Tylko to nie temat na rozmowę z Dyrektorem UM, jest poza jego jurysdykcją. Obowiązek zgłoszenia wynika z ustawy o bezpieczeństwie morskim - art. 87 ust. 5. Konieczna jest zmiana ustawy

Ale rozmowa o "zgodzie" (a nie o "zgłoszeniu") na wejście do portu (jest w przepisach portowych) - jak najbardziej.

Przy okazji informacja/przypomnienie:
Jak zamierzacie wyjść z portu przed upływem doby, można od razu, przy zgłoszeniu wejścia, zgłosić wyjście (§ 62. ust. 2 przepisów portowych).

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Nie wierzę w możliwość organizacji takiego.

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************

Też nie wierzę, szczególnie, że trzeba by spełnić warunki określone przepisami, żeby nie narazić się na mandat. Na przykład, trapy czy tarcze przeciwszczurowe.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Ależ ja się z Wami zgadzam: też nie wierzę w możliwość organizacji takiego strajku.

Ależ oczywiście! Dlatego oczywiście „nic się nie da zrobić”. To bardzo wygodne...
Natomiast reszta przepisów, trapy i tak dalej, są w jurysdykcji UM. Ale przecież nic się nie da zrobić.
I tak to trwa już ponad 30 lat...

Ale już słyszałem przez radio jak ktoś się ostro odszczeknął SG. To w sumie inna formacja, ale styl mają podobny.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

No, z tym obowiązkowym trapem się zreflektowali. Zajęło im to tylko trzy tygodnie.
https://www.umgdy.gov.pl/akt_prawny/zar ... y-portowe/

Rozumiem, że uwagę im zwrócił ktoś z SAR-u albo z załoga jakiegoś kontrolera.
Oczywiście przepis nie został skasowany, ale uzupełniony.
Zastanawiam się, czy tam w ogóle ktoś sprawdza to, co tworzą?

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Kolejna ciekawostka, w portach Hel i Jastarnia obowiązuje zakaz używania sterów strumieniowych.
No chyba, że się uzyska zgodę bosmanatu.
Tak tylko mówię, gdyby ktoś się zastanawiał, do czego obsługa portów może się przyczepić...

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

zakaz: §152, zgoda: §153

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************

Zgadza się, można uzyskać zgodę. Nie słyszałem, żeby ktoś o zgodę prosił, może przegapiłem...

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Zatem w celu zgłębienia tematu tarcz przeciwszczurowych, zadałem pytanie o stan majątku UM.



Dziś otrzymałem odpowiedź.



Co ciekawe pojawiają się pojęcia opisujące (??) jednosteki pływające:"... mały jacht...", "...jednostka turystyczna..." - cokolwiek to znaczy, bo próżno szukać ich definicji w Przepisach Portowych UM Gdyni, które operują TYLKO pojęciem "statek".

Ponadto wnioskując w myśl wypowiedzi Pani DYREKTOR, zaszczurzenie może występować tylko w portach zagranicznych...

Majstersztyk Urzędniczy...

Pytanie było "jakie ilości tarcz" a nie "czy wystarczające"

To teraz albo wniosek (art. 221 kpa) o ukaranie jakiegoś "Kontrolera" - do Urzędu Morskiego oczywiście, albo zawiadomienie o popełnieniu wykroczenia (policja lub prokuratura)

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************

Jakby ktoś chciał zrobić fotkę Ursie lub Zodiakowi II - to informuję że Ursa stoi w Nowym Świecie a Zodiak - w Gdańsku (Zakręt Pięciu Gwizdków). (do znalezienia gdzieś na AIS on-line)
Nie sądzę, żeby mimo posiadania tarcz "w ilości wystarczającej" czyniły one z nich użytek:



No chyba, że po pytaniu Rafała kapitanowie dostali "telefonogram" odpowiedniej treści...

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************

Chyba nie dostali:



zdjęcie z dnia 2024.11.05 godz 2108

Na Port NS nie chciało mi się jechać dziś.

Tak narzekacie na UM, a on nawet chce (?) zatrudnić dedykowanego oficera do spraw jachtów:
https://nabory.kprm.gov.pl/pomorskie/gd ... ,144576,v7

Oferują mniej niż moja emerytura po 10 latach pracy. Chyba tylko na pokaz to ogłoszenie.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

1/2 etatu, płaca zasadnicza, takie są realia w PL.
Jak za 10 lat masz taką emkę to pogratulować (zarobków? składek?)

Z jednej strony może to być dobry ruch dla małych jednostek, teoretycznie bedzie ktoś odpowiedzialny.
Jednak znając realia urzędów to nie wróży to świetlanej przyszłości na akwenie kontrolowanym przez UM_GDY.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *



Ależ oczywiste że będzie ciąg dalszy...

Podziekowałem za obietnice dalszego ciągu.
Natomiast
Boże, chroń nas przed "opiekunami" i urzędnikami troszczącymi się o nasze "bezpieczeństwo"...

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************

zapytałbym:
1. Jaki przepis zwalnia jednostki pływające zaliczane do kategorii II, III i IV z obowiązku używania tarcz przeciwszczurowych?
2. Jaki wpływ na obowiązek stosowania tarcz przeciwszczurowych w polskich portach ma fakt uprawiania jedynie żeglugi przybrzeżnej oraz niezawijanie do portów zagranicznych (i z którego przepisu on wynika)?
3. Czy, wzorem UM, każdy możne nie respektować przepisów, które wydadzą mu się nielogiczne czy nieuzasadnione?


PS.
Ktoś wie gdzie znajdę podział jednostek pływających na kategorie: I, II, III, IV?

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************

Wojtku, to jest oczywiście słuszne co piszesz.

Ja myślałem raczej o tym, aby UM zapisał te słowa w ppUM, łacznie z definicjami małych jachtów i jednostek turystycznych.
To stworzy NOWY obszar przepisów. Wówczas próbować wyłączyć inne durnoty jako nie dotyczące tych właśnie podmiotów.
Po drugie zamieszczenie tego zapisu uchroni żeglarzy od nadgorliwości inspektorów, którzy na dziś dokonując rutynowej kontroli np. w AKM czy innej dowolnej marinie (na terenie portów podległym pod UM Gdy) mogą z powodzeniem wesprzeć budżet grzywnami do max 5000pln.

Nie wierzę, że sami z siebie, bez bardzo poważnego nacisku, to zrobią.
Po pierwsze im nie zależy, wprost przeciwnie.
Po drugie, zawsze mogą powiedzieć, że oni się nie zajmują małymi jednostkami... Ale tylko, gdy im to pasuje.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Kiedyś myślałem, że dla żeglarzy odpowiednie są jakieś techniczne kierunki edukacji. Teraz widzę, że jak nie jesteś prawnikiem, najlepiej adwokatem, to możesz się wpieprzyć w poważne problemy.

_________________
W pojedynku człowieka ze spinakerem, jestem zawsze po stronie człowieka.

To niezły pomysł... ALE
Jako legalista wiem, że tarcze przeciwszczurowe nie miały prawa znaleźć się w przepisach portowych
Dlaczego?
Bo zasady techniki prawodawczej (oraz elementarna logika) zakazują powtarzania regulacji materii uregulowanej już w aktach prawnych wyższego rzędu. A ustawa o obszarach wprowadza (art. 60b pkt. 10) obowiązek ich stosowania.
Tak czy siak nawet jakby taki zapis umieszczono w PP takie "zwolnienie" (lex specialis) w przepisach portowych nie zadziała w stosunku do przepisu ustawowego...

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Ignorantia iuris nocet. Zawsze i w stosunku do każdego...

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************