Łeetam, ja to robię 35 lat i

Też tak mam

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Talentu literackiego nikt Ci nie odmawia - czasu do stracenia i cierpliwosci zazdroszcza pewnie wszyscy.
Catz Biznesplanowo.

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Tak się zapytam nieśmiało, o co chodzi?
Bo poprzednicy to jakoś tak cepami tutaj robią...

Pozdrowienia - Jarek Czyszek

Ja bym z tamtego wyczytal, ze chodzi o czas do stracenia i cierpliwosc.
Cep cepa cepem pogania.
Kiedys, na innych forach, czy tam innych usenetach, zdarzalo mi sie samotnie ( jak Lucky Luke ) i donkiszowato popierac Twoje donkiszoterie - teraz juz nie.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Raczej orka na ugorze...
Ale fakt, nikogo nie urażając, kałmucko trochę wyszło.

Pozdrowienia - Jarek

A to, to jest dopiero sztuka! Da sie to w ogole??

Bogom dzieki, ze nie perly przed wieprze...
Catz Niesztukmajster.

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

A pomyśleć, że nautigirl mogła była tutaj załagodzić obyczaje.

Pozdrowienia - Jarek

Jarek, często się nie zgadzamy, czasem nawet napiszemy coś ostro, a nawet za ostro.
Ale teraz to już przegiąłeś :

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

pewnie mogła ale spaliła obrażaniem ludzi których nawet nie zna a także przekonaniem, że jako jedyna ma prawo do głoszenia _jedynie słusznej idei_

_________________
Aga_gagaa_

Przykro mi obserwować kilka(dziesiąt?) ostatnich postów.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Andrzej, to jest internet tu sie nie bierze jeńców.

pozdr.
Maciek "mordujecie wszystkich, Pan rozpozna swoich" Kotas

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

Wisisz mi czyszczenie ekranu

Pozdrawiam, Konrad

No Co Ty?

Przecież ten tekst jest prawie tak stary jak tzw. cywilizacja białego człowieka.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Nie no nie przesadzaj, to powiedział legat papieski podczas zdobywania Beziers, w którym wśród 20tys mieszkańców ukrywało się 5 tys albigensów, na pytanie jak ich rozpoznać. Dokładnie to miał ponoć powiedzieć "zabijcie wszytkich, Bóg rozpozna swoich" a mialo to miejsce 22 lipca 1209 roku. Początki cywilizacji "białego człowieka" rozumianej jako cywilizacji zachodu lub cywilizacji wywodzącej się z kręgu śródziemnomorskiego to ze 2,5 tys lat wcześniej jacyś Grecy chociaż niektórzy wywodzą początki tej cywilizacji od starożytnego Sumeru czyli nawet 5 tys lat wcześniej

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

Napisałem "prawie". I wiem, że jesteś historykiem.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Używanie metod szantażu zawsze budziło mój sprzeciw.
I tak po kolei:
- Ustawa z dnia 23 08 2007( o zmianie ustawy o sporcie kwalifikowanym oraz niektórych innych ustaw, Dz. U. z dnia 20 września 2007 r) wprowadzono zapis( cytują część dotyczącą tematu):
Ar „Art53a.1. Prowadzenie statków przeznaczonych do uprawiania sportu lub rekreacji, zwane dalej "uprawianiem żeglarstwa", wymaga:
1) posiadania odpowiedniej wiedzy i umiejętności z zakresu żeglarstwa oraz
2) przestrzegania zasad bezpieczeństwa.
2. Przepis ust. 1 dotyczy statków przeznaczonych do uprawiania sportu lub rekreacji:
1) o napędzie żaglowym (jachtów żaglowych), które mogą być wyposażone w pomocniczy napęd mechaniczny;
2) o napędzie mechanicznym (jachtów motorowych), w tym także skuterów wodnych, łodzi pneumatycznych i poduszkowców;
3) o napędzie innym niż żaglowy lub mechaniczny.
3. Uprawianie żeglarstwa na jachtach:
1) żaglowych o długości kadłuba powyżej 7,5 m lub
2) motorowych o mocy silnika powyżej 10 kW
- wymaga posiadania stosownego dokumentu wydanego przez właściwy polski związek sportowy. …….. „

Następnie Ustawa z dn. 25 czerwca 2010 r. o sporcie (Dz. U. nr 127 poz. 857) w rozdziale Zmiany w przepisach obowiązujących, art. 67 wprowadza zmiany w ustawie z 21 grudnia 2000r o żegludze śródlądowej. Czyli cytowany powyżej tekst z art. 53a znalazł się w w/w ustawie pod art.37a.

Ustawodawca nie określił co rozumie pod pojęciem „posiadania odpowiedniej wiedzy i umiejętności z zakresu żeglarstwa „ dla osób bez patentu. Co to oznacza? Takie określenie jest mało precyzyjne i stwarza możliwości do różnorakiej interpretacji. W sytuacjach kiedy chodzi o odpowiedzialność prawną lub finansową każdy „ słaby punkt” bywa wykorzystywany przez stronę ubiegającą się o odszkodowanie.
Natomiast w rozporządzenie ministra sportu w sprawie uprawiania żeglarstwa pojawia się zapis:
§ 2. 1. Posiadanie kwalifikacji niezbędnych do uprawiania żeglarstwa oraz wynikające z nich uprawnienia potwierdza dokument, zwany dalej „patentem”, wydany przez właściwy polski związek sportowy.
Sprawa dotycząca osób z patentami wygląda trochę inaczej.

Specjalnie powołałem się na treść Art. 53a. Treść tego artykułu „przeszła dalej” z całym „dobrodziejstwem ” dla bezpatentowców. Treść tego artykułu była „rewolucyjna” dla żeglarzy bez patentów ale zapis o posiadaniu odpowiedniej wiedzy i umiejętności wcale nie ułatwia żeglowania. Na co chciałem zwrócić uwagę. Osoba która czarteruje jacht przeważnie nie wie w jakiej firmie jest ubezpieczony czarterowany jacht i jakie są OWU. To trochę jak „jazda bez trzymanki „.
Krótkowzroczność w sensie pojmowania tematu nigdy nie wychodzi na dobre. Uważam, że nie można doradzać człowiekowi aby postępował zgodnie z przekonaniami doradzającego ale należy zwrócić uwagę na wady i zalety danego tematu . Starałem się pokazać, że na temat należy spojrzeć szerzej a nie tylko z perspektywy własnych przekonań.

Uważam, że zdobycie wiedzy potwierdzone patentem jest lepsze od zdobycia wiedzy bez potwierdzenia patentem. Dla sądu bardziej wiarygodny jest „papier” niż słowo.

_________________
Pozdrawiam
Maciej Mickiewicz

Skończcie Panowie ja odpowiadam na pytanie -Warto;P

_________________
Mirek

Optymalnie jest zrobić kurs i nie przystąpić do egzaminu.
Masz trochę wiedzy i nie masz kwitka.

Jak przechodzisz przez jezdnię na przejściu to biegasz robic jakiś patent? No bo wiedzę musisz mieć... i umiejętności. Jak jeździsz na rowerze to biegasz po patent? Bo wiedzę i umiejętności muisz mieć. itd, itd...


Nie prawda, to bzdura.



Bo go to nie interesuje, to problem właściciela jachtu, a nie żeglującego.


Generalnie dla posiadania wiedzy i umiejętności "patent" jest bez znaczenia.


Nijak tak nie jest. Sądu nie interesuje "patent" na jadnostkach na które nie jest wymagany. Tym bardziej, że sąd wie, iż te patenty są w 90% g... warte.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

Sąd patent obchodzi mało nawet wtedy kiedy jest prawem wymagany. Sąd rozstrzyga o stopniu zawinienia. Polskie prawo nie zna "licencji na zabijanie", żaden patent, certyfikat, świadectwo kwalifikacji nie zwalnia z odpowiedzialności ani nie przesądza o winie osoby. Jak kucharz w knajpie struje klientów to, żadne tam dyplomy, badania z sanepidu mu nie pomogą.

Jakby się mylisz.
Generalnie - sąd karny w Polsce obchodzi nie tylko wina osoby - ale to czy osoba swoim działaniem lub zaniechaniem złamała przepis, którego złamanie zagrożone jest karą.
Tam gdzie "patent" (czy papier oprawniający do wykonywania zawodu parzygnata) jest wymagany - jego brak rodzić może odpowiedzialność karną. Najczęściej jest to opisane osobnym przepisem karnym.
A jaki przepis karny opisuje odpowiedzialność za brak patentu, tam gdzie jest wymagany...?
Przecież jest - w samej ust o żegl. sródlądowej...:
"Art. 61. Kto:
1) kieruje statkiem albo zajmuje stanowisko członka załogi statku, nie posiadając do tego właściwego dokumentu kwalifikacyjnego,
2) ....
3) ....
podlega karze grzywny.
"

Podobnie - nawet jeśli Twój "kucharz w knajpie" nikogo nie struje, to pracując bez kwita, którego brak rodzi odpowiedzialność karną - może być karany - za brak kwita!

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

To wykroczenie, nie przestępstwo, formalne więc w moim przekonaniu powinno być raczej rzadko rozpatrywane przez sąd.
Art. 63. Orzekanie w sprawach określonych w art. 58–62 następuje w trybie określonym w Kodeksie postępowania w sprawach o wykroczenia.
Ale muszę sprawdzić czy Inspektorzy Żeglugi Śródlądowej są upoważnieni do wystawiania mandatów karnych.

Ale faktycznie mogłem wyrazić się precyzyjniej i przytoczyć zacytować Maćkam1
Dla sądu bardziej wiarygodny jest „papier” niż słowo.
Dlatego też warto mówić, że papier "nie załatwia" wszystkiego. Niech nikt nie myśli, że mając patent zostanie uwolniony od odpowiedzialności za spowodowanie jakiegoś wypadku lub za brak takiego automatycznie zostanie uznanym winnym.
Teraz lepiej?

Uznany winnym konkretnego zdarzenia z powodu braku patentu tam, gdzie jest on wymagany - nie, bo wina za spowodowanie konkretnego zdarzenia nie zależy od posiadania lub braku patentu.
Ale uznany winnym braku patentu tam gdzie jego brak jest zagożony karą - tak, i to niezależnie od winy w konkretnym zdarzeniu, ba - niezależnie od zaistnienia jakiegokolwiek niebezpiecznego zdarzenia...

A Inspektorzy ŻŚ jak najbardziej mandatować mogą...
Które to stwierdzenie, biorąc pod uwagę ich poziom znajomości przepisów, należy bezapelacyjnie zakończyć słowem "niestety"...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Taaaa jest!

Ps: jak widać napisałeś przed moją poprawką

To ja zapytam może tak. Mam przepływane na m. Północnym ponad 600 h na jednostce motorowej. Byłem w rejsach z Holandii do Polski, przez Szwecję itp... Osoba, która prowadziła jednostkę nie posiada uprawnień, ponieważ w Holandii musimy posiadać patent motorowodny dopiero od 15 metrów długości łodzi lub przy kierowaniu tzw. "szybką łódką", tj. osiągającą ponad 20 km/h. Czy taki staż zaliczy mi PZMWiNW do uprawnień na morsa? Posiadam opinię ze wszystkich rejsów, ale w rubryce z numerem patentu kapitana jest puste miejsce, bo takiego nie posiada zgodnie z ich prawem.

Jeżeli błędu nie popełniam to wydaje mi sie, że taki staż powinien sie liczyć bo daczego NIE ?
Warunki stazu zostały spełnione gdyż jednostka posiada > 12 Lc.
Nie pamietam aby gdzieś było napisane, że jacht MUSI prowadzić osobą posiadajaca polskie uprawnienia.
Tyle, że musi Ci ona podpisać taki staż.
A komisja "weryfikacyjna" odrzucając taki staż MUSI to umotywować na piśmie.
I jeżeli uznasz, że odrzucenie było bezprawne masz ścieżkę odwoławcza zgodnie z KPA do Ministra.
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Czasem wystarczy informacja, że będziesz się odwoływał do sądu administracyjnego, żeby staż się okazał legalny.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Właśnie za tydzień mam zamiar wysłać dokumenty. Wszystkie opinie na oryginalnych drukach PZMWiNW, wypełnione w języku polskim, podpisane przez holenderskiego kapitana (wraz z pieczątką). Zobaczymy jak się do tego odniosą.

Wyslij listem poleconym, za potwierdzeniem odbioru, albo osobiście - za potwierdzeniem odbioru na pisemku przewodnim.
W owym pisemku koniecznie wspomnij, że oczekujesz załatwienia swojej sprawy w terminie oraz zgodnie ze standardami dotyczącymi decyzji administracyjnej - opisanymi w KPA.

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Pierdupierdu, Ty chyba masz jakieś fobie. Ale nie zarażaj tym innych.
Allex. Wyślij tak jak napisałeś:

_________________
Pozdrawiam
Roman