Dlatego ciekaw jestem praktycznego celu tej dyskusji.

Ja tej piosenki nie slyszalem, wiec moze sie wypowiem:
Na calym bozym swiecie problem jest rozwiazany od dawna i, o ile wiem, bardzo "praktycznie".
A dyskusje sluza do dyskutowania
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

A teraz rozumiem.
Dzięks!

Na całym świecie nie rozwiązuje się spraw tak, żeby we wszystkim był problem. To lokalna specjalność.

btw. kutrów jako "jachty komercyjne" - to jaki mają wpis dot. załogi? Bo ja teraz ten przepis rozumiem tak, ze to miały być wymagania, których kutry jako "jachty rekreacyjne" w "rejsach szkoleniowych" i "wędkarstwie sportowym" nie będą spełniać.

_________________
Wodę jeziora pozorowała wielka szklana płyta. Powierzchnia szkła była twarda i lekko pomarszczona. Kiedy oddaliłem się na odległość jednego kilometra od brzegu w Pial Edin, dotarłem do krawędzi szkła. Począwszy od tego miejsca aż do brzegu pod Lesaiolą woda była prawdziwa.
Adam Snerg Wiśniewski

Cały świat nie potrzebuje regulować żeglarstwa i stąd różnica. Jak to było? Socjalizm skutecznie walczy z problemami, które sam stworzył (?)

Z problemami nie występującymi w innych systemach?

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała
--
pozdrawiam
AIKI

Problem był pewnie taki, że ktoś z powodów w które na razie nie wnikam, uznał że wymogi bezpieczeństwa na tych kutrach są za niskie jak na komercyjne wycieczki i się zrobił problem dla wszystkich jachtów.

_________________
Wodę jeziora pozorowała wielka szklana płyta. Powierzchnia szkła była twarda i lekko pomarszczona. Kiedy oddaliłem się na odległość jednego kilometra od brzegu w Pial Edin, dotarłem do krawędzi szkła. Począwszy od tego miejsca aż do brzegu pod Lesaiolą woda była prawdziwa.
Adam Snerg Wiśniewski

Główny problem to brak spójnej wizji dla rybaków którzy odeszli z zawodu lub chcą zdobyć dodatkowe dochody wożąc turystów. Jednym z powodów to konserwatyzm w podejściu do ustawy o bezpieczeństwie morskim i kodeksu morskiego.

Stefan Kisielewski:
"socjalizm to taki ustrój, który bohatersko walczy z problemami nieznanymi w
żadnym innym ustroju".

spójna wizja... to byłby dopiero socjalizm

_________________
Wodę jeziora pozorowała wielka szklana płyta. Powierzchnia szkła była twarda i lekko pomarszczona. Kiedy oddaliłem się na odległość jednego kilometra od brzegu w Pial Edin, dotarłem do krawędzi szkła. Począwszy od tego miejsca aż do brzegu pod Lesaiolą woda była prawdziwa.
Adam Snerg Wiśniewski

Jacek, jak czytam Twoje wypowiedzi, odnoszę wrażenie, że za kimś powtarzasz jakieś tezy, czy Ty pływałeś chociaż w kilku miejscach z tego całego świata?
Ze mną na kursie u Naskręta, był człowiek który robił uprawnienia zawodowe, bo czasami ze znajomymi w Stanach pływa i coś od nich dostanie na pokrycie kosztów, bał się, że w komercyjnej żegludze, ktoś mu zarzuci, że nie ma kwitków które są wymagane, stąd mój wniosek, że pojecie żeglarstwa komercyjnego tam funkcjonuje, funkcjonuje również w wielu innych miejscach, wymieniać ich nie będę, bo nie koniecznie je w większości znam, a gdy w choć jednym się pomylę, zaraz watek zostanie zaśmiecony wytykaniem mi tego.
Mam dziwne przeczucie, że największy problem, maja Ci armatorzy, którzy maja pojedyncze jachty i czasami kogoś za pieniądze zabiorą, aby do utrzymania tych jachtów dorobić (tak jak ten mój kolega zza oceanu), ale nawet przed sobą się do tego nie przyznają, że to już komercja.

_________________
Pozdrawiam
Darek

Zgodnie z ustawą o bezpieczeństwie komercją będzie wożenie pasażerów. Ilu pasażerów będziesz mógł wozić na Delphiach wg nowych KB?

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Nie można odmówić Ci słuszności ja uważam, że jak chce się coś robić zawodowo to trzeba mieć uprawnienia zawodowe nie amatorskie.

Wojtek, jak pisałem, nie tak rozumiem ten przepis jak Ty, mogę przewozić 8, bo wymagana załoga to 2, a jacht zarejestrowany jest na 10 osób.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *



Nie wiem, czy już wcześniej w jakiejkolwiek sprawie byliśmy tak zgodni, chyba nie, ale kiedyś musiał nastąpić ten pierwszy raz

_________________
Pozdrawiam
Darek

Robię tak od paru lat i bynajmniej nie cierpię z powodów jakiś "problemów" z jakąś "komercją" ...
Robi tak także żeglarska część Skandynawii i też nie słyszałem o złych ich samopoczuciach.
Wpisuję tylko osiągnięty z tego przychód do PITu jako "przychód inny" i tyle.
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Bzdury wypisujesz.

Dotąd w KB miałeś: minimalna liczba załogi 2 osoby, maksymalna liczba załogi 10 osób, liczba pasażerów 0, łączna liczba osób 10.

Czy teraz masz:
Minimalna liczba załogi 2 osoby, maksymalna liczba załogi 10 osób, liczba pasażerów 8, łączna liczba osób 10.?

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Nie ma przed oczami nowej karty, a Ty jej nawet nie widziałeś, nie będę nic kategorycznie twierdził, a Ty mi pisania bzdur nie zarzucaj.

_________________
Pozdrawiam
Darek

Zawsze byliśmy tylko gupio Ci się przyznać.

No i tym się różni socjolog od prawnika, że najpierw uzasadnia/kwestionuje cel, a potem ubiera go w przepis - bo sformułowanie zapisu to kwestia czysto narzędziowa.
I dlatego prawnik zarabia 15tys, a nie 5 bo nie zadaje trudnych pytań tylko formułuje zapis

_________________
Wodę jeziora pozorowała wielka szklana płyta. Powierzchnia szkła była twarda i lekko pomarszczona. Kiedy oddaliłem się na odległość jednego kilometra od brzegu w Pial Edin, dotarłem do krawędzi szkła. Począwszy od tego miejsca aż do brzegu pod Lesaiolą woda była prawdziwa.
Adam Snerg Wiśniewski

A właśnie, że nie bo dlatego, że potrafi tylko tyle i tak odpowiedzieć aby uzasadnić swoje zdanie.

Widzisz ktoś musi robić za advocatus diaboli. W sądzie nikt się nie cacka. Lepiej pewne kwestie zrobić na forum i zobaczyć jak będzie wyglądała argumentacja z dwóch stron.

Dobrze tylko bądź tak miły i wytłumacz dokładnie jak to jest z tą wykładnią celową. Kiedy i w jakich okolicznościach i jak jest stosowana. Wręcz idealny przykład jest w projekcie rozporządzenia:
osoby posiadające patent kapitana motorowodnego oraz motorowodnego sternika morskiego posiadają uprawnienia do uprawiania turystyki wodnej odpowiadające patentowi kapitana jachtowego oraz jachtowego sternika morskiego, jeżeli posiadają patent żeglarza jachtowego.
Cel przepisu nawet dla laików oczywisty a pułapek kilka. Pokusisz się o wyjaśnienia?

yyy... a nie sternika jachtowego?

Nie odbieraj Corlo przyjemności
Zresztą to nie jedyna wpadka i nie w tym dokładnie leży problem.

To już Ci napisałem.
Dla Twojej przyjemności, wieczorem wrzucę Ci orzeczenie Sądu Apelacyjnego dot. stosowania wykładni.



Czy Ty myślisz że ja nie mam co robić i będę Ci na każdą taką prowokację odpowiadał? Wiesz, niektórzy pracują.
A jak Cię to naprawdę ciekawi to trochę poszukaj.

A tak troszkę przy okazji wczorajszej konferencji na której była Magda Jabłonowska.
Czy ktoś zagadnął Magdę w temacie interpretacji, pasażerów i generalnie jachtów komercyjnych?

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

To nie ten temat był Marku!!!

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Ponieważ Carlo jest zajęty a przykład w moim przekonaniu ciekawy bo przy okazji pokazuje jaka pracę należy wykonać idąc do ministerstwa, zadam zintersownym pytanie:
jakie uprawnienia posiada motorowodny sternik morski posiadający patent sternika jachtowego?
osoby posiadające patent kapitana motorowodnego oraz motorowodnego sternika morskiego posiadają uprawnienia do uprawiania turystyki wodnej odpowiadające patentowi kapitana jachtowego oraz jachtowego sternika morskiego, jeżeli posiadają patent żeglarza jachtowego.[

W twoim zacytowanym tekście jest błąd, wymienność wyższych stopni, msj, msm, kj, km, zachodziła wówczas (zachodziła, bo dotyczyło to starej drabinki stopni), gdy motorowodniak miał stopień sj, a żeglarz starszego sternika motorowodnego, wzięło się to z tego, ze sj i ssm, mieli wymagane staże 200 h przed egzaminem i egzamin teoretyczny był z tego samego zakresu wiedzy, odnośnie, nawigacji, locji, przepisów, meteo.

_________________
Pozdrawiam
Darek

A masz już KB swoich jachtów? Możesz napisać kto jest uprawniony do ich prowadzenia? Starczy jedna osoba z papierami, reszta załogi bez patentów, czy pojawił się wymóg dodatkowej osoby z jakimś papierem typu sternik+żeglarz?

Darku §13.1 projektu rozporządzenia w wersji z 7 XII 2012r tak więc poprzednie regulacje nie są istotą problemu.