Zyles w lepszych czasach
Kilka lat wczesniej musielismy, mimo patentow i innych papierow plywac pod okiem egzaminatora i pod tablica "Kapiel Wzbroniona" w lodowatej, kwietniowej wodzie.
I w gaciach, bo nikt nie przewidzial kostiumow kapielowych i recznikow.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Tak sie zastanawiam. Prawo nie dziala wstecz i nabytych uprawnien nie moga zabrac. Gdyby tak do 15.10.2012 pojsc do notariusza i podpisac znane oswiadczenie o nabyciu uprawnien w UK - taki papier bylbybwazny dla kazdej osoby rowniez w przyszlosci. Koszt znikomy, ciekawostka duza.

Moze zrobic dla 2letniej cory?

Zdaję się,że w UK nie ma uprawnień tylko certyfikaty
Ale jakie znane oświadczenie?
Notariusz nie kazałby pokazać certyfikatu?

_________________
Pozdrawiam, Krzysztof Kusiel-Moroz
_____________________________________________________
navigare... i wystarczy

Do oświadczenia własnego? Notariusz poświadcza urzędowo w zasadzie tylko podpis w tym wypadku.

Dokladnie tak.

I datę pewną.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Racja.

A zapis o prowadzenia jednostek do 24 m dł nic Ci nie przypomina ?

Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Ale tutaj data 15 października nie ma absolutnie żadnego znaczenia Bo uznawanie uprawnień zagranicznych jest zapisane w ustawie, a to nieszczęsne rozporządzenie będzie mówić jedynie o polskich uprawnieniach.



viewtopic.php?f=17&t=11086&hilit=o%C5%9Bwiadczenie+w%C5%82asne&start=30#p142161

Tutaj masz

Pozdrawiam, Konrad

Czytac ze zrozumieniem!
Po 15.10 traci ważność rozporządzenie regulujące kwestie patentów, zakresu uprawnień jakie patenty potwierdzają, egzaminów, kosztów, wzorów dokumentów, etc.
Mozliwość uprawiania żeglarstwa na podst uprawnień uzyskanych w innym państwie nie wynika z tego rozporządzenia.
Wynika bezpośrednio z ustawy o żegl. śródlądowej!
Ustawa ta nie traci ważności za 5 tygodni....

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


Boszzz....
Uprawnienie to stan faktyczny, to posiadany "przywilej", możliwość legalnego wykonywania jakiejś czynności.
Certyfikat - to "papier", dokument, formalne potwierdzenie...

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *



Poczytaj sobie:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Dawne_pols ... Ceglarskie

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Bardzo pouczająca lektura. Nie mam w tej chwili czasu się wgłębiać (praca ), ale z pobieżnego czytania wynika, że obecny przypadek braku przepisów wykonawczych nie jest jedyny

_________________
Daniel
***** ***
"W demokracji wolno głupcom głosować, w dyktaturze wolno głupcom rządzić." B. Russell
"Propaganda u ruskich jest potrzebna, bo jak im wyłączycie TV zorientują się, że są głodni." Internet
"To dziwne być w tym samym wieku co starzy ludzie." tamże

Jestem przekonany , że posiadając patent żeglarza w przyszłym roku wyczarteruję
jacht na Mazurach lub na Zalewie Wiślanym . O ile czarterodawcy nie pobankrutują .
I have a dream , że w Polsce żeglującym i motorowodniakom nie będą potrzebne patenty .
Ale to jest problem polityczny , a nie żeglarski , cokolwiek na ten temat napiszą popiścy .
Pozdrawiam .

A skąd przypuszczenie że mogłoby być inaczej?

A , napisałem to , bo widziałem pewne takie rozgorączkowanie ludzi , którzy uwierzyli , że żyją w państwie prawa , zapominając o tym , że chodzi o prawo w państwie postkomunistycznym . Tu , aby cokolwiek działało , potrzebne jest pewne takie przymrużenie oka na pewne sprawy ...
Pozdrawiam .