W interesie czarterodawcy, sensowna jest odpowiedź pierwsza. Z punktu widzenia czarterobiorcy furorę zrobi zapewne odpowiedź druga, choć niekoniecznie. Z mojego punktu siedzenia nie ma to raczej większego znaczenia, ale jeśli już mam wybierać, to głosuję na "tak".

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."

Krótkie podsumowanie.

Do osób negujących znaczenie "awansu społecznego":
Jak widzicie, przeszło 2/3 zainteresowanych woli obecną fikcję od rzetelnych, nieobowiązkowych patentów. Najwidoczniej uważają, że coś ważnego by stracili.

Do Cypisa:

Jako wybitny znawca prawa z pewnością oświecisz wszystkich, co byłoby złego w stanowisku innym niż broniące lipcowego rozdawnictwa patentów. Poważnie pytam!

Do Walianta:
Twoje podejście jest mi bliskie - nie wiem czy wiesz jak bardzo...
Ale tak z ciekawości - na czym teraz pływasz? Bo Pallas, o ile się nie mylę, miał poniżej 7.5m długości
...a właśnie, o obecnie obowiązującym bezpatenciu w ogóle nikt nie pamięta.

Do głosujących na "nie":
Dzięki za szczerość. Mniej więcej takiej proporcji się spodziewałem.

Do głosujących na "tak":
Ludzie. Jest was większość. Dlaczego milczycie?
Powiedzcie głośno, że nie zgadzacie się ze stanowiskiem SAJ, optującym za utrzymaniem lipcowej fikcji. Że jest ono głupie i szkodliwe, bo oddala nas od normalności zamiast do niej przybliżać. Że to, co wymyślił sobie zarząd stowarzyszenia, nie jest stanowiskiem większości, nie jest Waszym stanowiskiem.
Takie rzeczy trzeba mówić wyraźnie, inaczej poddajecie się dyktatowi aparatczyków.

pozdrowienia

krzys

Pallas dalej ma poniżej 7,5, a konkretnie 7,28m Pływałem na nim cały sezon. Tylko że Pallas ma KB, a w niej sternika oraz przybrzeżną.
W przyszłym roku już na swoim jachcie, który jest dłuższy (8,30), ale nie ma KB i nie będzie miał.

O bezpateńciu jednak się pamięta.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Primo. Sprawdz w podręczniku do matematyki, ile to jest 2/3. Dla ułatwienia podpowiedź, ze 39 % (ani cokolwiek co jest mniejszością) się nie łapie... Więc czemu wprowadzasz w błąd? Bo fakty nie pasują?

Secundo -ludzie opowiadają się za egzaminami na NIEOBOWIAZKOWE patenty. Ty radośnie to mieszasz z obowiązkowymi zezwoleniami na pływanie. Swoje zdanie na ten temat przedstawiłam publicznie i nie mam zamiaru powtarzać. Tylko, jak będziesz czytał, to przeczytaj mój wstęp i komentarz - bo inaczej zaczniesz twierdzić, ze wole obowiązkowe papiery, sądząc po Twoim sposobie przedstawiania argumentów...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Patrzę i jeszcze raz patrzę na wyniki ankiety a tu: 19 za TAK i 11 za Nie.
To o sooo chodzi.

_________________
Pozdrawiam
Roman

Wiesz, nazwisko mozna sobie wyrabiac w rozny sposob Mozna tak jak Karol Jablonski, czy Mlody Kolega z mojego poprzedniego postu a mozna tez "morskimi opowiesciami" w tawernach

M@rek.
Napisałem "nazwisko", bo jak sam chyba wiesz sam stopień to nie wszystko.
Ale myślę ze całość zrozumiałeś.

_________________
Pozdrawiam
Roman

Z czego wyciągasz takie wnioski? Z ankietki?

ROTFL.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Wiem doskonale Dlatego wlasnie postulowalbym o to zeby na patencie bylo nazwisko egzaminatora lub szkolacego Moze to ograniczyloby powszechna "lipe" spowodowana komercja ?

Krzysiu! W ustawie jest mowa o obowiązkowych patentach >7,5 metra. Nie można zatem proponować nieobowiązkowych. Naprawdę tego nie rozumiesz?

To wyobraźmy sobie, że jest konkurs na budowę proa na plaży. Organizator, Myszek zastrzegł w regulaminie konkursowym, że pływaki muszą być związane sznurkiem od snopowiązałki. Ktoś jednak buduje pływaki w technologi taśmy samoprzylepnej, biurowej. Pytanie: Czy ta konstrukcja spełnia regulamin konkursu? Czyli wprost: czy taśma samoprzylepna biurowa jest sznurkiem od snopowiązałki? Nie jest?

I teraz Krzysiu, proszę, skup się: Nie ma tu pytania, co jest lepsze konstrukcyjnie, przylepiec, czy sznurek. Przylepca po prostu NIE MA w regulaminie konkursu! Ma być sznurek! Tak jak i nie ma nieobowiązkowych patentów w ustawie. Są obowiązkowe.
Teraz rozumiesz?

Czy też wolał byś koniec "rozdawnictwa" i przywrócenie egzaminów oraz obowiązkowych szkoleń na obowiązkowe patenty? Chyba nie, bo nie ma takiej możliwości w Twojej ankiecie... ale możesz sprostować

_________________
Marcin "Cypis" Kantorek - http://www.dino.merigold.pl

Cypis (i Moniia także).
Jaki sens mają słowne przepychanki z ludźmi, którzy udają, że nie zrozumieli o co chodzi?
Wystarczająco dużo osób zrozumiało, jest z kim rozmawiać - a sprawa jest poważna.

No ale jeszcze raz:
Obowiązek patentowy (powyżej 7.5m) jest zawarty w ustawie. To jest na razie warunek brzegowy.
Według ustawy minister powinien zdefiniować wszystkie dokumenty, uprawniające do prowadzenia jachtów.

Jeżeli byłyby dwa czy trzy różne patenty o tym samym zakresie uprawnień, to wszystkie powinny być uwzględnione w rozporządzeniu. Zgoda?

No więc - nawet jeżeli patenty morsa i kojota nie rozszerzałyby uprawnień ponad s.j. (i w tym sensie byłyby "nieobowiązkowe") to i tak mogą i powinny być opisane w rozporządzeniu.

Takie trudne do zrozumienia?
To przeczytajcie sobie jeszcze raz ustawę.
Jeszcze raz projekt rozporządzenia.
Jeszcze raz stanowisko SAJ.
Jeszcze raz to co napisałem.

Powtórzcie operację ze dwa razy.
Zmieńcie czcionkę na duże drukowane.
Poproście kogoś starszego żeby Wam poczytał.
Posłużcie się słowniczkiem...
Nie załamujcie się, na pewno w końcu się uda

pozdrowienia

krzys

Krzysiu drogi mówisz do siebie w liczbie mnogiej? To się da leczyć

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

Nie wiem, tu właśnie jesteś moim idolem: oświeć nas, jaki sens ma dyskusja z Tobą?

Rzekłeś. I to de facto zamyka temat dyskusji Twej. Gdyż Twoje propozycje po prostu wykraczają poza delegację zawartą w ustawie (coś o podstawy prawne pytałeś)

Zgoda. Tylko jak trzy różne patenty mogą być jednakowo tak samo obowiązkowe? Wyjaśnisz?


No właśnie -- takie trudne? Zrozumieć, co to jest delegacja ustawowa? I jakie są tu i teraz warunki brzegowe, o których mówisz w innym poście?

_________________
Marcin "Cypis" Kantorek - http://www.dino.merigold.pl