No tak - u nas o takiek kontroli dawno nie slyszałem



A powiedz - jak Ci faceci u Ciebie to sprawdzali znaczy tak wyglądało "finezyjne obciąganie wężyka" ?
Pytam bo u mnie bez zapowietrzenia silnika to mieliby kłopot choć mogą looknąć w kolorek przez ściankę filtra wstepnego oczyszczania ...



No tutaj to nie powinienieś się dziwić ...
Pewnie gdzieś chwaliłeś się w porcie, że na Stalowej mieszkasz i jakoś skojarzyli to ...
A co ? Złozyli Wam potem jacht ?

Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

niestety Marku, źle pamietasz. Clarkson tylko utyskiwał wtedy na nadgorliwców, którzy chcieliby takowy wprowadzić. Konkretnie na Railway and Transport Safety Act 2003 - który wprowadza możliwość wprowadzenia takiego przepisu. Jak do tej pory nikt nie wpadł na to, aby go jednak wprowadzić a RYA JEST STANOWCZO PRZECIWNE jego wprowadzeniu - zgodnie z ich mottem "education not legislation"

Jak do tej pory tego nie zrobiono i nie zanosi się na to. Jak do tej pory (odpukać) nie było w okolicy żadnego szczególnie zauważalnego wypadku tym spowodowanego i póki nie będzie - nikt nie będzie się POWAŻNIE (słowo-klucz...) zastanawiał nad takim przepisem.

Biorąc pod uwagę powodzenie (a raczej brak ) obniżenia dopuszczalnego limitu dla kierowców (0,08%) przez ostatnie kilkanaście lat intensywnego lobbowania za tym - marnie widzę szanse.

A teraz, coby przypomnieć wszystkim, żeby jednak nie przesadzali.
Primo, na podstawie Merchant Shipping Act 1995 skipper MOŻE (słowo klucz) być ścigany, jeśli jego akcje są widziane jako zagrażające bezpieczeństwu innych osób, jednostek lub struktur a on jest pod wpływem alkoholu (znaczy - nikt NIE MOŻE Was ścigać na podstawie tego przepisu jak sobie grzecznie płyniecie i jesteście nawet totalnie pijani. Natomiast jeśli pakujecie się pod statki, usiłujecie staranować inne jachty lub płynąć zygzakiem przez kąpielisko to nie zdziwcie się, jak pierwsze co policja zrobi to każe Wam dmuchać w balonik )
Secundo - możliwość wprowadzenia takiego przepisu cały czas jest w Railway and Transport Safety Act 2003. Ale aby ktoś z tego skorzystał (w sensie - wprowadził), trzeba BARDZO DOBREGO POWODU. Jak na razie tego nie zrobiono, jest 2014.
Tertio - Czytajcie tablice z tzw. harbour byelaws - prawami lokalnymi w danym porcie. Może okazać się, że tam jest zakaz (i często jest). Dotyczą one zwykle tylko wód portowych - ale oznacza to, że w sytuacji jak opisana przez Marka, przy wychodzeniu z portu - kontrola byłaby możliwa. Czy prawdopodobna - to temat na inną dyskusję - nie spotkałam się z taką sytuacją, tu władze muszą mieć dobry powód aby kazać dmuchać w balonik. Więc zasadniczo - patrz primo

Inną rzeczą jest kontrola przez kutry patrolowe chroniące granic - one kontrolują pozornie bez powodu (bo kiedyś mieli coś na tej jednostce, bo nie podoba im się jak płynie) lub czasem zupełnie bez powodu - bo szukają narkotyków lub innego przemytu. Ale przypominam Wam, UK nie jest w Schengen...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Nie, ale to na własną prośbę - bosman powiedział, że lepiej to zrobi a oni niech już sobie idą.

Nie znasz się na obciąganiu?!
Przez wlew wsadził rurkę z gruszką i ciągnął aż miło.
A później mu sie wężyk jakoś zablokował (w czeluściach wlewu paliwa) i godzinę go wyciągał Serio.

Na fotkach nie widać szczegółów, bo... dupa ze mnie a nie fotograf.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Pytałem z ciekawości bo u mnie tak nie ściągnie.
A na obciąganiu wężyka slabo się znam
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Masz jakąś blokadę we wlewie?
Bo jeżeli - chodzi o to, że - tylko rura wlewowa jest kręta i długa, to dla panów milicjantów nie stanowi problemu.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Miałem coś takiego w najszybszym czołgu świata, czyli Volvo 740. Coś jakby odwrócony grzybek. Bardzo prosty i skuteczny system antykradzieżowy.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

U mnie jest wersja WĄŻ BOA MAX
Ale jak chcą niech sobie ciągną druta ...
Prościej looknąć w filtr opadowy.
A swoją drogą to czy naprawdę te slużby od paliwa i akcyzy nie mają większych zmartwień niż jeden żeglarz i 40 litrów paliwa ???
Przecież jakby nawet bidulek miał to paliwo bezakcyzowe to na warunki PL jest to róznica 1 zł/l.
Warto o to angażować takie siły ?
Pzdr
Kocur

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *



Janusz - to ktoś jeszcze kradnie paliwo z samochodów osobowych ?
Z takiego TIRa to rozumiem - kilkaset litrów na raz ale te 30 l z osobówki ?
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Te służby nie są od kontroli wielkości zbiornika (BTW: "Normalne" jachty mają ok. 200 l). No, przesadziłeś. Około 3 zł.Duże Volva (740, 850 etc.) mają zbiorniki po 70 l. Teraz już chyba nie, ale siedemset czterdziestka - to lata siedemdziesiąte. Wtedy to był dość częsty proceder.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Raczej 80 i 90

_________________
Piwo jest dowodem na to że Bóg nas kocha i chce żebyśmy byli szczęśliwi.

czy masz papiery amerykańskie? paszport USA, green card?
rejestracja federalna tylko dla obywatela US, rejestracja stanowa wystarczy stanowe prawo jazdy, rok produkcji jachtu jest wyznacznikiem do zapłaty lub nie VAT,jak masz obywatelstwo US to spoko, pływaj pod banderą US pamiętając o czym inni wspominali o czasie pobytu na terenie UE, jak kupiłeś w US a mieszkasz poza US to zmień banderę,

Moich potyczek z PZŻ w osobie P .Cytling c.d.

Wlasnie odebralem list polecony ktory dokladnie cytuje

" Szanowny Panie

w dn. 8 maja 2014 r. do Biura PZŻ zostaly przeslane dokumenty dotyczace rejestracji jachtu żaglowego typu LASER 28. W celu rejestracji jachtu w polskim Rejestrze jachtow Morskich prosze o uzupelnienie dokumentacji o :
-zaswiadczenie o wykresleniu jachtu w poprzedniego rejestru ( NED 4776)
- tlumaczenie przysiegle zaswiadczenia o wykresleniu z poprzedniego rejestru.

Uprzejmie prosze o przeslanie dokumentow uzupelniajacych do Biura PZZ do dnia 9 lipca 2014 r.
Ponadto informuje, ze dokumenty nieuzupelnione w podanym terminie zostana odeslane na ww adres , a co za tym idzie jednostka nie zostanie zarejestrowana w Polskim Rejestrze jachtow Morskich. anulowqaniu ulegnie rowniez zarezerwowana nazwa.

Z zeglarskim pozdrowieniem

Magdalena CYTLING "

No i co mi Kochani Koledzy moga w tej sprawie doradzic ?

Dodam ze w umowie kupna-sprzedazy jest wyraznie napisane ze jednostka zostala wyrejestrowana a umowa jest podpisana przez poprzedniego wlasciciela.

Witaj w klubie
Musisz jej to powiedzieć telefonicznie.

Cóż jednak za Hernikowej było lepiej i sprawniej

_________________
pozdrowienia piotr

Czekam na bardziej konstruktywne propozycje W umowie wyraznie jest napisane ze w momencie sprzedazy jacht nie jest zarejestrowany a na dodatek do dokumentow dolaczylem prosbe aby w miare mozliwosci nowy numer zawieral 4776. Nie sadze zeby mozna bylo to przeoczyc . Dokumenty jak widac lezaly i nabieraly mocy ponad miesiac.
Z P. Cytling dyskutowac nie zamierzam. jest jeszcze Sekretarz Generalny i Prezes

i KPA...

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Żeby nie było minorowo Uke dotrzymuje terminu i dzisiaj wysyła mi papiery radiowe

_________________
pozdrowienia piotr

Sekretarz i Prezes upoważnili p. Cytling. Dlatego warto, by o kolejnym przykładzie związkowej nadinterpretacji prostych przepisów rozporządzenia o Polskim Rejestrze Jachtów powiadomić bezpośrednio ministra, który sprawuje nadzór nad sposobem wypełniania przez związki sportowe powierzonych im czynności z zakresu administracji publicznej.

Anyway:
- Napisz, że jacht w momencie nabycia nie był nigdzie zarejestrowany, co jest w sposób oczywisty i jednoznaczny potwierdzone w dostarczonej umowie kupna.
- Napisz, że upłynął już przypisany prawem termin, w którym związek zobowiązany był wydać decyzję administracyjną w sprawie rejestracji lub odmowy rejestracji twojej jednostki w Polskim Rejestrze Jachtów.
- Napisz, że wobec braku powiadomienia cię o tym, że związek nie ma zamiaru dotrzymać przypisanego prawem terminu - pomimo takiego obowiązku, który jednoznacznie wynika z przepisów KPA - rozważasz złożenie skargi na opieszałość organu.

Wyślij - koniecznie poleconym, za potwierdzeniem odbioru - nie do p. Cytling tylko o prezesa związku (to on jest "organem"). Ja wysłałbym od razu z kopią do ministra.

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Na razie wyslalem pismo do sekretarza Generalnego PZŻ z prosba i interwencje
O wynikach bede informowal.
Szkoda tylko ze juz stracilem pierwsze regaty liczone do Pucharu Sezonu KWR ( brak rejestracji i ubezpieczenia) Na oslode wczoraj "ASSO" wygrala takie "regaty" klubowe, pierwsze koty za płoty

Żądanie takiego zaświadczenia jest zasadne?

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Ze strony pzż

dowód wykreślenia jachtu z rejestru – jeżeli jacht był wpisany do rejestru okrętowego, rejestru za granicą lub zarejestrowany w urzędzie morskim, urzędzie żeglugi śródlądowej, starostwie powiatowym, okręgowym związku żeglarskim lub Polskim Związku Motorowodnym i Narciarstwa Wodnego,

_________________
pozdrowienia piotr

Słówko "jeżeli" w danej sytuacji chyba ma znaczenie.
Poza tym bardzo chętnie poznałabym podstawę prawną "zaświadczenia" tego typu.

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

No, pocwicze troche ten temat ale niewykluczam rejestracji w Small Craft Registration

Acha, z ciekawostek, od Holendra dostalem dokladny spis wszystkich poprzednich wlascicieli z adresami oraz z poprzednimi nazwami ale na pytanie o dokument wyrejstrowania mocno sie zdziwil

Poproszę o to, jak już zarejestrujesz.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Ile razy trzeba powtórzyć...?
http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet? ... 0050060043

Podkreślenie, w tym to podwójne - moje:


W tym konkretnym przypadku, jacht w momencie zakupu nie był nigdzie zarejestrowany, co dodatkowo, poza oświadczeniem właściciela potwierdza umowa zakupu.

Pani Cytling ma najwyraźniej trudności w kategoriach absolutnie podstawowych... na przykład ze zrozumieniem słówka "jeżeli".
Ale mam wrażenie, że p. Cytling to co robi - robi bardzo tymczasowo:
http://pya.org.pl/aktualnosci/oferta-pracy-w-pzz
Biuro Polskiego Związku Żeglarskiego poszukuje osoby do pracy na stanowisko Specjalista do spraw rejestracji jachtów morskich.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


Strona PŻZ nie jest źródłem prawa.
W tym przypadku, nie jedynym niestety - jest źródłem dezinformacji...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Co ma "określenie rejestru" wspólnego z zaświadczeniem?

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

A ile razy trzeba powtórzyć...?
http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet? ... 0050060043
&4 ust1 p 7...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Upps - załączyłem zły obrazek.
Chodzi o to, że strona PZŻ żąda znacznie więcej, niż przepis na podstawie którego PZŻ powinien prowadzić rejestr jachtów morskich.
Otóż przepis &4.1.7 rozporządzenia o polskim rejestrze jachtów ustala, że dowód wykreślenia z poprzedniego rejestru należy dostarczyć wtedy, gdy jacht był wpisany do:
- rejestru okrętowego,
- rejestru za granicą
- lub był zarejestrowany w urzędzie morskim (rejestr administracyjny Dyr. UM).

Zatem żądanie aby dostarczać dowód wykreślenia z rejestru jachtu zarejestrowanego w "urzędzie żeglugi śródlądowej, starostwie powiatowym, okręgowym związku żeglarskim lub Polskim Związku Motorowodnym i Narciarstwa Wodnego" - nie posiada podstawy prawnej i jest jedynie próbą biurokratycznego utrudniania prostej czynności administracyjnej.
Poza tym warto wspomnieć, że wszelkie "rejestry" prowadzone przez okręgowe związki żeglarskie straciły podstawy prawne wiele lat temu...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Rozumiemiem,ze Marka jacht był rejestrze za granicą, wystarczy spojrzeć zatem do tego rejestru czy jacht tam nadal widnieje, o ile Pani PZŻ nie wystarcza oswiadczenie sprzedającego.
Czy taka podpowiedż zadowoli tego nie wiem

_________________
pozdrowienia piotr

To pisz, że chodzi Ci o wiecej bo jak piszesz o zaświadczeniu i podstawie prawnej do niego, a cytujesz punkt z określeniem rejestru to się pytam jak ma się jedno do drugiego - a poniewaz obrazek wkleiłeś, to nie chciało mi sie juz wczytywać w pełnego pdf-a.
Teraz widzę, że dalej jest rzeczywiście coś o "dowodzie" wykreślenia - ale, jak piszesz, z konkretnych rejestrów.

I o to mi chodziło

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Bo jak drugi wkleiłem nie ten co trza...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Piotrze, mnie jako nabywcy nie interesuje to czy byl i w jakim rejestrze. Wazne jest ze w momencie podpisywania umowy jacht nie byl nigdzie zarejestrowany i to wlasnie jest wyraznie zaznaczone w umowie i potwierdzone podpisem sprzedajacego.

Jedynym dowodem na to ze kiedys byl zarejestrowany sa numery na zaglach oraz stare ( z 2007 r) swiadectwo pomiarowe ORC Club wystawione na poprzedniego armatora. Gdybym kupowal jacht zarejestrowany to otrzymalbym dowod rejestracji i oczywiscie powiniennem dokonac wyrejestrowania ale kupilem jacht NIE zarejestrowany.