TVN24 podało rano, że dzisiaj ma odbyć się rozprawa sądowa o "Dar Młodzieży".
I próbowali wyjaśnić o co chodzi, ale nic z tego nie wynikało.
Zrozumiałem, że stronami są Akademia Morska i Ministerstwo Infrastruktury.
Obie instytucje finansowane z budżetu państwa. Po co więc ta sprawa sądowa?

http://www.tvn24.pl/0,1724575,0,1,klopo ... swiat.html

pzdr,
Andrzej Kurowski
http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia

Nie oglądaj TVN24, a wiadomości będą do Ciebie docierać prawdziwsze i jaśniejsze.

http://dzieje.pl/aktualnosci/spor-o-dar-mlodziezy-wlascicielem-akademia-morska-czy-panstwo

Krotko mówiąc przed 1990 było obojętne "czyje co je", bo wszystko było państwowe. PO roku 1990 zaczęto porządkować stosunki własnościowe (np.uwłaszczając gminy). Akademia Morska uważa, że jest właścicielem "Daru", bo podlegal on uwłaszczeniu na rzecz wyższej uczelni z mocy ustawy, jak budynki, pojazdy itp.
A minister chce sobie popływać na swoim i twierdzi, że akurat "Dar" uwłaszczeniu z mocy prawa nie podlegał.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Cóż. Dar należy do Młodzieży

_________________
Żaglowiec ociera się bardzo blisko o strefę ciszy wszechświata, która uwalnia ludzi od powszednich trosk i kłopotów, jak gdyby widnokrąg, co ich otacza, był magicznym pierścieniem rzuconym na morze. J.C.

Niekoniecznie - to nie jest "Dar dla Młodzieży"

Ale co chciałeś mi przez to powiedzieć?

_________________
Żaglowiec ociera się bardzo blisko o strefę ciszy wszechświata, która uwalnia ludzi od powszednich trosk i kłopotów, jak gdyby widnokrąg, co ich otacza, był magicznym pierścieniem rzuconym na morze. J.C.

Jak powstawał Dar Młodzieży, to SZMP zbierał na niego pieniądze. Ale akcja nie wyszła i budowa była finansowana z budżetu.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Co to jest SZMP? Dziadzia Google wyrzuca jakieś dziwne rzeczy.

_________________
Żaglowiec ociera się bardzo blisko o strefę ciszy wszechświata, która uwalnia ludzi od powszednich trosk i kłopotów, jak gdyby widnokrąg, co ich otacza, był magicznym pierścieniem rzuconym na morze. J.C.

Literówka. Powinno być ZSMP
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zwi%C4%85z ... y_Polskiej

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

bo to chyba był czeski błąd. powinno być Związek Socjalistycznej Młodzieży Polskiej
ZSMP

Tak, tak. Za błąd przepraszam. ZSMP powstał z połączenia ZMS i ZMW. Studenci się z tego polskiego komsomołu wybronili, ale do ZSP dodano "socjalistyczny".

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

No dobrze, niech będzie zatem ZSMP.

A z innej beczki. Czy ma ktoś z Was jakiekolwiek pojęcie o tym dlaczego Dar zimuje w Gdyni zamiast pływać gdzieś na Kanarach/Karaibach/whatever i zarabiać? Pomijając obecną sytuacje kiedy stoczniuje.

_________________
Żaglowiec ociera się bardzo blisko o strefę ciszy wszechświata, która uwalnia ludzi od powszednich trosk i kłopotów, jak gdyby widnokrąg, co ich otacza, był magicznym pierścieniem rzuconym na morze. J.C.

Może dlatego, że stoczniuje, właśnie?

Poza tym, Dar z definicji nie służy do zarabiania - rejsy z Belgami to chyba jakiś kompromis pomiędzy potrzebami a możliwościami. On ma szkolić, szkolić i szkolić

ps. Czy na WSMce jest zaoczny/wieczorowy, płatny tryb studiów?

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Ale to co roku stoczniuje? Może to i dobrze

Tak, jest tryb zaoczny i naoczny. Zaoczny, czyli zajęcia w czwartek, piątek i sobotę/1800zł za semestr. A naoczny to tryb dla pływających, sesja dwa razy w roku i ciurkiem 2 tygodnie na uczelni.

_________________
Żaglowiec ociera się bardzo blisko o strefę ciszy wszechświata, która uwalnia ludzi od powszednich trosk i kłopotów, jak gdyby widnokrąg, co ich otacza, był magicznym pierścieniem rzuconym na morze. J.C.

Cały spór, z zachowaniem proporcji, przypomina mi wieloletnie przepychanki o to, kto jest właścicielem Roztocza. Bo formalnie jest własnością skarbu państwa reprezentowanego przez wojewodę lubelskiego. Armatorem jest Lubelski Okręgowy Związek Żeglarski. Różnica, poza wielkością nakładów, polega na tym, że skarb państwa jednak przykłada się do utrzymania Daru Młodzieży, natomiast nigdy nie wydał grosza na Roztocze. Roztocze ma się dobrze, sam pływam na nim corocznie, ale nieuregulowane prawa własności stwarzają sporo trudności w finansowaniu niezbędnych na utrzymanie jachtu nakładów. Tu chyba nawet nie chodzi o ambicję tylko lęk urzędników przed wydaniem decyzji za którą kiedyś ktoś może ich oskarżyć o oddanie majątku narodowego. A Roztocze jest remontowane i konserwowane głównie z opłat czarterowych i po trosze, z dotacji sponsorów. Skarb państwa się nigdy nie udzielał.

_________________
Stopy wody pod tym, no, kilem!

Biały Wieloryb czyli...
(Marek Popiel)

http://whale.kompas.net.pl

Tego by jeszcze brakowało.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

A ja myślę, że istota sporu o "Dar Młodzieży" polega na wykonaniu zapisów Ustawy o szkolnictwie wyższym z 1990 roku, która przekazywała na własność uczelniom państwowym cały użytkowany majątek będący własnością Skarbu Państwa. Istotą sporu jest to, że wykonano ten zapis w sprawie innych statków Akademii a w stosunku do "Daru", mimo identycznej sytuacji formalnej - przeniesienie własności anulowano...
Zasadnicza różnica w przypadku "Roztocza" polega na tym, że nigdy nie istniała ustawa, przekazującej jakimś regionalnym stowarzyszeniom sportowym użytkowany przez nie majątek Skarbu Państwa...
A w każdym razie ja o takiej ustawie nie słyszałem... A Ty?
IMHO nie ma podstawy prawnej do podobnego roszczenia LOZŻ w sprawie prawa własności "Roztocza".

BTW - niechże dzielni działacze LOZŻ wynajmą prawnika i wystąpią z powództwem o zasiedzenie... Nie stać ich na prawnika? Niech znajdą społecznika!

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Rzeczywiście, nie istnieje. Ale tu nikt nie mówi o "roszczeniach" tylko o uzdrowieniu sytuacji dotyczącej jachtu, który nie służy "dzielnym działaczom" tylko żeglarzom z Lublina a po trosze całej Polski. Rozumiem, że nie lubicie PZŻ ale tu akurat warto coś wiedzieć o sytuacji. Przypominam Ci Twoje własne motto w obcym języku.

_________________
Stopy wody pod tym, no, kilem!

Biały Wieloryb czyli...
(Marek Popiel)

http://whale.kompas.net.pl

1. W wątku traktującym o sporze w kwestii własności "Daru Młodzieży", napisałeś że ten spór Tobie przypomina ... wieloletnie przepychanki o to, kto jest właścicielem Roztocza. Zwróciłem jedynie uwagę, że podstawa dyskusji o własności "Daru" jest zupełnie inna niż w przypadku "Roztocza".
2. Nie pisałem nic o tym komu "służy" "Roztocze". Napisałem tylko kto powinien występować z ew. inicjatywą w sprawie prawa własności tej jednostki. Najlepiej zastępując przemyślaną inicjatywą formalną te "wieloletnie przepychanki" o jakich piszesz...


Nas tu jest jeden, nie wiem czemu piszesz o mnie w liczbie mnogiej "lubicie"...
Do LOZŻ nic nie mam.O sytuacji słyszałem to i owo. Motto ma jakby inną genezę i wymowę...

Ad rem: mam fatalne zdanie na temat działalności urzędników reprezentujących prawo własności Skarbu Państwa - i jestem przekonany, że dla "Roztocza" lepiej byłoby, gdyby jego formalnym właścicielem został dotychczasowy armator - czyli właśnie LOZŻ. Choćby dlatego, że to stowarzyszenie utrzymuje od lat stare, drewniane "Roztocze" w całkiem niezłym stanie. I dlatego, że w sytuacji, w której armator jest również właścicielem łatwiej byłoby np. pozyskać sponsora czy wziąć kredyt na remont.
Stąd - potraktuj całkiem serio podpowiedź o poszukaniu przez LOZŻ prawnika, by zbadał możliwość wystąpienia o zasiedzenie i ew. przygotował wniosek w tej sprawie.

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

To się nazywa chyba "plourali Majestytis", cz jakoś tak (łaciny bardzo dano się uczyłem) A tak w ogóle, poglądy mamy podobne tylko właśnie z tymi urzędnikami, pilnującymi "dupochronów" jest kłopot.

_________________
Stopy wody pod tym, no, kilem!

Biały Wieloryb czyli...
(Marek Popiel)

http://whale.kompas.net.pl

Mnie się to kojarzy z "pluralis militaris", tyle, że nasze zupaki łacinę znały zgoła innego chowu.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Się nam po drodze zgubił tytułowy spór o własność Daru Młodzieży.
Jest dokładnie tak, jak należało się spodziewać. Czego należało się spodziewać, wytłuściłem w cytacie...:
Za http://www.dziennikbaltycki.pl/aktualno ... ,id,t.html
Na wtorkowej rozprawie w Sądzie Okręgowym w Warszawie nie zapadł wyrok, który miałby rozstrzygnąć spór między Akademią Morską w Gdyni a Ministerstwem Infrastruktury.
/cut..../
Sąd zadecydował o odroczeniu sprawy, ponieważ nie stawił się jeden z pięciu wezwanych świadków.
/cut..../
Kolejna rozprawa odbędzie się 12 kwietnia 2012 roku.
- To dość odległy termin - mówi Tomasz Degórski, rzecznik prasowy gdyńskiej Akademii Morskiej. - Uczelnia dopełniła wszystkich obowiązków, nie stawił się świadek z ministerstwa.

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Pewnie niewielu to obejdzie, ale donoszę, iż spór o "Dar Młodzieży" zakończono.
Na użytek prasy całkowitą porażkę biurokratów ministerialnych ubrano w formę "ugody".
W tej ugodzie ustalono, że "Dar" będzie własnością Akademii Morskiej, w całkowitej zgodzie z zapisami ustawy uwłaszczającej szkoły wyższe na majątku państwa.
Dar będzie też miał tego samego armatora i tego samego operatora co przez całą swoją dotychczasową historię
Więcej tu:
http://dzieje.pl/aktualnosci/ugoda-akad ... -mlodziezy

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...