Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

to w końcu jak jest z tymi uprawnieniami...
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=17&t=12681
Strona 1 z 1

Autor:  Laik [ 10 sie 2012, o 22:13 ]
Tytuł:  to w końcu jak jest z tymi uprawnieniami...

Witam!
Jestem na tym forum świeżo zarejestrowany, ale śledzę go już od pewnego czasu.
Przymierzam się do samodzielnej budowy Sztrandusi wg planów p. Wojtka Kasprzaka i próbuję zorientować się w sytuacji prawnej dotyczącej kierowania takim jachtem, a dokładnie chodzi mi o wymagane uprawnienia. W jednych miejscach (http://:forum_o_mazurach:/zeglarstwo/uprawnienia/)
czytam, że:

Osobom nie posiadającym uprawnień żeglarskich pozostaje żeglowanie mniejszymi jachtami lub łodziami z silnikami niewielkiej mocy. Nie posiadając żadnych uprawnień można pływać jachtem żaglowym o długości całkowitej nie przekraczającej 7,5m (zmiana przepisów od 1 stycznia 2008r.)

dodam, że nic tu nie napisali o powierzchni żagla, natomiast w innym miejscu czytam:

do wyczarterowania jachtu upoważniona jest osoba legitymująca się stopniem żeglarza jachtowego.

To w końcu jak to jest? A może ja źle rozumiem te zapisy.
Kiedy ja robiłem kurs ok. 40 lat temu, to właśnie się mówiło o tych nieszczęsnych 7,5m, ale chodziło o powierzchnię żagla, (patentu nie dostałem, jak zresztą i cała grupa, ale wtedy walka z PANIAMI URZĘDNICZKAMI była przegrana z chwilą wejścia do jakiegokolwiek biura, a ja byłem w wieku, który mi jeszcze nie pozwalał na domaganie się swoich praw).
Tak więc w efekcie nie mam papierka, choć od czasu do czasu wypływam z przyjaciółmi na krótkie wyprawy.
Chciałbym jednak wiedzieć, czy budując na swoje potrzeby jachcik, będę mógł nim pływać.
Dziękuję za uwagę.

Autor:  Wojciech [ 11 sie 2012, o 06:26 ]
Tytuł:  Re: to w końcu jak jest z tymi uprawnieniami...

Laik napisał(a):
dodam, że nic tu nie napisali o powierzchni żagla, natomiast w innym miejscu czytam:

do wyczarterowania jachtu upoważniona jest osoba legitymująca się stopniem żeglarza jachtowego.


Nie doszukuj się zapisów dot. powierzchni żagli do posiadanych uprawnień.
Buduj swój jacht i żegluj.
Nie obawiaj się konsekwencji z uwagi na brak patentu żeglarskiego.

Natomiast mimo uwolnienia 7,5 m mało jest czarterowni, w których można wyczarterować jacht bez uprawnień.

Autor:  artur_k [ 11 sie 2012, o 07:16 ]
Tytuł:  Re: to w końcu jak jest z tymi uprawnieniami...

Sprawa jest prosta, bez uprawnień możesz pływać wszystkim do długości 7,5m bez względu na to ile niesie żagla.
Co do czarterów, to mają takie prawo, więc w większości ograniczają możliwość czarteru dla osób posiadających uprawnienia.

Autor:  Laik [ 11 sie 2012, o 11:49 ]
Tytuł:  Re: to w końcu jak jest z tymi uprawnieniami...

Wojciech1968 napisał:
Cytuj:
Buduj swój jacht i żegluj.


Czy aktualnie można gdzieś w rejonie Rybnika podjechać i przyjrzeć się pracy przy budowie jakiegoś "pływadła" i czy można czegoś się nauczyć?
Co prawda już coś mi się tam udało zbudować:
Obrazek

http://forum.kanu.pl/viewtopic.php?t=56 ... c&start=15

ale budowa jachtu co chyba zupełnie inna sprawa. Tym bardziej, że do Sztrandusi znalazłem tylko rysunki i do tego w niewielkiej rozdzielczości, a opisu budowy nie znalazłem żadnego.
Pozdrawiam!

Autor:  Narjess [ 11 sie 2012, o 12:32 ]
Tytuł:  Re: to w końcu jak jest z tymi uprawnieniami...

Laik napisał(a):
Czy aktualnie można gdzieś w rejonie Rybnika podjechać i przyjrzeć się pracy przy budowie jakiegoś "pływadła" i czy można czegoś się nauczyć?

Jak Rybnik, to Wojciecha numerowanego pytaj. Wypowiadał się wyżej.
Jak porady do budowy Canoe - Robhosailor forumowy. Swoją zbudował i doradza innym, tylko on we Wawie - szeroko pojętych okolicach.

Autor:  Maar [ 11 sie 2012, o 14:14 ]
Tytuł:  Re: to w końcu jak jest z tymi uprawnieniami...

Laik napisał(a):
Tym bardziej, że do Sztrandusi znalazłem tylko rysunki i do tego w niewielkiej rozdzielczości
Zadzwoń do Wojtka to przyśle Ci plany w odpowiedniej jakości.

A jeśli chodzi o budowę, to w dziale "Warsztat - budowa, remonty, projektowanie" zapewne rozwiążą wszystkie Twoje wątpliwości. Tam to jakieś cyborgi siedzą, co by tylko piłowały, kleiły, laminowały, szlifowały a na koniec przez klika tygodni polerowały, polerowały i polerowały :-)

Autor:  Wojciech [ 11 sie 2012, o 22:08 ]
Tytuł:  Re: to w końcu jak jest z tymi uprawnieniami...

Laik napisał(a):
Czy aktualnie można gdzieś w rejonie Rybnika podjechać i przyjrzeć się pracy przy budowie jakiegoś "pływadła" i czy można czegoś się nauczyć?

Nie słyszałem o tym aby ktoś w rejonie Rybnika budował jacht.
Więcej obecnie się robi remontów, ale dopiero po sezonie.

Gdzie mieszkasz ?

Autor:  Laik [ 12 sie 2012, o 04:44 ]
Tytuł:  Re: to w końcu jak jest z tymi uprawnieniami...

Wojciech1968 napisał:
Cytuj:
Gdzie mieszkasz ?


niedaleko... SJZ :lol:

Autor:  Wojciech [ 12 sie 2012, o 07:15 ]
Tytuł:  Re: to w końcu jak jest z tymi uprawnieniami...

Zapraszam na żagle.

Autor:  Laik [ 12 sie 2012, o 17:00 ]
Tytuł:  Re: to w końcu jak jest z tymi uprawnieniami...

Serdeczne dzięki za zaproszenie! Czuję się zaszczycony!
Dziś wieczorem jadę na urlop, nad polskie morze. Muszę gdzieś wywieźć żonę.
Mnie będzie ciężko przez taki czas nie zaglądać do "stoczni". :-x
Tak więc do zobaczenia pod koniec sierpnia!
Pozdrawiam!

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/