Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

patent j.s.m.
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=17&t=1431
Strona 1 z 1

Autor:  kusza [ 14 cze 2007, o 08:19 ]
Tytuł:  patent j.s.m.

czy ktoś z forumowiczów orientuje się w temacie: jakie problemy należy pokonać by otrzymać patent j.s.m?
na pl rec. kiedyś czytałem, że czepiają się tego, że wymóg pływów i żeglugi na jachcie >12m musi być osobno robiony.
czy są jeszcze jakieś kruczki? jak sobie z nimi ewentualnie radzić?
mam nadzieję, że w tym sezonie uda mi się w końcu zakończyć staż i chciałbym wiedzieć czego się później spodziewać?
pozdrawiam
Kusza

Autor:  paw19 [ 24 lip 2007, o 12:55 ]
Tytuł:  Re: patent j.s.m.

kusza napisał(a):
czy ktoś z forumowiczów orientuje się w temacie: jakie problemy należy pokonać by otrzymać patent j.s.m?
na pl rec. kiedyś czytałem, że czepiają się tego, że wymóg pływów i żeglugi na jachcie >12m musi być osobno robiony.
czy są jeszcze jakieś kruczki? jak sobie z nimi ewentualnie radzić?
mam nadzieję, że w tym sezonie uda mi się w końcu zakończyć staż i chciałbym wiedzieć czego się później spodziewać?
pozdrawiam
Kusza


Właśnie kilka dni temu otrzymałem morsa...
Na razie muszę ochłonąć zanim opiszę... czekałem na ten patent od grudnia.
Wiele pism do PZŻ i probleów było...

Autor:  maydoos [ 27 sie 2007, o 18:32 ]
Tytuł: 

600 h po otrzymaniu patentu st.j, w tym:
-100 h po wodach plywowych z zawinieciem do 2 portow o skoku wiekszym niz 1.5m
-200 h na jachtach o dlugosci 12-18m

Ogolnie PZZ lubi przywalac sie do wszystkiego, najchetniej kazdego by oskarzyl o falszowanie opini i odbieral wszystkie uprawnienia;) szczegolnie przyczepiaja sie do dlugosci jachtu, zauwazmy ze jest to 12-18 m, a wiec rejsy na s/y Tornado badz Pogorii nie bada sie tutaj liczyc. Nie jest tez dokladnie sprecyzowane, czy ma to byc dlugosc calkowita, maksymalna czy dlugosc linii wodnej. Jedno jest pewne: PZZ zawsze wybierze dla nas najmniej korzystny wariant, byleby tylko uprawnien nie wydac:)

Autor:  skipbulba [ 27 sie 2007, o 18:55 ]
Tytuł: 

maydoos napisał(a):
szczegolnie przyczepiaja sie do dlugosci jachtu, zauwazmy ze jest to 12-18 m, a wiec rejsy na s/y Tornado badz Pogorii nie bada sie tutaj liczyc. Nie jest tez dokladnie sprecyzowane, czy ma to byc dlugosc calkowita, maksymalna czy dlugosc linii wodnej. Jedno jest pewne: PZZ zawsze wybierze dla nas najmniej korzystny wariant, byleby tylko uprawnien nie wydac:)


Zdaje mi sie ze Tornado ma 16m

Autor:  maydoos [ 27 sie 2007, o 20:02 ]
Tytuł: 

zgadza sie, 16.7m, przyznaje sie do bledu, jak dzisiaj na nie patrzylem, to porownujac ze stojacym obok opalem utwierdzilem sie w przekonaniu ze ma 18 m:)

a wiec staz na s/y Tornado bedzie zaliczony do rejsu na jachcie 12-18m, jednakze na Pogorii juz nie:)

Autor:  RobertP [ 3 wrz 2007, o 17:32 ]
Tytuł: 

maydoos napisał(a):
600 h po otrzymaniu patentu st.j, w tym:
-100 h po wodach plywowych z zawinieciem do 2 portow o skoku wiekszym niz 1.5m
-200 h na jachtach o dlugosci 12-18m

Ogolnie PZZ lubi przywalac sie do wszystkiego, najchetniej kazdego by oskarzyl o falszowanie opini i odbieral wszystkie uprawnienia;) szczegolnie przyczepiaja sie do dlugosci jachtu, zauwazmy ze jest to 12-18 m, a wiec rejsy na s/y Tornado badz Pogorii nie bada sie tutaj liczyc. Nie jest tez dokladnie sprecyzowane, czy ma to byc dlugosc calkowita, maksymalna czy dlugosc linii wodnej. Jedno jest pewne: PZZ zawsze wybierze dla nas najmniej korzystny wariant, byleby tylko uprawnien nie wydac:)

chyba banalne pytania do Was :roll: :roll: bo nigdy nie wciągałem się w tematykę aż tak bardzo
czy to powyższe dotyczy tylko i wyłącznie stażu na jachtach zarejestrowanych pod polską banderą ?
kto wydaje książeczke żeglarską w której dokumentujemy staż ?

[Haziaj Żeglarz] edit// pozwoliłem sobie poprawić mały błąd ;)

Autor:  PSeed [ 4 wrz 2007, o 13:12 ]
Tytuł: 

o ile mi wiadomo to nie wazne jest pod jaka bandera plywa jacht. Natomiast co do drugiej sprawy to ksiazeczke zeglarska wyrobisz sobie w kazdym OZZ. Jest jedno ale- tam masz udokumentowany staz wlasciwie 'dla siebie', w OZZ czy PZZ jesli masz sie wylegitymowac stazem to wpis w ksiazeczce nie wystarcza, potrzebna jest opinia z rejsu. Jedynie na jej podstawie zaliczany jest staz

Autor:  skipbulba [ 5 wrz 2007, o 13:27 ]
Tytuł: 

wpis w książeczce zeglarskiej nie dokmentuje niczego. Konieczna jes opinia na ososbnym druky/kartce. zarazem nie musi to byc druk PZZ moze to byc dowolnakartka zawierajaca dane wymagane w ustawie.

[Haziaj Żeglarz] edit// poprawiłem małe przejęzycznie ;)

Autor:  kurant1 [ 7 wrz 2007, o 16:55 ]
Tytuł: 

maydoos, WITAM !!!
Mam pytanie-czy gdzieś jest określone na jakim jachcie (mam na myśli długość ) można zrobić pływy (mam okazję popłynąć na carterze 30 ).
-jakie uprawnienia musi mieć kapitan wystawiający zaświadczenie z odbytego rejsu na pływy.

Autor:  kusza [ 12 wrz 2007, o 22:22 ]
Tytuł: 

no to wygląda na to, że ilość godzin wypływałem z nawiązką, jak ochłonę to zbieram to do kupy i wysyłam.
co ma być to będzie...
niech się dzieje wola nieba... :smile:
zobaczymy
pozdrawiam
Kusza

Autor:  paw19 [ 5 lis 2007, o 12:23 ]
Tytuł: 

Pływy możesz zrobić na czymkolwiek. Możesz np sam poprowadzic jacht ale oczywiścię wg uprawnień st.j.

[ Dodano: Czw 27 Gru, 2007 13:10 ]
kusza napisał(a):
no to wygląda na to, że ilość godzin wypływałem z nawiązką, jak ochłonę to zbieram to do kupy i wysyłam.
co ma być to będzie...
niech się dzieje wola nieba... :smile:
zobaczymy
pozdrawiam
Kusza


Więc opowiem Wam swoją historię:
Wysłałem papiery do Wa-wy i odczekałem ze 4 miesiące i patentu nie było. Powiedziano mi, że brakuje mi godzin. W moim przekonaniu było, że o 30 procent i tak za dużo im opini wysłałem.

Okazało się, że trzeba bardzo dokładnie przeczytać wymagania.
W moim przypadku odbyłem rejs na pływach 230godz. jachtem 12-18m. Problem był w tym, że na 1 rejsie w tym przypadku 2 warunków nie da się spełnić. Podzielili mi ten rejs i wyszło 100godz pływów oraz 130godz 12-18m. Więc zabrakło jeszcze 70 na jachtach 12-18m. To akurat nie był duży problem bo miałem taką opinię dodatkową, której wcześniej nie wysłałem. Po uzupłenieniu tego wszystkiego patent po pół rocznej przepychance otrzymałem.

Jeżeli chodzi o kontakt z PZZ to jest tragiczny. Całymi tygodniami nie mogłem się skontaktować. Na maile brak odpowiedzi, telefon albo zajęty albo nikt nie odbiera! Ale mi się udało.

Tak abstrachując dowiedziałem sie iż pare osob chciało podłożyć lewe opinie i mieli przez to problemy. Nie polecam lewizny wysyłać!! Można sobie w papiery nieładnie <wc>.

Autor:  misiaq [ 4 paź 2008, o 21:29 ]
Tytuł: 

Jak tak sobie czytam to utwierdzam sie w przekonaniu, ze ludzie lubia pokombinowac a potem reszta za to placi. DObrz, ze PZŻ sprawdza opinie( inna strona ze jak to oni robi to czesto do przesady)
Co do godzin to moj znajomy dostal od razu Kapitana bo mial naplywane tyle godzin wiec jak ktos ma wiecej to niech wysyla bo po co dwa razy placic za patent. A godziny do kapitana liczy sie lacznie od sternika jachtowego.
Trzymam kciuki za powodzenie, a sama kompletuje godziny :)

Autor:  skipbulba [ 8 paź 2008, o 16:49 ]
Tytuł: 

Pokombinować? To PZŻ własnie kombinuje i np. prawem kaduka każe przedstawiac osopbne opinie np. z pływów. To, że ludzie startają sie uprościc sobie sprawę szukając dziur w złym prawie, to prawo obywatela.

Wystarczy zlikwidować obowiązkowe patenty i takie sprawy znikną.

Autor:  Rafał [ 26 lis 2008, o 15:38 ]
Tytuł: 

Witajcie,

oczy mi na wierzch wychodzą jak to czytam... Ja takich problemow nie mialem i - co wiecej - biorac pod uwage tylko moje osobiste doswiadczenie na PZŻ narzekać nie mogę. W 2007 roku wyslalem papiery na morsa (podobnie jak kolega paw19, plywy i jacht 12-18 m mialem robione "na raz"). Po okolo miesiacu zadzownilem do PZŻ i zapytałem sie co slychac :razz: Baaaardzo mila pani powiedziala mi, ze jest problem, bo jakiegos rejsu nie moga mi uznac, bo na opinii nie bylo zapisanej dlugosci kadluba. Mnie serce w gardle stanelo, ale od razu wszedlem w Internet, znalazlem wymiary jachtu, podalem je telefonicznie i opinia od razu zostala mi uznana. Za 4 dni listem poleconym przyszedl patent.

Sytuacja troche stresowa, ale naprawde, z czystym sumieniem, nie moge zlego slowa powiedziec na Chocimska...

Autor:  skipbulba [ 27 lis 2008, o 22:03 ]
Tytuł: 

hehehe.... to zainteresuj sie:)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/