Cześć,

Mam problem z zarejestrowaniem jachtu kupionym w Danii. Jest to Maxi 95 szwedzkiej konstrukcji. Do zarejestrowania jachtu w PZŻ i nadaniu nr POL wymagane jest zaświadczenie VAT-24 z US, niestety US poprosił mnie żebym dostarczył dokument potwierdzający datę pierwszego dopuszczenia do użytku. Z tego co wiem w tej chwli nowe jachty mają certyfikaty CE, ale co ze starymi jachtami - czy takie zaświadczenie można gdzieś wykopać / zdobyć - bo pewnie chodzi o dopuszczenie klasowe jachtu do użytku.

Pozdrawiam.

Nie, chodzi o zaświadczenie o zapłaceniu Vat-u UE.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Tak zgadza się, ale formularz to VAT-24.
i w formularzu jest pozycja data pierwszego dopuszczenia do użytku.
i US poprosił mnie o dokument potwierdzający tą datę... i za chiny nie mam pojęcia skąd coś takiego wziąć.

Przeszukaj ustawę http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet? ... 0040540535

Czy jacht posiada dowód rejestracyjny?
Jeżeli tak, to uzyskałem informację z US Rybnik, że należy wpisać datę pierwszej rejestracji w pozycję Data dopuszczenia do użytku.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

W US masz formularz do wypełnienia, jest on deklaracją. Co dasz radę potwierdzić tyle dobrze, a resztę muszą przyjąć na wiarę Jakikolwiek dokument może służyć za potwierdzenie.
Deklarowałem jacht nie posiadający żadnych dokumentów, literalnie. W moim przypadku znany był "rok produkcji" - bo napisany na umowie kupna więc po dyskusji z urzędem zapisano jako wprowadzenie do użytku.
Nie pytaj jak potwierdzić "przebieg pojazdu" etc...

Jacht nie był wcześniej nigdzie rejestrowany ( w całej UE do 14m nie ma obowiązku rejestarcji ) stąd problem



W moim przypadku jest dokładnie tak samo, ale data była bieżąca czy ta z daty produkcji ?

Nie, nie "w całej UE" - tylko konkretnie w Danii i do 15 ton wyporności... W całej UE obowiązują w sprawie rejestracji jachtów przepisy państwa bandery - a każde państwo UE ma je nieco inne.


Z daty produkcji.

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Czyli jeśli jacht był wyprodukowany w 1976r ( bo tylko tyle wiem ) jaką datę należy podać do US żeby nikt się nie czepiał ?

Wpisz datę produkcji.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Wpisz 16.07.1976.

Dla urzędu ważne jest czy jacht "był używany" przed wymyśleniem VAT. Bo to jest kryterium. Równie dobrze możesz dać 1.01.1977 - bo na pewno po wyprodukowaniu Być może będziesz musiał po prostu uświadomić urzędnika że jacht nie ma dowodu rejestracyjnego, bo to nie samochód i przeglądu przed wodowaniem nie potrzebuje...
Tylko pamiętaj - przebieg statku morskiego musi być większy niż 100 motogodzin (albo ileś kilometrów, lecz nie pomnę), bo inaczej będzie to "pojazd nieużywany"

OK dzięki wszystkim. Pisemko do US poszło mam nadzieję że już więcej problemów nie będą robić. Jacht na samym silniuku ma wypływane 1800h ( o ile licznik motogodzin dobrze pokazuje ) więc jest na peweno więcej niż 100h

Ja to jestem pewnie chory na precyzję, ale nie "przed wymyśleniem VAT" (chyba 1918...) tylko przed wprowadzeniem VAT w konkretnym państwie - a to przecież różne daty dla różnych państw.
No i nie "używany" tylko wprowadzony do obrotu....

Poza tym VAT (MOMS) w Danii wprowadzono w latach 60-tych, zatem jacht zbudowany w 1976 na pewno nie mógł być "używany" przed wprowadzeniem VAT...
Niemniej jacht, jeżeli nadal jest przez US (ten konkretny US, bo przecież u nas każdy urzędnik ma własne interpretacje...) traktowany jako "używany środek transportu", to powinien uzyskać zwolnienie, o którym mowa tu w p. drugim:

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Nie żebym szczegóły pamietał, lecz że był to pierwszy "statek morski" pod nową dyrektywą unijną importowany do Krakowa, to i dyrektywa została przez urząd skonsultowana dokładnie Sam też przestudiowałem. Coś już mogło się zmienić, lecz wątpię.
To precyzując - oczywiście zwolnienie dotyczy zbudowanych w UE (lub wprowadzonych do obrotu w UE) przed wprowadzeniem VAT - 1998 czy jaka by data przystąpienia była w jakim kraju. Dodajmy też że używanych w UE, bo jeśli jacht opuścił UE na trzy lata i więcej, to musi być ponownie importowany do UE z opłaceniem VAT. No i kupionego na obszarze Vatowskim UE, nie poza, ani na Gibraltarze, Ceucie, Wyspie Jersey itp. Na to warto zwrócić uwagę, by się kto nie pomylił.

Decyzję (o zwolnieniu czy konieczności płacenia) podejmuje "organ administracji" a nie Urząd Skarbowy - w urzędzie tylko sprawdzają deklarację.
Dla jachtu starszego niż VAT trzeba wykazać że był produkowany (sprzedany) w UE, czymkolwiek - np. ulotką producenta; i że był używany w UE - nikt nie wątpi że staroć był używany, ale najlepiej mieć jakiś stary dokument (rejestrację, licencje radiową, choćby rachunki nawet) by móc pokazać że był w UE.

Poprawka (skąd mi się wzięła data 1998 ? )
Dla jachtu starszego niż 1.01.1985 i pozostającego w Unii na koniec roku 1992 uznaje się że VAT go nie dotyczy, jest zwolniony. Inne są daty dla państw które przystąpiły do UE później. Młodszy powinien mieć dowód zapłacenia VAT.