Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Jak powinnam sie zachowac? https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=17&t=15359 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Pietrek [ 20 maja 2013, o 22:05 ] |
Tytuł: | Jak powinnam sie zachowac? |
Przedwczoraj. Krotko przed zachodem slonca, wejscie do portu w Cartagenie ( dosyc dlugie, ok 6 mil ) Widze kontenerowiec ( z pilotem) wychodzacy z portu, widze tez kolejny, w pewnej odleglosci, ktory czeka na wejscie do portu ( na pilota) Skonkludowalam ze ten sam pilot , ktory wychodzi z portu z kontenerowcem przejmie kontenerowiec, ktory oczekuje na wejscie do portu.... Przemyslalam ze to zajmie troche czasu, i jak tylko ten "wychodzacy" - minie ostatnia "boje", ja "wskocze" (zeby rzucic kotwice przed zachodem slonca) Tak tez zrobilam. W pewnym momencie slysze wywolanie na VHF " This is Cartagena Port Control....jacht zaglowy wchodzacy do portu...." Zglosilam sie, odpowiedzialam na pytania: "last port of call, bandera, imie i nazwisko ...etc" I.... uslyszalam ze mam zawrocic, i poczekac az kontenerowiec, ktory oczekuje, wejdzie do portu. Bez zbednych dyskusji odpowiedzialam "yes, sir" Ale tak na przyszlosc. Jak wlasciwie powinnam sie zachowac, zanim Port Control kazal mi zawrocic? Czekac, kiedy widze ze jakis kontenerowiec oczekuje na wejscie? Czy wchodzic do portu, i nie zwracac na niego uwagi? |
Autor: | Szaman3 [ 20 maja 2013, o 22:23 ] |
Tytuł: | Re: Jak powinnam sie zachowac? |
Myślę, że na to nie ma reguły. Ja przy 6 milowym wejściu, choć rzadko wołam przez radio, sam wywołałbym Port Control i zapytał, czy nie bedę przeszkadzał podczas wchodzenia. |
Autor: | -O- [ 20 maja 2013, o 22:27 ] |
Tytuł: | Re: Jak powinnam sie zachowac? |
Co do zasady. Zawsze warto wywołać Port Control i poprosić o pozwolenie na wejście. |
Autor: | AJKC [ 20 maja 2013, o 22:31 ] |
Tytuł: | Re: Jak powinnam sie zachowac? |
Zawsze trzeba czekac na pozwolenie wejscia do portu, bo z duzymi nie warto ryzykowac. Portowa Kontrol, wie kiedy i jaki kolos bedzie wchodzil lub wychodzil. Zawsze tak robie.Kolezanki i koledzy moga miec inne opinie? Pzdr Andrzej JKC |
Autor: | Maar [ 20 maja 2013, o 22:32 ] |
Tytuł: | Re: Jak powinnam sie zachowac? |
Pietrek napisał(a): Jak wlasciwie powinnam sie zachowac, zanim Port Control kazal mi zawrocic? Spytać się po prostu Port Control, czy możesz wchodzić. Nie wiem jakie jest wejście do Cartageny, czy tam się można spokojnie minąć, czy kontenerowiec ma wystarczająco miejsca, żeby Cię bezpiecznie wyprzedzić, ale pytanie nie dużo kosztuje przecież ![]() Z pilotem nie mówiącym po angielsku miałem przyjemność "porozmawiać" po hiszpańsku na wejściu do Buenaventury. Asystowała nam motorówka Guardacostas, szliśmy przy lewej granicy toru, kontenerowiec szedł z przeciwka, tor ma 1,5 kabla szerokości. Gdy statek był troszkę ponad milę przed nami, krzyknąłem do wojaków, że przechodzę na prawą stronę toru (coby minąć się ze statkiem jak biały człowiek - tor szedł lekkim łukiem). Wojaki dodali gazu i po kilku sekundach byli na drugiej stronie, ja Polonusem idąc 5 kn potrzebowałem niewiele ponad minutę. Oszz mać jak się pilocina rozkrzyczała ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | Pietrek [ 20 maja 2013, o 22:35 ] |
Tytuł: | Re: Jak powinnam sie zachowac? |
Jeanneau, masz racje, z tym ze Port Control w Cartagenie prawie nigdy nie odpowiada na wywolanie jednostek zaglowych, rozmawialismy o tym z tutejszymi zeglarzami i doszlismy do wniosku ze nie ma sensu ich wolac. Ale moze zamiast wolac na 16 "Cartagena Port Control, this is s/v...." trzeba wolac "Cartagena Port Control, s/v..... " i zapytac o pozwolenie wejscia.... od razu na 16stce.... ? |
Autor: | Pietrek [ 20 maja 2013, o 22:40 ] |
Tytuł: | Re: Jak powinnam sie zachowac? |
Nigdy wczesniej nam sie to z Tomkiem nie zdarzylo, Tomek nie pytal o pozwolenie wejscia, z wiadomych przyczyn, na wywolanie "Cartagena Port Control, this is s/v...." nikt nie odpowiadal. Dlatego zapytalam, w/g prawa, jak powinnam postapic? Mariusz, jest jedno miejsce, kiedy kontenerowiec nie moze mnie bezpiecznie minac, ale tam jest tez miejsce ze ja moge "zejsc" i ustapic mu miejsca, nieraz tak robilismy. |
Autor: | Szaman3 [ 20 maja 2013, o 22:43 ] |
Tytuł: | Re: Jak powinnam sie zachowac? |
Może po prostu gość który miał dyżur nudził się i chciał coś konkretnego zrobić. To Cię zawrócił. Jak patrzę na tą mapę to jest wystarczająco miejsca na to, żeby jacht mógł ustąpić drogi, ewentulanie chwilkę poczekać. |
Autor: | -O- [ 20 maja 2013, o 22:44 ] |
Tytuł: | Re: Jak powinnam sie zachowac? |
Pietrek napisał(a): Port Control w Cartagenie prawie nigdy nie odpowiada na wywolanie jednostek zaglowych To już jest poza Twoją kontrolą. Ale wołać ich trzeba. Jestem przekonany, że wywołani w sytuacji mogącej grozić kolizją odezwą się. |
Autor: | Zbieraj [ 20 maja 2013, o 23:16 ] |
Tytuł: | Re: Jak powinnam sie zachowac? |
Beatko, nie ma jednoznacznej, uniwersalnej odpowiedzi na to pytanie. Cartagenów różnistych, pisanych przez t, th, g lub gh jest ci u nas dostatek. Domyślam się, że chodzi o Cartagenę w Kolumbii. Jest to duży port handlowy, trzeba więc przestrzegać miejscowych przepisów. Wg reguł sztuki, należy najpierw zajrzeć do odpowiedniego tomu Admiralty List of Radio Signals, tego, który opisuje Pilot Services, Vessel Traffic Services and Port Operations na danym akwenie. Tam znajdziesz nazwę portu i całą procedurę wejścia. Co tam wyczytasz? Ano, np. że 10 mil przed wejściem masz się zgłosić do miejscowego VTS lub Radar Control na kanale którymś tam. Albo - że jeśli masz mniej niż 15 m lub 50 RT masz im nie zawracać głowy. Albo - że jeśli przekraczasz 50 m lub 100 RT musisz wziąć pilota. Albo - że na godzinę przed główkami musisz się zgłosić do Traffic Control na kanale, powiedzmy, 12. Albo - że w tym kraju musisz powiesić flagę Q i nie opuszczać, dopóki oficer sanitarny nie powie Ci "yellow flag down". Itd. itp. Zaraz ktoś się tu włączy z uwagą, że Zbierajowi dobrze mówić, bo on ma w nawigacyjnej wszystkie potrzebne (no, niepotrzebne też ![]() Założę się, że nie masz odpowiedniego tomu ALRS-u (gdybyś miała, nie zadałabyś tego pytania ![]() Najprościej: na co najmniej pół godziny przed wejściem wywołujesz kapitanat portu. Oni się różnie w różnych miejscach nazywają, ale obojętnie, czy wywołasz np. Cartagena Traffic, czy Cartagena Port Control, zrozumieją. Skoro nie masz ALRS, nie znasz ich kanału roboczego, więc wywołuj na 16. Oni Cię poproszą o przejście na roboczy. Jeśli marina, czy kotwicowisko dla jachtów jest na terenie portu handlowego, rób to zawsze. Upierdliwość jest niewielka (właściwie żadna), a - po pierwsze - unikniesz ewentualnego mandatu, po drugie - zwiększa Twoje bezpieczeństwo chociażby przez to, że unikniesz, po wejściu za falochron, nadziania się na wychodzący statek (vide zderzenie Pogorii z kutrem w Haifie). Generalna uwaga: procedury wejścia/wyjścia w porcie handlowym są zupełnie inne, niż w marinach. Żeglarzom mogą się one wydawać dziwaczne i upierdliwe, ale trzeba pamiętać, że one są pisane dla dużych statków. W portach handlowych to my jesteśmy nietypowi. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |