Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Jachtem śródlądowym do sąsiadów https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=17&t=19098 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Szaman3 [ 28 maja 2014, o 18:09 ] |
Tytuł: | Jachtem śródlądowym do sąsiadów |
Czy ktoś ma wiedzę, zarówno teoretyczną jak i praktyczną o tym, jak traktują nasi sąsiedzi (Niemcy, Duńczycy czy Szwedzi) nasze łódki śródlądowe które pojawiają się na ich wodach morskich. Chodzi mi o aspekt prawny, to znaczy gdy jacht nie jest u nas zarejestrowany, bądź zarejestrowany jak trawler przetwórnia (czyli ma rejestrację wędkarską ![]() Kilka dni temu dyskutowałem na ten temat z człowiekiem, który straszył niemiecką policją i innymi mundurowymi, twierdząc, że nie wypuszczą z portu bez rejestracji POL i inne tam podobne szykany. Ja uważałem, że mogę sobie łódkę przywieźć, zwodować i zwyczajnie popłynąć do Danii czy Szwecji i nikogo to nie będzie interesować. Wystarczy, że podniosę polską banderę, wskazując w ten sposób przynależność państwową jachtu. Czy ma ktoś jakieś doświadczenie bądź wiedzę dotyczącą tego tematu? |
Autor: | Colonel [ 28 maja 2014, o 18:19 ] |
Tytuł: | Re: Jachtem śródlądowym do sąsiadów |
Szwedzi się interesować nie będą żadną rejestracją. Osobiście miałbym na jachcie polisę ubezpieczeniową i nosiłbym banderę a nie flagę jak na śródlądziu. O Niemcach się słyszy różne rzeczy ale jeśli będziesz w zgodzie z polskim prawem to nic nie zrobią. Znów, miałbym polisę OC. Szczerze mówiąc nie spotkałem się od ponad 30 lat z przypadkiem zainteresowania niemieckich służb jachtem wychodzącym w morze. Wchodzący kiedyś interesował bo była granica. Dzis interesuje bosmana, kasującego opłate portową. |
Autor: | piotr6 [ 28 maja 2014, o 18:23 ] |
Tytuł: | Re: Jachtem śródlądowym do sąsiadów |
Rugia, Piana Bornholm pływałem bez Pol, bez jakichkolwiek numerów,bez rejestracji. Mają to kompletnie gdzieś, ważne,żeby zapłacić za port. Z służbami niemieckimi miałem ze dwa razy przyjemność było miło,Moim zdaniem, problem wymyślony. To z mojej skromnej praktyki |
Autor: | Maar [ 28 maja 2014, o 18:34 ] |
Tytuł: | Re: Jachtem śródlądowym do sąsiadów |
Zientek kiedyś pisał o problemach na śródlądziu (detalicznie to na kanale) i braku papierów motorowodnych, bo kapitan jachtowy PZŻ to kwit na żaglówki i na morze a nie na smrodliwy napęd na śródlądziu. Ale Ty chcesz po morzu, więc mój post trochę offtopiczny jest. |
Autor: | Szaman3 [ 28 maja 2014, o 18:50 ] |
Tytuł: | Re: Jachtem śródlądowym do sąsiadów |
Maar napisał(a): Zientek kiedyś pisał o problemach na śródlądziu (detalicznie to na kanale) i braku papierów motorowodnych, bo kapitan jachtowy PZŻ to kwit na żaglówki i na morze a nie na smrodliwy napęd na śródlądziu. Ja mam na kwicie napisane "sailing vessel with auxiliary engine" ![]() |
Autor: | bury_kocur [ 28 maja 2014, o 19:26 ] |
Tytuł: | Re: Jachtem śródlądowym do sąsiadów |
Szaman3 napisał(a): jak traktują nasi sąsiedzi (Niemcy, Duńczycy czy Szwedzi) nasze łódki śródlądowe które pojawiają się na ich wodach morskich. Mariusz Wg mojej wiedzy uzyskanej m.in od rodziny w SE to psa z kulawą nogą nie będzie interesować w Szwecji Twoja łódka póki pozostaniesz w zgodzie z tamtejszym prawem znaczy nie będziesz np. przemycał gorzały, papierosów czy tez marychy. Przez tyle lat pływania po wodach SE nie spotkałem sie nigdzie z jakąkolwiek kontrolą jednostek plywajacych - w SE jak wiesz nie ma obowiązku rejestracji jednostek do LC 12 m i Bc do 4 m i oni są do tego przyzwyczajeni. Oni po prostu wieszaja na łajbie na rufie bandere i pływają (wiem - bez patentów i rejestracji - KOSZMAR po prostu ![]() ![]() ![]() Poza tym w SE dla Lc < 12 m nie ma odróżnienia żaglowych jednostek morskich i śródlądowych - masz łódkę to sobię nia pływasz gdzie chcesz - obojętnie - po morzu czy tez po śródlądziu. Tak że bierz łajbę - pakuj na Stencę i plyń do Karlskrony ... Tam sobię zwoduj łódke i po prostu pływaj. Pzdr Kocur |
Autor: | Zbieraj [ 28 maja 2014, o 19:53 ] |
Tytuł: | Re: Jachtem śródlądowym do sąsiadów |
Panowie, albo mnie siadło czytanie ze zrozumieniem, albo Wam. Mariusz nie pytał "co mi zrobią, jak mnie nie złapią" tylko "co mi zrobią jak mnie złapią". Szaman3 napisał(a): Chodzi mi o aspekt prawny, Inaczej mówiąc - jeśli nalejesz sobie paliwa "kutrowego" to se pływaj, ale licz się z tym, że jak Ci niemieccy celnicy zrobią kontrolę, to zabulisz aż miło. Mariuszowi - jak sądzę - nie chodziło o to, jak często w innych krajach są kontrole tylko, co w innych krajach mówią przepisy na temat łódki śródlądowej innej bandery na ich wodach terytorialnych. Mariuszku, dobrze zrozumiałem, czy mi się Pesel postarzał? ![]() |
Autor: | Szaman3 [ 28 maja 2014, o 20:29 ] |
Tytuł: | Re: Jachtem śródlądowym do sąsiadów |
Zbieraj napisał(a): Mariuszowi - jak sądzę - nie chodziło o to, jak często w innych krajach są kontrole tylko, co w innych krajach mówią przepisy na temat łódki śródlądowej innej bandery na ich wodach terytorialnych. Mariuszku, dobrze zrozumiałem, czy mi się Pesel postarzał? ![]() Nie, masz tak samo stary jak miałeś ![]() Mniej więcej o to chodzi o czym piszesz. Czy rzeczywiście są ograniczenia prawne w obcych krajach, tak jak próbował mnie przekonywać mój rozmówca, czy nie. Bo według mojego dotychczasowego przekonania, to woduje się bądź przypływam, i jedyne czym się interesują, to czy zapłaciłem za marinę. |
Autor: | bury_kocur [ 28 maja 2014, o 20:42 ] |
Tytuł: | Re: Jachtem śródlądowym do sąsiadów |
Zbieraj napisał(a): dobrze zrozumiałem, czy mi się Pesel postarzał? Pesel Ci sie nie postarzal jeno sie nie zrozumieliśmy ![]() Zbieraj napisał(a): co w innych krajach mówią przepisy na temat łódki śródlądowej innej bandery na ich wodach terytorialnych. Poniżej maile z SE: "Mozesz plywac i w dziurawej beczce . Nic komu do tego. Ustawodawcę wali na czym chcesz sie utopic jesli taka Twa wola . Nie ma w SE podzialu na jednostki morskie i srodladowe . Sugeruję tylko byc prywatnie pewnym ze srodladowka wytrzyma z 10000000 roznych powodow silne wiatry i wykupic jakies ubezpieczenie oraz znac czestotliwosc i nr telefonu do sjöräddning (SAR) tam gdzie sie plywac bedzie" oraz: "W niektorzy portach nie zwoduja lodki dzwigiem jak nie masz ubezpieczenia (np w Lövstaviken u nas w Klubie) Topic sie mozesz jak chcesz ale za moment wodowania dopowiada port." Generalnie - póki w SE nie pływasz zawodowo (inne przepisy !!!) i plywasz nie kolidując z prawem w SE dotyczacym gorzaly, papierosów, narkotyków to sobie pływaj. Na szybko nie znaleźliśmy jakis szczególnych przepisów na "temat łódki śródlądowej innej bandery na ich wodach terytorialnych." To tak na szybko. Co do SE to warto przypomnieć, że od maja tego roku w SE nie wolno zrzucac nieczystości fekalnych do wód terytorialnych. Prywatnie rodzina mówi mi, że patrzec będą na to szczególnie w cieśninach ze względu na darcia koty z Dunami i zrobia na pewno pare pokazówek na ten temat więc warto o tym pamietać pływając po wodach SE. Pzdr Kocur * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * Szaman3 napisał(a): Czy rzeczywiście są ograniczenia prawne w obcych krajach, tak jak próbował mnie przekonywać mój rozmówca, czy nie Nie chcę sie wypowiadać o DK czy Niemcach ale w Szwecji moja była - będąc zapaloną żeglarką - nie znalazła jakis szczególnych przepisów na poruszany przez Ciebie Mariusz temat. Wszystko co w skrócie napisala mi masz powyżej. Pzdr Kocur |
Autor: | plitkin [ 28 maja 2014, o 21:23 ] |
Tytuł: | Re: Jachtem śródlądowym do sąsiadów |
W Niemczech plywaja polskie jacht biorace udzial w regatach, bez zadnej rejestracji. Nie slyszalem by mialy problemy. Moja lodka tez sie nikt nie zainteresowal poza policja drogowa tuz przed granica DE/PL. Ale byla to rutynowa kontrola. Z tym, ze mialem POL, ale zarowno w marinie, jak i na drodze to wszystkim zwisalo. |
Autor: | Stara Zientara [ 28 maja 2014, o 21:31 ] |
Tytuł: | Re: Jachtem śródlądowym do sąsiadów |
Maar napisał(a): Zientek kiedyś pisał o problemach na śródlądziu Jacht miał banderę niemiecką, a zainteresowali się, bo komputer powiedział, że wyrejestrowany kilka lat temu. Ustaliliśmy, że moje polskie papiery są do d... Następnie okazało się, że nie bardzo mam prawo nosić niemiecką banderę. Ponieważ jedynym dokumentem na jachcie była faktura zakupu przez obywatela polskiego, to poprosili o usunięcie niemieckich numerów, podniesienie polskiej bandery i... po sprawie. Bo na polskim jachcie polskie papiery ich nie interesują. Ponadto powiedzieli, że nikt już się nie będzie czepiał, bo wpisali do kompa odpowiednią informację. ![]() |
Autor: | Moris29 [ 28 maja 2014, o 21:33 ] |
Tytuł: | Re: Jachtem śródlądowym do sąsiadów |
Mariusz, a może, jeżeli nie ma pewności jak będzie w Niemczech, zrobić rejestrację POL i mieć problem z głowy? Z tego co wiem kosztuje to ok. 100 zet i można nawet korespondencyjnie. |
Autor: | Szaman3 [ 30 maja 2014, o 11:03 ] |
Tytuł: | Re: Jachtem śródlądowym do sąsiadów |
Moris29 napisał(a): Mariusz, a może, jeżeli nie ma pewności jak będzie w Niemczech, zrobić rejestrację POL i mieć problem z głowy? Z tego co wiem kosztuje to ok. 100 zet i można nawet korespondencyjnie. Zrobiłem rozpoznanie i odpuściłem. Będę pływał na rejestracji wędkarskiej, albo żadnej ![]() Problemem jest nazwa. Wcześniej sprawdziłem, że w wykazie nazw jachtów nie ma nazwy Szaman3. Ale za to jest nazwa Szaman i jak mi miła pani wyjaśniła, do istniejących nazw nie można dodawać różnych rzeczy, m.in. liczebników. Proponowała mi inną nazwę, ale to byłoby poniżające dla mojej łódki ![]() ![]() |
Autor: | Kurczak [ 30 maja 2014, o 13:43 ] |
Tytuł: | Re: Jachtem śródlądowym do sąsiadów |
Tak z czystej ciekawości jaką nazwę Tobie zaproponowano ? ![]() |
Autor: | Colonel [ 30 maja 2014, o 13:45 ] |
Tytuł: | Re: Jachtem śródlądowym do sąsiadów |
Pani zle Ci wyjaśniła. Rozporządzenie wprost nakazuje dodawania numerów.... |
Autor: | Szaman3 [ 30 maja 2014, o 14:17 ] |
Tytuł: | Re: Jachtem śródlądowym do sąsiadów |
Colonel napisał(a): Pani zle Ci wyjaśniła. Rozporządzenie wprost nakazuje dodawania numerów.... Szczerze mówiąc nie śledziłem rozporządzenia. A możesz mi podać na nie namiary? |
Autor: | Stara Zientara [ 30 maja 2014, o 14:36 ] |
Tytuł: | Re: Jachtem śródlądowym do sąsiadów |
Obecnie w rejestrze PZŻ są: Szaman Szaman Morski Szaman R Szaman S a jachtów z numerkami jest mnóstwo |
Autor: | piotr6 [ 30 maja 2014, o 14:43 ] |
Tytuł: | Re: Jachtem śródlądowym do sąsiadów |
Myślicie,że Niemców interesuje czy jacht jest pod Pol czy rybacką, mało tego myślicie,że ich to w ogóle interesuje jakakolwiek rejestracja i papiery? |
Autor: | Maar [ 30 maja 2014, o 19:17 ] |
Tytuł: | Re: Jachtem śródlądowym do sąsiadów |
piotr6 napisał(a): i papiery? Kilka razy mi w papiery zaglądali - myślisz, że robili by to gdyby ich nie interesowały?
|
Autor: | piotr6 [ 30 maja 2014, o 19:21 ] |
Tytuł: | Re: Jachtem śródlądowym do sąsiadów |
Kiedy i gdzie? jeśli możesz zdradzić |
Autor: | Maar [ 30 maja 2014, o 19:26 ] |
Tytuł: | Re: Jachtem śródlądowym do sąsiadów |
piotr6 napisał(a): Kiedy i gdzie? jeśli możesz zdradzić To nie jest zdradzanie. Jesień 2012, Sassnitz - pisałem o tym kiedyś na forumie. |
Autor: | skipbulba [ 30 maja 2014, o 19:34 ] |
Tytuł: | Re: Jachtem śródlądowym do sąsiadów |
JA nie wiem jak Wy to robicie ![]() ![]() no dobra skłamałem, raz mi oglądał Kapitanat we Władysławowie ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | piotr6 [ 30 maja 2014, o 19:37 ] |
Tytuł: | Re: Jachtem śródlądowym do sąsiadów |
Jeśli o mnie chodzi prowokowałem, prowokowałem i nic ![]() swoją drogą jestem ciekaw co by było jakby dokumenty byłyby niekompletne( z wyjątkiem radia, może) |
Autor: | Wojtek Bartoszyński [ 2 cze 2014, o 12:44 ] |
Tytuł: | Re: Jachtem śródlądowym do sąsiadów |
Maar napisał(a): kapitan jachtowy PZŻ to kwit na żaglówki i na morze a nie na smrodliwy napęd na śródlądziu Hmm... polimeryzowałbym: http://pl.wikipedia.org/wiki/Kapitan_jachtowy#Uprawnienia i na śródlądzie, i motorowy. Colonel napisał(a): Osobiście miałbym na jachcie polisę ubezpieczeniową i nosiłbym banderę a nie flagę jak na śródlądziu. W kwestii formalno-słownikowej: banderą jest każda flaga podnoszona na każdym statku, oznaczająca przynależność państwową. W Polsce: I ta z orłem, i ta bez. Że na morzu podnosimy tą z orłem - to pewne, co na śródlądziu - dyskusyjne. Załącznik: Że to powyżej jest niedopuszczalne - chyba zgodzą się wszyscy? |
Autor: | _jp_ [ 2 cze 2014, o 14:51 ] |
Tytuł: | Re: Jachtem śródlądowym do sąsiadów |
Oj tam, oj tam - to jest flaga kibica. Policjant też człowiek, może zdjęcie cyknięto w dniu meczu ![]() W ustawie o żegludze śródlądowej napisano tylko tyle: Cytuj: Art. 13. 1. Statki inspekcyjne urzędów żeglugi śródlądowej podnoszą flagę państwową z godłem Rzeczypospolitej Polskiej, określoną w odrębnych przepisach. - znaczy to, że statki inspekcyjne UŻŚ mają nosić na śródlądziu banderę morską RP! A co z innymi jednostkami? Róbta, co chceta?
2. W czasie wykonywania zadań statki inspekcyjne urzędów żeglugi śródlądowej podnoszą także flagę służbową. 3. Minister właściwy do spraw transportu określi, w drodze zarządzenia, wzór flagi służbowej i sposób oznakowania statków inspekcyjnych. |
Autor: | Wojtek Bartoszyński [ 2 cze 2014, o 16:31 ] |
Tytuł: | Re: Jachtem śródlądowym do sąsiadów |
_jp_ napisał(a): znaczy to, że statki inspekcyjne UŻŚ mają nosić na śródlądziu banderę morską RP! A co z innymi jednostkami? Róbta, co chceta? mamy dwie flagi państwowe Rzeczypospolitej Polskiej: - biało-czerwoną - biało-czerwoną z godłem pośrodku białego pasa. Tę druga odmianę podnoszą (między innymi) statki morskie jako banderę. I - bynajmniej - nie oznacza to, że przestaje być ona flagą. ![]() Natomiast ustawodawca napisał: "Flagę państwową Rzeczypospolitej Polskiej podnoszą również polskie statki żeglugi śródlądowej", nie określając którą, więc... róbta, co chceta ![]() W tej ustawie więcej kwiatków jest. Np widział ktoś kiedyś "cywilny samoloty komunikacyjny podczas lotów za granicą" podnoszący flagę państwową z godłem rozumianą jako: "prostokątny płat tkaniny o barwach Rzeczypospolitej Polskiej (z godłem), umieszczony na maszcie"... ![]() |
Autor: | Stara Zientara [ 2 cze 2014, o 16:33 ] |
Tytuł: | Re: Jachtem śródlądowym do sąsiadów |
Wojtek Bartoszyński napisał(a): Że to powyżej jest niedopuszczalne Identyczną "banderę" miał w ostatnią sobotę w Helu jacht Wołodyjowski.
|
Autor: | Marian Strzelecki [ 2 cze 2014, o 20:02 ] |
Tytuł: | Re: Jachtem śródlądowym do sąsiadów |
Bo to nie jest bandera, a proporzec poglądów armatora to jest. Znaczy: jeśli ptaszyna ma złote pazury (wbite w czerwień) to wewtą, a jeżeli nie ma to wewtamtą. MJS ps i dzioba powinien wtedy mieć w drugą ![]() |
Autor: | Jaromir [ 2 cze 2014, o 22:35 ] |
Tytuł: | Re: Jachtem śródlądowym do sąsiadów |
Szaman3 napisał(a): Problemem jest nazwa. Wcześniej sprawdziłem, że w wykazie nazw jachtów nie ma nazwy Szaman3. Ale za to jest nazwa Szaman i jak mi miła pani wyjaśniła, do istniejących nazw nie można dodawać różnych rzeczy, m.in. liczebników. Pani delikatnie rzecz ujmując pieprzy bez sensu - i należy sprowadzić ją do pionu: http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet? ... 1237&min=1 Właściciel, nadając statkowi nazwę, używa liter i cyfr stosowanych w języku polskim. W rejestrze jachtów morskich jest obecnie kilkadziesiąt jednostek, które do nazwy mają dodaną cyfrę. W tym moja Włóczęga 3. AFAIK w indeksie nazw miejsce wciąż zajmują "Włóczęga" (nie wiadomo co z nią jest od lat 70-tych ub.w.) i "Włóczęga II" (spłonęła na przełomie wieków). |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |