Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Małą łódką plażowo poza granice kraju.
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=17&t=19601
Strona 1 z 3

Autor:  Waldi_L_N [ 23 lip 2014, o 08:00 ]
Tytuł:  Małą łódką plażowo poza granice kraju.

Pytania, które mnie nurtują:
Czy Zatoka Greifswaldzka to są niemieckie wody wewnętrzne? Czy możemy tam płynąć łódką do 5m długości na skróty, by być w zgodzie z naszym prawem?
Nie interesują mnie odpowiedzi typu: "tam możesz robić to co chcesz", tylko rzetelna informacja. Niestety wujek gugl mi jakoś nie pomógł.
Interesuje mnie zagadnienie polisy ubezpieczeniowej na coś takiego. Załóżmy OC+ ratownictwo. Wydarzy się coś niedobrego poza granicą 2Mm, wezwiemy śmigłowiec, SAR czy cóś, a ubezpieczyciel potem powie, że tego ubezpieczenie nie obejmuje i co?
Kto ubezpiecza rejsy plażowe? W końcu są zgodne z naszym prawem.
Czy w takim razie trzebaby zarejestrować łódkę?

Autor:  Szaman3 [ 23 lip 2014, o 08:39 ]
Tytuł:  Re: Małą łódką plażowo poza granice kraju.

Waldi_L_N napisał(a):
Pytania, które mnie nurtują:
Czy Zatoka Greifswaldzka to są niemieckie wody wewnętrzne? Czy możemy tam płynąć łódką do 5m długości na skróty, by być w zgodzie z naszym prawem?
Nie interesują mnie odpowiedzi typu: "tam możesz robić to co chcesz", tylko rzetelna informacja. Niestety wujek gugl mi jakoś nie pomógł.
Interesuje mnie zagadnienie polisy ubezpieczeniowej na coś takiego. Załóżmy OC+ ratownictwo. Wydarzy się coś niedobrego poza granicą 2Mm, wezwiemy śmigłowiec, SAR czy cóś, a ubezpieczyciel potem powie, że tego ubezpieczenie nie obejmuje i co?
Kto ubezpiecza rejsy plażowe? W końcu są zgodne z naszym prawem.
Czy w takim razie trzebaby zarejestrować łódkę?


Właśnie wróciłem m.in. stamtąd z rejsu nieco większą łódką, bo siedmiometrową.
Zatoka Greifswadzka to wody wewnętrzne. Zgodnie z naszym prawem łódką o długości 5 m możesz pływać gdzie Ci się podoba na całej kuli ziemskiej, ponieważ do 7,5 m długości jachtu nie potrzebujesz żadnych uprawnień (art. 37a Ustawy o Żegludze Śródlądowej) i nie obowiązuje Cię pas 2 mil.
Ratownictwo i ubezpieczenie jachtu to oddzielny temat. Zgodnie z prawem międzynarodowych służby ratownicze zawsze ratują ludzi bez pobierania opłat. Natomiast rozsądnie jest ubezpieczyć się. Ja od lat mam polisę w Panteaniusie na której jest napisane, że ich odpowiedzialność rozciąga się na pas 20 milowy od brzegu w całej Europie. I zupełnie ich nie interesuje kto tą łódką będzie pływać. Nie interesuje ich też czy łódka jest zarejestrowana czy nie. Podobno i krajowe firmy ubezpieczeniowe już nie wymagają rejestracji.

Autor:  Waldi_L_N [ 23 lip 2014, o 11:38 ]
Tytuł:  Re: Małą łódką plażowo poza granice kraju.

Szaman3 napisał(a):
Zgodnie z naszym prawem łódką o długości 5 m możesz pływać gdzie Ci się podoba na całej kuli ziemskiej, ponieważ do 7,5 m długości jachtu nie potrzebujesz żadnych uprawnień (art. 37a Ustawy o Żegludze Śródlądowej) i nie obowiązuje Cię pas 2 mil.

To wiem, zresztą uprawnienia jakoweś posiadam. Ale chodzi mi o nasze krajowe ograniczenia i dopuszczenia dotyczące łodzi zaglowych w co by nie było, żegludze morskiej i do tego międzynarodowej. :roll:

Autor:  AJKC [ 23 lip 2014, o 15:35 ]
Tytuł:  Re: Małą łódką plażowo poza granice kraju.

Najlepiej ubezpiecz sie u tych na P, co Szaman 3. Tych na Al nie polecam, bo dorobili sie na pracy niewolniczej w czasie II ws.
Morskie, zwykle OC wystarczy, chyba, ze chcesz dac czadu, jak ten ,autkiem ,na molo, w Sopocie. Wtedy musisz miec ubezpieczenie, jak ludzie na szybkich jachtach motorowych.Oj, duzo, to kosztuje.


Pzdr

Andrzej JKC

Autor:  Jaromir [ 23 lip 2014, o 21:07 ]
Tytuł:  Re: Małą łódką plażowo poza granice kraju.

Waldi_L_N napisał(a):
chodzi mi o nasze krajowe ograniczenia i dopuszczenia dotyczące łodzi zaglowych w co by nie było, żegludze morskiej i do tego międzynarodowej.

Zarejestruj łódkę w polskim rejestrze jachtów - to wymóg Kodeksu Morskiego.
Patent - jakiś masz, na morskie wody wewnętrzne wystarczy "żeglarz" - najnowszego wzoru (w Polsce "uprawnienie" zależy od tego, co napisano na konkretnym kwicie).
Innych wymogów polskie przepisy obecnie nie stawiają.

Waldi_L_N napisał(a):
Kto ubezpiecza rejsy plażowe?

Jesteś nieprecyzyjny w pytaniu:

- Pytasz o ubezpieczenie OC? Obowiązku brak, ale tam gdzie się wybierasz wszyscy zakładają, że masz, więc lepiej mieć...Unikałbym polskich "rzetelnych" firm.

- Pytasz o SAR - sensie ratowania życia i zdrowia? To jest bezpłatne, w zasadzie wszędzie w cywilizowanym świecie:

http://www.imo.org/About/Conventions/Li ... AR%29.aspx

http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet? ... 9880270184

- Casco na sprzęt? Nie wiem czy ma sens... Chcesz - poszukaj, tam gdzie ubezp. OC!

Autor:  Jaromir [ 23 lip 2014, o 21:21 ]
Tytuł:  Re: Małą łódką plażowo poza granice kraju.

Szaman3 napisał(a):
Zgodnie z naszym prawem łódką o długości 5 m możesz pływać gdzie Ci się podoba na całej kuli ziemskiej, ponieważ do 7,5 m długości jachtu nie potrzebujesz żadnych uprawnień (art. 37a Ustawy o Żegludze Śródlądowej)

Hmmm, to przeczytaj art.62 ust. o bezp. morskim, wystarczy ust.3. oraz ust.1 pkt5.
No i ew. art.73...
Tu: http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet? ... 0112281368

Autor:  Szaman3 [ 23 lip 2014, o 21:37 ]
Tytuł:  Re: Małą łódką plażowo poza granice kraju.

Jak wypłynę poza te 12 mil to mi powiewa. A na Greifswalden Bodden to już od samego brzegu.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

pierdupierdu napisał(a):
Hmmm, to przeczytaj art.62 ust. o bezp. morskim, wystarczy ust.3. oraz ust.1 pkt5.
No i ew. art.73...
Tu: http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet? ... 0112281368


Dobra, przeczytałem. I wiesz co? Do 7,5 m długości kadłuba "wolnoć Tomku w swoim domku". Bez ograniczeń.

Autor:  Jaromir [ 23 lip 2014, o 23:00 ]
Tytuł:  Re: Małą łódką plażowo poza granice kraju.

Szaman3 napisał(a):

pierdupierdu napisał(a):
Hmmm, to przeczytaj art.62 ust. o bezp. morskim, wystarczy ust.3. oraz ust.1 pkt5.
No i ew. art.73...


Dobra, przeczytałem.
I wiesz co? Do 7,5 m długości kadłuba "wolność Tomku w swoim domku". Bez ograniczeń.


Naprawdę masz problem z czytaniem ze zrozumieniem słów:
Statek nie może być używany w żegludze morskiej, jeżeli nie jest obsadzony załogą o właściwych kwalifikacjach i wymaganym składzie.
oraz:
Kwalifikacje członków załóg statków morskich muszą odpowiadać wymaganiom określonym w:.... 5) przepisach ustawy.
- w połączeniu ze słowami:
Dokumenty kwalifikacyjne określone w przepisach wydanych na podstawie art. 37a ust. 15 ustawy z dnia 21 grudnia 2000 r. o żegludze śródlądowej stanowią potwierdzenie kwalifikacji niezbędnych do prowadzenia jachtów rekreacyjnych
????

Jeżeli nie masz takiego problemu - to powiedz, jaki dokument kwalifikacyjny (określony w przepisach wydanych na podstawie art. 37a ust. 15 ustawy z dnia 21 grudnia 2000 r. o żegludze śródlądowej) stanowi potwierdzenie kwalifikacji niezbędnych do prowadzenia po morzu jachtów rekreacyjnych do 7.5m?
Słowem - wobec wymogu posiadania dokumentu kwalifikacyjnego przez każdego, kto prowadzi polski jacht po morzu, bez względu na wielkość jednostki (dokumentu określonego w przepisach wydanych na podstawie art. 37a ust. 15 ustawy z dnia 21 grudnia 2000 r. o żegludze śródlądowej) - jaki dokument umożliwia funkcjonowanie na morzu "Do 7,5 m długości kadłuba "wolność Tomku w swoim domku"???
---


Ja wiem, że obecnie wszyscy, łącznie z czynownikami kontrolnymi przyjęli że do 7.5m - "wolnoć Tomku", również na morzu. Ale tak formalnie... nie jest.
I w każdej chwili dowolny kontrolszczik może się do morskiego bezpatentowca na łódce o 0.0m do 7.5m długości skutecznie przyp...lić. A jak ktoś zrobi "kuku bez patentu", to przypier...lą się do niego na 100%....
Dlatego IMHO warto o tym idiotyzmie wiedzieć - chociaż oficjalnie... staram się o tym nie wspominać... ;)

---
PS - To, że skromne polskie "bezpatencie" - dotyczy wyłącznie śródlądzia - wynika z zakresu stosowania ust. o żegl. śródlądowej. Zakres ten określa jej art1.1 ...
Art. 1.1. Ustawa reguluje sprawy związane z uprawianiem żeglugi na wodach śródlądowych uznanych za żeglowne na podstawie przepisów Prawa wodnego, zwanych dalej „śródlądowymi drogami wodnymi”.
Zauważ, że ust. o bezp. morskim nie przywołuje ani całej ustawy o żegl. śródlądowej, ani tym bardziej jej art37a ust 3 (granice "bezpatencia" na śródlądziu)...
Ustawa o bezp. morskim jedynie uznaje Dokumenty kwalifikacyjne określone w przepisach wydanych na podstawie art. 37a ust. 15 ustawy o żegl. śródlądowej.

PPS - I jeszcze art 2.1, gdyby ktoś wymyślił, że brak morskiej rejestracji jachtu... rozszerzy śródlądowe "bezpatencie" jego skippera - na morze:
Art. 2.1. W sprawach wyposażenia statków żeglugi śródlądowej i kwalifikacji ich załóg przepisy ustawy stosuje się także na wodach morskich, z uwzględnieniem odrębnych przepisów.

:roll:

Autor:  Szaman3 [ 24 lip 2014, o 07:30 ]
Tytuł:  Re: Małą łódką plażowo poza granice kraju.

pierdupierdu napisał(a):
Słowem - wobec wymogu posiadania dokumentu kwalifikacyjnego przez każdego, kto prowadzi polski jacht po morzu, bez względu na wielkość jednostki (dokumentu określonego w przepisach wydanych na podstawie art. 37a ust. 15 ustawy z dnia 21 grudnia 2000 r. o żegludze śródlądowej) - jaki dokument umożliwia funkcjonowanie na morzu "Do 7,5 m długości kadłuba "wolność Tomku w swoim domku"???
---


Dowolny, może być legitymacja szkolna albo legitymacja emeryta :lol:, bowiem określony jest jedynie taki przypadek (art 37a ust 3):
"Uprawianie turystyki wodnej na jachtach żaglowych o długości kadłuba powyżej
7,5 m lub motorowych o mocy silnika powyżej 10 kW wymaga posiadania dokumentu
kwalifikacyjnego wydanego przez właściwy polski związek sportowy"


Natomiast generalnie (art 37a ust 1):
"Prowadzenie statków przeznaczonych do uprawiania sportu lub rekreacji, zwane
dalej „uprawianiem turystyki wodnej”, wymaga:
1) posiadania odpowiedniej wiedzy i umiejętności z zakresu żeglarstwa;
2) przestrzegania zasad bezpieczeństwa przy uprawianiu turystyki wodnej."


I to wszystko.

Autor:  Waldi_L_N [ 24 lip 2014, o 08:35 ]
Tytuł:  Re: Małą łódką plażowo poza granice kraju.

OK.
Jako założyciel tematy wtącę się i co nieco przybliżę
Nie pytam o uprawnienia żeglarskie, mam jsm więc nie ma problemu.
Właśnie odbyłem rozmowę z przemiłą panią w PZŻ. Pani poinformowała mnie, że z chwilą opuszczenia szeroką wodą granic naszego Kraju, moja potencjalna łupina stanie się jachtem w żegludze morskiej i musi być zarejestrowana z nadanym numerem POL. Jedyny wymóg - ponieważ nie bedę miał dokumetu stwierdzającego jej wymiary i wielkość ożaglowania - musi pomierzyć mnie, a w zasadzie łódkę inspektor techniczny PZŻ i wystawić takowe zaświadczenie.
Tak mi wpadło do łba, żeby Tydzień Wolności Od Pracy, Żony i Dzieci w następnym roku lub 2016 nie poświęcać na kolejne podejście Carterem do wyspy na B, tylko małym proa okrążyć Uznam lub Rugię śpiąc na brzegu pod namiotem. Nie ukrywam że zainspirowały mnie wyczyny nowych znajomych ze zlotu w Mielnie z początku lipca :mrgreen:

Autor:  Szaman3 [ 24 lip 2014, o 12:00 ]
Tytuł:  Re: Małą łódką plażowo poza granice kraju.

Waldi_L_N napisał(a):
Właśnie odbyłem rozmowę z przemiłą panią w PZŻ. Pani poinformowała mnie, że z chwilą opuszczenia szeroką wodą granic naszego Kraju, moja potencjalna łupina stanie się jachtem w żegludze morskiej i musi być zarejestrowana z nadanym numerem POL. Jedyny wymóg - ponieważ nie bedę miał dokumetu stwierdzającego jej wymiary i wielkość ożaglowania - musi pomierzyć mnie, a w zasadzie łódkę inspektor techniczny PZŻ i wystawić takowe zaświadczenie.


Olej. Nikogo to nie będzie interesowało czy masz jakieś literki z cyferkami na burcie czy nie.
Dwa tygodnie temu zrobiłem 400 mil po wodach Niemiec, Danii i Szwecji na rejestracji wędkarskiej. Nikt o nic nie pytał, choć na wodach Niemiec ze trzy razy mijaliśmy się z motorówką z napisem "Polizei"

Autor:  Stara Zientara [ 24 lip 2014, o 13:40 ]
Tytuł:  Re: Małą łódką plażowo poza granice kraju.

Szaman3 napisał(a):
na wodach Niemiec ze trzy razy mijaliśmy się z motorówką z napisem "Polizei"
Pewnie mają lepszy dostęp do netu niż pani w PZŻ. :rotfl:

Autor:  Jaromir [ 24 lip 2014, o 14:03 ]
Tytuł:  Re: Małą łódką plażowo poza granice kraju.

Szaman3 napisał(a):
pierdupierdu napisał(a):
Słowem - wobec wymogu posiadania dokumentu kwalifikacyjnego przez każdego, kto prowadzi polski jacht po morzu, bez względu na wielkość jednostki (dokumentu określonego w przepisach wydanych na podstawie art. 37a ust. 15 ustawy z dnia 21 grudnia 2000 r. o żegludze śródlądowej) - jaki dokument umożliwia funkcjonowanie na morzu "Do 7,5 m długości kadłuba "wolność Tomku w swoim domku"???
---


Dowolny, może być legitymacja szkolna albo legitymacja emeryta :lol:, bowiem określony jest jedynie taki przypadek (art 37a ust 3):
"Uprawianie turystyki wodnej na jachtach żaglowych o długości kadłuba powyżej
7,5 m lub motorowych o mocy silnika powyżej 10 kW wymaga posiadania dokumentu
kwalifikacyjnego wydanego przez właściwy polski związek sportowy"


Natomiast generalnie (art 37a ust 1):
"Prowadzenie statków przeznaczonych do uprawiania sportu lub rekreacji, zwane
dalej „uprawianiem turystyki wodnej”, wymaga:
1) posiadania odpowiedniej wiedzy i umiejętności z zakresu żeglarstwa;
2) przestrzegania zasad bezpieczeństwa przy uprawianiu turystyki wodnej."


I to wszystko.


Owszem.
W zakresie stosowania ustawy, którą cytujesz.
A ona reguluje jedynie: sprawy związane z uprawianiem żeglugi na wodach śródlądowych , prawda?
Sprawy związane z uprawianiem żeglugi na wodach morskich reguluje inna ustawa. Ponoć ją czytałeś... Może spróbuj raz jeszcze, i raz jeszcze, i raz jeszcze... aż do zrozumienia...

Autor:  Szaman3 [ 24 lip 2014, o 15:19 ]
Tytuł:  Re: Małą łódką plażowo poza granice kraju.

pierdupierdu napisał(a):
Owszem.
W zakresie stosowania ustawy, którą cytujesz.
A ona reguluje jedynie: sprawy związane z uprawianiem żeglugi na wodach śródlądowych , prawda?
Sprawy związane z uprawianiem żeglugi na wodach morskich reguluje inna ustawa. Ponoć ją czytałeś...

Sprawy związane z wymaganymi uprawnieniami żeglarskimi, bez względu na akwen, w naszym kraju reguluje Ustawa o żegludze śródlądowej. To dość karkołomne rozwiązanie, ale ustawodawce właśnie tam zawarł te zapisy.
Jak doskonale wiesz, na podstawie delegacji zawartej w Ustawie o żegludze śródlądowej Minister Sportu i Turystyki wydał rozporządzenie o uprawianiu turystyki wodnej, które reguluje m.in. uprawnienia żeglarskie dla jednostek, do prowadzenia których są one wymagane. I tak właśnie na podstawie delegacji w Ustawie o żegludze śródlądowej w tymże rozporządzeniu określono wymagania stawiane m.in. jachtowemu sternikowi morskiemu czy kapitanowi jachtowemu. Sądzisz, że tam zdefiniowane uprawnienia mają zastosowanie tylko w żegludze śródlądowej?

pierdupierdu napisał(a):
Może spróbuj raz jeszcze, i raz jeszcze, i raz jeszcze... aż do zrozumienia...


Może próbuj być mniej zjadliwy w dyskusjach.
Próbuj i próbuj i raz jeszcze, aż Ci się uda :-P

Autor:  Jaromir [ 24 lip 2014, o 22:20 ]
Tytuł:  Re: Małą łódką plażowo poza granice kraju.

Szaman3 napisał(a):
Sprawy związane z wymaganymi uprawnieniami żeglarskimi, bez względu na akwen, w naszym kraju reguluje Ustawa o żegludze śródlądowej.

Excuse mua - ale to bzdura, coś jakby próba czytania prawnego elementarza wspak....
Każda ustawa obowiązuje ("reguluje sprawy"...) w zakresie opisanym w tej ustawie.
Zakres obowiązywania ust. o żegl. śródlądowej był już tu cytowany.

Każda ustawa może też przywołać lub implementować konkretny przepis, zakres regulacji lub dokument wydany na podstawie innego aktu prawnego - dla odmiennego zakresu obowiązywania, niż określono w tym innym akcie prawnym (w ustawie lub przepisie wykonawczym wydanym na podst. delegacji w ustawie o odmiennym zakresie obowiązywania).

I tak - ust. o bezp. morskim wymaga do prowadzenia jachtu po morzu posiadania kwalifikacji określonych... w ustawie o bezp. morskim (art 62 ust1 p.5.
Wymaga ich na każdym statku (jacht to statek => art 5 p. 7, 8, 9) i całkowicie niezależnie od wielkości jachtu.
Jednocześnie ust. o bezp. morskim uznaje dokumenty kwalifikacyjne określone w przepisach wydanych na podstawie art. 37a ust. 15 ustawy o żegl. śródlądowej z potwierdzenie wymaganych kwalifikacji. Tylko i wyłącznie dokumenty, wydane na tej dokładnie postawie (art 62 ust. 3).
Ustawa o bezp. morskim nie wspomina nigdzie o możliwości potwierdzana wymaganych wszędzie na morzu kwalifikacji (określonych... w ustawie o bezp. morskim) bez dokumentów. Również na jachtach - i nic dziwnego, bo przecież ust. o bezp. morskim w żadnym miejscu nie przywołuje art. 37a ust.3 ustawy o żegl. śródlądowej czyli "bezpatencia do 7.5m" - prawda?

Szaman3 napisał(a):
...właśnie na podstawie delegacji w Ustawie o żegludze śródlądowej w tymże rozporządzeniu określono wymagania stawiane m.in. jachtowemu sternikowi morskiemu czy kapitanowi jachtowemu. Sądzisz, że tam zdefiniowane uprawnienia mają zastosowanie tylko w żegludze śródlądowej?

Nie tylko - bowiem dokumenty kwalifikacyjne określone w przepisach wydanych na podstawie art. 37a ust. 15 ustawy o żegl. śródlądowej zostały przywołane w ustawie o bezp. morskim. Czyli w ustawie o innym niż ustawa o żegludze śródlądowej zakresie obowiązywania.
Ale "bezpatencie do 7.5m", określone w bezpośrednio w art. 37a ust.3 ustawy o żegl. śródlądowej - nie zostało przywołane ustawie o bezp. morskim. Zatem obowiązuje tam i tylko tam, gdzie sięga zakres obowiązywania ustawy o żegl. śródlądowej.
A zakres obowiązywania ust. o żegl. śródlądowej był już tu cytowany.
Szaman3 napisał(a):
pierdupierdu napisał(a):
Może spróbuj raz jeszcze, i raz jeszcze, i raz jeszcze... aż do zrozumienia...

Może próbuj być mniej zjadliwy w dyskusjach.
Próbuj i próbuj i raz jeszcze, aż Ci się uda :-P

Cóż, odróżnianie dobrych rad od zjadliwości na pewno nie jest Twoją mocą stroną...
Na to, że zanim znów dasz upust radosnym interpretacjom sposobu funkcjonowania prawa "na chłopski rozum", spróbujesz spytać jakiegoś prawnika - pewnie też nie ma co liczyć...

Stąd E.O.T.

Autor:  Szaman3 [ 24 lip 2014, o 22:41 ]
Tytuł:  Re: Małą łódką plażowo poza granice kraju.

pierdupierdu napisał(a):
Ustawa o bezp. morskim nie wspomina nigdzie o możliwości potwierdzana wymaganych wszędzie na morzu kwalifikacji (określonych... w ustawie o bezp. morskim) bez dokumentów. Również na jachtach - i nic dziwnego, bo przecież ust. o bezp. morskim w żadnym miejscu nie przywołuje art. 37a ust.3 ustawy o żegl. śródlądowej czyli "bezpatencia do 7.5m" - prawda?

Złóż wniosek do swojego posła o wyjaśnienie.
Aha, swoje wątpliwości mogłeś przedstawić wtedy gdy w Sejmie pracowała Podkomisja ds Ustawy o Sporcie. Zapytaj Kocura jakie były mozliwości wpływania na decyzje "wybrańców narodu".
Oczywiście dalej możesz sobie podywagować (ponarzekać?) nad niespójnością prawa w naszym kraju. Jak zawsze wyjdzie Ci to znakomicie.

Autor:  Były_User 934585 [ 25 lip 2014, o 08:42 ]
Tytuł:  Re: Małą łódką plażowo poza granice kraju.

Jak już się pytać to o to czy minister mógł na podstawie delegacji z ustawy o żegludze śródlądowej uregulować sprawy związane z żeglugą morską. Problem ten podnosiłem już wcześniej ale to nie istotne.

Autor:  Kurczak [ 25 lip 2014, o 09:57 ]
Tytuł:  Re: Małą łódką plażowo poza granice kraju.

Za chwilę dojdziemy do konkluzji, że interpretując przepisy ustawy o bezpieczeństwie morskim nie wolno po słonym pływać jachtem o długości mniejszej niż 7,5 m, bo ustawa o żegludze śródlądowej nie określa dla tych jachtów kwalifikacji :rotfl: :lol: :rotfl:

A tak z zupełnie innej beczki Jaromirze nie uważasz, że stosowanie powszechnie przez Ciebie określeń "kontrolszczik" czy też "czynownik" - to już trochę przesada ? :D

Autor:  Zbieraj [ 25 lip 2014, o 10:18 ]
Tytuł:  Re: Małą łódką plażowo poza granice kraju.

Kurczak napisał(a):
Za chwilę dojdziemy do konkluzji, że interpretując przepisy ustawy o bezpieczeństwie morskim nie wolno po słonym pływać jachtem o długości mniejszej niż 7,5 m, bo ustawa o żegludze śródlądowej nie określa dla tych jachtów kwalifikacji
I będzie to konkluzja słuszna, bo - ściśle trzymając się przepisów - tak jest.

W czasach, kiedy już można było przekraczać granicę na dowód, ale jeszcze były ważne dowody książeczkowe (te zielone), urzędnik immigration w Kłajpedzie nie wypuścił mi trzech załogantów na ląd.

Argumentacja:
- Przepisy litewskie wymagają, żeby dokument identyfikacyjny był ważny jeszcze co najmniej 3 miesiące, a w dowodzie nie ma daty ważności.
- Ale ten dowód jest ważny teoretycznie do końca życia.
- Ale ja nie wiem, kiedy ten twój załogant umrze, więc skąd mam wiedzieć od jakiej daty mam liczyć te trzy miesiące do tyłu?
Logika trudna do podważenia. :rotfl:

Autor:  Bastard [ 25 lip 2014, o 12:08 ]
Tytuł:  Re: Małą łódką plażowo poza granice kraju.

Kurczak napisał(a):
nie wolno po słonym pływać jachtem o długości mniejszej niż 7,5 m, bo ustawa o żegludze śródlądowej nie określa dla tych jachtów kwalifikacji
Zbieraj napisał(a):
I będzie to konkluzja słuszna, bo - ściśle trzymając się przepisów - tak jest.
No to Kurczaku w naszym następnym rejsie muszę się zastanowić ile zażyczyć sobie za skipperowanie. :rotfl: ;)

Autor:  Zbieraj [ 25 lip 2014, o 12:15 ]
Tytuł:  Re: Małą łódką plażowo poza granice kraju.

Bastard napisał(a):
No to Kurczaku w naszym następnym rejsie muszę się zastanowić ile zażyczyć sobie za skipperowanie.
Tanio się nie sprzedawaj. :rotfl:

Autor:  Marian Strzelecki [ 25 lip 2014, o 12:34 ]
Tytuł:  Re: Małą łódką plażowo poza granice kraju.

Zbieraj napisał(a):
Argumentacja:
- Przepisy litewskie wymagają, żeby dokument identyfikacyjny był ważny jeszcze co najmniej 3 miesiące, a w dowodzie nie ma daty ważności.
- Ale ten dowód jest ważny teoretycznie do końca życia.
- Ale ja nie wiem, kiedy ten twój załogant umrze, więc skąd mam wiedzieć od jakiej daty mam liczyć te trzy miesiące do tyłu?
Logika trudna do podważenia. :rotfl:
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Trzeba było mu powiedzieć:
... ja ich jutro zastrzelę - licz od jutra. :lol:
MJS

Autor:  Zbieraj [ 25 lip 2014, o 12:42 ]
Tytuł:  Re: Małą łódką plażowo poza granice kraju.

Marian Strzelecki napisał(a):
... ja ich jutro zastrzelę - licz od jutra.
Maniuś, nie w te strone!. Ja ich zastrzelę za trzy miesiące i trzy dni, więc do pojutrza mogą przebywać na terytorium Litwy. :rotfl:

Autor:  Marian Strzelecki [ 25 lip 2014, o 12:46 ]
Tytuł:  Re: Małą łódką plażowo poza granice kraju.

Zbieraj napisał(a):
Marian Strzelecki napisał(a):
... ja ich jutro zastrzelę - licz od jutra.
Maniuś, nie w te strone!. Ja ich zastrzelę z trzy miesiące i trzy dni, więc do pojutrza mogą przebywać na terytorium Litwy. :rotfl:


To: - ... za trudne jak dla mnie :evil:

Autor:  Waldi_L_N [ 26 lip 2014, o 11:21 ]
Tytuł:  Re: Małą łódką plażowo poza granice kraju.

Dogrzebałem się czegoś takiego, ale nie wiem czy to jest jeszcze aktualne:
Cytuj:
Drukuj
Dz.U.2005.6.43
ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA INFRASTRUKTURY1)
z dnia 23 grudnia 2004 r.
w sprawie polskiego rejestru jachtów
(Dz. U. z dnia 12 stycznia 2005 r.)
Na podstawie art. 26 § 2 ustawy z dnia 18 września 2001 r. - Kodeks morski (Dz. U. Nr 138, poz. 1545, z późn. zm.2)) zarządza się, co następuje:
...
§ 2.1.Statek morski, stanowiący polską własność, używany wyłącznie do celów sportowych lub rekreacyjnych, o długości kadłuba do 24 m, zwany dalej "jachtem", należy zgłosić do polskiego rejestru jachtów przed rozpoczęciem jego eksploatacji.
2.Zgłoszenia jachtu do rejestru dokonuje się na pisemny wniosek jego właściciela lub wszystkich współwłaścicieli.

Skoro pływamy po morzu, to niezależnie od długości można uznać taką łódkę za jacht morski i w tym zakresie zgadzam się z pierdupierdu. Co do posiadania patentu niekoniecznie, ale dla mnie to wątek poboczny, nie stanowiący zadnego problemu.

Autor:  Jaromir [ 26 lip 2014, o 13:19 ]
Tytuł:  Re: Małą łódką plażowo poza granice kraju.

Waldi_L_N napisał(a):
Dogrzebałem się czegoś takiego, ale nie wiem czy to jest jeszcze aktualne

Jest aktualne:
http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet? ... 0050060043

To rozporządzenie wykonawcze.
Sam obowiązek rejestracji polskiego jachtu żeglującego po morzu wynika wprost z Kodeksu Morskiego (art.23 ust3): http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet? ... 0011381545

Autor:  Były_User 934585 [ 28 lip 2014, o 12:16 ]
Tytuł:  Re: Małą łódką plażowo poza granice kraju.

O ile jest to jacht morski.
pierdupierdu napisał(a):
Sam obowiązek rejestracji polskiego jachtu żeglującego po morzu wynika wprost z Kodeksu Morskiego (art.23 ust3):
A guzik prawda ;)
Po morzu mogą pływać nie tylko jachty - statki morskie.

Autor:  Waldi_L_N [ 28 lip 2014, o 13:27 ]
Tytuł:  Re: Małą łódką plażowo poza granice kraju.

Jacek Woźniak napisał(a):
O ile jest to jacht morski.

Możesz mi podać definicję jachtu morskiego?
Bo dla mnie jest to każdy jacht żeglujący po morzu

Autor:  Jaromir [ 28 lip 2014, o 16:49 ]
Tytuł:  Re: Małą łódką plażowo poza granice kraju.

Jacek Woźniak napisał(a):
O ile jest to jacht morski.
pierdupierdu napisał(a):
Sam obowiązek rejestracji polskiego jachtu żeglującego po morzu wynika wprost z Kodeksu Morskiego (art.23 ust3):
A guzik prawda ;)
Po morzu mogą pływać nie tylko jachty - statki morskie.

Jeżeli ktoś woli kombinować jak koń pod górkę - to oczywiście może.
Pytanie - na ch...?

Autor:  Były_User 934585 [ 28 lip 2014, o 17:45 ]
Tytuł:  Re: Małą łódką plażowo poza granice kraju.

Waldi_L_N napisał(a):
Możesz mi podać definicję jachtu morskiego?
Bo dla mnie jest to każdy jacht żeglujący po morzu
pierdupierdu napisał(a):
Jeżeli ktoś woli kombinować jak koń pod górkę - to oczywiście może.
Pytanie - na ch...?

Wy naprawdę na poważnie pytacie? To dla Was nowinka, że po morzu pływają statki śródlądowe i odwrotnie? No nie róbcie sobie jaj...
No to teraz do dzieła:

USTAWA z dnia 21 grudnia 2000 r. o żegludze śródlądowej
Art. 2.
1. W sprawach wyposażenia statków żeglugi śródlądowej i kwalifikacji ich załóg
przepisy ustawy stosuje się także na wodach morskich, z uwzględnieniem odrębnych
przepisów.

Strona 1 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/