Mam pytanie do szanownej frekwencji. Wyobraźmy sobie taką sytuację:
Pewien jsm zapragnął wyczarterować jacht morski od pewnego klubu. Udało się to bez problemu bo czarterował go już wcześniej. Klub wystąpił o wydanie nowej Karty Bezpieczeństwa i ją otrzmał z zapisem minimum 2x jsm. Niestety niedługo przed rejsem drugi jsm z przyczyn życiowych musiał zrezygnować z udziału.
Pytanie 1 jest następujące: czy z prawnego punktu widzenia rejs ten nie może się odbyć?
Pytanie 2: czy Ty czytaczu poprowadziłbyś rejs bez minimalnej załogi wpianej w KB?
Dla ułatwienia dodam, że jacht jest ubezpieczony w zagranicznym towarzystwie, które (jak uczy doświadczenie) interesują wyłącznie papiery prowadzącego.

_________________
marchew
ready2sail.pl

Biorąc pod uwagę, że wg co najmniej paru osob istnieje uzasadnione podejrzenie, że Karta Bezpieczenstwa jako dokument jest wydawana z naruszeniem prawa, ergo, nie obowiązuje - to owszem. Po ustaleniu z klubem (właściciel jachtu) i ubezpieczycielem...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Yyyyy... taki fajny Carter z Krainy Podziemnej Pomarańczy?
Ja nie muszę wyobrażać sobie takiej sytuacji.
W tamtym roku dowiedziałem się, że brakuje drugiego morsa jak przejmowałem jacht i wziąłem do ręki KB. Ani na stronie klubowej, ani w umowie czarterowej nie było takiego zastrzeżenia.

_________________
Miłego dnia
Pozdrawiam
Waldi

I co zrobiłeś?

_________________
marchew
ready2sail.pl

I dlatego trzeba mieć własną łajbę, która - jak ma być pod banderą PL - to do Lc 15 m nie musi mieć KB.
Jak Ci się ktoś wysypie to stajesz przed lustrem i mówisz: " szefie - załoga nam się wysypała - płyniemy ? "
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

To wszyscy wiedzą ale jak się nie ma, to jak żyć Panie Delegacie Ministra?

_________________
marchew
ready2sail.pl

Bogato się ożenić/rozwieść?

Zastanawiam się czy wydawanie KB przez dyrektorów urzędów morskich może być tłumaczone jako wypełnianie kompetencji zawartych w Ustawie o obszarach morskich Rzeczypospolitej Polskiej i administracji morskiej. By to rozstrzygnąć trzeba spojrzeć na KB i poszukać podstawy prawnej jej wydania. Jeśli takiego zapisu nie ma trzeba się mocno zastanowić czy nie mamy aby do czynienia z przestępstwem z Kodeksu karnego
Art. 231.
§ 1. Funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

No ale oni przecież dla naszego dobra to wszystko.

Ale na szkodę naszych kieszeni

To będzie doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem.
Co prawda trzeba by wykazać zamiar osiągnięcia korzyści ale dobra wypłata jest korzyścią wymierną.

Zdaje się, że mylisz artykuły. Czym innym jest zamiar osiągnięcia korzyści a czym innym doprowadzenie do szkody. Doprowadzić do szkody można z winy nieumyślnej. No chciał chłop pomóc. Przyszli, poprosili to wydał a to, że nie miał podstaw...

cine miał chyba na myśli , że urzędnicy wprowadzają w błąd lub wyzyskują błąd (brak wiedzy co do nie/istnienia podstawy prawnej wydawania KB dla jachtów) i odpłatnie takie nielegalne KB wystawiają.