Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Umowa między Kapitanami. https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=17&t=23649 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Nicram [ 18 sty 2016, o 17:47 ] |
Tytuł: | Umowa między Kapitanami. |
Mam pytanie do osób które prowadziły rejsy etapowe. Jak ogarnąć temat z umową czarteru. Tzn czarterujemy jacht od firmy atsea.pl na np rejs niedźwiedzi lub szkiery. Umowa firmy obejmuje port wypłyniecia jachtu Gdynia i powrót do tego samego miejsca. Nie biorą odpowiedzialności za przekazywanie jachtu między kapitanami w innym porcie, ja to rozumiem. Więc moim zdaniem potrzebna jest umowa (aneks) między kapitanami. Kto pomoże i wie jak to zrobić? Z gory dziękuję wszystkim za pomoc. |
Autor: | Tomek Mysłowice [ 18 sty 2016, o 18:04 ] |
Tytuł: | Re: Umowa między Kapitanami. |
Obsadz jednego kapitana na cały rejs, ustalcie wynagrodzenie i nie musisz się martwić. jak chcesz zaoszczędzić na kapitanie, to po rejsie poniesie Koszty solidarnie między zalogami. |
Autor: | 666 [ 18 sty 2016, o 18:35 ] |
Tytuł: | Re: Umowa między Kapitanami. |
Nicram napisał(a): Więc moim zdaniem potrzebna jest umowa między kapitanami. Pamiętam jak w jednym klubie była pisemna umowa przekazywania kasy jachtowej od kapitana do kapitana ("fundusz kapitański" na ewentualne niezbędne naprawy w trasie), to było kilkaset euro (800 E?), po rejsie zdający kapitan przekazywał podpisany przez kapitana przejmującego egzemplarz do klubu i dopiero wtedy klub zwracał kaucję.
|
Autor: | Nicram [ 18 sty 2016, o 19:52 ] |
Tytuł: | Re: Umowa między Kapitanami. |
Tomek Mysłowice napisał(a): Obsadz jednego kapitana na cały rejs, ustalcie wynagrodzenie i nie musisz się martwić. jak chcesz zaoszczędzić na kapitanie, to po rejsie poniesie Koszty solidarnie między zalogami. Tomek, pomyliłeś wątki! To nie są rejsy komercyjne. Trochę to koleżeństwo rozrosło się przydałby się jakiś ''świstek'' między kapitanami. |
Autor: | sailhorse [ 18 sty 2016, o 20:04 ] |
Tytuł: | Re: Umowa między Kapitanami. |
OŚWIADCZENIE W dniu.... o godzinie..... W porcie*..... Ja niżej podpisany...... przejąłem dowodzenie jachtem ..... od ............ ............. Podczas przekazywania jachtu dokonano wspólnych oględzin i stwierdzono: .............. .............. .............. O następujcych usterkach powiadomiono armatora: ............... .................. ............... Podpisano Kapitan oddający dowodzenie: Kapitan przejmujacy dowodzenie: *Przekazanie jachtu miało pierwotnie nastąpić w porcie....... w dniu ........... i godzinach ....... ale za zgodą obu kapitanów zmieniono port przekazania jednostki ze względu na..... Do poinformowania załogi o zmianie daty/miejsca zobowiązany został .............. pełniący funkcję ........ w załodze zdającej/przejmującej jednostkę. Moze być? |
Autor: | plitkin [ 18 sty 2016, o 21:10 ] |
Tytuł: | Re: Umowa między Kapitanami. |
Mysle, ze armator ma gdzies stosunki miedzy kapitanami. Wg mnie moze go interesowac raczej osoba z ktora podpisuje umowe. Wcale nie jest powiedziane, ze musi to byc osoba fizyczna. To, jak pierwszy kapitan sceduje odpowiedzialnosc na drugiego nie ma wiekszego znaczenia: dla armatora strona jest czarterobiorca. |
Autor: | ins [ 18 sty 2016, o 21:16 ] |
Tytuł: | Re: Umowa między Kapitanami. |
Nicram napisał(a): Jak ogarnąć temat z umową czarteru. Umowa czarterowa praktycznie jest zawierana przez organizatora rejsu, jeszcze przed rejsem, pomiedzy kapitanami nastepuje tylko przekazanie jachtu - no chyba że którys jest przedstawicielem właściciela jachtu. Istotniejszy raczej jest podział kaucji, przekazywanie jej o ile występuje ona / w takich wypadkach najlepszy byłby wariant ubezpieczenia i niewielkiej kaucji na ewentualne zadrapania. Po za tym czy sprawdzasz kadłub - częśc podwodną w momencie czarteru od armatora np w Polsce? Zdejmujesz deski w rufowych kabinach by sprawdzić przekładnie, wchodzisz do przedziału sterowego? Wjeżdzasz na top? Jak myslisz ilu armatorów robi to po kazdym siedmio/czternastodniowym czarterze przed następnym wynajęciem? Piotr Siedlewski |
Autor: | 666 [ 18 sty 2016, o 21:17 ] |
Tytuł: | Re: Umowa między Kapitanami. |
sailhorse napisał(a): Moze być? No nie, niestety, napisałeś protokół (też ważny), a nie umowę ![]() |
Autor: | junak73 [ 18 sty 2016, o 21:59 ] |
Tytuł: | Re: Umowa między Kapitanami. |
Marcin napisz PW do Maćka Pachli on występuje w roli armatora i kapitana, takich rejsów o których mówisz, myślę że ci rozjaśni temat. |
Autor: | Moniia [ 18 sty 2016, o 22:44 ] |
Tytuł: | Re: Umowa między Kapitanami. |
Maciek może mieć niejaki problem z tym tematem - bo większość kapitanów prowadzących Sifu zna się między sobą i na gębę załatwia. A umowy mają z Maćkiem na określony czas i to Maciek w razie potrzeby organizuje prace na zapleczu. |
Autor: | Tomek Mysłowice [ 19 sty 2016, o 01:15 ] |
Tytuł: | Re: Umowa między Kapitanami. |
W związku z powyższymi uważam za bezpieczne wziąć kapitana na cały rejs, a że to rejs składkowy to się zrzucić na jego gażę. Na czarter jachtu też się zrzucacie mimo że to rejs składkowy. |
Autor: | Nicram [ 19 sty 2016, o 07:28 ] |
Tytuł: | Re: Umowa między Kapitanami. |
Tomek, to zapytam się cibie od tylca. Jaki widzisz sens brać z zewnatrz kapitana i opłacać go jak wśród nas jest pełno kapitanow? Gdzie tu logika? |
Autor: | Colonel [ 19 sty 2016, o 08:10 ] |
Tytuł: | Re: Umowa między Kapitanami. |
Napisałem na drugim forum, gdzie dyskusji brak, więc przenoszę tu be z pewności, że mam rację: Pierwsza kwestia to, czy czarterodawca dopuszcza możliwość przenoszenia odpowiedzialności na inne osoby, niż czarterobiorca. Moim zdaniem w umowie powinny być wskazane wszystkie kolejne osoby prowadzące i ich odpowiedzialność za jacht przed armatorem. Jeśli to jest koleżeńska impreza dwuetapowa, to moim zdaniem umowa na piśmie między skipperami nie jest konieczna, czyni się ustalenia dżentelmeńskie, a przede wszystkim tak projektuje się etapy, aby były zakładki. I wystarcza uścisk dłoni. Powinni tez o tych ustaleniach wiedzieć wszyscy uczestnicy. Impreza wieloetapowa powinna mieć swój regulamin, zaakceptowany przez wszystkich uczestników. Gdyby pisać umowy to powinna ona zawierać: - oznaczenie stron,z danymi, -datę podpisania - opis przedmiotu umowy - informacje o jachcie i armatorze oraz warunkach czarteru (może przez przywołanie umowy czarterowej) - zasady doboru załóg - terminy - opis stanu jachtu i sposób jego weryfikacji - zasady odpowiedzialności indywidualnej lub solidarnej przed armatorem - podział kosztu - zwroty zaliczek i zapłaty odszkodowań, sposób pokrywania szkód i strat,także urlopowych - sposób rozstrzygania sporów - sposoby komunikowania się stron. Pewnie jeszcze coś.. |
Autor: | ins [ 19 sty 2016, o 08:45 ] |
Tytuł: | Re: Umowa między Kapitanami. |
Nicram napisał(a): Tomek, to zapytam się cibie od tylca. Jaki widzisz sens brać z zewnatrz kapitana i opłacać go jak wśród nas jest pełno kapitanow? Gdzie tu logika? Organizowałem parę razy takie rejsy i pierwszym pytaniem jest kto jest organizatorem? Armator jachtu czy grupa pod wodzą paru kapitanów? Piotr Siedlewski |
Autor: | Nicram [ 19 sty 2016, o 08:52 ] |
Tytuł: | Re: Umowa między Kapitanami. |
Ins to grupa znajomych do których dołącza nowa grupa osób. Colonelu czytałem ale chciałbym poczytać inne wypowiedzi. |
Autor: | junak73 [ 19 sty 2016, o 08:58 ] |
Tytuł: | Re: Umowa między Kapitanami. |
ins napisał(a): Armator jachtu czy grupa pod wodzą paru kapitanów? Armator nie moze być jak nie ma wpisu w działalności gospodarczej że jest organizatorem imprez turystycznych. * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * Moniia napisał(a): bo większość kapitanów prowadzących Sifu zna się między sobą i na gębę załatwia. A myślisz e jak Marcin skrzyknie ekipę to nie zna kapitanów ?? Przecież to też sami kumple. |
Autor: | ins [ 19 sty 2016, o 09:14 ] |
Tytuł: | Re: Umowa między Kapitanami. |
Nicram napisał(a): Ins to grupa znajomych do których dołącza nowa grupa osób. Colonelu czytałem ale chciałbym poczytać inne wypowiedzi. Bez względu jaką treść bedzie miała umowa pomiędzy kapitanami/załogami to podstawą jest zaplanowanie etapów tak by zminimalizowac potrzebę orania w sztormie, a tak się zdarza przy nadmiernie ambitnych założeniach. Prowadzącymi jachty w moich rejsach byłi głównie moi wychowankowi tak że miałem do nich zaufanie, w związku z tym wystarczylo podpisanie odręcznie sporządzonego pisma o przejęciu jachtu z spisem ewentualnych uszkodzeń, jesli miały by one miec wpływ na zwrot kaucji. Ponieważ rejsy te były na jachtach czarterowanych to tak jak opisałem to na poczatku plan był taki by minimalizowac opóznienia i potrzebę walki z zywiołem. Bo co Tobie da umowa jesli poprzednik w 1 B uparł się by oszczedzac paliwo i czołgał sie z V = 3,5 kn a pózniej pod falę i 8 B katował silnik by zdążyć na czas, a o efektach takiej taktyki dowie się dopiero Twój następca? Cytuj: Armator nie moze być jak nie ma wpisu w działalności gospodarczej że jest organizatorem imprez turystycznych. A co to ma do rzeczy w omawianym przypadku? Piotr Siedlewski |
Autor: | Krzychszek [ 19 sty 2016, o 12:33 ] |
Tytuł: | Re: Umowa między Kapitanami. |
Trzeba dogadać się z armatorem, aby lekko zmodyfikował treść umowy i podpisał ją osobno z każdym z kapitanów. W części gdzie jest mowa o sposobie przekazania i przejęcia jachtu wpisuje się, że kapitan A zdaje jacht nie armatorowi a kapitanowi B i analogicznie, że kapitan B przejmuje od kapitana A a nie od armatora. Oczywiście protokoły zdawczo / odbiorcze przy każdym przejęciu. To jest dosyć proste i gdzieś się z tym spotkałem - jak sobie przypomnę, w jakiej czarterowni taka opcja była to podpowiem. |
Autor: | Nicram [ 19 sty 2016, o 13:43 ] |
Tytuł: | Re: Umowa między Kapitanami. |
Czarterownia atsea.pl nie bierze odpowiedzialności za jakiekolwiek opóźnienia nie z ich winy. I sugerowała że mamy między sobą to załatwić. Maja spożądzoną umowę przez prawnika i nie będa jej zmieniać. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |