Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
prawo drogi - wchodzenie do portu https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=17&t=23770 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Ryczaca 40ska [ 31 sty 2016, o 19:25 ] |
Tytuł: | prawo drogi - wchodzenie do portu |
Witam, Zawsze wydawało mi się ze jednostka wychodząca z portu ma pierwszeństwo. Ale czytam tutaj Krystyna Chojnowska-Liskiewicz książkę "Pierwsza dookoła świata" i opisuje tam jak wchodzi do portu Cristobal (strona 104 ostatni paragraf) i wydaje się sugerować ze statek wchodzący do portu ma pierwszeństwo??? skąd ta rozbieżność ? |
Autor: | ins [ 31 sty 2016, o 20:07 ] |
Tytuł: | Re: prawo drogi - wchodzenie do portu |
A kto był wychodzącym? Piotr Siedlewski |
Autor: | Ryczaca 40ska [ 31 sty 2016, o 20:08 ] |
Tytuł: | Re: prawo drogi - wchodzenie do portu |
drobnicowiec |
Autor: | junak73 [ 31 sty 2016, o 20:11 ] |
Tytuł: | Re: prawo drogi - wchodzenie do portu |
Chyba mają tam jakieś strefy rozgraniczenia ruchu, IMHO powinny się wyminąć. A jesteś pewna że chodziło o port a nie o wejście do Kanału Panamskiego ?? |
Autor: | Cape [ 31 sty 2016, o 20:14 ] |
Tytuł: | Re: prawo drogi - wchodzenie do portu |
Ryczaca 40ska napisał(a): Zawsze wydawało mi się ze jednostka wychodząca z portu ma pierwszeństwo. Wydawało Ci się ![]() I istnieje coś takiego, jak port control. I oni danym portem rządzą. |
Autor: | Maar [ 31 sty 2016, o 20:16 ] |
Tytuł: | Re: prawo drogi - wchodzenie do portu |
Ryczaca 40ska napisał(a): Zawsze wydawało mi się ze jednostka wychodząca z portu ma pierwszeństwo. Na jakiej podstawie tak ci się wydawało?W portach o kolejności wejść/wyjść decyduje kapitanat portu. |
Autor: | Ryczaca 40ska [ 31 sty 2016, o 22:42 ] |
Tytuł: | Re: prawo drogi - wchodzenie do portu |
Maar napisał(a): Na jakiej podstawie tak ci się wydawało? W portach o kolejności wejść/wyjść decyduje kapitanat portu. na mazurach tak uczyli, ale jak przeglądałem przepisz MPZZM to nic takiego nie widzę ... |
Autor: | Ryczaca 40ska [ 31 sty 2016, o 22:50 ] |
Tytuł: | Re: prawo drogi - wchodzenie do portu |
junak73 napisał(a): Chyba mają tam jakieś strefy rozgraniczenia ruchu, IMHO powinny się wyminąć. A jesteś pewna że chodziło o port a nie o wejście do Kanału Panamskiego ?? Tak. czytuje "W stronę wyjścia podchodził japoński drobnicowiec. Zawahałam się przez moment, ale statek zwolnił i czekał. Byłam jednostką wchodzącą do portu i zgodnie z międzynarodowymi przepisami ustępował drogi, mimo że taki drobiazg jak "Mazurek" zmieściły się razem z nim w wejściu. Z entuzjazmem pomachałam obiema rękami ludziom na mostku i wpłynęłam na farwater wewnętrzny w Limon Bay. A potem wolno i leniwie, gapiąc się dookoła, żeglowałam na kotwicowisko F, dla najmniejszych jednostek. Jednak Przechytrzyłam prąd." |
Autor: | bury_kocur [ 31 sty 2016, o 23:14 ] |
Tytuł: | Re: prawo drogi - wchodzenie do portu |
Ryczaca 40ska napisał(a): skąd ta rozbieżność ? Może z różnicy wielkości jednostek ? ![]() Kuźwa - ja bym z dużym nie ryzykował ![]() Pzdr Kocur |
Autor: | Leszek [ 31 sty 2016, o 23:29 ] |
Tytuł: | Re: prawo drogi - wchodzenie do portu |
Ryczaca 40ska napisał(a): na mazurach tak uczyli, ale jak przeglądałem przepisz MPZZM to nic takiego nie widzę ... Boże!!! Bez urazy. Chcesz żyć? Patrz post Marka i Kocura. Serdecznie pozdrawiam.* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * |
Autor: | vaginal [ 1 lut 2016, o 00:27 ] |
Tytuł: | Re: prawo drogi - wchodzenie do portu |
Ryczaca 40ska napisał(a): skąd ta rozbieżność ? Rozbieżność wynika z odległości Mazur od portu Cristobal. Relacja z tego wydarzenia wskazuje na ciekawą zależność. Kiedy statek zwolnił (kto to wie dlaczego), żeglarka pomachała (diabeł wie dlaczego obiema rękami). v |
Autor: | bratanek65 [ 1 lut 2016, o 20:53 ] |
Tytuł: | Re: prawo drogi - wchodzenie do portu |
Parafrazując jednego z użytkowników; A skąd przypuszczenie, że Liskiewicz wiedziała jakie tam obowiązują zasady? |
Autor: | Ryczaca 40ska [ 2 lut 2016, o 23:48 ] |
Tytuł: | Re: prawo drogi - wchodzenie do portu |
Bardzo dziękuję wszystkim za cierpliwe wyjaśnienia. W szczególności Jaromir za cytaty z MPZZM |
Autor: | Wojtek Bartoszyński [ 3 lut 2016, o 17:56 ] |
Tytuł: | Re: prawo drogi - wchodzenie do portu |
Ryczaca 40ska napisał(a): Bardzo dziękuję [...] Jaromir za cytaty PAC: Jaromirowi. On się deklinuje... ![]() |
Autor: | pough [ 3 lut 2016, o 18:34 ] |
Tytuł: | Re: prawo drogi - wchodzenie do portu |
Wojtek Bartoszyński napisał(a): Ryczaca 40ska napisał(a): Bardzo dziękuję [...] Jaromir za cytaty PAC: Jaromirowi. On się deklinuje... ![]() A skąd wiesz co autor chciał powiedzieć. Może to miało być Jaromirze. |
Autor: | Wojtek Bartoszyński [ 3 lut 2016, o 19:05 ] |
Tytuł: | Re: prawo drogi - wchodzenie do portu |
pough napisał(a): Może to miało być Jaromirze. Nie wiem, może. Wtedy brakuje i deklinacji, i przecinka(ów)... ![]() |
Autor: | Jaromir [ 4 lut 2016, o 02:19 ] |
Tytuł: | Re: prawo drogi - wchodzenie do portu |
Wojtek Bartoszyński napisał(a): On się deklinuje.. Heh, i pewnie jeszcze prozą piszę, co? ![]() |
Autor: | Zbieraj [ 4 lut 2016, o 02:21 ] |
Tytuł: | Re: prawo drogi - wchodzenie do portu |
Jaromir napisał(a): i pewnie jeszcze prozą piszę, co? No, jak go znam, to jest całkiem możliwe. ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |