Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Wody Pływowe
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=17&t=2572
Strona 1 z 4

Autor:  Oks [ 14 lut 2009, o 11:48 ]
Tytuł:  Wody Pływowe

Co to wlasciwie są te wody plywowe ? :) Bo nawet wikipedia nie zna takiego terminu o0

Autor:  Maar [ 14 lut 2009, o 11:54 ]
Tytuł: 

Wiki nie zna, bo jest to w sumie określenie żargonowe.
Określa się nim obszar morza gdzie występują pływy a co za tym idzie prądy, zmieniające się głębokości i niedogodności związane z cumowaniem.

ps. A to pytanie to w kontekscie PZaŻetowych wymagań na morsa? :-)

Autor:  Oks [ 14 lut 2009, o 12:55 ]
Tytuł: 

dokladnie w tym kontekscie :) bo mnie ciekawilo coz takiego trudnego trzeba zrobic aby zostac morsem :)

Autor:  Cape [ 14 lut 2009, o 15:02 ]
Tytuł: 

Oks napisał(a):
Co to wlasciwie są te wody plywowe

Wody pływowe, są to wody na których się pływa. Co prawda czasami, choć nie zawsze, trochę inaczej. Jak spotkamy się na Zawiszy, to Ci wszystko ??? powiem. Co do plastikowego morsa, jak już zostaniesz sternikiem i przez 600 godzin (w tym 100 na pływach) będziesz obierał ziemniaki w kambuzie, np na Zawiszy, ale w minimum trzech??? rejsach, to PZŻ wystawi na Twój wniosek patent i....oceany Twoje, ale tylko do 18 m po pokładzie.

Autor:  Maar [ 14 lut 2009, o 15:18 ]
Tytuł: 

cape napisał(a):
Co do plastikowego morsa, jak już zostaniesz sternikiem i przez 600 godzin (w tym 100 na pływach) będziesz obierał ziemniaki w kambuzie, np na Zawiszy, ale w minimum trzech???

Krzysiek! Nie prawda!!
Jak by nie mierzyć, to Zawisza nie mieści się w przedziale 12-18 metrów.

ps. Chyba stare rozporządzenie przywołałeś.

Autor:  Cape [ 14 lut 2009, o 15:27 ]
Tytuł: 

A to przepraszam, staż na jachtach powyżej 18 m się nie liczy ??? Jeżeli tak, to pozytywna wiadomość, czyli 600 godzin obierania ziemniaków na jachtach mniejszych. Piszę to z przekąsem, bo chociaż sam jestem plastikowym morsem, to do wymogów stażu, dołączył bym, rejsy samodzielne i stanowiska oficerskie.

Autor:  Oks [ 14 lut 2009, o 15:30 ]
Tytuł: 

odbycie co najmniej trzech rejsów pełnomorskich w czasie co najmniej 600 godzin żeglugi po uzyskaniu stopnia sternika jachtowego, w tym 200 godzin żeglugi na statkach o długości od 12 do 18 m, oraz jednego rejsu powyżej 100 godzin żeglugi po wodach pływowych z zawinięciem co najmniej do dwóch portów, o średnim skoku pływu powyżej 1,5 m.


chyba przez 200 godzin bede musial gdzie indziej poobierac te ziemniaczki :) ale te godziny sie liczy z tej ksiazeczki czy z opini ? :>

Autor:  Maar [ 14 lut 2009, o 15:31 ]
Tytuł: 

Z opinii.
I oświadczeń własnych.

Autor:  Cape [ 14 lut 2009, o 15:34 ]
Tytuł: 

Oks napisał(a):
oraz jednego rejsu powyżej 100 godzin żeglugi po wodach pływowych

Poważne pytanie, w rozporządzeniu wyraźnie pisze o jednym rejsie na wodach pływowych. Czy dwa rejsy na wodach pływowych po 70 godzin, to spełnienie warunku ???
Staż dla stopni liczy się wyłącznie z opinii.

Autor:  Oks [ 14 lut 2009, o 15:38 ]
Tytuł: 

wydaje mi sie ze to musi byc jeden rejs :) ale wydaje mi sie ;)

czyli ta ksiazeczka z OŻZ jest tylko i wylacznie pamiatkowa ? i sie ja samemu uzupelnia? :> i ile ona mniejwiecej kosztuje ? :)

Autor:  Maar [ 14 lut 2009, o 15:49 ]
Tytuł: 

Hurtem odpowiem Oks na te pytania.

Może być wiele rejsów.
Nie wiem ile książeczka żeglarska kosztuje.
Staż na jsm i kj liczy się z z opinii i oświadczeń własnych.

Autor:  Cape [ 14 lut 2009, o 15:50 ]
Tytuł: 

Książeczka kosztuje coś ok 20 zł. Wypełnia ją na koniec rejsu 'ktoś", a podpisuje kapitan. Nie ma znaczenia dla stopni PZŻ, ale czasami, jak kapitan nie zna załogi, to prosi przed rejsem o książeczki, żeby się zorientować. Opinii na rejsy nikt nie wozi.

Autor:  Oks [ 14 lut 2009, o 15:58 ]
Tytuł: 

rozumiem dzieki za pomoc :) chyba wiec zrezygnuje z takowej ksiazeczki ;p

Autor:  Maar [ 14 lut 2009, o 17:07 ]
Tytuł: 

Oks napisał(a):
chyba wiec zrezygnuje z takowej ksiazeczki


Nie rezygnuj! Uwierz mi, jak będziesz miał kilkadziesiąt lat to będzie to świetny pamiętnik. Może najlepszy w życiu?

Autor:  Oks [ 14 lut 2009, o 19:28 ]
Tytuł: 

a to nie bedzie tak samo jakbym w zeszycie zapisywal ? ;p

Autor:  WhiteWhale [ 15 lut 2009, o 14:32 ]
Tytuł: 

Oks napisał(a):
a to nie bedzie tak samo jakbym w zeszycie zapisywal ? ;p

Tak samo, ale chyba ładniej. Problem tylko z pojemnością książeczki. Żeby mieć wszystkie rejsy w jednym miejscu zacząłem doklejać stronki, ale wreszcie mi książeczka podczas pływania żaglową łodzią podwodną zamokła i musiałem sie z OZŻ-tem przeprosić w sprawie duplikatu. Teraz od stopnia kojota mam resy w tym duplikacie.

Autor:  Oks [ 15 lut 2009, o 14:38 ]
Tytuł: 

a jakie tam sa "rubryczki" ? ;p mozna gdzies na internecie zobaczyc przykladowa ? ;>

Autor:  dagmatic [ 13 lut 2012, o 16:49 ]
Tytuł:  Re: Wody Pływowe

Trochę odgrzeję starego kotleta bo nie chcę tworzyć nowego wątku :lol: :lol:
Czy istnieje lista portów uznawanych przez PZŻ za spełniające kryterium 1,5 metrowego średniego skoku pływu na potrzeby stażu?

Autor:  morka [ 13 lut 2012, o 17:22 ]
Tytuł:  Re: Wody Pływowe

Oks napisał(a):
wydaje mi sie ze to musi byc jeden rejs :) ale wydaje mi sie ;)

czyli ta ksiazeczka z OŻZ jest tylko i wylacznie pamiatkowa ? i sie ja samemu uzupelnia? :> i ile ona mniejwiecej kosztuje ? :)


Cześć!

Tak - książeczka żeglarska jest głównie pamiątkowa. Mnie przydała się (pomijając czasy obowiązkowości książeczki) kilka razy:
- na egzaminach w UK - oni od razu mnie pytali o książeczkę,
- u jednego armatora w Grecji - gdy zobaczył mój certyfikat kapitana i nie wiedział co to jest - poprosił o udokumentowanie doświadczenia
- jak ktoś kto kiedyś był u mnie na rejsie prosi o duplikat opinii z rejsu. Do swojej książeczki właśnie po to wpisuję wszystkie rejsy, żeby potem w razie czego taki duplikat móc wystawić - pamięć moja jest zawodna.

Pozdrawiam
Piotrek

Autor:  ins [ 13 lut 2012, o 17:44 ]
Tytuł:  Re: Wody Pływowe

dagmatic napisał(a):
Trochę odgrzeję starego kotleta bo nie chcę tworzyć nowego wątku :lol: :lol:
Czy istnieje lista portów uznawanych przez PZŻ za spełniające kryterium 1,5 metrowego średniego skoku pływu na potrzeby stażu?

Nie ma takiej listy. ale jeśli podstawą zaliczenia stażu są porty południowej Norwegi i północnej Dani to PZŻ ma podstawę by się czepiać tych portów. Skok syzygijny rzadko przekracza tam 1,5 metra.
Piotr Siedlewski

Autor:  Stara Zientara [ 13 lut 2012, o 17:57 ]
Tytuł:  Re: Wody Pływowe

morka napisał(a):
Do swojej książeczki właśnie po to wpisuję wszystkie rejsy, żeby potem w razie czego taki duplikat móc wystawić
Też tak robię. :lol:

Załączniki:
IMG_2097.JPG
IMG_2097.JPG [ 81.12 KiB | Przeglądane 6517 razy ]

Autor:  WhiteWhale [ 13 lut 2012, o 18:04 ]
Tytuł:  Re: Wody Pływowe

Stara Zientara napisał(a):
Też tak robię. :lol:

Ja swoją gdzieś zgubiłem, ale wszystkie rejsy mam wpisane do bazy danych w swoim "nawigacyjnym" netbuku i jej kopie w domowym, więc jest szansa, że jestem w stanie każdemu żądaną ilość razy wydrukować opinię.

Załączniki:
lajk.jpg
lajk.jpg [ 31.16 KiB | Przeglądane 6510 razy ]

Autor:  morka [ 13 lut 2012, o 18:06 ]
Tytuł:  Re: Wody Pływowe

Stara Zientara napisał(a):
morka napisał(a):
Do swojej książeczki właśnie po to wpisuję wszystkie rejsy, żeby potem w razie czego taki duplikat móc wystawić
Też tak robię. :lol:

Technicznie robię inaczej :) Ale Twój sposób mi się podoba :)

Autor:  Maar [ 13 lut 2012, o 18:25 ]
Tytuł:  Re: Wody Pływowe

ins napisał(a):
Skok syzygijny rzadko przekracza tam 1,5 metra.
A jakie znaczenie ma skok syzygijny?

Jeśli chcesz powiedzieć, że w obliczaniu "średniego skoku pływu" należy brać pod uwagę skok syzygijny to ja powiem, że nie, ponieważ średni skok pływu to HAT-LAT i... jest słowo przeciwko słowu :-)

Tak to jest, gdy za stanowienie prawa biorą się malarze :-)

Autor:  morka [ 13 lut 2012, o 18:27 ]
Tytuł:  Re: Wody Pływowe

Maar napisał(a):
Tak to jest, gdy za stanowienie prawa biorą się malarze


Aż mi się ciśnie na usta: malarze pokojowi...

Pozdrawiam
Piotrek

Autor:  Maar [ 13 lut 2012, o 18:28 ]
Tytuł:  Re: Wody Pływowe

morka napisał(a):
Aż mi się ciśnie na usta: malarze pokojowi...

Albo Tomasz Malarz :-)

Autor:  Stara Zientara [ 13 lut 2012, o 18:33 ]
Tytuł:  Re: Wody Pływowe

Też niezupełnie cywil :lol:

Autor:  ins [ 13 lut 2012, o 18:41 ]
Tytuł:  Re: Wody Pływowe

Maar napisał(a):
ins napisał(a):
Skok syzygijny rzadko przekracza tam 1,5 metra.
A jakie znaczenie ma skok syzygijny?

Jeśli chcesz powiedzieć, że w obliczaniu "średniego skoku pływu" należy brać pod uwagę skok syzygijny to ja powiem, że nie, ponieważ średni skok pływu to HAT-LAT i... jest słowo przeciwko słowu :-)

Tak to jest, gdy za stanowienie prawa biorą się malarze :-)

Tylko że HAT i LAT pojawiają się właśnie w czasie syzygi.
Abstrahując od tego co twierdzę ja - Instruktor PZŻ.
Cytuj:
Mean Range (MN): The difference in height between mean high water and mean low water.

Tako rzecze NOAA. Oni nie są z kraju dławiącego wolność żeglowania.

Piotr Siedlewski

Autor:  Stara Zientara [ 13 lut 2012, o 18:59 ]
Tytuł:  Re: Wody Pływowe

ins napisał(a):
Skok syzygijny rzadko przekracza tam 1,5 metra.
ins napisał(a):
Cytuj:
Mean Range (MN): The difference in height between mean high water and mean low water.
Jaki jest więc związek z syzygią?

Autor:  robhosailor [ 13 lut 2012, o 19:03 ]
Tytuł:  Re: Wody Pływowe

W cytacie chodzi chyba o średnie pływy, a syzygijne mają większą amplitudę.

Strona 1 z 4 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/