Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 25 cze 2025, o 00:00




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 109 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4
Autor Wiadomość
PostNapisane: 21 lis 2014, o 12:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 lip 2013, o 16:44
Posty: 1743
Lokalizacja: Szczecin
Podziękował : 264
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: KJ
M@rek napisał(a):
Ja osobiscie zaczalbym od postulatu aby w skladzie komisji byl zeglarz z odpowiednim doświadczeniem aktualnie zeglujacy.


To może by dokopać się do przepisów jak , kiedy , kogo komisja powołuje na eksperta i podając już napisane opinie komisji jako przykład zły - nękać Ministerstwo ? Jeżeli Minister powołuje przewodniczącego , przewodniczący dobiera sobie resztę (bo tak to praktycznie wygląda) , to może niech ma obowiązek brania ekspertów z listy.
Stwórzmy sami taką listę i też ją lobbujmy u Ministra.

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka



Za ten post autor Hania otrzymał podziękowanie od: M@rek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2014, o 13:52 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 449
Uprawnienia żeglarskie: różne
M@rek & Inka - najwyraźniej nie czytaliście dokładnie tych "raportów"! PKBWM dysponuje już wszak "ekspertem" od spraw żeglarskich. I w raporcie o Qatro (wypadek na Z.Szczecińskim) i w raporcie o Holly II obaj członkowie komisji (ci sami!!!) nie omieszkali napisać, iż opierali się na (bliżej nieokreślonej) ekspertyzie napisanej przez... S.Knobloch-Sieradzką. Ciekawe, czy pisała te ekspertyzy w czasie swoich godzin pracy na ministerialnym komputerze i za darmo (tzn. w ramach urzędniczej pensji), czy też odpłatnie jako działaczka PZŻ?

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

M@rek napisał(a):
Monia , ale w tym przypadku czas gotowosci sluzb mial marginalne znaczenie. Edek plywac nie umial i kamizelki nie zalozyl. Z orzeczenia wynika ze utonal najdalej po paru minutach. Wnioski kazdy sam moze sobie wyciagnac.
A z której części "raportu" wysnuwasz M@rku taki wniosek??? Wypadnięcie za burtę nastąpiło 5 lipca (2013r.) około 1700. Ciało odnaleziono na plaży 7 lipca. Czy znasz takiego patologa, który potrafiłby w takim przypadku dokładnie ustalić godzinę śmierci? Temp. wody w chwili wypadku wynosiła około 18 oC - jaka jest w takich warunkach statystyczna średnia długość przeżycia? To, że osoby pozostałe na jachcie po kilku minutach straciły go z oczu, to jeszcze zupełnie o niczym nie świadczy.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2014, o 14:14 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 449
Uprawnienia żeglarskie: różne
Moniiu, z "raportu" wynika, że śmigłowiec przerwał poszukiwania o 2053 ze względu na kończące się paliwo, a nie z powodu "nielatania w nocy". PKBWM powinna była wyjaśnić, czemu nie przyleciał drugi śmigłowiec (lub ten sam po zatankowaniu). Ale tego nie zrobiła, bo przecież istotniejsze dla PKBWM było: brak karty pływackiej, brak koła ratunkowego z tyczką, brak przepisów zmuszających do ubiegania się o KB lub inne "kwity" dla jachtu itd.
Zresztą.... czego oczekiwać w kraju, gdzie nie da się policzyć głosów oddanych w wyborach, a gdy się już je policzy, to co czwarty wychodzi nieważny (na Pomorzu nawet więcej)? Bylejakość wszędzie, a zwłaszcza w administracji i służbach państwowych. Ja już straciłem nadzieję na poprawę "polskiego SAR" dopóki bedzie on państwowy, a nie społeczny jak GOPRy, TOPR - RNLI (u Ciebie) czy DGzRS w Niemczech :-(


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2014, o 14:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
_jp_ napisał(a):
śmigłowiec przerwał poszukiwania o 2053 ze względu na kończące się paliwo,


Pytanie do znawców tematu - na ile czasu loty wystarcza paliwa temu śmigłowcowi ?
Bo jeżeli startuje on z Babich Dołów to przecież Zatoka tuż obok.
To jakie te śmigłowce mają zbiorniki paliwa, że ciągle - w każdej akcji poszukiwawczej - wiecznie kończy im się paliwo ?
10 litrów ???
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2014, o 16:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
bury_kocur napisał(a):
Pytanie do znawców tematu - na ile czasu loty wystarcza paliwa temu śmigłowcowi ?


Długotrwałość lotu 4 godziny 12 minut. Anakonda W3AM/W3RM/W3WARM AFAIK nie przenoszą dodatkowych zbiorników z uwagi na pływaki pneumatyczne.

Pamiętaj, że musisz mieć paliwo na dolot na docelowe lądowisko, 30 min oczekiwania, odlot na zapasowe plus 10% i dodatkowe 5% rezerwy.

Osiągnięcie w locie sytuacji, w której masz paliwa tylko na dolot na lotnisko /czy to główne czy zapasowe/ i każda zmiana warunków atmosferycznych, opóźnienie, czy problem na lądowisku oznacza wyczerpanie zapasu w powietrzu to już incydent lotniczy do badania dla Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych. Wojsko rzecz jasna rządzi się swoimi prawami, ale też myślą bo jakoś nie spadają nam na głowy ani nie lądują przygodnie z braku paliwa.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2014, o 17:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Yigael napisał(a):
Pamiętaj, że musisz mieć paliwo na dolot na docelowe lądowisko, 30 min oczekiwania, odlot na zapasowe plus 10% i dodatkowe 5% rezerwy.


Czyli ile realnego czasu pracy poszukiwawczej ma taki śmigłowiec przy zatankowanych zbiornikach ?
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2014, o 18:25 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 449
Uprawnienia żeglarskie: różne
A to można sobie wyliczyć z "raportu"
PKBWM napisał(a):
O godz. 18:02 MRCK poprosiło Marynarkę Wojenną (ODOR MW) o włączenie śmigłowca do akcji poszukiwania człowieka za burtą. Śmigłowiec W-3 RM (Anakonda) włączył się w akcję poszukiwania z powietrza o godz. 18:32.
Zakładając, że wyrobili się ze startem w przepisowe 20 minut, wzbili się w powietrze o godz. 1822 i 10 min. zajęło im nabranie wysokości i przelot na miejsce akcji poszukiwawczej. Zakładam też, że dyżurujący śmigłowiec jest zatankowany pod korek.
Cytuj:
O godz. 20:53 śmigłowiec W-3 RM (Anakonda) przerwał akcję poszukiwania z powietrza ze względu na kończące się paliwo.
Zakładając z kolei, że powrót na lotnisko i lądowanie zajęło im także 10 minut, śmigłowiec był w powietrzu od 1822 do 2103, czyli niecałe 3 godziny. I z grubsza odpowiada to temu, co napisał Yigael, bo owe 4 godziny lotu, to można osiągnąć w bardzo korzystnych warunkach - brak wiatru, odpowiednia wysokość i stała prędkość przelotowa. A przy krążeniu na niskim pułapie, a zwłaszcza przy wykonywaniu zawisu, silniki muszą pracować na wyższych obrotach i zużycie paliwa jest znacznie większe niż w przelocie "na odległość". Gdy jedziesz samochodem, to też na ogół uzyskujesz większe zużycie paliwa niż producent obiecywał w folderze reklamowym. ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2014, o 20:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
_jp_ napisał(a):
...


Zakładając rezerwę na oczekiwanie nad lotniskiem docelowym + dolot na zapasowe powiększony o 10% plus 5% całości to wychodzi tak jak napisałeś - tak jak wyszło.



bury_kocur napisał(a):
10 litrów


Norma dla Sokoła to 500 litrów ATF Jet-A na godzinę.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2014, o 21:36 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9032
Podziękował : 4114
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
_jp_ napisał(a):

M@rek napisał(a):
Monia , ale w tym przypadku czas gotowosci sluzb mial marginalne znaczenie. Edek plywac nie umial i kamizelki nie zalozyl. Z orzeczenia wynika ze utonal najdalej po paru minutach. Wnioski kazdy sam moze sobie wyciagnac.
A z której części "raportu" wysnuwasz M@rku taki wniosek??? .


z tej "Około godziny 17:00 podczas poprawiania klaru na żaglu kapitan jachtu został uderzony
przez luźny bom grotżagla w ramię i wypadł za burtę. Świadkiem zdarzenia był małoletni
pasażer. Chłopiec krzykiem obudził załogantkę - babcię śpiącą w kabinie jachtu. Załogantka
wybiegła na pokład. Po założeniu okularów zobaczyła za rufą w wodzie kapitana jachtu.Zatrzymała silnik i próbowała zawrócić jacht w kierunku próbującego utrzymać się na wodzie
sternika. Sternik nie miał na sobie założonej kamizelki ratunkowej.
Następnie załogantka przywiązała do koła ratunkowego – podkowy (widocznej na zdjęciu
nr 1) koniec liny cumowniczej i wyrzuciła je za burtę. W tym czasie rozbitek zniknął pod
wodą. Załogantka krążyła jachtem wokół miejsca wypadnięcia sternika jeszcze przez pewien
czas, ale ani ona, ani chłopiec nie widzieli już rozbitka"

I tego
" Poważnym błędem popełnionym przez kapitana, który przyczynił się do szybkiej utraty
przez niego życia po wypadnięciu za burtę, było wykonywanie prac przy żaglach bez
założonej kamizelki ratunkowej. Komisja ustaliła, że kapitan jachtu nie umiał pływać,
pomimo że posiadał patent jachtowego sternika morskiego"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2014, o 21:43 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9032
Podziękował : 4114
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
_jp_ napisał(a):
istotniejsze dla PKBWM było: brak karty pływackiej,


Moze nie wiesz, ale kiedys wymagano posiadania Karty Plywackiej do uzyskania stopnia zeglarskiego . Wnioskuje z tego ze taka Karte gdzies, kiedys Edek musial przedstawic ale jak wiesz karta sama nie plywa :)
Dawno temu na trzebieskich kursach byla taka tradycja ze niezaleznie od posiadania karty Plywackiej trzeba sie bylo wykazac umiejetnosciami plywackimi na miejscu :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2014, o 22:44 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 449
Uprawnienia żeglarskie: różne
Yigael napisał(a):
bury_kocur napisał(a):
10 litrów

Norma dla Sokoła to 500 litrów ATF Jet-A na godzinę.
A zbiornik ma ponoć pojemność 1700 litrów...
Nie zdziwiłbym się, gdyby te 4 godziny lotu z hakiem udało się osiągnąć w sytuacji: Sokół + dwóch fabrycznych pilotów-oblatywaczy + pusty kadłub. W Anakondzie wylatującej do akcji SAR oprócz 2 pilotów jest jeszcze (zwykle) 3 innych członków załogi (w grubych kombinezonach ciepłochronnych i kamizelkach, więc +/- dodatkowe 300 kg) i sprzęt ratowniczy (wciągarka, uprzęże, kosz, tratwa, apteczka, nosze etc. - pewnie kolejne 300 kg lub więcej?). W dokumentach zliżonych do BLMW widziałem częściej liczbę 3,5 godz. na długotrwałość lotu Anakondy. Chyba możemy przyjąć, że realnie można się spodziewać około 3 godzin w powietrzu (od chwili startu do lądowania), czyli zgodnie z "raportem".


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2014, o 23:03 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 449
Uprawnienia żeglarskie: różne
M@rku, już raz napisałem, iż to, że po kilkunastu minutach i wykonaniu cyrkulacji (wedle "raportu" PKBWM na wyłączonym silniku???) z pokładu jachtu nie było już widać osoby, która wypadła - to jeszcze zupełnie o niczym nie świadczy. Jeżeli położysz się na plecach z ustami ciut uniesionymi nad wodą a resztę ciała faktycznie masz już pod wodą - to myślisz, że łatwo byłoby Ciebie zauważyć? Ile razy w życiu ćwiczyłeś "człowieka za burtą"? i nigdy obserwator nie stracił go z oczu? Po co uczymy się rzucać w takiej sytuacji za burtę koło czy tyczkę - bo je łatwiej zauważyć niż człowieka (i również w nadziei, że MOB sam do nich dopłynie).
Jeżeli będziemy wychodzić z założenia, że każdy po wpadnięciu do wody utonie w ciągu kilku minut, to prowadzenie akcji ratowniczych nie miałoby sensu. A przecież nawet bąbel powietrza zebrany w ubraniu może pomóc utrzymywać się na powierzchni, jeśli przyjmie się odpowiednią pozycję a nie goni za jachtem.

Co i tak nie zmienia słuszności hasła noście kamizelki!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2014, o 23:45 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9032
Podziękował : 4114
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Wiesz co, w mlodosci osobiscie wypadlem za burte w regatach a byly to czasy kiedy kamizelek asekuracyjnych nie bylo i jakos zyje :) Znam pare podobnych przypadkow , ostatni z ub.r. tez w regatach. Wszyscy zyja choc kamizelek nie mieli ale za to potrafili plywac a co wazniejsze byli obyci z woda. Dlatego uwazam ze umiejetnosc plywania to dla zeglarza podstawa.
W tym konkretnym przypadku wnioskuje ze jesli nie bylo wiatru to i fali tez nie bylo to nie to samo co w sztormowej pogodzie. Woda miala 18 stopni, to nie to samo co na rowniku ale ja zmarzluch spokojnie moge plywac z pol godziny bez problemu.
Znam przypadek z "Kaszub II" kiedy czlonek zalogi wypadl za burte i plywal okolo doby zanim statek zawrocil i go odnalazl :) Ale to bylo na Afryce.
Ja znam starsze haslo " jedna reka dla siebie, druga dla jachtu" :), starsze ale tez skuteczne :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2014, o 23:50 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9032
Podziękował : 4114
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Uwazasz ze ktos , kto plywac nie potrafi po wypadnieciu za burte nagle w cudowny sposob te umiejetnosc nabedzie ?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lis 2014, o 00:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
_jp_ napisał(a):
A zbiornik ma ponoć pojemność 1700 litrów...
Nie zdziwiłbym się, gdyby te 4 godziny lotu z hakiem udało się osiągnąć w sytuacji: Sokół + dwóch fabrycznych pilotów-oblatywaczy + pusty kadłub. W Anakondzie wylatującej do akcji SAR oprócz 2 pilotów jest jeszcze (zwykle) 3 innych członków załogi (w grubych kombinezonach ciepłochronnych i kamizelkach, więc +/- dodatkowe 300 kg) i sprzęt ratowniczy (wciągarka, uprzęże, kosz, tratwa, apteczka, nosze etc. - pewnie kolejne 300 kg lub więcej?). W dokumentach zliżonych do BLMW widziałem częściej liczbę 3,5 godz. na długotrwałość lotu Anakondy. Chyba możemy przyjąć, że realnie można się spodziewać około 3 godzin w powietrzu (od chwili startu do lądowania), czyli zgodnie z "raportem".


Możemy się zgodzić, a w sumie to się zgadzamy - to co podałem 4 godziny 12 minut to całkowita długotrwałość lotu Anakondy W3WARM bez żadnych rezerw podawana przez fabrykę /czyli już z wyciągarkami, pływakami, butlami do nich etc./. Niby pali coś tam mniej od poprzednich wersji ale myślę zaniedbywalnie. Pojemności zbiorników w litrach nie chce mi się szukać a zadzwonić mogę jutro dopiero - ale maksymalna masa startowa i masa na pusto by się z grubsza zgadzały z tymi czterema z groszem godzinami i normą zużycia paliwa.

Jak odliczysz obowiązkową rezerwę na wyczekiwanie nad lotniskiem docelowym i dolot na zapasowe plus extra procenty to wszystko się zgadza 3h+30'wyczekiwania+dajmy 15' na zapasowe + 15%x3h45' czyli 33'45'' wychodzi 4h3'45''. Użytecznego czasu lotu będzie kole 3 godzin /o ile to zapasowe lądowisko blisko docelowego/. Śmigłowiec ma tu i tak większy wybór niż samolot. O ile uwierzę, że mając żywego rozbitka w wodzie w kamerze termowizyjnej, nocą chłopaki naruszą obowiązkowe rezerwy, o tyle w normalnym lataniu /a akcje poszukiwawczo ratownicze to dla nich normalne latanie/ należy założyć że długotrwałość ich lotu ograniczają przepisy a nie rzeczywista pojemność zbiorników. Przy najbliższej okazji nie omieszkam spytać u źródła.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 lis 2014, o 00:49 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 449
Uprawnienia żeglarskie: różne
Yigael napisał(a):
O ile uwierzę, że mając żywego rozbitka w wodzie w kamerze termowizyjnej, nocą chłopaki naruszą obowiązkowe rezerwy, o tyle w normalnym lataniu /a akcje poszukiwawczo ratownicze to dla nich normalne latanie/ należy założyć że długotrwałość ich lotu ograniczają przepisy a nie rzeczywista pojemność zbiorników.
Czym się może skończyć naruszenie rezerwy paliwa przez śmigłowiec ratowniczy pokazano w filmie Gniew oceanu (The Perfect Storm). Tylko, że tam chłopaki mieli możliwość tankowania w powietrzu, zaś Anakondy tego nie potrafią :-( . Niestety, budując krążowniki ratownicze (SAR3000) nie pomyślano o tym, by mogły przyjmować na pokład i uzupełniać paliwo śmigłowców. A więc czas wykorzystania naszych śmigłowców SAR na miejscu akcji zależy od odległości od lotniska :-( . Pamiętacie jeszcze tragedię pogłębiarki Rozgwiazda? Anakonda lecąca z Gdyni musiała najpierw lądować w Darłowie, żeby uzupełnić paliwo! Ciekawy artykuł z celnymi komentarzami Pana Kapitana Błusia (którego miałem zaszczyt poznać osobiście na szkoleniu STCW) http://www.dziennikbaltycki.pl/artykul/672373,cztery-lata-od-zatoniecia-poglebiarki-rozgwiazda-marek-blus-nieodrobiona-lekcja-xix-wieku,2,id,t,sa.html to jak rzucanie grochem o ścianę :-(



Za ten post autor _jp_ otrzymał podziękowanie od: Były user
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 lis 2014, o 01:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
_jp_ napisał(a):
Czym się może skończyć naruszenie rezerwy paliwa przez śmigłowiec ratowniczy pokazano w filmie Gniew oceanu (The Perfect Storm)


Akurat scena z Helikopterem to jedna z najwierniej odtworzonych w tym mieszającym prawdziwe wydarzenia z fikcją filmie.

http://www.people.com/people/archive/article/0,,20131906,00.html

Pilot nazywał się Dave Ruvola i próbował trafić w kosz do tankowania ponad 40 razy zanim musiał wodować. Jeden z członków załogi był ciężko ranny, jeden przeżył bez kombinezonu ratunkowego, nurka-ratownika Ricka Smitha nigdy nie odnaleziono.

PS. W teorii Sikorski H3 zachowuje się po wodowaniu lepiej niż Anakonda - na tamtej fali zachował się jak każdy helikopter nieprzystosowany do siadania na wodzie i poszedł natychmiast w grzyba.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 lis 2014, o 14:50 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 449
Uprawnienia żeglarskie: różne
Obawiam się, że nawet śmigłowiec konstrukcyjnie zaplanowany do siadania na wodzie, a nie tylko przystosowany nie poradzi sobie ze stosunkowo niedużymi jeszcze falami http://www.youtube.com/watch?v=UnAV1O2i7D8, a co dopiero z rozbudowaną falą sztormową. :-(


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 lis 2014, o 14:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
Niewątpliwie. Nasze ciężkie amfibie mają ograniczenia stanu morza jak Robho i jego Beth.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 109 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL