A co powiecie o opini PKBWM na temat kapitana ? trochę mu tam zarzucają

A coś więcej? Co sądzisz o raporcie? Jak było?
Tu nikt niema ubawu, to jest forum a nie Sejm na Wiejskiej, że trzeba udawać.
Nie każdy musi być ekspertem, rozmawiamy.

_________________
Zapal fajkę z wrzośca – na świecie jest tylko wiatr i dym.

Co masz na myśli? Twoje przemyślenia i wrażenia byłyby cenne... gdybyś zechciał się podzielić.

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************

Przy tym poziomie... chyba nie warto czekać.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Oczywiście: EMOCJI

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Mnie zastanawia jedno. Jak pisałem widziałem we wrześniu Down North'a w Dziwnowie. Dalej pod kanadyjską banderą...

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

No to przeczytałem. Na spokojnie.
Uważam, że w tym przypadku zawiodło wszystko. Nie ma tu nikogo bez winy.
Może z wyjątkiem załogi kutra „Palucca”.
Armator - kombinator, kapitan nie poradził sobie z ogarnięciem tematu, system ratowniczy nie zadziałał kompletnie, system organów państwowych - jak to w Polsce.
To, że reszta przeżyła to tylko ręka boska w postaci "Palluki" i dość dobra pogoda.
Honor uratowała załoga, a szczególnie załogant ratujący niepełnosprawnego.
Muszę zauważyć, że raport dość wyraźnie odnosi się do idei żeglowania przez osoby niepełnosprawne. To nie jest najlepszy pomysł.
Wiem, wiem. To bardzo niepoprawne politycznie i bardzo Wam się nie spodoba.
Ale to moje zdanie i nie mam zamiaru go zmieniać.
Następna sprawa, pod uwagę wynajmującym koje.
Jeśli interpretacja nakreślona w raporcie zostanie przyjęta na dobre to każde "kojowe" będzie zmieniało typ rejsu z rekreacyjnego na komercyjny ze wszystkimi tego konsekwencjami.
I to uważam za niegłupie.

_________________
"W wielu ludziach krąży po cichu robak szaleństwa."
Waldemar Łysiak

UWAGA OFF TOPIC:

Otrzymałem bardzo sympatycznego maila od SIRKA. Wyjaśniliśmy sobie wszystko, oczywiście jest pewien margines merytorycznej różnicy zdań, choć mam wrażenie, ze nie tak wielki jak to wychodzi na forum. Ale "temat sformułować" traktuje jak zamknięty.

Dziękuje Krzysztofie!

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

IMHO wyciągasz zbyt daleko idące wnioski. Błędem było zakwaterowanie niepełnosprawnego ruchowo pasażera w kabinie dziobowej. Taka osoba na wszelki wypadek powinna mieć koję w miejscu o lepszej komunikacji z pokładem.

Z tą komercją to też sprawa dyskusyjna. Jeśli współuczestniczysz w kosztach rejsu a armator/skiper na tym nie zarabia- to jest to rekreacja czy już komercja ?
A jak bierzesz jacht z czarterowni to jest to rejs komercyjny czy rekreacyjny ?

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Znasz pojęcie "kojowe"?
To bądź uprzejmy jeszcze raz przeczytać Raport i to co napisałem i nie rób zbędnego zamieszania.
Sprawa jest prostsza niż ... .
Jeżeli załoga współuczestniczy tylko w kosztach rejsu to jest to rejs rekreacyjny.
Jeżeli oprócz kosztów rejsu występuje opłata za jacht to już nie jest jacht do pływania rekreacyjnego tylko komercyjnego.
Nie ważne czy to jacht Zenka, mój czy z czarterowni.

I zwróć uprzejmie uwagę, że to nie jest moja opinia tylko sugestia zawarta w Raporcie więc pretensje do Raportu a nie do mnie.

_________________
"W wielu ludziach krąży po cichu robak szaleństwa."
Waldemar Łysiak

Jacht komercyjny zgodnie z ustawą wozi do 12 pasażerów, a nie członków załogi płacących coś tam.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Następny z choinki.
Czy ja piszę o ustawie czy o sugestii zawartej w Raporcie?

_________________
"W wielu ludziach krąży po cichu robak szaleństwa."
Waldemar Łysiak

A czy ja piszę, że piszesz? Ja tylko piszę, że odpłatność ma niewiele z komercyjnością

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Po naprawdę niezasłużonych podziękowaniach musze jednak dotrzymać słowa i oficjalnie przeprosić kolegę Colonela także na forum.

Przepraszam za użycie niestosownego zwrotu który niestety mógł zostać źle zinterpretowany oraz krzywdząco kojarzyć się z niechlubną częścią naszej historii.

Jednoczenie informuje wszystkich zainteresowanych, że z przyczyn obiektywnych nie miałem dostępu do Internetu i nie mogłem wcześniej zareagować na kłopotliwą sytuacje.
Wysyłam PW do kilku kolegów którzy tak barwnie ocenili moją wypowiedź. Dalszy kontakt lub sposób na ewentualną polemikę pozostawiam w gestii zainteresowanych. Jednakże zgodnie z wcześniejszą „wredną sugestią” nadal nie zamierzam uczestniczyć w nagonce/krytyce na polskie służby ratownictwa morskiego lub prace PKBWM.
Niestety nadal jadę na oparach cyfrowych i jeszcze doszedł chroniczny brak czasu.

_________________
Boat swapping, zapraszam viewtopic.php?f=3&t=23581

Pozdrawiam,
Krzysztof

Bo koleżanki to na przeprosiny nie zasługują, pomimo, że jak już ktoś w tym wątku zauważył, miały rację?
Cóż, mało mnie to w sumie wzrusza, kto miał sobie przeczytać i porównać to to zrobił.

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Moniu zapisałaś się do jakiejś sekty?

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

????

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Bo walczysz z wiatrakami, bez większego sensu i bez szans wygrania i w sprawie (tak na prawdę) nie wartej zachodu.
MJS

ps
Walczysz od lat z męskim szowinizmem, ale wiedzą i logiką, a tu nagle ...

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Owszem, walczę. A co do wiedzy i logiki - no cóż, każdy może mieć gorszy dzień...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

I to jest chyba najbardziej rozczulające w całym raporcie: roztrząsanie kwestii przychodów armatora w kontekście przyczyn wypadku...

Czyżby Wysoka Komisja uważała, że w rejsie charytatywnym Dawn North by się nie przewrócił? Stateczność byłaby większa?
Że niby ten worek ze złotem, które zarobił armator, był trzymany na topie masztu, czy co?
A może po prostu pieniądz, jako łajno diabelskie, spowodował gniew Posejdona?

Pozostaje jeszcze do rozstrzygnięcia kwestia, czy wystarczy, jeżeli załoga, wzorem niegdysiejszych pasażerów linii palestyńskiej, zamiast wynajmować, kupi jacht przed rejsem za złotówkę... Posejdon będzie usatysfakcjonowany, czy wręcz przeciwnie, znaczy oszukany się poczuje?

***

Wbrew pozorom, niniejszy post jest zupełnie poważny.
Owszem, bzdura zasługuje na obśmianie, co też czynię.
Jeżeli jednak instytucja zaufania publicznego używa bzdurnych argumentów, żeby postulować wzmożenie kontroli i przykręcenie śruby żeglarzom, to jest bardzo niepokojące i wymaga wytknięcia.
Choćby dlatego, żeby bzdura, powtórzona jeszcze kilkaset razy, nie stała się w końcu (jak to bywa) dla wszystkich "oczywistą oczywistością".

pozdrowienia

krzys

Po wyjaśnieniach różnic w naszych opiniach na pw muszę przyznać że nie ma za co przepraszać (po raz kolejny, ale pierwszy raz to dawno było) i że z SIRKiem miło się nawet bardzo różnić, bo przynajmniej wiadomo, że różnica dotyczy poglądów a nie wynika z personalnych animozji. O czym (zapewne przez skrótowość i pewne emocjonalne nacechowanie niektórych postów) zdarza się zapominać, tym razem mnie - za co to ja Krzysztofa przepraszam.

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Zatonął ponownie

http://szczecin.wyborcza.pl/szczecin/7, ... -odry.html

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Odświeżam wątek, bo Down North, znów zatonął.
Tym razem zrobił to nocną porę przy kei w Szczecinie.

ps. Wiewiórki donoszą, że chciał w ten sposób uczcić Festiwal Filmów Żeglarskiech

pps. Jak siwa Wiewióra dotrze do kompa, to obiecała wrzucić kilka fotek.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

_________________
pozdrowienia piotr

Siwy Wiewiór ZBieraj przysłał kilka fotek.
Wklejam jako załączniki.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

O jest jak kot ? Ma siedem żyć ?

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

To żeglarskie życie, już moim skromnym zdaniem zakończył i nikt poważny nie powinien nim pływać dalej jak 2 kable od kei.
Armator z jakiegoś powodu stara się reanimować trupa. A ten ciągle oddaje duszę.

_________________
Zapal fajkę z wrzośca – na świecie jest tylko wiatr i dym.

Nie jestem specjalistą od budownictwa jachtowego, stateczności i innych nauk tajemnych.

Ale czytając posty mądrzejszych ode mnie nasuwa się spostrzeżenie, że ktoś skrzywdził ten jacht. To nie jego wina, że jest taki, jaki jest.

A winowajca niech się smaży w piekle

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Ale chyba mówisz o kablach elektrycznych, bo 370 m od kei to już bym się bał.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Ten typ tak ma.



Miłość jest ślepa, albo ktoś nie ma odwagi zrezygnować.