Masz Drona?... czy teleobiektyw z masztu Zandama?

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Marcin ma dosyć wysoki statek, nie potrzebuje dronów żeby potrzeć na świat z góry

_________________
Olek Kwaśniewski

No to tele. bo tak blisko nie podpłynął.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

A PAC-nę sobie naszego guru, a co mi tam...

Wyspy Marshalla lepiej brzmi.

Fakt. Ęglisz mnie siem pomylał z Dojczem.
Sęk ju for jor kajndly korekszen.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Marcin (Buber) !!
Serdeczne dzięki za super foty!!!
Zaproponowałam Sebkowi na privie sposób na zwodowanie Polonusa, ale go chyba odrzucił, skłaniając się ku toczeniu po deskach, itd.
Po tym jak Marcin opublikował zdjęcia śladów Wózka ze słoniem morskim, podzielę się z Wami moim pomysłem - poddając go dyskusji.
Otóż zaproponowałam zbudowanie prowizorycznego torowiska, które można by wykonać z 6 sztuk 6-metrowych odcinków szyn kolejki wąskotorowej.

http://www.poltorex.pl/strona,szyny-kolejowe

Przy zastosowaniu profila S-20, o wadze ok 20kg/mb, (pojedyńcza - 6-metrowa szyna ważyłaby ok 120kg.), oraz belek pełniących rolę podkładów, można by ustawić torowisko, po którym na platformie (zbudowanej z 3, ew. 4 wózków) przetoczyć łódkę do wody. Obecne ustawienie łódki pozwoliłoby tego dokonać na jej zdrowym boku, przy okazji ułatwiając dostęp do naprawianej powierzchni.
Jeśli ktoś podejmie poważną dyskusję nad tą propozycją, chętnie ją rozwinę. Mam z grubsza przemyślaną całą operację, łącznie z konstrukcją wózków.

Anka

_________________
Wiosna

Tele, ofkors i małe kadrowanko tak żeby istotne szczegóły się ostały.
To był mój ostatni raz w tym roku bo już lody powoli idą..

Co do torowiska to może i tak.. ciężko rzec. Ja przez chwilę myślałem żeby po prostu na wózku od słonia, ale Polonus ma kil za wysoki, więc może wykopać kanałek pod sam kil, ale kil nie przejdzie przez podstawę wózka.
Tak, że "wiem, że nic nie wiem", a przynajmniej widać ze Słoń był wodowany i że sprzęt do wodowania działa. Cokolwiek to znaczy...

I aby do wiosny...

skoro domy w ten sposób przenoszą to i może jacht też się da?

Przyjmuje się, że 1m3 helu uniesie przedmiot o wadze 1kg.
Wychodzi mi , że wystarczyłby balon o średnicy raptem ok 30m.
tylko ta cena:Hel do balonów w cenie od 140 zł brutto za 1 m3 Helu
to daje ok 2,2 mln zł !!! brutto, ale vat do odliczenia

No dobra : głupi pomysł

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”

A w dodatku Tygrysica już go zgłaszała.

_________________
Pozdrawiam,
Smoczyca

No to nowy pomysł na transport na King George w lutym 2016 roku+ niewielki bonus /Antarktyda/
http://logostour.pl/wycieczki-w-antarkt ... nista-2016

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”

Jak siem zabierze a sobą te proponowane przez Ankę 6 szyn kolejowych (o podkładach nie wspomnę), to ta, jakże atrakcyjna, cena może ciut wzrosnąć.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

E tam. Można wziąć do bagażu podręcznego

_________________
Daniel
***** ***
"W demokracji wolno głupcom głosować, w dyktaturze wolno głupcom rządzić." B. Russell
"Propaganda u ruskich jest potrzebna, bo jak im wyłączycie TV zorientują się, że są głodni." Internet
"To dziwne być w tym samym wieku co starzy ludzie." tamże

Jeżeli jest opcja skorzystania z przewoźnika zaopatrującego stację, to czymże jest kilka szyn 6-metrowych?

_________________
Wiosna

Właśnie wróciłem z rozmów w IBB.
Rozmowy toczyły się w bardzo przyjemnej atmosferze i obydwie strony podchodziły do tematu z dużym zrozumieniem, ale pomimo takiej atmosfery rozmów, problemem jest jedna nasza europaleta (słownie: jedna sztuka).

To nie jest tak, że PP sobie płynie i można na niego wrzucić to lub owo. Oprócz objętości liczy się także waga.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

no to dupa

_________________
Wiosna

A czy np. za dodatkową opłatą byłaby możliwość zabrania czegoś ponad tę jedną paletę?
Gdyby hipotetycznie założyć że znalazł by się sponsor? Czy i ile ew. kosztowałoby przewiezienie dodatkowej tony stali?

_________________
Wiosna

Technika przesuwania po szynach jest powszechnie stosowana np w ustawianiu transformatorów, tylko nie stosuje się kół a nakładki typu "ceówka" z teflonowymi podkładkami. Taką techniką da się przestawić i 100 ton. Do przesuwania nie potrzeba budować całego torowiska, wystarczą dwie szyny ok 3-5 m i dwa podnośniki hydrauliczne.

_________________
Pozdrawiam
Krzyś

Europaleta tego nijak nie zmieści...
Poza tym, jeśli doczołgamy się do wody, to gdy będzie po kolana, można się jeszcze babrać. A co dalej?

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."

3-metrowe odcinki szyn są według mnie trochę za krótkie. Myślałam o ustawieniu pod burtą dwóch wózków w rozstawie ok 3-4m, więc dobrze by było, aby się zmieściły na jednym odcinku. Wtedy drugi odcinek można by podłożyć dalej. i tak na podmiankę. Tym nie mniej coś pod szyny trzeba podłożyć, aby rozłożyć nacisk na grunt, oraz zabezpieczyć je przed przewróceniem. Szynę równoległą widziałabym pod kilem. Zastosowanie teflonowych wkładek mocno "odchudziłoby" wózki, tyle że zmusiło do używania siłowników - również w wodzie.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *



Nie zamoczywszy tyłków będzie ciężko, więc dobre suchacze, ocieplacze i termosy z gorącą herbatą. Albo Castillo. Piasek sprawia wrażenie sypkiego. Może tym razem pójdzie delikatniej?

_________________
Wiosna

Cztery szynki...? Wtedy siłowniki potrzebne tylko na początku.
Stawiamy na dwóch, przesuwamy ile się da i podstawiamy dwie następne. itd. Przydałoby się jakoś je za każdym razem ze sobą mocno połączyć jakimiś solidnymi klamrami. Jakie klamry i jakie sworznie, to da się policzyć.

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."

Dlaczego siłowniki potrzebne tylko na początku?

_________________
Wiosna

Stawiamy cały bałagan na dwóch szynach, a potem po przesunięciu, podstawiamy i zabezpieczamy następne dwie i spychamy na nie. Rozmontowujemy te z tyłu i przenosimy na początek.
Trzeba oczywiście idealnie znaleźć środek ciężkości... hm... ciężka sprawa...
Szyny równoległe też trzeba ze sobą mocno powiązać (vide podkłady kolejowe)
Oczywiście szynki metrowej długości to trochę będzie mało stabilne, no i przesuniemy niewiele. Zatem trza osiem szynek długości 1m i robimy dwie z przodu (na dziobie) i dwie z tyłu (pod rufą), a pozostałe podstawiamy by na nie zepchnąć.

Jeśli prędkość 1m/godzinę jest satysfakcjonująca, to na europaletę jest szansa to zmieścić.

PS
Tak se wymyśliłem, ad hoc. Nie wiem czy to jest realne...

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."

A siłowniki to niby po co? Aby postawić łódkę na szynach, czy wzdłuż nich przesuwać?

Metrowe odcinki szyn przy teflonowych wkładkach mogą się okazać porażką. W takim wypadku proponowałabym jednak wózki na łożyskach - trochę cięższe, ale lepiej poradzą sobie z ewentualnymi nierównościami. Klamry do spinania i zamki na końcach szyn, nie problem.

Środek ciężkości można mniej więcej określić. Najważniejsze aby wypadł pomiędzy szynami

_________________
Wiosna

Zrozumiałem, że siłowniki potrzebne do podstawienia szyn...
Tu trza się radzić inżynierów uczonych w piśmie i mających doświadczenie w takich konstrukcjach. My sobie możemy pogaworzyć...

Ja tylko se głośno pomyślałem: jak zmieścić to torowisko na europalecie. Skoro szyny długie na 10 metrów pozwalają przesunąć Polonusa o kilka metrów, to szyny długie na 120cm pozwolą też kapkę Go przesunąć.
Roboty będzie więcej niż 10 razy więcej.

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."

Pierwszą szynę z dwoma wózkami można by precyzyjnie ustawić przed położeniem łódki.
Dopiero później unieść kil i podstawić drugą - równoległą szynę z trzecim wózkiem.
Przy unoszeniu kila trzeba by użyć siły koparki, czy podnośnika.

_________________
Wiosna

Masz rację. Na trzech wózkach też pojedzie. Będzie tak nawet mniej chybotliwie... Wtedy wystarczy 6 szynek metrowej długości zamiast ośmiu.

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."

Pytanie do Maara
1.Do jakich wymiarów europalety ogranicza Was przewoźnik? 1200x800?
2.Ile może maksymalnie ważyć sprzęt (materiały) stricte przeznaczony do zwodowania Polonusa, zapakowany na palecie?

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *



Pamiętaj że im mniej szyn, tym częściej i głębiej musisz włazić pod kadłub - zarówno na lądzie, jak i pod wodą

_________________
Wiosna

W mojej koncepcji dwie szyny z dwoma wózkami. Pod rufą i pod dziobem na burcie. Trzecia szyna z trzecim wózkiem gdzieś pod kilem. Polonus będzie wtedy leżał. Pozostałe trzy szyny podstawiamy jako przedłużenie torowiska.
W wodzie będzie kłopot. Leżący ma mniejsze zanurzenie, ale może chcieć się prostować i tor pod burtą przestanie działać, a wszystko się wywróci. Obciążając na topie masztu raczej też jest ryzykowne - maszt może nie wytrzymać kilku ton zginających.
Może jednak lepiej jechać pionowo na czterech wózkach?!

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."

Wystarczy nakładka na szynę i trochę smaru lub teflon. Dużych ciężarów nie przesuwa się na wózkach, bo potrafią się "wymknąć" z pod kontroli.

_________________
Pozdrawiam
Krzyś

Też tak sądzę. Może być smar zamiast kółek. Co na to ekolodzy... Znaczy teflon lepszy.
Ja pisałem tylko w temacie europalety... i torowiska długiego na metr dwadzieścia...

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."