Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 7 wrz 2025, o 08:51




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 371 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 13  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 1 cze 2015, o 09:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 gru 2007, o 00:06
Posty: 71
Lokalizacja: QTH: JO73MI
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 12
Uprawnienia żeglarskie: pełne ;) KJ
Yigael napisał(a):
Leszek napisał(a):
Gruby kadłub daje odporność w przypadku spotkania z górą lodową


Poważnie? Na serio? Bez jaj?

To brzmi jak reklama. Albo dowcip w pytaniu: jakie auto podjedzie pod 30 cm krawężnik?
Służbowe ... .
Szkoda człowieka i przerwanych marzeń, ważne by wnioski z wypadku były ogłoszone ku powiększeniu naszej wiedzy i ochronie przed takimi falstartami. Jak słyszę o spadających helikopterach, casie, tupolewie i kolejnych doświadczeniach to mi przychodzi do głowy tylko jedno, czy wnioskowanie logiczne to jakaś zapomniana wiedza, a głupota to nasza specjalność?
Zamiast się wstydzić błędów i, że coś nas zaskoczyło wypieramy psychologicznie porażki robiąc z nich święto, a tu zwyczajnie chodzi o wiedzę jako mądrość w unikaniu błędów.
Przypuszczam, że bez nurków ten kamień w wodzie nie da się ocenić obiektywnie czemu zatonął, przypominam Heweliusza najczęściej fuszerka się kłania i liczenie na opatrzność, winne bywają nie zamknięte luki, zejściówki itd. nie ma jachtów nie zatapialnych jeżeli nie są szczelne.
Pozdrawiam

_________________
Wszystko płynie :)



Za ten post autor Tomecki otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 cze 2015, o 09:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14378
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1963
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Zwykle podczas spokojnego pływania nie zamyka się zejściówki i luków :)

Moim zdaniem istotniejsze jest pytanie co poszło nie tak, że zwykły szkwał położył na burcie 23 metrową jednostkę? Bo taka na razie wersja zdarzenia została upubliczniona...

To co się stało w konsekwencji to już sprawa drugorzędna, choć brzemienna w skutki
:-(

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 cze 2015, o 10:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 gru 2007, o 00:06
Posty: 71
Lokalizacja: QTH: JO73MI
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 12
Uprawnienia żeglarskie: pełne ;) KJ
Kurczak napisał(a):
że zwykły szkwał położył na burcie 23 metrową jednostkę?

Znane są szkwały spadowe i fale, co doganiają jachty (fale harmoniczne zwane w radiotechnice ;), wpadając na pokład i zwykła zejściówka nie zamknięta może doprowadzić do peryskopowej jednostki, bez grodzi w odpowiedniej ich ilości i nie pozamykanych, co już jest totalnym lekceważeniem wiedzy i doświadczenia konstruktora i organów kontrolujących dopuszczenie jednostki.
Żeglarze to jakieś lekkoduchy czy ludzie myślący, a zwłaszcza kapitanowie odpowiedzialni za załogę.
Gdy tylko nie ma potrzeby to luki się zamyka, a zwłaszcza gdy mapa frontów tworzy taką wąską dyszę jak wynikało z mapy. Kto powiedział i napisał, że szkwał był zwykły, skąd ta wiedza? A legendy o nie zatapialnych jachtach są chyba domeną śródlądzia i mylnych wyobrażeń - gdzie instynkt, gdzie respekt?
Szkwał jest szkwał i wywróci wszystko, co ma dużą powierzchnię i wystaje z wody nieproporcjonalne do tego, co jest balastem w wodzie i nie jest zakotwiczone w dnie. I zanim wstanie może już zamienić się w kamień gdy woda wyprze powietrze. Odpowiadam "szkwał lub wiatr spadowy" i to co było by anomalią pogodową na brzegu na akwenach wodnych należy ujmować w kalkulacjach, zwłaszcza gdy nocna obserwacja jest ograniczona, załoga śpi, a wachta walczy z sennością i apatią - to się nazywa profilaktyką przy ujmowaniu scenariusza rejsu w t.z.w. dobrej praktyce żeglarskiej. Zmęczenie po wyjściu z portu w daleki rejs osłabia naszą czujność i nie jest winny szkwał tylko niedoskonałość natury ludzkiej i często tzw. kompromisy jakie niesie cywilizacja czy to w technologii czy też w znanym: Alle luja i do przodu. Też popełniam błąd pychy lekceważąc czasami siły natury i wszystko jest dobrze gdy się udaje, stąd przypominać, przypominać aż się oswoimy, jak z tym lekceważonym przez moich rówieśników noszeniu pneumatyków ( bo kapoki z Tytanika nikt nosić nie chciał) powoli się to zmienia i dobrze, uczyć zapobiegać, aż będziemy mądrzejsi bez osobistych satysfakcji - obiektywnie korzystajmy z błędów innych.
Pozdrawiam

_________________
Wszystko płynie :)


Ostatnio edytowano 1 cze 2015, o 10:48 przez Tomecki, łącznie edytowano 2 razy


Za ten post autor Tomecki otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 cze 2015, o 10:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13186
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3106
Otrzymał podziękowań: 2710
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Tomecki napisał(a):
czy też w znanym: Ale luja i do przodu.
Nie znam...

Słyszałem za to powiedzenie: Alleluja, i do przodu. :rotfl:

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 cze 2015, o 10:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 gru 2007, o 00:06
Posty: 71
Lokalizacja: QTH: JO73MI
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 12
Uprawnienia żeglarskie: pełne ;) KJ
Stara Zientara napisał(a):
ie znam...

Słyszałem za to powiedzenie: Alleluja, i do przodu.

A powinno być ale buja i do przodu ;)
:rotfl: :D :kiss:

_________________
Wszystko płynie :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 cze 2015, o 11:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 lis 2012, o 11:41
Posty: 1777
Lokalizacja: Uznam
Podziękował : 353
Otrzymał podziękowań: 374
Uprawnienia żeglarskie: są, ale bez znaczenia
Mądrej dydaktyki o tym jak jak bezwarunkowo przestrzegać dobrej praktyki morskiej nie zaszkodzi poczytać choćby i dwukrotnie. :-? Rzecz w tym, że poza gdybaniami na podstawie wyobrażeń osobistych, zależnych w bardzo dużym stopniu od posiadanej praktyki żeglowania na morzu, brakuje choćby cienia relacji jakiegokolwiek uczestnika wydarzenia. Nie podlizuję się, ale jedynym konkretnym postem jest to, co pokazał Zbieraj na fotografii fragmentu poszycia szkunera w okolicy dziobowej. Co do gdybań, to warto krytycznie popatrzeć na własne możliwości eksperckie przed publikowaniem czegokolwiek...
Pytania czemuż, ...ach czemuż kierowane są do... kogo?

_________________
Zbig A. Gintowt



Za ten post autor zbigandrew otrzymał podziękowania - 4: Były user, Colonel, Jaromir, Kurczak
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 cze 2015, o 11:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13186
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3106
Otrzymał podziękowań: 2710
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
TVN podała, że prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie spowodowania katastrofy w ruchu wodnym.

Zapytam znowu. Czy wystarczy, że Polacy byli na pokładzie? Czy jednak właściwość miejscowa jest ważniejsza i nasza prokuratura się wygłupia?

Przypominam: jacht kanadyjski zatonął na wodach niemieckich.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 cze 2015, o 11:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2013, o 14:47
Posty: 1328
Podziękował : 918
Otrzymał podziękowań: 237
Uprawnienia żeglarskie: jkżb
Nie było niczego w sytuacji meteo czego kapitan nie mógł się nie spodziewać. Zajrzałem do archiwum niemieckiej prognozy pogody. Były przepowiedziane na ten rejon nagłe szkwały o prędkosci do 65 km/h. Po za tym każdy wychowany w Polsce kapitan powinien wiedzieć że przy wiatrach zachodnich w rejonie zatoki Greiswaldzkiej może się zawsze szkwałów spodziewać.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 cze 2015, o 11:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lut 2010, o 08:51
Posty: 79
Lokalizacja: Olsztyn
Podziękował : 24
Otrzymał podziękowań: 13
Uprawnienia żeglarskie: Leń patentowany
Ale, gdy w lutym pytałem o ten jacht, to zdjęcie poszycia kadłuba jakoś się nie pojawiło w odpowiedzi. Pojawił się natomiast post Marzenki: "Silnik cholernie głośny, nie radzę spać w pobliżu, Jacht nam się położył, powypadaliśmy z koi, a ja wypadłam z tego "pięknego" kibelka. Wody pełno, ogólnie ruina. Zwrot przez sztag faktycznie tylko na silniku. Silnik przestał oczywiście działać. Do portu eskortował nas SAR. Mocno podniszczony. Więcej nim nie popłynę ale spróbować możesz, każdy ma inne gusty:)"
Ostatecznie nie zdecydowałem się popłynąć, jak widać słusznie.

_________________
Piotr Orłowski
"Lepiej milczeć, narażając się na podejrzenie o głupotę, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości." ;) A. Lincoln



Za ten post autor sailornine otrzymał podziękowanie od: Jaromir
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 cze 2015, o 11:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
zbigandrew napisał(a):
jedynym konkretnym postem jest to, co pokazał Zbieraj na fotografii fragmentu poszycia szkunera w okolicy dziobowej.
Żeby była jasność: Nie twierdzę, że kadłub był w kiepskim stanie. Nie mam żadnych podstaw, by tak twierdzić. Być może te fatalne miejsca na zdjęciu pochodzą sprzed paru lat i są dawno naprawione.
Mnie się tylko rzuciła w oczy pewna niekonsekwencja filmowej reklamówki: kapitan opowiada, jak to wspaniale przygotowany jacht ma do dyspozycji, a w tle leci widok kadłuba w dość - nie ukrywajmy - kiepskim stanie.
Być może to tylko efekt pracy montażysty, który pilnował, żeby w sumie było ładnie, nie bacząc (chociażby z braku wiedzy merytorycznej), że wychodzi bzdura.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski



Za ten post autor Zbieraj otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 cze 2015, o 11:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14378
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1963
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Dokładnie tak Zbyszku. Mamy tyle informacji ile podały media. Przewrócenie jachtu przez szkwał może być przyczyną, ale i równie dobrze jedną z przyczyn.

Rozmawiałem ze skipierem jachtu, który płynął wzdłuż polskiego wybrzeża na wschód. Mówił, że chodziły szkwały do 8 B ale bez niespodzianek. Miały być więc były....

W sobotnie popołudnie kiedy dłubałem przy łodce w "pałacu młodzieży" też chodziły szkwały z deszczem i silnym wiatrem. Ale było je widać z daleka na tyle, że zdążałem poskładać rozłożone w kokpicie narzedzia i inne bambetle.....
A nie uważam się za doświadczonego żeglarza :)

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 cze 2015, o 11:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2013, o 14:47
Posty: 1328
Podziękował : 918
Otrzymał podziękowań: 237
Uprawnienia żeglarskie: jkżb
Co do właściwości i kompetencji PKBWM dla tego wypadku to sadziłem że wszelkie wątpliwości zostały już tu Tobie wyjaśnione.
Co do działania prokuratury, to działa ona miedzy innymi na mocy porozumienia z października 2014 które regulujące zasady współpracy prokuratury i komisji w związku z zaistnieniem wypadku lub incydentu morskiego.
Dotyczy ono m.in. zasad dostępu do miejsca zdarzenia, zabezpieczenia i dostępu do materiału dowodowego, a także wymiany materiałów, raportów i informacji.
Porozumienie przewiduje, że prokuratura i Komisja mają prawo do równoczesnego wykonywania czynności, zgodnie z przysługującymi kompetencjami i udzielają sobie pomocy przy ich dokumentowaniu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 cze 2015, o 11:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13186
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3106
Otrzymał podziękowań: 2710
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
reed napisał(a):
Porozumienie przewiduje, że prokuratura i Komisja
Nie zrozumiałeś. Pytałem, czy polska prokuratura może badać wypadek kanadyjskiego statku na niemieckim terytorium.

Stara Zientara napisał(a):
Czy jednak właściwość miejscowa jest ważniejsza i nasza prokuratura się wygłupia?
Uzyskałem odpowiedź od fachowca:
RR napisał(a):
Art. 6. § 1. Czyn zabroniony uważa się za popełniony w czasie, w którym sprawca działał lub zaniechał działania, do którego był obowiązany.
§ 2. Czyn zabroniony uważa się za popełniony w miejscu, w którym sprawca działał lub zaniechał działania, do którego był obowiązany, albo gdzie skutek stanowiący znamię czynu zabronionego nastąpił lub według zamiaru sprawcy miał nastąpić.

czyli na podstawie §2 prokurator uznał, że miejscem popełnienia czynu był port wyjścia?

To jest przepis, który chyba pozwala postawić właścicielowi zarzut, jeśli okazałoby się, że na skutek jego zaniedbań statek zatonął, czyli chodzi o art 173 kk

Art. 173. § 1. Kto sprowadza katastrofę w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym zagrażającą życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach,
podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
Ale jest też jeszcze jeden wytrych, dotyczący winy kapitana/oficerów/załogi
Art. 109. Ustawę karną polską stosuje się do obywatela polskiego, który popełnił przestępstwo za granicą.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664



Za ten post autor Stara Zientara otrzymał podziękowania - 3: Colonel, Maar, Moniia
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 cze 2015, o 12:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14378
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1963
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Dokładnie tak.
Jeżeli jacht wyszedł w morze niesprawny technicznie i niewłaściwie wyposażony co wywołało później skutek sytuacyjny - według polskiego KK jako miejsce popełnienia czynu jest traktowany ostatni polski port, z którego jacht wypłynął. Chyba, że prokuratura posiadła wiedzę, że ten w identycznym stanie wypłynął np. ze Szczecina i w kolejnych portach przed nic nie zmieniano i nie naprawiano.....

Wydaje mi się, ze nie można tego rozszerzyć o niedopatrzenie załogi powstałe w trakcie rejsu, ale nie będę sie kłócił :)

Mnie zastanowił skutek sytuacyjny.

Czyżby prokuratura dysponowała przesłankami, że nie był to tylko wypadek spowodowany nieuwagą czy błędem ludzkim ?

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 cze 2015, o 12:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Leszek napisał(a):
....Błąd, w ocenie sytuacji barycznej? Czy przypadek (zaskoczenie) warunkami? A może jakaś awaria która spowodowała to wszystko?

A może... troszkę powstrzymaj spekulacje?
Skoro sam wiesz niewiele - to po co rozrzucać po necie dowolne spekulacje..? Poczekaj na wyjaśnienie przyczyn wypadku.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Tomecki napisał(a):
ten kamień w wodzie

Byłbym ostrożny w używaniu niektórych związków frazeologicznych.
Z "DN" - jak czytałem - wystają maszty, więc z tym "kamieniem"...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...



Za ten post autor Jaromir otrzymał podziękowanie od: Hipopotam
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 cze 2015, o 12:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
zbigandrew napisał(a):
jedynym konkretnym postem jest to, co pokazał Zbieraj na fotografii fragmentu poszycia szkunera w okolicy dziobowej

Z tym, że nie wiemy z jakiego okresu są to ujęcia.
Z podobnych konkretów - zauważam jeszcze relację "oksa", który prowadził rejsy tym jachtem w zeszłym roku oraz zacytowaną z innego wątku relację "Marzenki", która na "DN" płynęła w roli zwykłej kanaki.
zbigandrew napisał(a):
Co do gdybań, to warto krytycznie popatrzeć na własne możliwości eksperckie przed publikowaniem czegokolwiek...

Howgh! Powiedziałeś!

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 cze 2015, o 12:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
Jaromir napisał(a):
Z tym, że nie wiemy z jakiego okresu są to ujęcia.
Pisałem o tym wyżej.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 cze 2015, o 12:41 

Dołączył(a): 24 paź 2012, o 16:55
Posty: 4
Podziękował : 5
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m.
Kurczak napisał(a):

Wydaje mi się, ze nie można tego rozszerzyć o niedopatrzenie załogi powstałe w trakcie rejsu, ale nie będę sie kłócił :)

Mnie zastanowił skutek sytuacyjny.

Czyżby prokuratura dysponowała przesłankami, że nie był to tylko wypadek spowodowany nieuwagą czy błędem ludzkim ?


W rozmowie z Wojtkiem dodałem chwile później jeszcze jeden przepis, dotyczący ewentualnej winy kapitana/oficerów/załogi:
Art. 109. Ustawę karną polską stosuje się do obywatela polskiego, który popełnił przestępstwo za granicą.



Za ten post autor RRumpel otrzymał podziękowanie od: Colonel
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 cze 2015, o 13:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 gru 2007, o 00:06
Posty: 71
Lokalizacja: QTH: JO73MI
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 12
Uprawnienia żeglarskie: pełne ;) KJ
Jaromir napisał(a):
Byłbym ostrożny w używaniu niektórych związków frazeologicznych.
Z "DN" - jak czytałem - wystają maszty, więc z tym "kamieniem"...

Raczej metafora, bo kamienie w balaście jachtów drewnianych utrzymywały je po zatopieniu na dnie bez tych kamieni by drewno pływało po wodzie jak tratwa :) oczywiście do czasu, zaś te 25 mm stali to pancernik i w zasadzie jak miał walić w góry lodowe to bym go zrobił z gumy nie ze stali, ale to kwestia wiary nie fizyki ;). Szkoda ludzi, jachtu też ale mi nie przypadł do gustu jak i specyfikacja oraz relacje załogi, trochę mnie tylko nurtuje opinia kapitana na temat jego dzielności i pozytywna laurka mi tu się nie zazębia się stąd czekam na rozstrzygnięcia o ile takie uda się sformułować.
Pozdrawiam

zbigandrew napisał(a):
Co do gdybań, to warto krytycznie popatrzeć na własne możliwości eksperckie przed publikowaniem czegokolwiek...
Pytania czemuż, ...ach czemuż kierowane są do... kogo?

Pytania eksperckie wymagają kierowania do ekspertów, a jak mi się wydaje nikomu z nas za dyskusję na forum nie płacą, stąd ekspertów tu nie ma formalnie ale są zapewne pasjonaci.
Wydaje mi się, że do naszej wyobraźni kierujemy pytania, przy jej braku trafiamy w próżnie.
Ta sama wyobraźnia kieruje decyzjami lub je zmienia w ich brak. A dobre pytania są często ważniejsze od odpowiedzi, które nic nie zmieniają gdy nie będą podlegać analizie i tylko wspominają o "mniemaniu" o wydarzeniu z przeszłości tzw. "śladu po fakcie" w naszych umysłach - słowa Prof Barbary Skargi. Oczywiście tak mi się wydaje mimo całej sympatii do "mniemanologii stosowanej prof;) Jana Tadeusza Stanisławskiego z 60- min/godzinę - pewność jest cechą wodzów nie naukowców, bo Ci zdają sobie sprawę ze spekulatywności(snucia przypuszczeń) myśli i wpływu eksperymentatora na doświadczenie i związanej z tym hipotetyczności nauki jak i niedoskonałości komunikacyjnej.
Wyobraźnia jest zmysłem pracy intelektualnej, który pozwala nam z wyprzedzeniem ustawić właściwie dziób do fali lub wiatru.... . Chociaż jak konkludował Wittgenstein w traktacie filozoficzno-logicznym: "O czym nie można powiedzieć sensownie należy milczeć". Ale to jest pogląd, który wyartykułował 2500 lat wstecz Sokrates mówiąc "słowo pisane się nie obroni" i na domiar tego jego słowa zapisali uczniowie w tym Platon i tylko od nich wiemy o Sokratesie :). Nie było by forum jak by Ci dwaj mędrcy zostali wzięci żywcem za przykład :)
Pozdrawiam

_________________
Wszystko płynie :)



Za ten post autor Tomecki otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 cze 2015, o 13:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 14011
Podziękował : 10565
Otrzymał podziękowań: 2486
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Pomijając wszystko inne: przeczytałem gdzieś, (w necie) że po zabudowaniu rufy "kasztela" zmniejszono wysokość masztów, aby nie tracił na stateczności.
Taki kasztel może co prawda zmniejszyć stateczność początkową (bo waży), ale wybitnie zwiększa stateczność końcową.
Warunkiem jest szczelność.
Ale na fotkach nie widziałem wielu otworów.

MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 cze 2015, o 13:53 

Dołączył(a): 1 cze 2015, o 13:26
Posty: 3
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: rozmaite
zbigandrew napisał(a):
Kanadyjska bandera i dość niezwykła konstrukcja tego szkunera skojarzyła mi się z nowofunlandzkimi szkunerami rybackimi których galerię zebrał John Newell na stronie
https://www.flickr.com/photos/jpnewell/ ... 371223733/


Ciepło - projekt http://www.thomasecolvin.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 cze 2015, o 14:02 

Dołączył(a): 1 cze 2015, o 13:26
Posty: 3
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: rozmaite
Marian Strzelecki napisał(a):
Pomijając wszystko inne: przeczytałem gdzieś, (w necie) że po zabudowaniu rufy "kasztela" zmniejszono wysokość masztów, aby nie tracił na stateczności.
Taki kasztel może co prawda zmniejszyć stateczność początkową (bo waży), ale wybitnie zwiększa stateczność końcową.
Warunkiem jest szczelność.
Ale na fotkach nie widziałem wielu otworów.

MJS
No trochę jest - kilkanaście bulai (nie widać bo schowane za falszburtą, 2 luki, zejściówka do mesy, drzwi od sterówki.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 cze 2015, o 14:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Marian Strzelecki napisał(a):
przeczytałem gdzieś (w necie) że po zabudowaniu rufy "kasztela" zmniejszono wysokość masztów, aby nie tracił na stateczności.

Przeczytałeś w tym wątku: viewtopic.php?p=371533#p371533
Ale jakby nie całkiem zapamiętałeś co...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 cze 2015, o 14:08 

Dołączył(a): 12 kwi 2014, o 09:40
Posty: 529
Podziękował : 17
Otrzymał podziękowań: 99
Uprawnienia żeglarskie: wszystkie
Marian Strzelecki napisał(a):
Taki kasztel może co prawda zmniejszyć stateczność początkową (bo waży), ale wybitnie zwiększa stateczność końcową.


...wybitnie...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 cze 2015, o 14:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13186
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3106
Otrzymał podziękowań: 2710
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Coś się tam dzieje. AIS pokazuje w okolicy wypadku:

GOERMITZ - Buoy/Lighthouse Vessel
ESCHWEGE - Pollution Control Vessel

Niedawno w pobliżu kręcił się też:
GRANITZ - Law Enforcment

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 cze 2015, o 14:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 14011
Podziękował : 10565
Otrzymał podziękowań: 2486
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Jaromir napisał(a):
rzeczytałeś w tym wątku: viewtopic.php?p=371533#p371533
Ale jakby nie całkiem zapamiętałeś co...

Może nie bardzo zrozumiałem ? ;)
Ostatnio nie wszystkich "wielkomorców" rozumiem
... i chyba nawzajem.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 cze 2015, o 14:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Zbieraj napisał(a):
Jaromir napisał(a):
Z tym, że nie wiemy z jakiego okresu są to ujęcia.
Pisałem o tym wyżej.

Tu są fotki z zeszłego roku - wiele nie widać, ale tragedii poszyciowej raczej nie pokazują:
http://www.sailforum.pl/viewtopic.php?t ... c&start=19

Luźno a'propos kadłuba i poszycia "DN". Kiedyś czytałem o stali kortenowskiej, że stawia specyficzne wymagania przy spawaniu, ochronie anodowej, etc... To generalnie dość egzotyczny materiał w budowie statków.

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 cze 2015, o 14:50 

Dołączył(a): 20 lis 2013, o 16:23
Posty: 61
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 11
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Co do poszycia w marcu jak braliśmy DN ze Szczecina, właściciel mówił ze kadłub jest po badaniach i wszystkie miejsca o które się obawiał były powierzchniowe praktycznie bez wpływu na wytrzymałość. Co do materiału on generalnie był trudno korodujący, jakaś nietypowa stal pozyskana z wojskowych zbiorników na Paliwo.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 cze 2015, o 19:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14378
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1963
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Stara Zientara napisał(a):
Coś się tam dzieje. AIS pokazuje w okolicy wypadku:

GOERMITZ - Buoy/Lighthouse Vessel
ESCHWEGE - Pollution Control Vessel

Niedawno w pobliżu kręcił się też:
GRANITZ - Law Enforcment


Ten pierwszy to wiadomo. Pławę nad wrakiem postawi ....

Ale ten drugi, ki czort ? Promieniowanie ? Przemycali wzbogacony uran ? :lol:

Trzeci to obstawa drugiego.....

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 cze 2015, o 19:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Diesel i takie tam, Kurczaku... Gdzieś wyżej w wątku masz, jakie zbiorniki paliwa DN miał...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 371 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 13  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 49 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL