Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

lotnicze pogotowie ratunkowe
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=18&t=14805
Strona 1 z 1

Autor:  Katrine [ 26 mar 2013, o 21:33 ]
Tytuł:  lotnicze pogotowie ratunkowe

polecam przeczytać, ja kiedyś tego na forum szukałam i znaleść nie mogłam, może komuś się jeszcze przyda;)

Załączniki:
26. Lotnicze Pogotowie Ratunkowe.pdf [1.73 MiB]
Pobrane 249 razy

Autor:  Katrine [ 26 mar 2013, o 21:44 ]
Tytuł:  Re: lotnicze pogotowie ratunkowe

jeszcze o oparzeniach bo w sumie może ktoś by chciał ;)

Załączniki:
12. Plakat _Oparzenia - Pierwsze 48 godzin - Postępowanie(1).pdf [158.98 KiB]
Pobrane 223 razy
9. Algorytm Postępowania w oparzeniach . pdf.pdf [20.6 KiB]
Pobrane 195 razy
1. Oparznia - Pierwsza pomoc.pdf [41.46 KiB]
Pobrane 224 razy

Autor:  Wasyl [ 26 mar 2013, o 22:05 ]
Tytuł:  Re: lotnicze pogotowie ratunkowe

Tak tylko informacyjnie. Nastąpiła zmiana numerów telefonów od początku tego roku :D
http://www.lpr.com.pl/pl/start.html

Autor:  Zbieraj [ 26 mar 2013, o 22:12 ]
Tytuł:  Re: lotnicze pogotowie ratunkowe

Katrine napisał(a):
polecam przeczytać, ja kiedyś tego na forum szukałam i znaleść nie mogłam, może komuś się jeszcze przyda;)
Kaśka, do ciężkiej cholery! A co to ma wspólnego z tym forum? Mamy jeszcze zakłady usług agrolotniczych. Tak samo przydatne na morzu jak to pogotowie, które polecasz. :evil:

Autor:  Katrine [ 26 mar 2013, o 22:22 ]
Tytuł:  Re: lotnicze pogotowie ratunkowe

wrzuciłam ten artykuł bo swego czasu sama się zastanawiałam jak działają te lotnicze karetki typu SAR i nikt mi nie chciał powiedzieć, zresztą do tej pory nie wiem jak to działa bo nic na ten temat nie znalazłam. a tam jest trochę napisane o tym dlatego to zamieściłam. jak Ci się nie podoba nie musisz czytać.

Autor:  Marian.Kowalski [ 26 mar 2013, o 22:25 ]
Tytuł:  Re: lotnicze pogotowie ratunkowe

Kolega z nerwów chyba przeoczył, to ja sobie... PAC!

Już Ci Kasiu zwracałem uwagę dwukrotnie o pisowni wyrazu znaleźć.

Autor:  Katrine [ 26 mar 2013, o 22:28 ]
Tytuł:  Re: lotnicze pogotowie ratunkowe

Katrine napisał(a):
polecam przeczytać, ja kiedyś tego na forum szukałam i znaleźć nie mogłam, może komuś się jeszcze przyda;)

Autor:  Zbieraj [ 26 mar 2013, o 22:30 ]
Tytuł:  Re: lotnicze pogotowie ratunkowe

Katrine napisał(a):
tam jest trochę napisane o tym dlatego to zamieściłam
Ale takie rzeczy umieszczaj w Hyde Parku. Tam jest miejsce na pisanie wszelkich głupstw na temat i nie na temat.
Katrine napisał(a):
jak Ci się nie podoba nie musisz czytać.
Niestety, muszę czytać Twoje pierdoły, bo ktoś może pomyśleć, że jak autorytet w postaci sternika morskiego coś napisał, to na morzu będzie wzywał PLR i bardzo się zdziwi, że nic z tego nie wyjdzie.

Autor:  Zbieraj [ 26 mar 2013, o 22:34 ]
Tytuł:  Re: lotnicze pogotowie ratunkowe

Marian.Kowalski napisał(a):
Już Ci Kasiu zwracałem uwagę dwukrotnie o pisowni wyrazu znaleźć.
Marian, daj se siana. Rurzowa jest ortograficznie niereformowalna. Interpunkcyjnie też weź kurde no :lol:

Autor:  boSmann [ 26 mar 2013, o 22:35 ]
Tytuł:  Re: lotnicze pogotowie ratunkowe

Zbieraj napisał(a):
A co to ma wspólnego z tym forum? Mamy jeszcze zakłady usług agrolotniczych

Trochę wszak w tematyce się mieści ;) mają przecież lotniska polowe na Mazurach
Katrine napisał(a):
lotnicze karetki typu SAR

Chyba coś Ci się pomerdało, karetki latają w LPR

Autor:  Katrine [ 26 mar 2013, o 22:37 ]
Tytuł:  Re: lotnicze pogotowie ratunkowe

Zbieraj napisał(a):
Katrine napisał(a):
tam jest trochę napisane o tym dlatego to zamieściłam
Ale takie rzeczy umieszczaj w Hyde Parku. Tam jest miejsce na pisanie wszelkich głupstw na temat i nie na temat.
Katrine napisał(a):
jak Ci się nie podoba nie musisz czytać.
Niestety, muszę czytać Twoje pierdoły, bo ktoś może pomyśleć, że jak autorytet w postaci sternika morskiego coś napisał, to na morzu będzie wzywał PLR i bardzo się zdziwi, że nic z tego nie wyjdzie.


Bardzo mi przykro że musisz czytać, naprawdę. Kurczę a co z tą wolnością o którą tak wszyscy walczycie? Szkoda że nawet nie możecie sami decydować kogo czytać a kogo odpuścić....:/ ale to też pewnie wina PZŻ...:/

no tak ale jak musisz czytać to ok. całe szczęście ja nie muszę. uf. dobranoc

Autor:  Zbieraj [ 26 mar 2013, o 22:39 ]
Tytuł:  Re: lotnicze pogotowie ratunkowe

Katrine napisał(a):
sama się zastanawiałam jak działają te lotnicze karetki typu SAR
No przecież ja o tym mówię. SAR to jedno, a LPR - to zupełnie co innego. Chcesz pisać o zasługach LPR dla Ludzkości - to pisz, ale w Hyde Parku

Autor:  Wasyl [ 26 mar 2013, o 22:40 ]
Tytuł:  Re: lotnicze pogotowie ratunkowe

Nie no żeby SAR z LPR skojarzyć :roll: Wyślę linka chłopakom z lotniczego to się za głowę złapią ;) Zdarza pewnie im się kogoś z jakiegoś portu zabrać, no ale z morza to nie :D

Autor:  Zbieraj [ 26 mar 2013, o 22:42 ]
Tytuł:  Re: lotnicze pogotowie ratunkowe

Katrine napisał(a):
całe szczęście ja nie muszę.
Ależ czytaj, Kasieo, czytaj. Tylko może mniej pisz. (konieczności pisania z sensem nie wymagam, bo jestem realistą, a sadyzm jest mi obcy :kiss: )

Autor:  Zbieraj [ 26 mar 2013, o 22:44 ]
Tytuł:  Re: lotnicze pogotowie ratunkowe

Wasyl napisał(a):
Wyślę linka chłopakom z lotniczego to się za głowę złapią
Ale podaj im, że to nasza Kasieńka. Zrobi furorę w LPR. Pokochają ja miłością pierwszą :lol: )

Autor:  Katrine [ 26 mar 2013, o 22:46 ]
Tytuł:  Re: lotnicze pogotowie ratunkowe

Chciałam tylko linka zamieścić. Nie chce o niczym pisać! Już lepiej?

Sposób w jaki się do mnie odnosisz jest poniżej mojego poziomu więc wybacz nie będę Ci przeszkadzać wymiotować czy jak to powiedziałeś na mini czacie "rzygać". Lepiej się na tym skup by było idealnie. Bo przecież wszytko co robisz musi być idealne. Więc się skup.

EOT

Autor:  Zbieraj [ 26 mar 2013, o 22:54 ]
Tytuł:  Re: lotnicze pogotowie ratunkowe

Katrine napisał(a):
jest poniżej mojego poziomu
Wszystko się zgadza. W poziomie pisania głupstw nawet nie podejmuję się Ci dorównać. Nie ta liga!
Katrine napisał(a):
Lepiej się na tym skup by było idealnie.
Nie muszę. Gdybyś znała język ojczysty, wiedziałabyś, jaka jest różnica w używaniu słów "wymiotować" i "rzygać" i w znaczeniu wyrażeń "chce mi się wymiotować" a "rzygać mi się chce".
I tym optymistycznym akcentem kończę dyskusję.

PS. Pamiętaj, Kasieńko: pierdoły do Hyde Parku :lol:

Autor:  bury_kocur [ 26 mar 2013, o 23:01 ]
Tytuł:  Re: lotnicze pogotowie ratunkowe

Zbieraj napisał(a):
Mamy jeszcze zakłady usług agrolotniczych.


Janusz - Mamy też Auto Asisstance oraz Zakłady Usług Pogrzebowych :lol:
Gdzie mogę o nich napisać ?
Pzdr
Kocur

Autor:  Kurczak [ 26 mar 2013, o 23:05 ]
Tytuł:  Re: lotnicze pogotowie ratunkowe

Kasia , może Ty się jednak ogranicz do resetowania trójkątów nawigacyjnych, bo przynajmniej jakoś Ci to wychodzi :lol:

Autor:  Zbieraj [ 26 mar 2013, o 23:11 ]
Tytuł:  Re: lotnicze pogotowie ratunkowe

Kurczak napisał(a):
resetowania trójkątów nawigacyjnych,
Potwierdzam, że w tej dziedzinie Kasieńka jest prawdziwom miszczyniom :D
bury_kocur napisał(a):
Mamy też Auto Asisstance oraz Zakłady Usług Pogrzebowych. Gdzie mogę o nich napisać ? :lol:
W Hyde Parku! Poproszę Grzywiastego albo Olka, żeby wydzielili w Hyde parku Car Corner, Aero Corner, Funeral Corner itp. :lol:

Autor:  Były user [ 26 mar 2013, o 23:50 ]
Tytuł:  Re: lotnicze pogotowie ratunkowe

A pamiętasz Zbieraju o co nie zapytałeś uwidziawszy mnie po czasie pewnem? Wtedy com się był /z przyrodzoną sobie zręcznością językową/ tłumaczył okresem, któren był u mnie wystąpił? Otóż nie tylko na -istów reaguję tak a nie inaczej ;)

Autor:  Zbieraj [ 26 mar 2013, o 23:52 ]
Tytuł:  Re: lotnicze pogotowie ratunkowe

Yigael napisał(a):
nie tylko na -istów
Znaczy - na resetowców też???? :lol:

Autor:  Były user [ 27 mar 2013, o 01:14 ]
Tytuł:  Re: lotnicze pogotowie ratunkowe

Analogowym resetowcom euklidesowym w konkurencji co necesse est /z przyborami/ dajemy odpór relaksacyjnymi technikami oddechowymi i przyrodzonem poczuciem humoru!

Autor:  Colonel [ 27 mar 2013, o 08:25 ]
Tytuł:  Re: lotnicze pogotowie ratunkowe

Katrine napisał(a):
....działają te lotnicze karetki typu SAR

Kobieto!
Co ma jedno współnego z drugim?
Lotnicze Pogotowie Ratunkowe to po prostu karetki, tyle że latajace. Dziala na lądzie!
SAR to morska słuzba poszukiwania i ratownictwa, ktora przypadkiem tez ma mieć śmigłowce.

Teraz oczywiście sie znowu obrazisz...

PS. Jeśli materuialy o oparzeniach maja jakąś wartośc, to moze warto zainicjować odrebny temat??? Zrób to sama albo poproś modów o wydzielenie postu z oparzeniami.

Autor:  Narjess [ 27 mar 2013, o 09:13 ]
Tytuł:  Re: lotnicze pogotowie ratunkowe

Katrine napisał(a):
"rzygać". Lepiej się na tym skup by było idealnie. Bo przecież wszytko co robisz musi być idealne. Więc się skup.

Czy będzie jakieś poniedziałkowe szkolenie z tego? Zbieraju wszak tego też nauczyć się trza, żeby potem błędów nie robić.. A skoro robisz to idealnie.. :roll:
I nie chodzi mnie tu o skupianie się, czy też inaczej defekację, ale o to pierwsze, górnym końcem układu pokarmowego..
Bo ja, na ten przykład, odczuwam dyskomfort związany z nieprofesjonalizmem wykonania moich gastric elementali..
:mrgreen:

Autor:  Paco [ 27 mar 2013, o 21:05 ]
Tytuł:  Re: lotnicze pogotowie ratunkowe

Cyziu...ciesz sie ze nie masz szyja nie jest jak u zyrafy......

Autor:  Wasyl [ 28 mar 2013, o 03:38 ]
Tytuł:  Re: lotnicze pogotowie ratunkowe

Chłopaki z lotniczego się pośmiali i jednoznacznie stwierdzili, że póki co to z morza nie mają możliwości podejmować nikogo. Nad czym ubolewają, bo sami też żeglują :D

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/