Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Piłeś - nie płyń
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=18&t=21266
Strona 1 z 6

Autor:  Zbieraj [ 17 lut 2015, o 01:30 ]
Tytuł:  Piłeś - nie płyń

Najnowsze wieści ze Świnoujścia:
http://www.rmf24.pl/goraca-linia/wasze- ... Id,1673370

i ilustracje:
http://www.eswinoujscie.pl/zderzenie-na ... bacz-film/

Autor:  Waldi_L_N [ 17 lut 2015, o 05:12 ]
Tytuł:  Re: Piłeś - nie płyń

20% załogi było trzeźwe co by nie mówić :rotfl:

Autor:  Zbieraj [ 17 lut 2015, o 07:30 ]
Tytuł:  Re: Piłeś - nie płyń

Znaczy - ten jeden tylko nalewał? :D

Autor:  Kurczak [ 17 lut 2015, o 07:47 ]
Tytuł:  Re: Piłeś - nie płyń

Fajnie, że oznaczyli przeszkodę na torze wodnym, mogli chociaż światło kotwiczne na topie zaświecić :rotfl:

Autor:  Waldi_L_N [ 17 lut 2015, o 08:09 ]
Tytuł:  Re: Piłeś - nie płyń

Kurczak napisał(a):
Fajnie, że oznaczyli przeszkodę na torze wodnym, mogli chociaż światło kotwiczne na topie zaświecić :rotfl:

Przecież on nie stoi na kotwicy :-P

Autor:  Seba [ 17 lut 2015, o 08:16 ]
Tytuł:  Re: Piłeś - nie płyń

ale stoi - no więc właśnie - jakie światła powinien palić :-) Może jakaś specjalna charakterystyka statku osiadłego na dnie ? :rotfl: Ciekawe czy wszystko co pili poszło na dno ,czy coś uratowali :mrgreen: Ważne ,że wszyscy wyłowieni !!

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Zbieraj napisał(a):
Znaczy - ten jeden tylko nalewał? :D


i tak się oszukiwał ? :mrgreen:

Autor:  Zbieraj [ 17 lut 2015, o 08:21 ]
Tytuł:  Re: Piłeś - nie płyń

Dotknął dna - znaczy statek na mieliźnie. :rotfl:

Autor:  Moniia [ 17 lut 2015, o 08:35 ]
Tytuł:  Piłeś - nie płyń

Obrazek

Autor:  Stara Zientara [ 17 lut 2015, o 08:44 ]
Tytuł:  Re: Piłeś - nie płyń

Raczej taka:

Załączniki:
NOWAplawa.jpg
NOWAplawa.jpg [ 21.17 KiB | Przeglądane 11873 razy ]

Autor:  Zielony Tygrys [ 17 lut 2015, o 08:59 ]
Tytuł:  Re: Piłeś - nie płyń

Pięknie ale nie rozumiem tych krzyków i pytań

"Holownik zderzył się ze statkiem który płynął do Szczecina, pięciu członków załogi znalazło się w wodzie…zostali wyłowieni i znajdują się teraz w szpitalu – relacjonują świadkowie zdarzenia !"

Do kogo tak krzyczą?


"Dziś (wtorek) zapewne będą podejmowane próby wyciągnięcia zatopionej jednostki z wody?!"

Kogo tak głośno pytają? Te dziennikarze z wykształceniem i za kasę łone.

A wy się czepiacie młodego żeglarza co do Hornu chce pływać :rotfl:

Autor:  skipbulba [ 17 lut 2015, o 09:10 ]
Tytuł:  Re: Piłeś - nie płyń

Zielony Tygrys napisał(a):
Te dziennikarze z wykształceniem
Przepraszam ale widziałaś kiedyś takie dziwo? A jednorożca też widziałaś? :D Młodego żeglarza co Horn chce opływać sie czepiam, bo ma zadatki na inteligencję skoro zajął się żeglarstwem. Co do dziennikarzy nie mam złudzeń.

Autor:  Zielony Tygrys [ 17 lut 2015, o 09:14 ]
Tytuł:  Re: Piłeś - nie płyń

THNX za oświecenie. Nie znam, nie widziałam, naiwnie tak to sobie wyobrażałam.

Autor:  skipbulba [ 17 lut 2015, o 09:36 ]
Tytuł:  Re: Piłeś - nie płyń

Tygrysie, skoro czołowi dziennikarze w czołowych mediach (TVP, TVN, POLSAT) używają jakiegoś "polish podgin". Jeżeli Pani Redaktor Pochanke prowadząc wywiad potrafi na wizji powiedzieć "no to są jakieś jaja". Jeśli w TVP przenosząc jakiś kanał w inne miejsce potrafią napisać " kanał zostanie przeniesiony na platwormę".... i nikt w całej TVP nie zauważył przez tydzień platWormy. To czego oczekiwać od reporterów, dziennikarzy internetowych z jakiś lokalnych "gazet" :)

Autor:  piotr6 [ 17 lut 2015, o 09:41 ]
Tytuł:  Re: Piłeś - nie płyń

Swoją drogą niezły strzał musiał być

Autor:  Ejdzej [ 17 lut 2015, o 09:54 ]
Tytuł:  Re: Piłeś - nie płyń

Spokojnie PKBWM wymyśli, że zamiast stacyjki trzeba montować Alcolock, dorzucą do tego jeszcze jachty, bo wiadomo armatorzy piją i żeglują, i wszyscy będą zadowoleni :rotfl:

Autor:  jgrz [ 17 lut 2015, o 10:46 ]
Tytuł:  Re: Piłeś - nie płyń

Zbieraj napisał(a):
Znaczy - ten jeden tylko nalewał? :D


Nie do końca tak! CAŁA załoga - cztery osoby w tym szyper - była "pod wpływem". Jedyna trzezwa osoba na pokładzie nie należała do załogi!!! A więc po prostu nie została ona dopuszczona do udziału w biesiadzie.

Autor:  taka_jedna [ 17 lut 2015, o 10:52 ]
Tytuł:  Re: Piłeś - nie płyń

Postawił chłopakom skrzynkę wódki za przewiezienie na drugi brzeg.

Autor:  Colonel [ 17 lut 2015, o 10:52 ]
Tytuł:  Re: Piłeś - nie płyń

Za "moich czasów" i w innym porcie załogi holowników portowych pracowały w systemie 24/48 poczynając od 0800. Jak dyspozytor był zaradny albo był mały ruch to od wieczora mieli spokój. Mogli pospać do rana albo, jak przyszedł gość, coś wypić.

Autor:  Stara Zientara [ 17 lut 2015, o 11:12 ]
Tytuł:  Re: Piłeś - nie płyń

KUGUAR, SPS2088, IMO 7020932; holownik portowy typu H-800; zbud. w 1970 r. (wod. 12.69, uk. 30.12.69), Gdyńska Stocznia Remontowa, Gdynia; 115 BRT, 29 NRT, 31 t DWT; 25,46(23,49 rej.)×6,83×2,76 m; 1 silnik wysokopr. 6-cyl. 6NVD48A2U, 800 KM, 1 śruba nastawna w dyszy Korta, 11 w; 18 m3 paliwa; 1 pokł.; uciąg na palu 12 T, autonomiczność 10 dni.
Eksploatowany przez Zarząd Portu Szczecin, a od 1991 r. przez Zakład Usług Żeglugowych, Szczecin.

Załączniki:
538_800.jpg
538_800.jpg [ 295.43 KiB | Przeglądane 11536 razy ]

Autor:  Stara Zientara [ 17 lut 2015, o 13:59 ]
Tytuł:  Re: Piłeś - nie płyń

Portal Morski napisał(a):
Jak dowiedział się Portal Morski, drugim statkiem biorącym udział w kolizji był uniwersalny statek rzeczno-morski Transforza, o długości 96 m, szerokości 16 m i nośności 4275 t zmierzający do Szczecina zładunkiem papieru. Statek ten po wypadku zawrócił lub wycofał się i chwilowo (prawdopodobnie od ok. godz. 23:00 do ok. 00:30, dla sprawdzenia czy może bezpiecznie kontynuować podróż) cumował przy nabrzeżu Portowców w prawobrzeżnej części portu Świnoujście, przed udaniem się w dalszą drogę do Szczecina, gdzie dotarł przed godz. 5 rano. W Szczecinie miał przejść dodatkowe inspekcje.

Autor:  Zbieraj [ 17 lut 2015, o 14:07 ]
Tytuł:  Re: Piłeś - nie płyń

Swoją drogą, zastanawiam się, co się stało? Chyba holownik wjechał tamtemu prosto pod dziób. No bo jeśli tylko stuknął (w sensie - uderzył swoją dowolną stroną w dowolną część kadłuba tamtego) to co jak co, ale holownik od czegoś takiego nie tonie. :roll:

Autor:  Stara Zientara [ 17 lut 2015, o 14:41 ]
Tytuł:  Re: Piłeś - nie płyń

Zbieraj napisał(a):
Chyba holownik wjechał tamtemu prosto pod dziób
Też tak myślę.

Ten „Transforza” trochę za mały, żeby zrobić takie kuku jak „Kopalnia Siersza” „Goliatowi”.

Autor:  Colonel [ 17 lut 2015, o 15:24 ]
Tytuł:  Re: Piłeś - nie płyń

Mi to pachnie po prosu dynamicznym przechyłem od uderzenia, przekraczającym kąt zalewania. Drzwi mogły byc otwarte i wtedy wnęka i próg nie wystarczą.

Autor:  _jp_ [ 17 lut 2015, o 19:03 ]
Tytuł:  Re: Piłeś - nie płyń

UM Szczecin potwierdza przypuszczenie Zbieraja http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/swinoujscie-holownik-poszedl-na-dno-zaloga-pijana,515948.html
TVN24 napisał(a):
Jak powiedziała we wtorek rzeczniczka Urzędu Morskiego w Szczecinie Ewa Wieczorek, holownik i stumetrowa jednostka towarowa wchodząca do portu mijały się lewymi burtami. Nie wiadomo, dlaczego holownik nagle wykonał niedozwolony manewr, skręcając w lewo, i wpłynął pod dziób drugiego statku, a później zatonął.

Autor:  taka_jedna [ 18 lut 2015, o 06:59 ]
Tytuł:  Re: Piłeś - nie płyń

Bilans strat - Przybyło kilku bezrobotnych, na których przyjdzie nam teraz zap... a przy okazji ubył jeden kapitan idiota. I jest to chyba jedyny pozytywny akcent całego zdarzenia.

Autor:  Bombel [ 18 lut 2015, o 10:07 ]
Tytuł:  Re: Piłeś - nie płyń

taka_jedna napisał(a):
Przybyło kilku bezrobotnych, na których przyjdzie nam teraz zap

No to protestuj, blokuj. Dam gratisowo parę opon do spalenia.

Autor:  jgrz [ 18 lut 2015, o 11:43 ]
Tytuł:  Re: Piłeś - nie płyń

taka_jedna napisał(a):
... a przy okazji ubył jeden kapitan idiota. I jest to chyba jedyny pozytywny akcent całego zdarzenia.

Z tą wypowiedzią zgadzam się w 100%. Tam musiał siedzieć jakiś Shettino ( dobrze napisałem nazwisko tego mądrego i odważnego inaczej kapitana liniowca?) i alkohol nie miał tu - jak sądzę - żadnego wpływu. Z info wynika, że poziom stężenia alkoholu we krwi załogi wahał się w przedziale 0,3 - 0,6 promille. Toż to jedno, najwyżej dwa piwka! Wiem, wiem!!! Puryści zaraz rzucą się na ten tekst, wskazując, że każdy wynik powyżej 0,00 promille w trakcie prowadzenia holownika, to zbrodnia. Sadzę jednak, że w tym przypadku, alkohol nie był głównym czynnikiem który sprawił, że do tego wypadku doszło. Pozdrawiam.janusz

Autor:  taka_jedna [ 18 lut 2015, o 12:05 ]
Tytuł:  Re: Piłeś - nie płyń

A ja właśnie miałam na myśli alkohol, bo co by nie mówić, jego obecność stawia krzyżyk na sposobie i jakości pracy załogi. Gdyby byli trzeźwi, wypadek byłby pewnie analizowany jak każdy inny. A że cała załoga była "po" no to sorry - game over.

Autor:  Stara Zientara [ 18 lut 2015, o 14:32 ]
Tytuł:  Re: Piłeś - nie płyń

Stara Zientara napisał(a):
Raczej taka:
Właśnie pokazali w TVN25, że obok wraku stoi pława żółto-niebieska.

Autor:  Colonel [ 18 lut 2015, o 15:03 ]
Tytuł:  Re: Piłeś - nie płyń

06 mogło dodać "animuszu" temu kto powoził w krytycznym momencie.
No i po jakim czasie od tego momentu był pomiar?

Strona 1 z 6 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/