Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Tratwą przez Bałtyk https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=18&t=22661 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | _jp_ [ 4 sie 2015, o 11:36 ] |
Tytuł: | Tratwą przez Bałtyk |
http://wiadomosci.onet.pl/szczecin/24-latek-po-raz-kolejny-dryfuje-na-wlasnorecznie-wykonanej-tratwie-na-baltyku/sg844e onet.pl napisał(a): 24-latek po raz kolejny dryfuje na własnoręcznie wykonanej tratwie na Bałtyku Jakiś desperat z DDR-u? Po 25 latach od "zjednoczenia"?
Po raz kolejny służby ze Szczecina szukają 24-latka, który wypłynął w morze na własnoręcznie zrobionej tratwie. Dwa tygodnie temu Straż Graniczna ściągała go z Bałtyku. Mężczyzna tłumaczył się wówczas problemami rodzinnymi - informuje RMF FM. Radiostacja podaje, że 24-latek zbudował tratwę z elementów znalezionych na śmietniku. Mężczyzna żyje tuż za niemiecką granicą, utrzymuje się z tego, co znajdzie w kontenerach. Dwa tygodnie temu załoga kutrów pływających po Bałtyku zawiadomiła Straż Graniczną o mężczyźnie dryfującym na rozpadającej się tratwie. Pomimo kłopotów ze sprzętem mężczyzna nie chciał pomocy strażników. Funkcjonariusze zabrali wycieńczonego i odwodnionego żeglarza na pokład - informowało wówczas TVN24. Dziś niemieccy znajomi 24-latka poinformowali służby, że mężczyzna ponownie wypłynął w morze. Trwają poszukiwania żeglarza. |
Autor: | Zbieraj [ 4 sie 2015, o 12:46 ] |
Tytuł: | Re: Tratwą przez Bałtyk |
_jp_ napisał(a): Jakiś desperat z DDR-u? Po 25 latach od "zjednoczenia"? Czytaj inne wątki. Już było.Sorry, to nie wewontku. To Zbig zapodał w miniczacie. Linki: http://www.iswinoujscie.pl/artykuly/38138/ i tu: http://www.iswinoujscie.pl/artykuly/38225/ |
Autor: | _jp_ [ 4 sie 2015, o 13:39 ] |
Tytuł: | Re: Tratwą przez Bałtyk |
Teraz znalazłem, że to recydywa. Dwa tygodnie temu też próbował http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/dryfowal-samotnie-po-baltyku-na-zbudowanej-przez-siebie-tratwie,562560.html - i został sfilmowany. Do trzech razy sztuka? |
Autor: | Matt_the_sailor [ 4 sie 2015, o 13:52 ] |
Tytuł: | Re: Tratwą przez Bałtyk |
Zawsze cenię w ludziach wytrwałość i upór w dążeniu do celu! |
Autor: | Alterus [ 5 sie 2015, o 08:35 ] |
Tytuł: | Re: Tratwą przez Bałtyk |
I co z tego, że na tratwie..? Chce, to pływa. |
Autor: | _jp_ [ 5 sie 2015, o 09:07 ] |
Tytuł: | Re: Tratwą przez Bałtyk |
Ale za każdym razem jest "ratowany" choć o to nie prosi ![]() Czy podstawą prawną działań SG jest podejrzenie nielegalnego przekroczenia granicy państwowej? Jakie zatem dokumenty powinien mieć ze sobą na tratwie, aby SG się odp... ("odstąpiła od wyciągania go na pokład")? Dokument tożsamości potwierdzający obywatelstwo jednego z państw Grupy Schengen? |
Autor: | AJKC [ 5 sie 2015, o 10:30 ] |
Tytuł: | Re: Tratwą przez Bałtyk |
-jp-. Jasne,ze wystarczy - jakis dokument tozsamosci z foto potwierdzajcy obywatelstwo jednego z panstw Grupy Schengen . Bardzo odwazny czlowiek. Pzdr Andrzej |
Autor: | Marian Strzelecki [ 5 sie 2015, o 18:21 ] |
Tytuł: | Re: Tratwą przez Bałtyk |
Warto przeczytać: http://www.iswinoujscie.pl/artykuly/38138/ razem z wywiadem. Kilka cytatów z komentarzy: Może faktycznie brakuje mu klepki. Ale jeżeli nie, to szacunek dla gościa za to że żyje tak jak chce a nie tak jak nakazuje mu system. Zresztą może to nie on jest nie normalny tylko my wszyscy którzy gonimy za rzeczami które tak naprawde nie są nam potrzebne. Pogubiliśmy się w tym całym konsumpcjoniźmie... kto jest normalny, goniący za mamoną, czy facet prawdziwie wolny choć niezbyt roztropny".----- W tym niby zręcznym porównaniu sprytnie pominąłeś ludzi nie goniących za forsą, ale godnie zarabiających na swoje dzieci, na chorobę swojej matki, której emerytura nie wystarcza na leki, zarabiających, by służyć innym tym, co posiadają. Są bowiem wśród nas liczni, którzy nie uciekali przed życiem, ale zaryzykowali coś w nim, podjęli jakieś zadanie życiowe i nie znajdą się nigdy na popularnym portalu, gdyż nie stanęli na rzęsach, nie pocałowali kundla w pupę, nie wetknęli flagi narodowej w odchody. A swoją drogą, tego człowieka należałoby zbadać psychiatrycznie, i wcale nie chcę go obrazić, bo choroba może każdemu się przytrafić, jednak lepiej by mu się żyło zdrowym. Bezpieczniej dla niego samego. Kumpel gdzie jesteś? ?? Zabierz mnie ze sobą, ja też chcę ... Jest wyspa. Nazywa się Avalon. Obyś dopłynął. Za nas wszystkich którzy boimy się wyruszyć. ... MJS ps. ...przypomniał mi Redlińskiego (tego od Konopielek) Spłonął mu dom: - strażacy pytają: były w obejściu jakieś zwierzęta? No oprócz kota, kozy, ...to było kilka myszy. Avalon |
Autor: | _jp_ [ 5 sie 2015, o 21:15 ] |
Tytuł: | Re: Tratwą przez Bałtyk |
Marian jako konstruktor powinien raczej zacytować ten fragment Cytuj: Doszedłem do Świnoujścia na piechotę. W Świnoujściu zacząłem zbierać materiały. Ale z nalazłem tu tylko jeden baniak. Bo niestety w Polsce trudno jest znaleźć cokolwiek. Zwłaszcza jeśli chodzi o elementy konstrukcyjne do statków. Dlatego musiałem wyemigrować po prostu do Niemiec. 8 kilometrów za granicą… tam panuje taki dobrobyt, że w jednej restauracji znalazłem cały komplet. W baniakach były alkohol etylowy, środki czystości, olej. Paletę zabrałem na śmietniku niemieckim. Każdy element tej tratwy pochodzi wyłącznie ze śmietnika. Nic nie kupiłem. Nic nie ukradłem. Niestety nie mogłem tym sterować. Przy próbie wiosłowania nic nie szło. Próbowałem tym wpław płynąć, ale nic się nie ruszało. Gdyby nie ci ze straży granicznej, to nadal bym sobie dryfował. Respect!Przy okazji może może służyć za wytłumaczenie, dlaczego polskie stocznie upadły, a niemieckie wręcz przeciwnie - tam materiały szkutnicze są za darmo ![]() |
Autor: | cine [ 6 sie 2015, o 00:17 ] |
Tytuł: | Re: Tratwą przez Bałtyk |
Kurde, gość robi wrażenie. Może by mu ktoś dał kilka lekcji przynajmniej z teorii. O sposobach sterowania, o tym że musi mieć jakiś napęd np. żaglowy żeby mieć sterowność i co to takiego sterowność. O tym jak zabezpieczyć taką paletę żeby nie rozmiękła po kilku godzinach. Jak już ma taką potrzebę to niech ma też jakąś szansę. Albo napisać poradnik dla Robinsonów współczesnego świata. Ludzie znają różne przydatne sztuczki które kosztują nic lub niewiele a mogą się przydać. Przykład z ukraińskiej TV. Jaki jest ogólnie dostępny, praktycznie darmowy opatrunek antyseptyczny? Ma działanie bakteriobójcze, przepuszcza powietrze, hamuje krwawienie i oczywiście przyspiesza gojenie wszelkich skaleczeń? Jest w każdym domu. Od razu odpowiem: cebula. A dokładnie błona rozdzielająca warstwy cebuli. |
Autor: | plitkin [ 6 sie 2015, o 07:15 ] |
Tytuł: | Re: Tratwą przez Bałtyk |
Dobija mnie podziwianie samobojcow i nazywanie ich "prawdziwie wolnymi" ludzmi. W ten sposob wspieracie tych, co stoja na krawedzi, ale boja sie ostatniej decyzji. Takich ludzi wokol nas jest mnostwo. Chorych ludzi, zagubionych, ukrywajacych swoja chorobe i potrzebujacych pomocy (dlatego nadal sa wokol nas). Podziwiajac jednego z nich dajecie kopa nastepnym, stojacym na krawedzi dachu, dla ktorych ostatni krok jest najtrudniejszy. Popularyzujac temat beztrosko wspieracie ich swoim podziwianiem. Tylko dla nich to kwestia smierci, a dla was - postu na forum czy informacji w tv. Znam takie osoby. |
Autor: | Moniia [ 6 sie 2015, o 09:05 ] |
Tytuł: | Re: Tratwą przez Bałtyk |
Z jednej strony zgoda, Wiktorze, a z drugiej... Mam mieszane uczucia. Cóż, postawa jak ta z komentarza, zacytowanego przez Mariana, jest już bardzo bliska zakazywaniu, "bo coś sobie zrobi" albo przymusowemu leczeniu... Marian Strzelecki napisał(a): (...). A swoją drogą, tego człowieka należałoby zbadać psychiatrycznie, i wcale nie chcę go obrazić, bo choroba może każdemu się przytrafić, jednak lepiej by mu się żyło zdrowym. Bezpieczniej dla niego samego. (...). A to już mi się bardzo nie podoba. Nie lubię, jak ktoś za mnie decyduje, co jest dla MNIE bezpieczne lub nie. I jak lepiej by mi się żyło. A jeśli ktoś zamierza popełnić samobójstwo, to zwykle wybiera skuteczniejsze metody. Porównywanie tego do planowanego samobójstwa jest pewnym nadużyciem. Tylko dlatego, że się nie zna i że robi to w inny, niż powszechny sposób? I co z tego? Ja za jakiś czas będę płynęła też w inny niż powszechny sposób i też będę słyszała, że wariatka (już chyba zadbałam dość, aby nikogo ten epitet nie wzruszył), samobójczyni i że jak tak można.. Powinna siedzieć i dzieci bawić... Wiem, że będę. Głównie od tych, co nie mają pojęcia o tym, co komentują. Więc jestem z lekka przewrażliwiona.. |
Autor: | plitkin [ 6 sie 2015, o 10:31 ] |
Tytuł: | Re: Tratwą przez Bałtyk |
Moniia napisał(a): Cóż, postawa jak ta z komentarza, zacytowanego przez Mariana, jest już bardzo bliska zakazywaniu, "bo coś sobie zrobi" albo przymusowemu leczeniu... Monia, pomiędzy zakazywaniem, wspieraniem, pomocą i rozsądkiem jest ogromna przestrzeń. Równowagę każdy znajduje dla siebie. Ja poznałem świat ludzi na krawędzi. Ze smutnym skutkiem. Jestem cholernie daleki od ich pośredniego motywowania do ostatniego kroku, co też nie zmienia faktu, że przepaść dzieli mnie od zakazywania. Tutaj motywujecie następców podziwiając ich działania, gadając o pseudowolności. Taki człowiek płynie umierać, a Wy dajecie mu flagę w ręce i obarczacie podziwem. A on jest jedynie niewolnikiem własnych myśli i społeczeństwa, m.in. Waszym niewolnikiem: brakuje mu być może uznania w życiu powszednim, bo został odrzucony, więc podziwiany w ostatnim kroku łatwo go podejmie. Poklaszczecie i jutro znajdziecie inny temat. Człowieka nie będzie. A Wy dogadacie się z własnym sumieniem pitoląc sami sobie o wolności jego wyboru. Tak to widzę. Gdybym nie otarł się o te tematy - miałbym inne spojrzenie. Być może też bym gadał o wolności. |
Autor: | Zbieraj [ 6 sie 2015, o 11:12 ] |
Tytuł: | Re: Tratwą przez Bałtyk |
Podziękowałem Ci, Wiktorze, za dwa ostatnie posty, bo całkowicie i absolutnie się z nimi zgadzam. Jeszcze taka uwaga: plitkin napisał(a): Taki człowiek płynie umierać, Prawdopodobnie on nie wie, że płynie umierać. ![]() |
Autor: | waliant [ 6 sie 2015, o 11:19 ] |
Tytuł: | Re: Tratwą przez Bałtyk |
plitkin napisał(a): Być może też bym gadał o wolności. Wolność to także wolność do robienia błędów, także tych najpoważniejszych. Że nie dla wszystkich ta wolność jest dobra? Może właśnie jest dobra, bo mogą zrobić co chcą. Czy chcą słusznie? Może i nie zawsze, ale to nie nam oceniać. Oczywiście tutaj podejścia są różne, wiele osób mówi: to dla niego złe, zakazać. Ja się z tym nie identyfikuję. Zupełnie czym innym jest nagłaśnianie postępków, w których ktoś "sam sobie szkodzi". W cudzysłowie dlatego, że ocena na ile ktoś sobie szkodzi jest bardzo śliska. Od oceny do zakazywania jeden mały krok. Wolność ma swoją cenę, i to płaconą dwa razy. Raz podczas walki o tę wolność a dwa, podczas korzystania z tej wolności. Każdy korzysta jak chce. Na tym wolność polega. Dlatego solidaryzuję się z obawami Monii, choćby dlatego, że to nie są żadne hipotetyczne obawy, ale rzeczywistość. Rozumiem też częściowo Wiktora, że obawia się, że ludzie na krawędzi decyzji ostatecznych mogą zostać popchnięci do podjęcia tejże decyzji. Tutaj winne są media, które robią wiele złego. Ale trudno się mówi, to jest cecha wolności. Że czasem w różnych dyskusjach publicznych warto się użreć we własny język, to jeszcze inna sprawa. |
Autor: | Moniia [ 6 sie 2015, o 11:40 ] |
Tytuł: | Tratwą przez Bałtyk |
Tomku, podziękowałam za trzy (edit: cztery, liczyć nie umiem...) ostatnie zdania, plus pierwsze. Reszta, to w sumie rozwinięcie było ![]() |
Autor: | Moniia [ 6 sie 2015, o 11:59 ] |
Tytuł: | Re: Tratwą przez Bałtyk |
Cytuj: Monia, pomiędzy zakazywaniem, wspieraniem, pomocą i rozsądkiem jest ogromna przestrzeń. Równowagę każdy znajduje dla siebie. (...) Tak to widzę. Gdybym nie otarł się o te tematy - miałbym inne spojrzenie. Być może też bym gadał o wolności. Wiesz, Wiktorze, spójrz na ostatnie zdanie. Ja widzę to tak. Na podstawie nie "otarcia się" ale własnych doświadczeń. I, jak napisałam, wiem, że wkrótce to się powtórzy. Więc wybacz, gdy zamiast tej ogromnej przestrzeni znajduję tylko cieniutką linię... |
Autor: | plitkin [ 6 sie 2015, o 12:07 ] |
Tytuł: | Re: Tratwą przez Bałtyk |
waliant napisał(a): Wolność ma swoją cenę, i to płaconą dwa razy. Raz podczas walki o tę wolność a dwa, podczas korzystania z tej wolności. Każdy korzysta jak chce. Na tym wolność polega. Tomku. Nie chodzi mi o zabieranie wolności decyzyjnej. Chodzi mi o to byśmy nie podgrzewali tej decyzji i nie pchali człowieka palcem na krawędzi dachu, licząc na show i na to, że będziemy później mogli krzyczeć na jego trupie o tym, że był świetnym wolnym człowiekiem. Dajmy mu pomoc, a nie pośrednio nóż w plecy. waliant napisał(a): Tutaj winne są media, które robią wiele złego. Ale trudno się mówi, to jest cecha wolności. Otóż to i tylko z tym walczę. Wolność nie przeczy temu by pozostać człowiekiem. Media o tym dawno zapomniały. Nie zapomnijmy my. |
Autor: | cine [ 6 sie 2015, o 16:04 ] |
Tytuł: | Re: Tratwą przez Bałtyk |
Nikt, kto go nie zna nie wie czy to krzyk rozpaczy gdzie można pomóc czy świadoma decyzja gdzie pomoc oznacza przemoc. Skończy się tym, że na wszelki wypadek zamkną go w psychiatryku i nafaszerują psychotropami. Ja się tylko powtórzę. Gdyby miał więcej wiedzy, którą mieszkańcy tego i innych forów żeglarskich posiedli być może byłby już szczęśliwszy np w Danii. Może pisałyby o nim ichniejsze gazety, może przygoda -o ile szczęśliwie zakończona- dałaby mu pozytywnego kopa. Gdyby miał więcej wiedzy.... |
Autor: | Marian Strzelecki [ 6 sie 2015, o 16:42 ] |
Tytuł: | Re: Tratwą przez Bałtyk |
plitkin napisał(a): Chodzi mi o to byśmy nie podgrzewali tej decyzji i nie pchali człowieka palcem na krawędzi dachu, licząc na show i na to, że będziemy później mogli krzyczeć na jego trupie o tym, że był świetnym wolnym człowiekiem. Dajmy mu pomoc, a nie pośrednio nóż w plecy. Myślisz (na poważnie), że On teraz pilnie śledzi co my tu na forum (o nim) piszemy i od tego uzależnia swoje zachowania? Ze ktokolwiek czytając "Forum żegluj" lub forum "Skoki z wysokości" podejmuje decyzję o skoku z mostu? MJS |
Autor: | plitkin [ 6 sie 2015, o 17:01 ] |
Tytuł: | Re: Tratwą przez Bałtyk |
Nie wiem. Ale znam jedna osobe, ktorej wrocila chec do zycia m.in. po wpisach na tym forum. |
Autor: | Marian Strzelecki [ 6 sie 2015, o 17:11 ] |
Tytuł: | Re: Tratwą przez Bałtyk |
Mnie czasami odchodziła (chęć do życia) a czasami wracała - po dyskusjach na forum: ale nigdy nie kojarzyłem tego z forumem, a raczej ze swoją własną stabilnością emocjonalną. ![]() MJS |
Autor: | Micubiszi [ 7 sie 2015, o 10:47 ] |
Tytuł: | Re: Tratwą przez Bałtyk |
Wczoraj jechałem samochodem bez pasów niezły ze mnie kamikadze nie? |
Autor: | plitkin [ 7 sie 2015, o 11:13 ] |
Tytuł: | Re: Tratwą przez Bałtyk |
Micubiszi napisał(a): Wczoraj jechałem samochodem bez pasów niezły ze mnie kamikadze nie? Jeżeli jechałeś czarną Beemą w bagażniku, to owszem - kamikadze ![]() |
Autor: | Marian Strzelecki [ 7 sie 2015, o 22:14 ] |
Tytuł: | Re: Tratwą przez Bałtyk |
A ja "dospawowywałem" pasy do aut w których ich nie było, ale dziś jestem uświadomiony i już wstydzę się i brzydzę się też, takimi nielegalnymi przeróbkami. ![]() ...więc jeżdżę bez pasów, ale za to całkiem legalnie. MJS |
Autor: | Micubiszi [ 8 sie 2015, o 12:15 ] |
Tytuł: | Re: Tratwą przez Bałtyk |
plitkin napisał(a): Micubiszi napisał(a): Wczoraj jechałem samochodem bez pasów niezły ze mnie kamikadze nie? Jeżeli jechałeś czarną Beemą w bagażniku, to owszem - kamikadze _________________ A do tego jeszcze uprawialem sex .........z kobietą i to bez gumki !!!! ![]() |
Autor: | Jaromir [ 8 sie 2015, o 15:10 ] |
Tytuł: | Re: Tratwą przez Bałtyk |
Uprawiałeś w bagażniku? Mam nadzieję, że to była BM-ka typu X-5... |
Autor: | Micubiszi [ 8 sie 2015, o 17:39 ] |
Tytuł: | Re: Tratwą przez Bałtyk |
Jaromir napisał(a): Mam nadzieję, że to była BM-ka typu X-5... Jakbym miał taka BM-kę to do szczytowania nie potrzebowałbym kobiety ![]() |
Autor: | Zielony Tygrys [ 8 sie 2015, o 17:57 ] |
Tytuł: | Re: Tratwą przez Bałtyk |
Ja dbam o bezpieczeństwo i żadnych seksów z kobietą nie uprawowuję. |
Autor: | Marian Strzelecki [ 8 sie 2015, o 18:05 ] |
Tytuł: | Re: Tratwą przez Bałtyk |
Micubiszi napisał(a): A do tego jeszcze uprawialem sex .........z kobietą i to bez gumki !!!! ![]() Jakto? ...bez gumki ...spadła ci z felgi? ![]() MJS |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |