Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Zatonął jacht https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=18&t=31665 |
Strona 2 z 2 |
Autor: | rafg28 [ 28 maja 2020, o 13:42 ] |
Tytuł: | Re: Zatonął jacht |
Nastronie FB Gdyńska Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej podaja ,że jacht nazywał się BETTY MARIEL. |
Autor: | markrzy [ 28 maja 2020, o 14:34 ] |
Tytuł: | Re: Zatonął jacht |
rafg28 napisał(a): FB Gdyńska Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej "Misje poszukiwawczo-ratownicze (SAR), to jedne z najtrudniejszych, najbardziej wymagających zadań lotniczych wykonywanych przez załogi BLMW. W sobotę, 23 maja, załoga dyżurna SAR z 43. Bazy Lotnictwa Morskiego odnalazła, utrzymujących się na powierzchni morza dwóch żeglarzy, których jacht BETTY MARIEL gwałtownie zatonął ok. 2 mil morskich od Kępy Redłowskiej. Jednego z rozbitków podjął na pokład śmigłowca ratownik, drugiego zaś – na pokład statku, załoga jednostki ratowniczej Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa. Nie często zdarza się, że załogom SAR dane jest spotkać się z tymi, których ratowali. Dziś Pan Grzegorz Wasielewski i Pan Zygmunt Tutkowski, ocaleni żeglarze, odwiedzili załogę SAR, która niosła im pomoc. Dziękując za uratowanie życia, na chwilę wrócili do sobotnich wydarzeń, dzieląc się z lotnikami swoimi dramatycznymi wspomnieniami z tamtych chwil. Członkowie załogi opowiedzieli żeglarzom jak prowadzili poszukiwania, nie dysponując pozycją rozbitków i jak ważny w tych poszukiwaniach był czas. Spotkanie przebiegło w serdecznej atmosferze, a jego konkluzją było wspólnie wyrażone życzenie, by wszystkie akcje ratownicze kończyły się tak dobrze jak ta. Życie ludzkie jest bezcenne, a dla ratownika nie ma większej nagrody niż satysfakcja z jego uratowania." |
Autor: | Stara Zientara [ 28 maja 2020, o 14:49 ] |
Tytuł: | Re: Zatonął jacht |
Są podobne: Betty Mariel Załącznik: Nine Załącznik: foto (c) JurMak |
Autor: | Andrzej Kolod [ 28 maja 2020, o 21:36 ] |
Tytuł: | Re: Zatonął jacht |
No to bez FB nie da się już żyć. |
Autor: | waliant [ 28 maja 2020, o 22:19 ] |
Tytuł: | Re: Zatonął jacht |
Andrzej Kolod napisał(a): No to bez FB nie da się już żyć. Ja żyję, wcale nie gorzej niż fejsowcy. |
Autor: | bury_kocur [ 28 maja 2020, o 23:35 ] |
Tytuł: | Re: Zatonął jacht |
waliant napisał(a): Ja żyję, wcale nie gorzej niż fejsowcy Hi, hi, hi... To Tobie się tylko Tomek tak wydaje ... |
Autor: | Andrzej Kolod [ 29 maja 2020, o 09:02 ] |
Tytuł: | Re: Zatonął jacht |
Żyję również bez Tweetera. Jest pomysł zza oceanu, aby wprowadzić państwową cenzurę aby nie było cenzury (na wypowiedzi pewnych VIP-ów). |
Autor: | waliant [ 29 maja 2020, o 20:49 ] |
Tytuł: | Re: Zatonął jacht |
bury_kocur napisał(a): tak wydaje ... Wcale nie. |
Autor: | reed [ 30 maja 2020, o 15:23 ] |
Tytuł: | Re: Zatonął jacht |
Ale dlaczego zatonął dalej nie wiadomo ! |
Autor: | wsl85 [ 19 cze 2020, o 16:03 ] |
Tytuł: | Re: Zatonął jacht |
Jacht został wydobyty https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Wy ... 46164.html |
Autor: | markrzy [ 19 cze 2020, o 20:19 ] |
Tytuł: | Re: Zatonął jacht |
reed napisał(a): Ale dlaczego zatonął dalej nie wiadomo ! patrząc na fotkę wraku wiszącą na pasach nie widać przyczyny gwałtownego zatonięcia jachtu. Żadnych uszkodzeń kadłuba. Zostaje dławica wału? |
Autor: | marioczewa [ 19 cze 2020, o 20:28 ] |
Tytuł: | Re: Zatonął jacht |
Na forum pod linkiem sami specjaliści |
Autor: | cors [ 19 cze 2020, o 20:43 ] |
Tytuł: | Re: Zatonął jacht |
markrzy napisał(a): nie widać przyczyny gwałtownego zatonięcia jachtu Jak nie widać jak widać. Tyle wody sika, czyli dziura 0,5m2 najmarniej. |
Autor: | markrzy [ 19 cze 2020, o 20:46 ] |
Tytuł: | Re: Zatonął jacht |
Qurna, Oślepłem chyba. Masz rację Cors Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka |
Autor: | Ognisty Szkwał [ 19 cze 2020, o 20:50 ] |
Tytuł: | Re: Zatonął jacht |
cors napisał(a): Jak nie widać jak widać. I nawet wygląda na 2 dziury przy stępce. |
Autor: | marioczewa [ 19 cze 2020, o 22:07 ] |
Tytuł: | Re: Zatonął jacht |
Czyli to nie miejsca do zrzutu wody z zęzy ? |
Autor: | Kurczak [ 20 cze 2020, o 04:43 ] |
Tytuł: | Re: Zatonął jacht |
Oderwała się klepka z poszycia ? Wygląda jakby pierwsza od stępki. Ale to nieprawdopodobne, żeby sama z siebie, wszak jest dopychana ciśnieniem hydrostatycznym do denników. Chyba, że była już tak kiepska, że ciśnienie ją wgniotło. |
Autor: | Ognisty Szkwał [ 20 cze 2020, o 06:48 ] |
Tytuł: | Re: Zatonął jacht |
Może trafiła na coś twardego na dnie jak jacht osiadł? |
Autor: | wsl85 [ 20 cze 2020, o 08:54 ] |
Tytuł: | Re: Zatonął jacht |
Kurczak napisał(a): Oderwała się klepka z poszycia ? Wygląda jakby pierwsza od stępki. Ale to nieprawdopodobne, żeby sama z siebie, wszak jest dopychana ciśnieniem hydrostatycznym do denników. No chyba, że się oderwała przy wyciąganiu, wtedy w inną stronę siła działała niż przy normalnym płynięciu. |
Autor: | Kurczak [ 21 cze 2020, o 05:54 ] |
Tytuł: | Re: Zatonął jacht |
wsl85 napisał(a): No chyba, że się oderwała przy wyciąganiu, wtedy w inną stronę siła działała niż przy normalnym płynięciu. Albo i jedno i drugie, zakładając, że załoga zgłaszała gwałtowny napływ wody do jachtu. |
Autor: | vonglass [ 22 cze 2020, o 17:08 ] |
Tytuł: | Re: Zatonął jacht |
Kuterek stoi koło mnie i jest w bardzo złym stanie po tej skandalicznie przeprowadzonej akcji wyciągania. Oderwana planka to nie jedyne uszkodzenie, zadziałało kilka ton wody od wewnątrz, ale i jeden z pasów założony był ponad stępką przez jakąś dziurę, tak, że zmiażdżył poszycie, które teraz nie trzyma się wręg i stew bo złożyło się jak harmonijka. |
Strona 2 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |