Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Zadanie z ratownictwa
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=18&t=34019
Strona 2 z 2

Autor:  Kurczak [ 7 maja 2023, o 06:36 ]
Tytuł:  Re: Zadanie z ratownictwa

Jeżeli wychodzimy z założenia, że odległości między jachtami są proporcjonalne do ich długości, to jest tam bardzo tłoczno.
Jakiekolwiek działanie bez porozumienia z pozostałymi załogami może w skrajnym przypadku doprowadzić do rozjechania delikwenta lub kolizji jachtów, czyli z kłopotu robi się jeszcze większy kłopot. :) Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.

Moim zdaniem pierwsza powinna zadziałać załoga jachtu żółtego i jej skiper lub załogant powinien dowodzić akcją. W przypadku wykonania manewru monachijskiego są najbliżej i mają dobra pozycję względem wiatru, żeby podejść po swojego załoganta.

Pozostałe jachty powinny zmienić kurs tak, żeby nie utrudniać mu zadania i być w gotowości, gdyby się nie udało. Zakładając, że rzucono delikwentowi koło lub podkowę, zaś odległości są bardzo małe, ewentualny zwrot i podejście - to kwestia sekund, może kilku minut.

Oczywiście w dzień , w dobrych warunkach pogodowych, bez silnego wiatru i zafalowania i temperaturze wody pozwalającej przetrwać jakiś czas w wodzie.
Raczej sytuacja dotyczy śródlądzia, takiego zagęszczenia jachtów poza regatami się na morzu raczej nie spotyka. :)
Po śródlądziu też się pływa w kamizelkach, więc nie ma aż tak wielkiego pośpiechu, jeśli oczywiście MOB był w nią ubrany.

Autor:  wsl85 [ 7 maja 2023, o 08:53 ]
Tytuł:  Re: Zadanie z ratownictwa

Kurczak napisał(a):
Po śródlądziu też się pływa w kamizelkach, więc nie ma aż tak wielkiego pośpiechu, jeśli oczywiście MOB był w nią ubrany.


Nie wiem jak na innych wodach śródlądowych jest ale na Mazurach w szczycie sezonu może 1 na 100 osób ma na sobie kamizelkę.

Autor:  robhosailor [ 7 maja 2023, o 09:30 ]
Tytuł:  Re: Zadanie z ratownictwa

Nie liczyłem, więc nie wiem, czy jest to 1/100, czy inna proporcja, ale na ZZ, tzw optyczna większość, żegluje bez kamizelek.
.
.
.
My żeglujemy, zwykle, w kamizelkach, ale przy flaucie i w upale, zdarza się, że bez, bo wolimy się utopić, niż ugotować.

Autor:  noone [ 10 maja 2023, o 12:32 ]
Tytuł:  Re: Zadanie z ratownictwa

Czas leci, a rozwiązania zagadki ani widu ani słychu :-)

Autor:  Stara Zientara [ 10 maja 2023, o 12:44 ]
Tytuł:  Re: Zadanie z ratownictwa

Pewnie MOB się już utopił...

Autor:  piotras [ 10 maja 2023, o 14:26 ]
Tytuł:  Re: Zadanie z ratownictwa

Stara Zientara napisał(a):
Pewnie MOB się już utopił...
Pewnie tak. Po wprowadzeniu wszystkich danych, zmiennych , etc, komputer och..jał i się zawiesił. A skipper nadal nie wie co narobić bo z wyliczeń mu wyszło, że MOB w zasadzie powinien umieć chodzić po wodzie.


Sent from

Autor:  Wojciech [ 10 maja 2023, o 14:39 ]
Tytuł:  Re: Zadanie z ratownictwa

noone napisał(a):
Czas leci, a rozwiązania zagadki ani widu ani słychu :-)

Czas leci każdemu tak samo;)

Kilka metod podjęcia człowieka za burtą było podanych, i zapewne w praktyce każda była by skuteczna.

Błędem było założenie, że jachty na rysunku, to jachty jednoosobowe, że mogą być ketami oraz, że tylko podczas regat taka sytuacja może mieć miejsce. O skali obrazka nie ma co mówić, gdyż nie ma jej.
W zupełności wystarczy włączyć wyobraźnię i przyjąć, że może się takie zdarzenie w rzeczywistości pojawić. Jeżeli wstawimy w miejsce jachtów różne jednostki, i zmienne warunki, odpowiedzi będą zupełnie inne. Zadanie miało na celu sprowokowanie jakże słusznej dyskusji o poprawie bezpieczeństwa na wodzie;)

Autor:  kohoutek [ 10 maja 2023, o 14:51 ]
Tytuł:  Re: Zadanie z ratownictwa

Stara Zientara napisał(a):
Pewnie MOB się już utopił...

skoro MOB się utopił, to po co drążyć temat? Wojciech - masz następne zadanie?

Autor:  Wojciech [ 10 maja 2023, o 15:09 ]
Tytuł:  Re: Zadanie z ratownictwa

kohoutek napisał(a):
Wojciech - masz następne zadanie?

Mam zadanie. Muszę tylko wykonać kilka zdjęć, aby nie było...;)

Autor:  Catz [ 10 maja 2023, o 16:28 ]
Tytuł:  Re: Zadanie z ratownictwa

Wojciech napisał(a):
W zupełności wystarczy włączyć wyobraźnię i przyjąć, że może się takie zdarzenie w rzeczywistości pojawić.

Włączyć, czy puscic jej wodze?
Wracalismy ze szkoleniowego rejsu ( Piekna Gora...) i kolega wyplynal nam wplaw na przeciwko i powitalnie. Szef sie wkurzyl, ze co to za plywanie bez asekuracji, na co kumpel odpowiedzial z oburzeniem, ze wyplynal w celu asekurowania naszych omeg.
Moze ten MOB z obrazka rzucil sie do wody by zapobiec kolizji trzech jachtow na zbieznych kursach?
Catz

Autor:  kohoutek [ 5 lis 2023, o 09:56 ]
Tytuł:  Re: Zadanie z ratownictwa

Wojciech napisał(a):
kohoutek napisał(a):
Wojciech - masz następne zadanie?

Mam zadanie. Muszę tylko wykonać kilka zdjęć, aby nie było...


Wojciechu, mija pół roku i nic...

Autor:  Wojciech [ 5 lis 2023, o 10:17 ]
Tytuł:  Re: Zadanie z ratownictwa

kohoutek napisał(a):
Wojciech napisał(a):
kohoutek napisał(a):
Wojciech - masz następne zadanie?

Mam zadanie. Muszę tylko wykonać kilka zdjęć, aby nie było...


Wojciechu, mija pół roku i nic...

No tak trzeba będzie przeszukać galerię;)

Strona 2 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/