Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Problem z rękoma
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=18&t=9653
Strona 1 z 1

Autor:  sternik7 [ 15 wrz 2011, o 12:08 ]
Tytuł:  Problem z rękoma

AHOJ! W niedzielę wróciłem z trzytygodniowego rejsu po Bałtyku. Moje ręce dostały nieźle w kość. W przyszłym tygodniu wybieram się na kolejny rejs na Adriatyk. Szlag mnie trafi jak nie będę miał wyleczonych rąk, gdyż będę kapitanem :evil: Znajomy polecił mi dermactol krem, ale nie chce w ciemno użyć kremu, który miał by nie działać. Znacie ten krem? Jeżeli nie, to jaki byście polecili? BARDZO PROSZĘ O SZYBKĄ ODPOWIEDŹ!

Autor:  Moniia [ 15 wrz 2011, o 12:13 ]
Tytuł:  Re: Problem z rękoma

szybka? Przejdź się do swojego lekarza i zapytaj. Twoje łapki nie wiem, jak dostały w kość - zmarzły, poobcierały się, pociąłeś się z rozpaczy?

Parafrazując to co napisałeś, nie chcę w ciemno polecać czegokolwiek nie widząc Twoich rąk. Pomijam już fakt, że Twój lekarz zapewne ma o niebo lepsze niż ja kwalifikacje aby to zrobić :)

Autor:  Maar [ 15 wrz 2011, o 13:06 ]
Tytuł:  Re: Problem z rękoma

sternik7 napisał(a):
Moje ręce dostały nieźle w kość. [...] Szlag mnie trafi jak nie będę miał wyleczonych rąk
A co Ci się w ręce stało?

Autor:  Wojciech [ 15 wrz 2011, o 13:31 ]
Tytuł:  Re: Problem z rękoma

sternik7 napisał(a):
Szlag mnie trafi jak nie będę miał wyleczonych rąk, gdyż będę kapitanem

Co będziesz miał w swoich obowiązkach kapitańskich wykonywać ?
Wystarczy zdrowy palec wskazujący. ;)

Autor:  Kurczak [ 15 wrz 2011, o 14:04 ]
Tytuł:  Re: Problem z rękoma

Wojciech1968 napisał(a):
sternik7 napisał(a):
Szlag mnie trafi jak nie będę miał wyleczonych rąk, gdyż będę kapitanem

Co będziesz miał w swoich obowiązkach kapitańskich wykonywać ?
Wystarczy zdrowy palec wskazujący. ;)


Lub zdrowe gardło w myśl zasady, że "załogant trafiony celną kurwą nabiera bystrości nóg i chyżości umysłu" - czy jakoś tak :lol:

Autor:  kusza [ 15 wrz 2011, o 15:50 ]
Tytuł:  Re: Problem z rękoma

sternik7 napisał(a):
AHOJ! W niedzielę wróciłem z trzytygodniowego rejsu po Bałtyku. Moje ręce dostały nieźle w kość.


Następnym razem wychodź w krótsze rejsy, albo zabieraj ze sobą kobietę :P ;) :lol:

Autor:  Szpiszpak [ 15 wrz 2011, o 16:19 ]
Tytuł:  Re: Problem z rękoma

kusza napisał(a):
sternik7 napisał(a):
AHOJ! W niedzielę wróciłem z trzytygodniowego rejsu po Bałtyku. Moje ręce dostały nieźle w kość.


Następnym razem wychodź w krótsze rejsy, albo zabieraj ze sobą kobietę :P ;) :lol:


:lol: Monitor popluty :lol:
dzięki :lol:

Autor:  Colonel [ 15 wrz 2011, o 16:28 ]
Tytuł:  Re: Problem z rękoma

sternik7 napisał(a):
Moje ręce dostały nieźle w kość. ... Szlag mnie trafi jak nie będę miał wyleczonych rąk, ...... Znajomy polecił mi dermactol krem, ale ....


Fajnie byłoby, gdybyś wyjasnił co to znaczy "dostały w kość" i co rozumiesz przez "wyleczone".
Sądząc z zaordynowanej maści masz przesuszoną i spękaną skórę. W taki razie ten krem pewnie jest niezły.
Ale: żegluję kilkadziesiąt lat i nigdy nie uważałem za konieczne wspomagać dłoni kremami, skóra robiła się szorstka, spękana, potem zagojona i stwardniała i po kilku tygodniach sezonu ręce były odporne.
Jeśli już to na naprawde głebokie peknięcia używałem plasterem wodoodporny (ale to raczej na jakieś zranienia drobne, a nie na spękaną skórę). Jeśłi pływanie było dość krótkie i nie miało się powtarzać na tyle,by dłonie dosżły do "zejmańskiej formy", to po powrocie z rejsu używałem po muuciu rąk zwykłego kremu do rąk marki NIVEA, bo tylko taki był.

Autor:  Narjess [ 15 wrz 2011, o 17:46 ]
Tytuł:  Re: Problem z rękoma

Jeśli to uszkodzenia skóry z pęknięciami i rogowaceniem to polecam cokolwiek zawierającego kortykosteroidy - niestety jest to na receptę. Przyspieszają gojenie, mają wpływ na keratolizę (odnowę naskórka), dodatkowo działanie częstokroć bakterio i grzybobójcze, co przyspiesza gojenie. Takie maści stosuje się w łuszczycach, egzemach i atopowych zapaleniach skóry - ale nie tylko. Osobiście polecam Lorinden A lub jeszcze lepiej Lorinden C. Jeśli masz uszkodzenia skóry z zaognieniami to może doraźnie wystarczyć sudokrem - taki jak do d. niemowlaka. Cynk wysusza i zabija bakterie i przyspiesza gojenie rany. Ew. przejrzyj apteczkę czy nie wala Ci się oxycort (aerozol lub maść) lub cokolwiek zawierającego hydrokortyzon - zdaje się że niektóre leki zawierające hydrokortyzon można kupić bez recepty. Też pomoże. ;D

Autor:  sternik7 [ 16 wrz 2011, o 12:29 ]
Tytuł:  Re: Problem z rękoma

Już tłumaczę, mam skórę mocno wysuszoną i popękaną od lin. Podobno dermactol wystarczy, Znajomy co mi go doradził ma większe doświadczenie w żeglarstwie i jemu pomógł, aczkolwiek chciałem upewnić się czy na pewno i miałem nadzieję, że ktoś jeszcze go używal. Dziękuję za cenne rady w szczególności o palcu wskazującym i zdrowym gardle :) Mam nadzieję, że palec się wygoi, a z gardłem problemów na szczęście nie mam :) Swoją drogą, oprócz osób które mają już skórę jak kamień używacie jakiś kremów/żeli czy czegoś w tym stylu zapobiegawczo podczas żeglowania, bądź przed wypłynięciem?

Autor:  zosta [ 16 wrz 2011, o 12:46 ]
Tytuł:  Re: Problem z rękoma

sternik7 napisał(a):
używacie jakiś kremów/żeli czy czegoś w tym stylu

W tym stylu używam rękawic. ;)

Autor:  Stara Zientara [ 16 wrz 2011, o 14:08 ]
Tytuł:  Re: Problem z rękoma

sternik7 napisał(a):
używacie jakiś kremów/żeli czy czegoś w tym stylu

W tym stylu nic nie używam (kremów też nie)

Autor:  skiper61 [ 16 wrz 2011, o 17:05 ]
Tytuł:  Re: Problem z rękoma

Nie panikuj, jako Kapitan możesz zająć się leczeniem rączek co innego gdybyś miał tyrać jako Skipper (różnicę między Kapitanem a Skipperem określiła Stara Zientara na tym forum) no to będzie bolało. Ale przecież nikt nie mówił że będzie łatwo a woda na Adriatyku słona....

Autor:  Wąski [ 16 wrz 2011, o 18:20 ]
Tytuł:  Re: Problem z rękoma

Zawsze jak wracam z żagli, to jestem poobijany, bąble na nosie, 5 kg lżejszy, skacowany od karmienia rybek, pozbawiony gotówki... itd.
Ale zawsze chlujny i mrawy!
Czy nie o to chodzi?! :roll:

Autor:  kapitaneuro [ 25 lut 2012, o 18:21 ]
Tytuł:  Re: Problem z rękoma

Narjess napisał(a):
Jeśli to uszkodzenia skóry z pęknięciami i rogowaceniem to polecam cokolwiek zawierającego kortykosteroidy - niestety jest to na receptę. Przyspieszają gojenie, mają wpływ na keratolizę (odnowę naskórka), dodatkowo działanie częstokroć bakterio i grzybobójcze, co przyspiesza gojenie. Takie maści stosuje się w łuszczycach, egzemach i atopowych zapaleniach skóry - ale nie tylko. Osobiście polecam Lorinden A lub jeszcze lepiej Lorinden C. Jeśli masz uszkodzenia skóry z zaognieniami to może doraźnie wystarczyć sudokrem - taki jak do d. niemowlaka. Cynk wysusza i zabija bakterie i przyspiesza gojenie rany. Ew. przejrzyj apteczkę czy nie wala Ci się oxycort (aerozol lub maść) lub cokolwiek zawierającego hydrokortyzon - zdaje się że niektóre leki zawierające hydrokortyzon można kupić bez recepty. Też pomoże. ;D

Temat zapewne już przebrzmiały i być może nieaktualny, ale wtrącę kilka słów ku potomności, a nuż ktoś tu jeszcze zajrzy. Szanowna braci żeglarska, sterydy absolutnie nie działają grzybo- i bakteriobójczo !!!!! Mają jedynie działanie przeciwzapalne. Używane nawet zewnętrznie w postaci maści czy kremów wchłaniają się do krwioobiegu mogąc wywołać podobne skutki jak używane doustnie, czy w injekcjach. To prawda, że często są łączone w kremach z antybiotykami lub preparatami grzybobójczymi lub drożdżakobójczymi, ale nie decydujcie się sami na ich stosowanie, bo mogą przynieść więcej szkody niż pożytku ! Zalecam jedynie kremy nawilżające i regenerujące, jeśli już musicie. No trochę się nawymądrzałem, sorki, bo nie jestem dermatologiem, ale jednak lekarzem, pozdrawiam ahoj

Autor:  boSmann [ 25 lut 2012, o 23:35 ]
Tytuł:  Re: Problem z rękoma

sternik7 napisał(a):
Mam nadzieję, że palec się wygoi,

A jak nie, to podpowiemy Ci jak zrobić wskazówkę (w/g p.Słodowego). To bardzo proste; potrzebna będzie szprycha rowerowa i blacha z puszki po napoju :-P

Autor:  robhosailor [ 26 lut 2012, o 09:20 ]
Tytuł:  Re: Problem z rękoma

Dla tych, którzy nie mają uczulenia*, polecam propolis, czyli kit pszczeli - jest silnie bakteriobójczy i np. dla mnie, kiedy mi coś takiego się dzieje z rękoma działa genialnie szybko. Jest bez recepty, dostępny w niektórych drogeriach i aptekach oraz sklepach pszczelarskich i u pszczelarzy. Są dostępne też kremy i maści propolisowe.

___
*) To ważne - bo niestety, wiele osób jest uczulone na propolis i inne produkty pszczele, co wyklucza ich stosowanie, a może nawet powodować u tych osób komplikacje...

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/