Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 1 lip 2025, o 00:33




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 48 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
PostNapisane: 12 mar 2013, o 00:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 lip 2012, o 15:15
Posty: 491
Podziękował : 22
Otrzymał podziękowań: 137
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Stara Zientara napisał(a):
akoś nikt nie zwrócił uwagi na taki drobiazg, że polskie przepisy zabraniają pływania w porcie na żaglach


Może zanim się coś palnie, to warto się zapoznać z tymi przepisami, np. z Zarządzeniem na 112 Dyrektora Urzedu Morskiego w Gdyni z dn. 14.06.2005 roku, tj. własnie z przepisami portowymi dla portów właściwych obszarowi działania GUMu, a tam z paragrafami np. 103.1 103.2 (Gdańsk), 121.1 121.2 (Gdynia), 135.6 (Elbląg).
Dla tych, którym się nie chce tego szukać, w Gdyni można swobodnie żeglować (chyba, że kapitanat zabroni) pod warunkiem posiadania napędu mechanicznego w pogotowiu, w Elblągu należy posiadać napęd mechaniczny (to znaczy, że można żeglować jednak jacht musi być wyposażony w pomocniczy napędi mechaniczny, niekoniecznie w pogotowiu) i tylko w Gdańsku na żeglowanie należy uzyskać zgodę kapitanatu, co jest procedurą w tych przepisach odpowiednio przewidzianą. We Władysławowie, Helu i Jastarni można sobie żeglować do woli nie posiadając nie tylko napędu mechanicznego ale nawet UKFki (jeżeli osobne przepisy tego nie wymagają).
Morał jaki z tego wszystkiego wypływa jest taki, że gdy chodzi o przepisy miejscowe zawsze należy sięgnąć do źródeł.

Jarek Czyszek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 mar 2013, o 00:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 sty 2013, o 13:31
Posty: 117
Podziękował : 11
Otrzymał podziękowań: 22
Uprawnienia żeglarskie: uczę się
Stara Zientara napisał(a):
Jeśli wejdą w życie postulowane zmiany w wymaganiach egzaminacyjnych, to większość zdobytych umiejętności będzie zbędna "na patent" żeglarza..

Moze ta wiedza i umiejetnosci nie beda potrzebne przyszlym zeglazom, zeby mogli uzyskac patent na zeglarza, ale na pewno beda przydatne w ich praktyce zeglarskiej. Mam na mysli manewry w porcie na zaglach. Jestem przekonana, ze bledem byloby usuniecie takiego szkolenia z programu zajec. Nie ma lepszego jachtu jak Omega (a na tym jachcie zazwyczaj prowadzone sa te szkolenia), na ktorym mozna pokazac co mozna zrobic z jachtem na zaglach (bez napedu pomocniczego, czyli silnika). Po co? Chociazby po to, zebys w sytuacji gdy silnik na jachcie padnie, mogl wejsc do portu na zaglach. I nie mysle tu o zatloczonych portach mazurskich, bo tam podejdziesz sobie na pagajach, ale o jachtach morskich (wiekszych i nie wyposazonych w pagaje) i o portach morskich. Pomimo przepisow zakazujacych, porty polskie w uzasadnionych sytuacjach pozwalaja na wejscie na zaglach. Zagraniczne tym bardziej (pewnie oprocz zatloczonych srodziemnomorskich marin). Jesli kapitan czuje sie na silach, ma dobra i zgrana zaloge i padnie mu silnik a wejscie do portu i sam port jest sprzyjajacy, to wchodzi do portu na zaglach. Proste, tanie... i satysfakcjonujace. I nie chodzi mi o tzw. fantazje ulanska :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 mar 2013, o 01:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13161
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3096
Otrzymał podziękowań: 2696
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
ZyciePoZyciu napisał(a):
Może zanim się coś palnie, to warto się zapoznać z tymi przepisami
oraz z tytułem wątku. Mowa o kursach na żeglarza, a więc o przepisach obowiązujących na śródlądziu.

Np. w obrębie działania UŻŚ w Warszawie:
§12.4. Ruch statków żaglowych ( jak wchodzenie i wychodzenie) z basenów portowych i przystani przy pomocy żagli jest zabroniony, a jednostki z napędem mechanicznym muszą poruszać się na minimalnych obrotach gwarantujących ich manewrowość.

Quail napisał(a):
Moze ta wiedza i umiejetnosci nie beda potrzebne przyszlym zeglazom, zeby mogli uzyskac patent na zeglarza, ale na pewno beda przydatne w ich praktyce zeglarskiej.
Ile razy w ostatnim roku wchodziłaś do portu? A ile w tym było wejść na żaglach?

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 mar 2013, o 01:22 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
są akweny w Polsce,gdzie są zabronione silniki.

Do Quail. Moim zdaniem szkolenie na omegach jest anachronizmem i bez sensu. Niestety w Polsce co raz mniej plywa się na lekkich łódkach no i potrzebna jest manewrówka na silniku
co jaby z definicji eliminuje omegę.

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 mar 2013, o 01:54 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
piotr6 napisał(a):
szkolenie na omegach jest anachronizmem

Nie jest anachronizmem, jest to bardzo dobra metoda na szybkie nauczenie podstaw żeglowania. Na przeciętnym jachcie z ciężkim mieczem lub balastem, przy wietrze do 3B kursant kompletnie nie widzi potrzeby luzowania żagli, wyboru właściwego momentu zwrotu itp. Omega porusza się szybko i reaguje na błąd sternika, szotmena, załogi dzięki temu wymusza na nich odpowiednie zachowanie. Po 10 - 15 h na Omedze załoga wchodząca na coś w rodzaju Vivy ma wrażenia że siedzi na mule. Do szkolenia docelowego Omega nie spełnia wymagań, ale jak na razie lepszego i dającego się naprawić niewielkimi kosztami jachtu do szkolenia podstawowych manewrów nie ma w Polsce.

Piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 mar 2013, o 02:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 sty 2013, o 13:31
Posty: 117
Podziękował : 11
Otrzymał podziękowań: 22
Uprawnienia żeglarskie: uczę się
Stara Zientara napisał(a):
Ile razy w ostatnim roku wchodziłaś do portu? A ile w tym było wejść na żaglach?

Ja? A jakie to ma znaczenie? Statystyki, na moim tylko przykładzie, nie da się obliczyc. A fakty sa takie, ze silniki, na najlepszych nawet jachtach, się psuja. I co wtedy? Wolasz holownik. A port otwarty, pusty i nie ma problemu z wejściem do niego na zaglach... Ale niech tam. To nie jest w sumie takie ważne. Wzywasz, płacisz, holuja...

Bardziej zależy mi na aspekcie szkoleniowym. Szkolenie praktyczne (na jachtach lekkich, typu Omega) jest doskonałym momentem na pokazanie, o co tak naprawdę w tej całej teorii zeglowania chodzi. Co pcha, co hamuje. Co przechyla, a co temu przeciwdziała. Itd. Podejscie do boi, kręcenie osemek na wodzie, podejmowanie czlowieka itd. to tylko wstep. Manewry wejścia na zaglach do portu, czyli inaczej podejścia do kei, sa swietnym poligonem dla zrozumienia wielu zasad i zaleznosci. To jedyny moment dla takiego swiezego żeglarza, żeby mogl to przecwiczyc i „poczuc”. Żeby mogl zrozumiec, ze bedac tylko pod napedem zagli, może wykonywać rozne manewry. Powinien umiec ocenic w danych warunkach, do której kei podejście będzie latwiejsze, a do której podchodzić nie powinien. Żeby doswiadczyl, ze na jacht dzialaja sily nie tylko wtedy, kiedy jest pod zaglami, ale rozniez gdy ich nie niesie. Tylko tyle i az tyle.

Mysle, ze dobre szkolenie praktyczne na etapie szkolenia na żeglarza jest najważniejsze. Potem praktyka i zdobywane z czasem doświadczenie..



Za ten post autor Quail otrzymał podziękowanie od: Roman K
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 mar 2013, o 02:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13161
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3096
Otrzymał podziękowań: 2696
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Stara Zientara napisał(a):
§12.4. Ruch statków żaglowych ( jak wchodzenie i wychodzenie) z basenów portowych i przystani przy pomocy żagli jest zabroniony, a jednostki z napędem mechanicznym muszą poruszać się na minimalnych obrotach gwarantujących ich manewrowość.
Quail napisał(a):
Manewry wejścia na zaglach do portu, czyli inaczej podejścia do kei, sa swietnym poligonem dla zrozumienia wielu zasad i zaleznosci.
Czy również tej zasady, że prawo można mieć w d...?

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 mar 2013, o 02:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13161
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3096
Otrzymał podziękowań: 2696
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Quail napisał(a):
Statystyki, na moim tylko przykładzie, nie da się obliczyc.
To policz sobie na moim przykładzie.
Tu masz odwiedzone porty: http://wojtekzientara.pl/rejsy.html
Ostatni raz wchodziłem na żaglach do Termoli - było to w maju 2006 roku. Siedem lat temu!

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 mar 2013, o 04:18 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
Stara Zientara napisał(a):
Ostatni raz wchodziłem na żaglach do Termoli - było to w maju 2006 roku. Siedem lat temu!

Czy w zwiazku z tym że ostatni raz wchodziłeś na żaglach do portu 6 lat temu, uważasz że polski patenciarz gdy mu silnik zgaśnie główkach portu to jedyne co ma mu zostać to modlitwa przez VFH, albo machanie ramionami.
Ktoś powie kotwica ale efekty hamowania na kotwicy w porcie mogą być znacznie bardziej kosztowne dla skippera od przytartego kadłuba.

Żadnej nauki podejścia na zrolowanym foku albo zarefowanym grocie do pierwszego lepszego nabrzeża lub bojki ? Żadnego spokojnego zdryfowania z fokiem i grotem, nawet na mooringi stojących jachtów? Efektem zaniechań będzie wykształcenie abnegata który nie będzie miał pojęcia jak wyhamować jacht bez silnika.
O MOB nie wspomnę. Większość jachtów - o tych z silnikiem przyczepnym nie wypowiem się - ma tak paskudnie zamontowane stacyjki, że albo sternik schyla głowę między kolana albo wsadza rękę pomiędzy szprychy koła, zamiast momentalnie kręcić na człowieka mając wzrok skierowany na niego.

Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 mar 2013, o 04:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13161
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3096
Otrzymał podziękowań: 2696
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
ins napisał(a):
polski patenciarz
Polski patent jest obecnie jedynie upierdliwym w uzyskaniu pozwoleniem na pływanie. Za zbędne uważam więc uczenie czegoś, co może się w życiu przeciętnego żeglarza nigdy nie przydać.

PS. Przypominam, że nadal mówimy o kursie na żeglarza - może raczej należy uczyć pagajowania?

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 mar 2013, o 14:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 sty 2013, o 13:31
Posty: 117
Podziękował : 11
Otrzymał podziękowań: 22
Uprawnienia żeglarskie: uczę się
Quail napisał(a):
Statystyki, na moim tylko przykładzie, nie da się obliczyc.

Stara Zientara napisał(a):
To policz sobie na moim przykładzie.
Tu masz odwiedzone porty: http://wojtekzientara.pl/rejsy.html

Na Twoim przykladzie tez sie nie da.

Podazylam za linkiem, ktory mi podrzuciles. Mialabym pare uwag do szaty graficznej, ale Tobie nie o to przeciez chodzi :D
Zycze w kazdym razie, zeby lista rejsow sie wydluzala.

Stara Zientara napisał(a):
Polski patent jest obecnie jedynie upierdliwym w uzyskaniu pozwoleniem na pływanie. Za zbędne uważam więc uczenie czegoś, co może się w życiu przeciętnego żeglarza nigdy nie przydać.

I tu do statystyki dochodzi jeszcze teoria prawdopodobienstwa ;)



Za ten post autor Quail otrzymał podziękowanie od: fly
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 mar 2013, o 14:55 

Dołączył(a): 2 mar 2011, o 11:08
Posty: 1314
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 142
Otrzymał podziękowań: 90
Uprawnienia żeglarskie: k.j.bałtycki
Stara Zientara napisał(a):
Za zbędne uważam więc uczenie czegoś, co może się w życiu przeciętnego żeglarza nigdy nie przydać.

Podkreślenie moje będące jednocześnie komentarzem.

To teraz Wojtku przeczytaj jeszcze raz to:
Quail napisał(a):
Manewry ...... podejścia do kei, sa swietnym poligonem dla zrozumienia wielu zasad i zaleznosci. To jedyny moment dla takiego swiezego żeglarza, żeby mogl to przecwiczyc i „poczuc”. Żeby mogl zrozumiec, ze bedac tylko pod napedem zagli, może wykonywać rozne manewry. Powinien umiec ocenic w danych warunkach, do której kei podejście będzie latwiejsze, a do której podchodzić nie powinien. Żeby doswiadczyl, ze na jacht dzialaja sily nie tylko wtedy, kiedy jest pod zaglami, ale rozniez gdy ich nie niesie.

Czyżbyś uważał że nie jest to prawdą? :roll:
PS. I nie mów że w czas kursu i egzaminu nie da się legalnie manewrować na żaglach w uzgodnionej części portu. A na śródlądziu wcale nie trzeba portu, wystarczy kawałek pomostu.

_________________
Pozdrawiam
Roman


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 mar 2013, o 15:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13161
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3096
Otrzymał podziękowań: 2696
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Roman K napisał(a):
legalnie manewrować na żaglach w uzgodnionej części portu
Da się, jeśli uzgodnisz to z dyrektorem Urzędu Żeglugi Śródlądowej lub jego przełożonym. :lol:

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Niemal wszyscy mylicie dwie sprawy.

Jedną rzeczą jest to, co żeglarz powinien wiedzieć i umieć, aby przez całe życie żeglować bezpiecznie i bezawaryjnie.

Drugą, zupełnie oddzielną, jest to, co żeglarz musi wiedzieć i umieć, aby żeglować = uzyskać pozwolenie na żeglowanie.

Dla porównania:
Jedną rzeczą jest to, co pieszy powinien wiedzieć i umieć, aby przez całe życie chodzić bezpiecznie i bezwypadkowo.
Drugą, zupełnie oddzielną, jest to, co pieszy musi wiedzieć i umieć, aby chodzić = uzyskać pozwolenie na chodzenie. :)

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 mar 2013, o 08:34 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 390
Uprawnienia żeglarskie: nikt
Maar napisał(a):
Wojciech1968 napisał(a):
Jaką dostrzegasz różnicę w kursie, a podstawowym szkoleniu żeglarskim ?
Kurs to szkolenie o określonym poziomie. Jak możesz określić poziom wymagań na patent żeglarza jachtowego, skoro ten patent jeszcze nie istnieje?

A załącznik do rozporządzenia to trochę mało? ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 mar 2013, o 09:45 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10508
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Jacek Woźniak napisał(a):
Maar napisał(a):
Wojciech1968 napisał(a):
Jaką dostrzegasz różnicę w kursie, a podstawowym szkoleniu żeglarskim ?
Kurs to szkolenie o określonym poziomie. Jak możesz określić poziom wymagań na patent żeglarza jachtowego, skoro ten patent jeszcze nie istnieje?

A załącznik do rozporządzenia to trochę mało? ;)


Nieistniejacy zalacznik do nieistniejacego rozporzadzenia...? Malo :-)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 mar 2013, o 10:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13857
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1625
Otrzymał podziękowań: 2375
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Stara Zientara napisał(a):
Niemal wszyscy mylicie dwie sprawy.

Jedną rzeczą jest to, co żeglarz powinien wiedzieć i umieć, aby przez całe życie żeglować bezpiecznie i bezawaryjnie.

Drugą, zupełnie oddzielną, jest to, co żeglarz musi wiedzieć i umieć, aby żeglować = uzyskać pozwolenie na żeglowanie.

Wojtek, jeżeli tak jest, to Twoim zdaniem w kursie na patent żeglarza jachtowego, którą należy przyjąć metodę szkolenia ?
Pierwszą aby przez całe życie żeglować bezpiecznie i bezawaryjnie czy drugą aby uzyskać pozwolenie na żeglowanie , czy obie łącznie?

Czy można przypuszczać , że po wejściu w życie rozporządzenia, rozporządzenie diametralnie odmieni dotychczasowe wymagania konieczne do uzyskania patentu żaglarza jachtowego, jeżeli tak, to co może ulec zmianie?

Czy dotąd w obowiązkowych szkoleniach stosowano się ściśle do narzuconych wymagań, czy dowolnie uzupełniano program szkolenia o sprawy istotne?

Uważam, że problem jest wydumany i niczym to nowe szkolenie nie będzie się różnić od starego na patent żeglarza jachtowego.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 mar 2013, o 10:55 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 390
Uprawnienia żeglarskie: nikt
plitkin napisał(a):
Nieistniejacy zalacznik do nieistniejacego rozporzadzenia...? Malo :-)

Można się czepiać ale bez przesady. W moim przekonaniu zastosowanie się do wymagań zawartych w załączniku do projektu rozporządzenia nie jest takie znów niedorzeczne. Inna sprawa czy tak pomyślał oferujący kurs czy też "jedzie" na sprawdzonych poprzednio wzorcach.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 mar 2013, o 18:52 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10508
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Ale cytowales Maara, a on dadze, ze wlasnie to mial na mysli. Zreszta, to szczegol.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 48 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 33 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL