Do wakacji niby jeszcze kawał czasu, ale pewne przygotowania warto zacząć bez zbędnej zwłoki. Wiosną znany już nam dobrze s/y Sifu of Avon rozpoczyna powrót do domu z mórz południowych. W międzyczasie odbędzie sesję serwisową, więc powrót powinien odbyć się bez technicznych niespodzianek. Ten jacht przećwiczyliśmy podczas zwiedzania Szkocji i sprawdził się wówczas doskonale. Proponuję zatem rozważyć Takie plany. 1 lipca startujemy z Porto. Po drodze odwiedzimy najpierw jakieś malownicze porty północnej Hiszpanii a następnie ruszymy na przełaj przez zatokę Biskajską. Tam postaramy sie odwiedzić malowniczą wyspę Belle-Ile a później sprawdzimy, jak zachowały się w Lorient bunkry Doenitza dla U_Bootów. Wreszcie żabi skok do Brestu, w którym może nastąpić wymiana części załogi. Stąd między Quessant a cyplem Bretanii popłyniemy odwiedzić wyspy kanałowe np Jersey. Jeśli czas pozwoli to może St Malo. Na przełaj przez Kanał Angielski spróbujemy odwiedzić malowniczą Kornwalię i wreszcie do zielonej Irlandii. Cork lub Waterford i ostatecznie zakończymy rejs w Dublinie. Ciekawie? Ja myślę. Szczegóły mogą się jeszcze oczywiście zmienić, głównie z powodu niespodzianek pogody, których dzisiaj przewidzieć nie można. W każdym razie w Breście powinniśmy być 15 lipca a w Dublinie 31. Zapraszam. Schodząc na ziemię trzeba powiedzieć o kosztach rejsu. Udział w całym rejsie będzie kosztował 3700 zł. Za jeden etap 2000. Ponadto zrzutka do kasy jachtowej w wysokości 15 EUR na dobę. To jest taka bezpieczna wartość i prawdopodobnie uda się cośkolwiek zaoszczędzić lub przeznaczyć na portowe rozkosze. Pora wpłacić zaliczkę za czarter jachtu więc proszę zbyt długo z decyzją nie zwlekać  Kontakt ze skiperem whitewhale.mjp@gmail.com
Załączniki: |

sifu2015b.jpg [ 74.78 KiB | Przeglądane 2706 razy ]
|

sifu2015a.jpg [ 72.35 KiB | Przeglądane 2706 razy ]
|

sifu.jpg [ 39.34 KiB | Przeglądane 2706 razy ]
|
|