Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 19 lip 2025, o 21:28




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 14 lip 2012, o 10:45 

Dołączył(a): 16 cze 2010, o 21:00
Posty: 27
Lokalizacja: malopolska
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 4
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Witam,

mam zadje sie duzy problem. Od miesiaca reanimuje swoja 470 (wzmocnienia, naprawy laminatu, itp.). Niestety dzisiaj zdalem sobie sprawe, ze proporcje udwardzacza dodawanego do zywicy przez caly czas byly zle. Zywice rozarbialem w pojemnikach 200ml, gdzie do 200ml zywicy dodawalem 0,5ml utwardzacza zamiast 5ml (2%). Zywica to Polimal 1094. Podczas laminowania zywica zelowala dopiero nastepnego dnia lub pozniej. Tlumaczylem to sobie wilgocia, warunkami, swoja niewiedza w temacie laminowania. Wiekszosc z laminowanych rzeczy jest twarda i nie jestem w stanie oderwac lat, mam jednak wrazenie ze powierzchnia jest jakby delikatnie pokryta woskiem. Jest natomiast pare rzeczy, ktore nie sa sztywne, a elastyczne, ale one rowniez dobrze trzymaja podloza i nie za bardzo jest jak to wszytko zerwac.

Co z tym zrobic? Zrywac, szlifowac, wycinac, wysmarowac powierzchnie zywica z duza iloscia utwardzacza, zostawic, nalozyc zelkot, pomalowac i martwic sie pozniej?

Ech, zalamalem sie swoja glupota, tyle ciezkiej pracy i wszytko na nic ;(.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 lip 2012, o 11:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17663
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4279
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
panczo napisał(a):
Co z tym zrobic? Zrywac, szlifowac, wycinac, wysmarowac powierzchnie zywica z duza iloscia utwardzacza, zostawic, nalozyc zelkot, pomalowac i martwic sie pozniej?

Obawiam się, że "zrywać, szlifować, wycinać"... i zrobić jeszcze raz, a dobrze... :(

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 lip 2012, o 11:58 

Dołączył(a): 19 paź 2006, o 07:55
Posty: 980
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 196
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
panczo napisał(a):
Wiekszosc z laminowanych rzeczy jest twarda i nie jestem w stanie oderwac lat, mam jednak wrazenie ze powierzchnia jest jakby delikatnie pokryta woskiem. Jest natomiast pare rzeczy, ktore nie sa sztywne, a elastyczne, ale one rowniez dobrze trzymaja podloza i nie za bardzo jest jak to wszytko zerwac.


Jak żywica się utwardziła to gdzie problem?! utwardzanie żywicy poliestrowej to reakcja katalizy,więc jak jest żywica twarda to jest taka jak powinna być.A wosk na powierzchni świadczy że używałeś żywicy z korektorem parafinowym,jeżeli chcesz coś kłaść na taką powierzchnię to musisz usunąć ten wosk i zmatowić papierkiem ściernym.
pozdrawiam.

_________________
Piwo jest dowodem na to że Bóg nas kocha i chce żebyśmy byli szczęśliwi.



Za ten post autor peter otrzymał podziękowanie od: gurool
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 lip 2012, o 12:41 

Dołączył(a): 16 cze 2010, o 21:00
Posty: 27
Lokalizacja: malopolska
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 4
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Ze zrywaniem jednak bedzie problem, dobrze trzyma i jest to raczej niewykonalne.

Utwardzacz jest katalizatorem w reakcji chemicznej zelowania zywicy i jego ilosc reguluje jedynie czas reakcji. Czy mam zatem rozumiec, ze kazda ilosc katalizatora prowadzi do zzelowania zywicy, a roznica jest jedynie w czasie zelowania np. duzo - kilka minut, malo - tydzien i dluzej?

Jaka jest sztywnosc laminatu: mata 150 + tkanina 200 po prawidlowym zzelowaniu?

Czy polozenie dodatkowej maty 150 i tkaniny 200 na to wszytko bedzie jakims tam rozwiazaniem?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lip 2012, o 06:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 lip 2012, o 06:22
Posty: 6
Lokalizacja: gdańśk
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: sternik
zadzwoń.518204850 nie chce mi się pisać. Bez urazy ale to jest ciężki temat i muszę zadać kilka pytań.
I nie martw się.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lip 2012, o 07:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 cze 2009, o 17:32
Posty: 175
Lokalizacja: Poland Rowing Team
Podziękował : 5
Otrzymał podziękowań: 13
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Jeśli masz zżelowane,to zostaw.To ze się utwardziło nazajutrz nie jest wadą.Polimal ma to do siebie że nawet mniejsza ilośc doprowadzi do katalizy.W stoczniach gdy rozrabiasz 10 kg żywicy w wiadrze zawsze daje się mnie utwardzacza,poprostu człowiek nie wyrobiłby się.

_________________
Nigdy nie można ufać łysemu i rudemu.Rudy wiadomo zdradliwy a łysy mogł być kiedyś rudy.



Za ten post autor bosman30 otrzymał podziękowanie od: gurool
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lip 2012, o 19:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 lip 2012, o 06:22
Posty: 6
Lokalizacja: gdańśk
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Udało się??

_________________
Ryszard 518204850 Gdańsk.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 sie 2012, o 18:51 

Dołączył(a): 16 cze 2010, o 21:00
Posty: 27
Lokalizacja: malopolska
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 4
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Tak, wydaje sie, ze wszystko zzelowalo, jak nalezy.

Mam kolejne pytanie, wyczyscilem pajaczki/zelkot do laminatu w kilku miejscach i polozylem na burtach szpachle (zelkot+mikrobalony). Szpachle po wyschnieciu (lepkie) pomalowalem zelkotem z dodatkiem korektora parafinowego (5% - 5ml/100ml). Nie wiem dlaczego, ale nie wszystkie szpachlowane miejsca sa "suche" i czesc z nich dalej po kilku dniach sie klei.

Jak temu zaradzic? Zeszlifowac do suchego, a moze zmyc acetonem? Czym zmywac korektor parafinowy przed dodatkowym szpachlowaniem nierownosci?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 wrz 2012, o 09:42 

Dołączył(a): 19 lip 2006, o 10:13
Posty: 67
Podziękował : 1
Otrzymał podziękowań: 2
Trochę mało korektora dałeś. Ja daje 15%. Pewnie dodatkowo nałożyłeś zbyt cienka warstwę.
Gdzie się klei trzeba zmyć acetonem, przeszlifować i nałożyć nowa warstwę ale grubsza tym razem (nadmiar zeszlifować).
Parafinę przed nałożeniem kolejnej warstwy koniecznie usunąć. Dobrze schodzi terpentyna, ale trzeba po tym zmyć acetonem lub nitro, bo sama całkowicie nie odparuje. Po zmyciu przeszlifować.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: tomasz piasecki i 40 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL