witam serdecznie, jestem tu nowy i od razu powiem, że nie mam pojęcia nawet bladozielonego o żeglarstwie. Podziwiam żeglarzy, Waszą wiedzę, szybką naukę, dyscyplinę i doświadczenie. Jestem paralotniarzem i mimo zupełnie odmiennych obszarów naszego hobby mamy jednak wspólny mianownik: meteorologia. Jednak temat dotyczy czego innego.
Mam takie pytanie, dotyczące łączenia dwóch lin: czy wiecie, koledzy, koleżanki, ja się łączy dwie liny ze sobą o tej samej średnicy i splocie? Konkrety: lina stalowa fi 2 mm, splot 1 x 19.
(mam taką linę na wyciągarce paralotniowej i czasem zdarza się, że awaryjnie muszę linę ciąć gilotyną w przypadkach skrajnie niebezpiecznych dla pilota).

Słyszałem coś, co się nazywa szplajs, splot bosmański. Być może są również i inne określenia, może skrajwęzeł wantowy. Raz nawet miałem szczęście widzieć, jak się to robi, lecz nie powtórzyłbym tego. Poza tym był to robiony szplajs na linie o splocie 6 x 7. A człowiek, który łączył urwaną linę, robił z tego wielką sztukę tajemną, więc to było dodatkową przeszkodą. Może jest ktoś, kto może mi pomóc?

Na youtube po wpisaniu "szplajs" lub "splice" możesz - wśród wielu filmików - wybrać i zobaczyć jak się szplajsuje.
Aczkolwiek najlepiej byłoby, gdybyś pod okiem jakiegoś takielmistrza/szkutnika sam zaszplajsował - napisz gdzie mieszkasz, może nasi forumowicze coś pomogą

ps. Wątek przenoszę do działu bardziej odpowiedniego.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Strunówki generalnie nieporęczne i nie służą do splatania - do tego są liny plecione (jak sama nazwa wskazuje ) do wyciągów może lepsze by było miękkie, 7x7. 6x7 jeszcze miększe... Takie da się rozsądnie spleść, nawet bez pogrubienia w miejscu splotu. A wytrzymałość mają tę samą biorąc na wagę liny, tylko średnica ciut większa. Za to godne zaufania.
Sposoby splatania takich spokojnie znajdzieś w sieci z rysunkami. Jak nie u nas to szukaj "Wire Rope Splice".
Strunówki (1x coś) splotem raczej nie połączy tak żeby temu ufać rzeczywiście - ale to w praktyce nawet sama lina bardziej awaryjna. Po prostu druty się łamią, a w splocie łatwo coś pogiąć. Zatem da się - lecz czy to cóś warte nie wiem; ja strunówek nie używam.

Rzuć okiem np:

serdecznie dziękuję za tak szybką reakcję i pomoc! Mieszkam w Lublinie.