Witam

Zabrałem się do kontynuowania remontu po byłym właścicielu szalupy dębowo machonioej, przerabianej na jacht gaflowy. Pokrycie włóknem i żywicą wyszło mi bardzo ładnie, po czym zmatowiłem i poamlowałem TOPKOTEM (pędzlem). I tu moje pytanie.
Miejscami topkot udało mi się "rozsmarować" ładnie i dokładnie i powierzchnia jest równa, ale są miejsca chropowate, a i są miejsca gdzie niedokładnie pomalowałem i prześwituje żywica, a jest i kilka miejsc gdzie dostały się włosy od pędzla.
CO robić dalej zanim położę antyporostową?

-szlifować i jeszcze raz topkotem bardziej uważnie?
- przeszlifować miejsca chropowate tylko i pomalować całość antyporostem?

Z góry dziękuję za porady
Robert

Zależy od Twojego poczucia estetyki. Jeśli piszesz o dnie to przeszlifuj chropowatości i jeśli nie ma prześwitów do laminatu możesz pomalować podkładem epoksydowym i na to antyporost. Podkład epoksydowy do Ci pewne i solidne podłoże pod następne malowanie. Oczywiście sprawdź czy antyporost który chcesz zastosować nie wymaga przemalowania dodatkowego primera...

_________________
Pozdrawiam serdecznie
Adam
sklep żeglarski: http://www.sztormiaki.pl
Szkutnia: www .adamboats.pl
Amatorskie remonty i budowy łodzi i jachtów: www. szkutnikamator.pl

Wielkie dzięki za poradę. Tak mówie o części podwodnej.
Czyli jedna warstwa topkotu wystarczy? rozumiem że i tak muszę przeszlifować/zmatowić całość przed położeniem podkładu epoksydowego?(jaki podkład polecasz?), a potm nie czekając aż stwardnieje do końca malować antyporostową, już bez przecierania? czy dobrze rozumiem?
Pozdrawiam
Robert

ps. a w przypadku gdy wyjdzie kilka niedużych prześwitów, czy mogę przeszlifować to miejsce i domalować topkot?czy tak się nie robi/ i od razu lecieć z podkładem epoksydowym, nieprzejmując się tymi przeswitami?

Tu masz przykładowe farby:
podkład epoksydowy:
http://www.sea-line.eu/pl/kategorie-produktow/podk%C5%82ady-epoksydowe#antyosmozowyhs
farba antyporostowa: http://www.sea-line.eu/pl/kategorie-produktow/farby-antyporostowe
Malujesz podkładem epoksydowym czekasz aż porządnie ściągnie (- utwardzi się) i potem malujesz antyporostem ze 2 warstwy.
Ten antyporost nie wymaga dodatkowego podkładu.
Małe braki topkotu możesz zostawić i malować typ podkładem.
Pozdrówki
Adam

_________________
Pozdrawiam serdecznie
Adam
sklep żeglarski: http://www.sztormiaki.pl
Szkutnia: www .adamboats.pl
Amatorskie remonty i budowy łodzi i jachtów: www. szkutnikamator.pl

Epoksydowy podkład Antyosmotyczny HS zaproponowany przez Hobbystyl to produkt dedykowany do leczenia lub zabezpieczenia przed osmozą. nie zawiera rozcieńczalników (100% części stałych), w związku z tym wymaga bardzo dokładnego zachowania warunków podczas aplikacji zawartych w karcie TDS. cieszy mnie że Pan Adam go proponuje, w końcu to zawodowiec.

Ja na twoim miejscy zastosowałbym łatwiejszy i prostszy w użyciu (również tańszy): Podkład epoksydowy Lightprimer (http://sea-line.eu/pl/kategorie-produkt ... ightprimer). Zawiera 65% części stałych i w warstwie o grubości min. 250 qm (ok. 4 warstwy) również zabezpiecza przed powstawaniem osmozy.
Przy klasycznej aplikacji wystarczą Ci 2 warstwy podkładu + 2 warstwy antyfoulingu (+ 20 cm pas wokół linii wody jako pierwszy).
Jeżeli kolejne warstwy będziesz nakładał do 5 dni (również antyfouling na podkład), nie musisz szlifować/ matować powierzchni podkładu. Kolejną warstwę podkładu możesz aplikować już po ok 4h (temp. 20stC).

topkotu juz nie używaj pod linia wody (zawsze zastanawiało mnie dlaczego lubimy utrudniać sobie pracę).
powierzchnię oszlifuj , to co trzeba wypełnij szpachlówką epoksydową i następnie maluj podkładem i przeciwporostową.

Wielkie dzięki za porady. Bardzo się przydadzą.

Pozdrawiam serdecznie
Robert