Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 13 lip 2025, o 08:07




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 83 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3
Autor Wiadomość
PostNapisane: 19 mar 2017, o 21:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13992
Podziękował : 10546
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Moniu
Podsumowując dywagacje:
1/ Zagęszczenie konstrukcji trzymającej poszycie pokładówki ZAWSZE będzie dawało większą wytrzymałość kabiny niż pogrubianie poszycia.
2/ Powiększenie wymiaru pionowego tej konstrukcji także samo... a nawet bardziej.
3/ Elementy z drewna litego powinno być klejone co najmniej z dwóch warstw. (oczywiście warstwy też pionowe - znaczy obok siebie)
4/ Można przemyśleć, czy nie dać pomiędzy wręgami kabinki dodatkowych wręgów sklejkowych o podobnych wymiarach.
5/ Bardzo ważne są węzły łączące konstrukcję sufitu z bocznymi ściankami: powinny być sztywne aby nie pracowały (rozszerzały się) przy nacisku ton wody na dach. Tak samo mocne powinny być zamki łączące boki kabiny z półpokładami. Co by fala nie uginała dachu do dołu.

Rozważ też całkowite zamknięcie kokpitu.

Przypomnij sobie co łamało się u Smeetonów i gdzie w Polonezie utkwiła moneta (?)

Ja bym wpierw zrobił gęstą konstrukcję, potem poszył to jedną warstwą sklejki, pokrył ją laminatem, a dopiero na wierzch kładł drugą i ew. dalsze warstwy sklejek: (na mokry laminat zachodzący daleko na półpokłady).

MJS


ps
Piotrze ta łódka musi być przede wszystkim mocna, a nie tania.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/



Za ten post autor Marian Strzelecki otrzymał podziękowanie od: Moniia
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 mar 2017, o 21:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
piotr6 napisał(a):
tak czytam to ta łódka przestaje być tania


Ta łódka nigdy nie była planowana jako tania.
Założenie, gdy ją kupowałam było - włożę co najmniej dwa razy tyle za co ją kupiłam (w prace na niej, nie liczę normalnego utrzymania jachtu). Summa Summarum liczyłam, że po zakończeniu wszystkich robót łączny koszt wyniesie ok. £18-20 tys. Nie planowałam wtedy jeszcze przygotowań do takiego rejsu. Jeśli nie będzie konieczne wymienianie masztu (którego w obecnym stanie nie wymieniałabym, planując pływanie wokół wysp czy na Śródziemnym) całość kosztów związanych z jachtem powinna się zamknąć kwotą £25000.

Za doskonale przygotowany i wyposażony 10 metrowy, dzielny jacht. Porównywalne do kosztu zakupu takiego jachtu w dobrym stanie. Z różnicą taką, że rozłożone w czasie na 4-5 lat. Nie było mnie stać na kupno jachtu na który musiałabym wyłożyć taką kwotę jednorazowo i nadal mnie nie stać (ale to poniekąd pochodna POSIADANIA JUŻ JACHTU, którego utrzymanie kosztuje).

Uważam, że to całkiem dobry rezultat. Jak poradzę sobie na tym jachcie z planowanym rejsem, utwierdzi mnie to tylko w tym przekonaniu. Ale póki co muszę skończyć przygotowania :)

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D



Za ten post autor Moniia otrzymał podziękowanie od: jedrek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 mar 2017, o 21:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Marian Strzelecki napisał(a):
Moniu
(...)

Ja bym wpierw zrobił gęstą konstrukcję, potem poszył to jedną warstwą sklejki, pokrył ją laminatem, a dopiero na wierzch kładł drugą i ew. dalsze warstwy sklejek: (na mokry laminat zachodzący daleko na półpokłady).

.


Raczej będę laminowała po poszyciu całości, warstw będzie prawdopodobnie trzy, nieco wygięta powierzchnia więc będą tworzyły ładną skorupę. Mam zamiar laminować z całkiem sporym zakładem na pokład, nawet rozważałam położenie takiej jednolitej warstwy na cały pokład (więc obejmującej pokladówkę i pokład) ale to byłaby przesada, zwłaszcza że mój pokład jest pancerny. Pokład ma dokładnie takie same parametry jak burty :) dlatego też z ewentualnymi zmianami poruszam się w obrębie wycięcia jakie istnieje w pokładzie (kabina i kokpit).

Rozważałam całkowite zamknięcie kokpitu ale przy rumplu jakoś średnio mi to pasuje - wymagałoby to budowy falochronów/siedzisk po obu stronach a nie chcę być tak wysoko - moja pokładówka jest niska i póki siedzę na poziomie pokładu jestem pod jej osłoną, siedzenie kilkadziesiąt centymetrów wyżej oznaczałoby siedzenie na poziomie dachu pokładówki bez żadnej osłony.

Wolę zmniejszyć kokpit, może nawet do rozmiarów mniejszych niż na Westsailu. Wtedy, przy mocnej konstrukcji nie będę miała zbytnio stresu.

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D



Za ten post autor Moniia otrzymał podziękowania - 2: jedrek, Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 mar 2017, o 22:24 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Marian Strzelecki napisał(a):
Ja bym wpierw zrobił gęstą konstrukcję,


jest szansa że konstrukcja tez bedzie do wymiany, to się okaże po zdjęciu pokładu

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 mar 2017, o 22:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Założenie jest, że konstrukcja (pokładówki, nie pokładu!) będzie do wymiany. Jak nie będzie to to jest bonus (dużo mniej pracy...)

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 mar 2017, o 08:49 

Dołączył(a): 14 lut 2011, o 14:17
Posty: 371
Podziękował : 4
Otrzymał podziękowań: 40
Uprawnienia żeglarskie: Starszy oficer
Słuchaj Mariana i zagęść pokładówki bo gięcie i klejenie 3 warstw sklejki i posiadanie 24mm to przesada. 12mm w zupełności wystarczy.
Jak zalaminujesz 3x 200 w splocie płóciennym to będzie ok.

_________________
Adam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 mar 2017, o 08:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Przeoczyłeś kilka postów :) będzie zagęszczone i bedzie ok. 20mm.
A 24 mm wcale nie jest przesadą, 12 zaś jest zdecydowanie za mało.

Przy 12 musiałabym się (dosłownie) unosić nad pokładówką, bo chodzenie po niej mogłoby się skończyć nieciekawie. O falach nie wspominam.

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 mar 2017, o 16:21 

Dołączył(a): 6 mar 2015, o 11:57
Posty: 139
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 55
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Mam pewne uwagi dotyczące laminowania, a właściwie użytej tkaniny. Raczej zdecydowanie unikałbym tkanin o splocie płóciennym czyli 1 na 1. Mają one pewną dosyć uciążliwą wadę o której wspomniał Bombel. Przypomnę o co chodzi. Na narożach zewnętrznych wykończonych zbyt małym promieniem, tkanina o splocie 1 na 1 ma skłonności do odstawania od podłoża. Wg moich doświadczeń minimalny promień to ok 20 mm. Tak duży promień zaokrąglenia łączenia dwóch sklejek, spowoduje że grubość sklejki w miejscu łączenia drastycznie zmniejszy się. Aby uniknąć konieczności wykańczania łączenia dużym promieniem,można zastosować tkaninę o splocie twill czyli 2 na 2. Taka tkanina zdecydowanie lepiej układa się na narożach i krawędziach.



Za ten post autor ninja otrzymał podziękowania - 2: Marian Strzelecki, Moniia
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 mar 2017, o 19:50 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 18:44
Posty: 102
Lokalizacja: poludniowa FR
Podziękował : 42
Otrzymał podziękowań: 36
Uprawnienia żeglarskie: bez uprawnian
Moniia napisał(a):
Jest to spore, ale tego kawałka się spodziewałam i przygotowywałam się do tego. To, czego się boję, to maszt, bo jeśli będę musiała go wymienić to będzie gigantyczny koszt. A cały czas, póki go nie położę na kobyłkach obok jachtu i nie obwącham milimetr po milimetrze, miewam koszmary pod tytułem "wymiana masztu"....


Czesc,
Maszt drewniany tez sie da naprawic. Zwlaszcze ze jeszcze stoi znaczy sie kompletnie nie rozsypal.
Czy on jest klejony na dlugie laczenia ? Z ilu jest warstw?
Moze masz pare zdjec?
Mam w warsztacie pare masztow jeden nawet okolo 50 metrow.
Moze znajdziesz maszt uzywany. Moze troche wiekszy i o wiekszej srednicy ktory da sie przerobic?
R.



Za ten post autor ULTIMA T. otrzymał podziękowanie od: Moniia
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 mar 2017, o 20:23 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 18:44
Posty: 102
Lokalizacja: poludniowa FR
Podziękował : 42
Otrzymał podziękowań: 36
Uprawnienia żeglarskie: bez uprawnian
Marian Strzelecki napisał(a):
Podsumowując dywagacje:
1/ Zagęszczenie konstrukcji trzymającej poszycie pokładówki ZAWSZE będzie dawało większą wytrzymałość kabiny niż pogrubianie poszycia.
2/ Powiększenie wymiaru pionowego tej konstrukcji także samo... a nawet bardziej.
3/ Elementy z drewna litego powinno być klejone co najmniej z dwóch warstw. (oczywiście warstwy też pionowe - znaczy obok siebie)
4/ Można przemyśleć, czy nie dać pomiędzy wręgami kabinki dodatkowych wręgów sklejkowych o podobnych wymiarach.
5/ Bardzo ważne są węzły łączące konstrukcję sufitu z bocznymi ściankami: powinny być sztywne aby nie pracowały (rozszerzały się) przy nacisku ton wody na dach. Tak samo mocne powinny być zamki łączące boki kabiny z półpokładami. Co by fala nie uginała dachu do dołu.


Marian to sa prawdziwe dywagacje bez sensu praktycznego i znajomosci budowy jachto.
1) zageszczenie konstrukcji! mozna zrobic ale na czym te dotatkowe beda sie trzymaly? W powietrzy moze? jacht jest caloscia i jednoscia przeznaczona do plywania ... tym razem bez ograniczen. Przemyslana jest nie tylko konstrukcja ale i od niej zalezne zachowanie w morzu. Do architekta i albo sie ma zaufanie albo jedzie sie na majowke rowerem.
2) takze samo ... a nawet bardziej
3) elementy z drewna litego moga byc klejone a wcale nie POWINNY i zupelnie absurdalne jest klejenie pionowe- obok siebie. Tak sie robi o robilo z innych powodow nie zeby wzmocnic drewno.
4) dodatkowe wregi tu naprawde przesadziles. Moze zeby je zamontowac wykuc dziury w kadlubie i wzmocnic zaprawa?!
5) pewnie z powodow wytrzymalosci na 17 metrowym jachcie ktory wlasnie remontuje te belki leza na wzdluzniku i sa przybite jednym stalowym gwozdziem? Znaczy wiekszosc z nich bo sa laczenia w okolicy masztow i dodatkowe wzmocnienia z masywnego drewna tym razem ze srubami.
O nacisku ton wody architekt pomyslal i zrobil co trzeba.
Nie ma na swiecie nic wysterczajaco mocnego zeby jakas wieksza sila tego nie zniszczyla.
Chyba ze babus,(humor) ugnie sie pod naporem i po nawalnicy wyprostuje.
Tak jest ze statkami. Dziob w prawo, rufa w lewo a srodek prosto. I na kolejnej fali odwrotnie.
Moniia czas tracisz (troche). Napraw co trzeba na identycznie a co dorabiacz to tez te sama wymiary. WYSTARCZY. Moze dodaj laminatu dla swietego spokoju i poczucia solidnej roboty.
I juz sie nie martw czy za 30 lat to zgnije. Tak juz jest z drewnem. A my gdzie bedziemy jutro :-)

R.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 mar 2017, o 20:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13992
Podziękował : 10546
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
ULTIMA T. napisał(a):
Marian to sa prawdziwe dywagacje bez sensu praktycznego i znajomosci budowy jachto.
:rotfl:
I nawzajem ... nawzajem. ;)

MJS

ps
Jak by się chciało: aby nas czytano ze zrozumieniem.
Co nie znaczy, że się z przedpiścą nie zgadzam:
tak nasze wszystkie wypowiedzi to dywagacje...
Mają jednak jedną ważną cechę:
mogą zwrócić uwagę Moni na coś czego nie wzięła pod uwagę.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 mar 2017, o 17:07 

Dołączył(a): 12 lut 2012, o 20:42
Posty: 51
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: j,st.m
Bardzo ładny a zarazem bardzo dzielny .Jestem tego samego zdania co sp.Marchaj


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 kwi 2017, o 13:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Ok, a teraz parę szczegółów (skoro wreszcie dotarłam do domu i literatury) jak pokładówka jest łączona z pokładem siatkobetonowym - ot, tak dla ciekawych.

Obrazek
Obrazek
A poniżej jest schemat konstrukcji szkieletu -jak napisałam, w końcu nie będę zmieniała, mój nie ma wzdlużników w 1/4 szerokości. I najbardziej skomplikowany element tego szkieletu, pionowa (mniej więcej :) ) krawędź z przodu pokładówki tak wygląda w przekroju.

ObrazekObrazek

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D



Za ten post autor Moniia otrzymał podziękowania - 2: jedrek, Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 kwi 2017, o 13:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Co ciekawe, dokumentacja mojego Norska 40 (z tego samego biura co, jak wynika z najnowszych ustaleń o których można przeczytać u Jurka Kulińskiego, zaprojektowało kiedyś Wiedźmę) - nie ma żadnego rysunku pokładówki. Owszem, w Norsku jest ona znacznie mniejsza, bo to większy jacht i w większości wnętrza wystarczająca wysokość jest zapewniona pod pokladem, ale dziwne. Przeszukałam wszystkie rysunki (przypomniałam sobie o nich dopiero po wklejeniu fotek powyżej - to samo źródło, Hartley Boats) i okazało się, że mam doskonale rozrysowaną zejściówkę (fajnie, przyda się! Zwłaszcza, że wygląda sensownie zaprojektowana) i inne detale, konstrukcję kokpitu (też się przyda!) ale nie ma ani jednego rysunku konstrukcji pokładówki :) nawet jednej kreski. Jedyne rysunki na których pokładówka jest to ogólne rzuty kadłuba z boku i plany wnętrza :D

Ps. Plany Norska mam, kompletne, od dobrych kilku lat. Wiele lat temu bowiem to Norsk 40 miał stać się Wiedźmą...

Ps2 - jeśli ktoś potrafiłby przeprojektować Norska 40 na inny materiał, to może nawet jeszcze go zbuduję. Nie, żebym nie lubiła nagle siatkobetonu - ale przepisy komercyjne u mnie go nie lubią i nie chce mi się kopać z koniem, a dla siebie to ja jacht mam. Z przyjemnością natomiast zaczęłabym pracować na takim jachcie....

ObrazekObrazek


Edit:

Hehe, sklerotyczka jestem (pokazuje to też, jak dawno nie dotykałam planów Norska). Udało mi się zapomnieć, że pokładówka Norska jest, jak cała reszta pokładu, siatkobetonowa. I jej plany są w planach pokładu na który nie zwracałam uwagi, bo szukałam planów drewnianej konstrukcji :) piękny pancernik.

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D



Za ten post autor Moniia otrzymał podziękowania - 4: boSmann, jedrek, Marian Strzelecki, tomasz piasecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 kwi 2017, o 18:37 

Dołączył(a): 12 lut 2012, o 20:42
Posty: 51
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: j,st.m
W tym wszystkim należy pamiętać,że nie kładzie się laminatu na gatunki drewna o duże zawartości w sobie rodzimej żywicy.Gatunki drewna o mniejszej zywicznosci można pokrywać żywica.Osobiscie unikam tego .Są inne sposoby.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 kwi 2017, o 19:33 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 18:44
Posty: 102
Lokalizacja: poludniowa FR
Podziękował : 42
Otrzymał podziękowań: 36
Uprawnienia żeglarskie: bez uprawnian
Asiej22 napisał(a):
W tym wszystkim należy pamiętać,że nie kładzie się laminatu na gatunki drewna o duże zawartości w sobie rodzimej żywicy.Gatunki drewna o mniejszej zywicznosci można pokrywać żywica.Osobiscie unikam tego .Są inne sposoby.

Troche wiecej na ten temat, bo nie rozumiem :-)
Oczywiscie mowimy o zywicy epoksydowej. Poliester nie nadaje sie do zadnego drewna.
R.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 kwi 2017, o 21:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 kwi 2006, o 13:57
Posty: 3996
Podziękował : 657
Otrzymał podziękowań: 613
Uprawnienia żeglarskie: szkutnik drewkarz,motorówkarz
Moniia napisał(a):
Nie ma ktoś archiwalnych, niebieskich Żagli z tamtych czasów?

Wszystko jest na dobrej drodze. Artykuły znalazł mój dobry Kolega. Teraz muszę je odebrać i zeskanować. Jak wykonam ( kwestia paru dni) to Ci podeślę jakimś emilem (bo na PW pewnie zbyt obszerny załącznik nie zostanie przyjęty)

_________________
Zbyszek



Za ten post autor boSmann otrzymał podziękowanie od: Moniia
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 kwi 2017, o 22:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
A ślij, ślij...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 kwi 2017, o 22:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 kwi 2006, o 13:57
Posty: 3996
Podziękował : 657
Otrzymał podziękowań: 613
Uprawnienia żeglarskie: szkutnik drewkarz,motorówkarz
Moniia napisał(a):
A ślij, ślij...

Tak też uczynię :D

_________________
Zbyszek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 kwi 2017, o 22:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 kwi 2006, o 13:57
Posty: 3996
Podziękował : 657
Otrzymał podziękowań: 613
Uprawnienia żeglarskie: szkutnik drewkarz,motorówkarz
Moniia napisał(a):
A ślij, ślij...

No i w końcu się stało.
Skany (część o pokładówkach) popełzły.

Cykl artykułów p. Krzysztofa Szymańskiego drukowały Żagle w latach 1982-85.
Całkiem niezłe. Chociaż czasem widać, że Autor wychował się na programach p.Słodowego. W artykule Podgrzewacz wody na energię słoneczną (Żagle 6/84) jest opis wykonania turbinki wiatrowej z winidurowej pompki od roweru, trzech szprych i dwóch piłeczek pingpongowych :rotfl:

_________________
Zbyszek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 kwi 2017, o 08:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13992
Podziękował : 10546
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
boSmann napisał(a):
W artykule Podgrzewacz wody na energię słoneczną (Żagle 6/84) jest opis wykonania turbinki wiatrowej z winidurowej pompki od roweru, trzech szprych i dwóch piłeczek pingpongowych :rotfl:
Ale turbinka nie do podgrzewania chyba... bo woda prędzej by stygła niż się grzała.(jakkolwiek teoretycznie to działa).

MJS


ps Jak już (boSmanie) poskanowałeś to daj je i do mnie, a możę i zmniejsz i daj na forumie?
Pamiętam je z czasów gdy byłem tam korektorem.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 kwi 2017, o 21:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 kwi 2006, o 13:57
Posty: 3996
Podziękował : 657
Otrzymał podziękowań: 613
Uprawnienia żeglarskie: szkutnik drewkarz,motorówkarz
Marian Strzelecki napisał(a):
daj je i do mnie,

Podaj adres bo na PW to zbyt grube załączniki. Na razie poskanowane mam artykuły o pokładówkach.
Marian Strzelecki napisał(a):
turbinka nie do podgrzewania chyba...

Ona jest jednym z elementów układu. Woda jest grzana przez słoneczko (którego teraz mi brakuje okrutnie)

_________________
Zbyszek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 kwi 2017, o 10:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
dla ciekawskich, tak wyglądała Wiedżma oryginalnie (obrazki z dokumentacji dzięki uprzejmości Steve'a Bean'a)

https://goo.gl/photos/EfdHJztMygYS5QNo7

https://goo.gl/photos/Ay3zrz5A7QgqMGXN7

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D



Za ten post autor Moniia otrzymał podziękowanie od: jedrek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 83 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 35 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL