Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 26 cze 2025, o 00:17




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 72 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3
Autor Wiadomość
PostNapisane: 3 sie 2016, o 22:50 

Dołączył(a): 19 paź 2006, o 07:55
Posty: 980
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 196
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
vonglass napisał(a):
i nie mam z tym żadnego problemu, bardzo popularny zabieg.

Tak jak i skrobanka...też popularny zabieg. Powiedz mi ile widziałeś łódek po 10-15 latach od tego popularnego zabiegu? Nasączanie próchna epoksydem jako remedium na butwienie też jest popularne...A gdzie podzieje się to cale ekstra drewno jak dostanie wodę? A co na to wszystkie nity, wkręty, gwoździe czy co tam stosujesz jako łączniki? No i jak to wszystko się zachowa przy kolejnym cyklu schnięcia? Chyba że łódka już z wody wyciągana na dłużej nie będzie...a jeśli?

No i co mają krawędzie klepek do dychtunku?!, robiłem to na wielu łodziach i pierwszy raz ktoś mi mówi o kondycji krawędzi deski?! Dychtunek jest w 1/3-1/2 grubości klepki. Czy aby nie za bardzo przesadzasz?

_________________
Piwo jest dowodem na to że Bóg nas kocha i chce żebyśmy byli szczęśliwi.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 sie 2016, o 09:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 sty 2010, o 10:31
Posty: 1219
Podziękował : 183
Otrzymał podziękowań: 266
Uprawnienia żeglarskie: st. jach.
Dodam jeszcze mały wycinek z książki Thomasa Larsson'a "The Bog Book of Wooden Boat Restoration" (jak ktoś chce ma na zbyciu wersję Szwedzko języczną).

Za autorem: Pierwsi którzy zastosowali tę technologię byli Lars Bergstrom i Sven Ridder. Opisali tą metodę na przykładzie jachty który remontowali Britt Marie w czasopiśmie "Till Ros" w latach sześćdziesiątych.

A oto mały wycinek z książki ich rodaka:

Obrazek

Jest tam oczywiście cały dział poświęcony tej metodzie uszczelniania z szczegółowymi informacjami jak ją wykonać i pod jakimi warunkami może być stosowana.

_________________
marek48100 napisał(a):
Gdybym miał cokolwiek do powiedzenia to zrobiłbym Cię prezesem "ludzi pozytywnie zakręconych"!! ;)
marek


Bobrowe Żeremia
https://www.facebook.com/BobroweZeremia/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 sie 2016, o 10:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 sty 2010, o 10:31
Posty: 1219
Podziękował : 183
Otrzymał podziękowań: 266
Uprawnienia żeglarskie: st. jach.
A z tego co piszesz o 350m listw to wynika z tego, że pacjent ma 9,2m długości ?

_________________
marek48100 napisał(a):
Gdybym miał cokolwiek do powiedzenia to zrobiłbym Cię prezesem "ludzi pozytywnie zakręconych"!! ;)
marek


Bobrowe Żeremia
https://www.facebook.com/BobroweZeremia/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 sie 2016, o 18:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 wrz 2014, o 12:50
Posty: 71
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 34
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
peter napisał(a):
No i co mają krawędzie klepek do dychtunku?!, robiłem to na wielu łodziach i pierwszy raz ktoś mi mówi o kondycji krawędzi deski?! Dychtunek jest w 1/3-1/2 grubości klepki. Czy aby nie za bardzo przesadzasz?

To proste, jeśli się przez dziesięciolecia dychtuje byle jak i byle czym, to krawędzie planek odkształcają się zgniatane sznurkiem, czy masakrowane śrubokrętem. Modrzew jest dość miękki i bardzo łupliwy. Zaprosiłbym cię chętnie na łódkę, żebyś zobaczył na własne oczy jak można zmasakrować klepki. Regularnie ktoś ją przedychtowywał, drewno się zgniatało i znowu ciekło, więc dopychano więcej sznura, najczęściej na wylot, odłamując drewno do wewnątrz. W którymś momencie zaczęły pękać od tego wręgi i wychodzić wkręty. Niestety. Zgadzam sie z tobą, że dychtunek jest w większości wypadków wystarczjący, jednak nie tym razem, łódka ma 55 lat i naprawdę wiele przeszła.

mbober1 napisał(a):
Jest tam oczywiście cały dział poświęcony tej metodzie uszczelniania z szczegółowymi informacjami jak ją wykonać i pod jakimi warunkami może być stosowana.

Mam to na półce. Dużo się nad tym zastanawiałem i odbyłem wiele dyskusji. Najcenniejsza była rozmowa z właścicielem jednej z zachodnioeuropejskich stoczni, która listwowanie przeprowadza nawet na sosnowych kadłubach. Kluczem do sukcesu jest drewno, które podda się podczas ekspansji planek, bardziej miękkie od poszycia. No i oczywiście jak najmniej suszenia po zalistwowaniu. Ale na to jestem przygotowany.

Jestem natomiast otwarty, jeżeli ktoś listwował modrzewiowe poszycie cedrem kanadyjskim, zachowując reżim technologiczny, a mimo to poszycie popękało, to niech mnie powstrzyma. Jeszcze mogę zmienić zdanie, choć materiał leży.

_________________
Marcin
https://www.klasycznejachty.org.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 sie 2016, o 19:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 sty 2010, o 10:31
Posty: 1219
Podziękował : 183
Otrzymał podziękowań: 266
Uprawnienia żeglarskie: st. jach.
Obrazek

Coś skan nie zadziałał w poprzednim poście.

Będziesz listwował całość czy tak jak w książce piszą?

_________________
marek48100 napisał(a):
Gdybym miał cokolwiek do powiedzenia to zrobiłbym Cię prezesem "ludzi pozytywnie zakręconych"!! ;)
marek


Bobrowe Żeremia
https://www.facebook.com/BobroweZeremia/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 sie 2016, o 22:23 

Dołączył(a): 19 paź 2006, o 07:55
Posty: 980
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 196
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Oczywiście że z mojej strony jest tylko takie plumkanie na temat, to ty widzisz tę łódkę i wiesz najlepiej co jej dolega. Ale jak piszesz że klepki są zniszczone to może warto wymienić najgorsze i jednak pozostać przy najlepiej sprawdzonej metodzie jaką jest dychtunek i jednocześnie ta łódka została tak zbudowana. Listewkowanie wszystkich szpar to wprowadzanie nowej technologii w stary kadłub. Klepki przez lata pewnie nasączone były wiele razy jakimiś olejami i może okazać się że klejenie nie będzie jednak pewne. Sama wymiana nawet dużej części poszycia nie jest aż tak droga i kłopotliwa.

_________________
Piwo jest dowodem na to że Bóg nas kocha i chce żebyśmy byli szczęśliwi.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 sie 2016, o 10:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 wrz 2014, o 12:50
Posty: 71
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 34
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
mbober1 napisał(a):
Będziesz listwował całość czy tak jak w książce piszą?

Planuję zrobić cały kadłub. W książce "Planking & Fastening" (The WoodenBoat Series, 1996), w rozdziale dotyczącym listwowania, opisana została technologia Benta Jaspersena z Kanady (http://www.jespersenboats.com/bent-jespersen.html), który wkleja listwy z czerwonego cedru od 25 lat: "I really can't think of any disadventages to the method" - jak sam mówi.

Rozdział kończy następujący akapit: (...) the one serious limitation of wedge-seam construction: You must not allow the planking on a wedged boat - new or old - to dry out. The boat must be kept in the water or stored only in places where the relative humidity is high enough to avoid damage. A last resort would be to keep a salt-water sprinkler system running while the boat is ashore. Keeping your boat in the water year 'round is the best way of keeping your wedge-seam hull looking as though it had beed carved from a single piece of wood."

peter napisał(a):
Klepki przez lata pewnie nasączone były wiele razy jakimiś olejami i może okazać się że klejenie nie będzie jednak pewne

Słuszna uwaga. Na szczęście łódka była malowana zwykłymi farbami, nikt jej niczym nie przesączał. Jedyny problem tkwi w poszyciu w okolicy silnika, gdzie z planek dosłownie kapie ropa. Klejenie tłustego drewna, tak jak piszesz, raczej jest niepewne (o ile w ogóle możliwe?), więc ten rejon zostanie pokryty nowymi deskami.

Znajomy odbudował tej samej wielkości jacht z modrzewiowym poszyciem wklejając listwy, a następnie oklejając mahoniowymi obłogami. To też jakiś sposób, ale wg. mnie trzeba pozwolić sklejonemu poszyciu na choć minimalny ruch. A taka kompensacja odbywać się może w miękkich listwach. Poza tym nawet kiedy jedna z listew pęknie, to można ponownie naciąć to miejsce i wkleić nową.

--
Marcin

_________________
Marcin
https://www.klasycznejachty.org.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 sie 2016, o 19:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 sty 2010, o 10:31
Posty: 1219
Podziękował : 183
Otrzymał podziękowań: 266
Uprawnienia żeglarskie: st. jach.
Cytuj:
Rozdział kończy następujący akapit: (...) the one serious limitation of wedge-seam construction: You must not allow the planking on a wedged boat - new or old - to dry out. The boat must be kept in the water or stored only in places where the relative humidity is high enough to avoid damage. A last resort would be to keep a salt-water sprinkler system running while the boat is ashore. Keeping your boat in the water year 'round is the best way of keeping your wedge-seam hull looking as though it had beed carved from a single piece of wood."


I tu jest pies pogrzebany a w szczególności w tym zdaniu:

Cytuj:
The boat must be kept in the water or stored only in places where the relative humidity is high enough to avoid damage.


i tym

Cytuj:
Keeping your boat in the water year 'round is the best way of keeping your wedge-seam hull looking as though it had beed carved from a single piece of wood


Niestety nie wszyscy użytkownicy drewnianych jachtów mają takie możliwości . Stąd też dychtunek ma większą zaletę od listwowania, biorąc pod uwagę sposób przechowania jachtu.

_________________
marek48100 napisał(a):
Gdybym miał cokolwiek do powiedzenia to zrobiłbym Cię prezesem "ludzi pozytywnie zakręconych"!! ;)
marek


Bobrowe Żeremia
https://www.facebook.com/BobroweZeremia/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 kwi 2017, o 19:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13982
Podziękował : 10541
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Odnowię temat*:


film nudnie podany, ale ma swoje walory edukacyjne.

MJS

*bo nie znalazłem lepszego wątku do doczepienia.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 kwi 2017, o 22:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 kwi 2006, o 13:57
Posty: 3996
Podziękował : 657
Otrzymał podziękowań: 613
Uprawnienia żeglarskie: szkutnik drewkarz,motorówkarz
Marian Strzelecki napisał(a):
ma swoje walory edukacyjne

Mój Pradziadek o tym wiedział i to stosował*. W starych podręcznikach dla cieśli też o tym pisano.

* pewnie dlatego chałupa przez Niego zbudowana na pocz.XX wieku stoi do dziś mimo, że powojenni właściciele palcem nie kiwnęli aby o nią zadbać :-P

_________________
Zbyszek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 kwi 2017, o 16:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2010, o 13:20
Posty: 1219
Podziękował : 67
Otrzymał podziękowań: 728
Uprawnienia żeglarskie: zapoznany wynalazca
Marian Strzelecki napisał(a):
film nudnie podany, ale ma swoje walory edukacyjne.


Hm, o wpływie faz Księżyca na drzewa czytałem przy okazji tratew Vitala Alsara
https://en.wikipedia.org/wiki/Vital_Als ... xpeditions
aczkolwiek w lesie równikowym, gdzie praktycznie nie ma pór roku, łatwiej uwierzyć w znaczenie fazy Księżyca niż w naszym zmiennym klimacie.

Natomiast sam film (sorry za OT) jest przerażający. Niestety, używając frazeologii z początku filmu, eco-babble to równie duży rynek jak płyty wiórowe... i serwują nam papkę, złożoną z odrobiny ciekawych informacji (sama technologia budowy domów jest bardzo ciekawa), paru oczywistości przedstawionych jako odkrycia (jak to, że ktoś może być uczulony na klej fenolowo-formaldehydowy, i że jak ktoś jest uczulony, to należy pozbyć się alergenu z otoczenia), sporej liczby niedopowiedzeń (np. owszem, konstrukcje drewniane są bardzo odporne na ogień, ale w przeciwieństwie do innych materiałów, podgrzane drewno dostarcza pożarowi paliwa, zwłaszcza węglowodorów; albo - ile drzew należy ściąć, żeby zbudować dom o grubości ścian 30cm z litego drewna? -wychodzi mi że koło setki), pewnej liczby ewidentnych bzdur (jak to, jakoby drewno "zatrzymywało promieniowanie telefonów komórkowych" - znaczy, w drewnianej chałupie nie ma zasięgu?) - i to wszystko okraszone obowiązkowymi komentarzami o spisku producentów styropianu i paździocha oraz o tym, jak "oficjalna nauka" musiała przyznać się do błędu. I wszystko, żeby zareklamować jednego producenta domków...

A w tym wszystkim jeszcze ów Księżyc nieszczęsny, podany w sosie spolimeryzowanej wody (która, jak bardzo dobrze sprawdzono, nie istnieje), i którego magiczny wpływ jest zabójczy dla grzybów i owadów, a nieszkodliwy dla ludzi - jakim sposobem? - niewytłumaczalnym, rzecz jasna.

Jest to naprawdę kliniczny przykład, jak można z ciekawej tematyki zrobić czary-mary dla ezoteryków. Ale ludzie to lubią, ludzie to kupią... :-(

pozdrowienia

krzys



Za ten post autor myszek otrzymał podziękowania - 3: boSmann, Marian Strzelecki, peter
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 kwi 2017, o 18:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 maja 2016, o 20:25
Posty: 2261
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Podziękował : 177
Otrzymał podziękowań: 504
Uprawnienia żeglarskie: sternik motorowodny
Zakazany owoc lepiej smakuje ponoć. Nutka tajemnicy i juz mamy handel. Muszę sie tego nauczyć.

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 72 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 40 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL