Witam,
Pytanie na razie czysto teoretyczne...

Mam plany łódki sklejkowej, do budowy metoda szycia i klejenia.
Plany są oczywiście w skali.
Sam nie mam siły i umiejętności żeby przeskalować je i zwymiarować elementy łódki - burty, części dna, pawęż, elementy skrzyni mieczowej i przerysowywać na sklejce do wycięcia.

Są niektóre projekty łódek, które od razu są sprzedawane także w kompletach materiałów wyciętych ( tak jak np Salmo). Potem sam montujesz, sklejasz, laminujesz itp....

Projekt "mój" nie ma takiej opcji, natomiast na czymś takim mi zależy.
Pytanie: czy ktoś się czymś takim zajmuje i ew. jak / ile/ gdzie/ kto ?

pozdrawiam
Andrzej

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/

Jak są w skali, to po co przeskalować. Chcesz większą/mniejszą ?

Ok, może źle napisałem.
Rysunki są na arkuszach A4 -A3.
Chodzi mi o elementy ze sklejki 1-1 wycięte i gotowe do montażu...

pozdr.
A.

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/

Ślij do do Batrosza Sołtysa.
viewtopic.php?f=1&t=26469

Jeśli znasz docelowe wymiary a wzory tylko na papierze A4 to masz 4 drogi:
1. zlecić skanowanie i przerysowanie tego w Autocadzie. Wtedy skalowanie to banał i można wrzucić na ploter frezujący.
2. zeskanować, powiększyć do oczekiwanych rozmiarów i wydrukować 1:1 na ploterze i niech się wycinający dalej martwi czym to wyrezać.
3. Powiększyć to w odpowiedniej skali na cyfrowym ploterze drukującym i dalej patrz pkt.2
4. opanować obsługę skanera i jakiegoś cada.

Jest jeszcze piąty sposób - można to zrobić normalnie, przy użyciu cyrkla i linijki.

Może się komuś wydawać, że jest to nieprawdopodobne - ale całą tę robotę można wykonać bez użycia komputerów, ploterów i znajomości oprogramowania wspomagającego projektowanie.

Mianowicie można powiększyć rysunki, poprawić nieuniknione błędy, sprawdzić wszystko i wytrasować linie w wielkości naturalnej na brystolu czy jakimś kartonie.

A potem przenieść na materiał, np. na sklejkę i wyciąć.

Także wycinanie przedmiotów ze sklejki może się odbywać bez użycia ploterów ani innych maszyn sterowanych cyfrowo.

Można to zrobić piłką do drewna. Naprawdę !

Osobom, które uważają, ze że opisana technika jest czymś nieosiągalnym - pragnę powiedzieć, że kiedyś wszyscy tak budowaliśmy łódki, i że jak również tak je budowałem.

Z dobrym skutkiem.

Chętnym służę radą i wyjaśnieniami.

_____________________________

Pozdrawiam
tomasz

Oczywiście że można, gorzej, jeśli będzie chciał 10 tych łódek, a no i ma kupę czasu.

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

Jeśli będzie chciał 10 łódek, to sobie kupi ploter frezujący i zrobi jeszcze 10.


A moja rada jest taka. Kup sklejkę, starannie wytrasuj obrys elementów, kup dobrą wyrzynarkę i zrób tę łódkę od początku do końca sam. Przy okazji czegoś nowego się nauczysz, nabierzesz doświadczenia, a zakupione urządzenia przydadzą Ci się do innych prac. Jeśli chciałbyś nieco ułatwić sobie zadanie, narysuj elementy w kompie i poproś o wydrukowanie na najzwyklejszej folii jakąś pobliską firmę reklamową. Naklej to to na sklejce i się baw.



Znalazłam ofertę super taniego plotera frezującego. Po prosto SZOK cenowy !!!

https://www.olx.pl/oferta/ploter-frezuj ... 36b8e58747

_________________
Wiosna

Ale badziew, taką "maszynę" można polecać swoim wrogom

Gosciu wsadził do napędów listwy zebate od napedu płota, mądre to? Luzy zaczną sie poglebiać po 100 przejazdach.
A elektronika pewnie wsio w jednym.

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

Spoko spoko. Do tego rodzaju pracy lepszy nie potrzebny.

_________________
Wiosna

Właśnie że nie
Popatrz na napędy - bezposrednie bez jakichkolwiek przełożeń- łuki bedą graniasto kanciaste i wszelkie przejscia z przesunieciem o dobre pół milimetra, jesli nie lepiej.
To tak jakbym wycinał coś wyżynarką po 4 piwach.

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

Netardzie! Jak jesteś zdecydowany na budowę to rysuj samemu i to od razu na sklejce ołówkiem nie bardzo grubo abyś mógł wymazywać gumką złe kreski . Wnioskuję że masz jedną ze starszych dokumentacji więc nie powinno być problemu bo zawsze były tworzone pod amatorskie trasowanie .Workert ,Pluciński ,Strzelecki ,Świątkowski a nawet obecnie tworzący jak Werszko czy Maderski to naprawdę łatwizna do trasowania. Workert swego czasu tak długo tworzył żaglówkę "Sabinka" aż w rozwinięciu burt wyszły trapezy bez żadnych linii łukowych.
Jak cię namawia Taka-jedna wycinaj ręcznie bez żadnego plotera i innego dupetera. Piłą bądż wyrzynarką . Nawet jak cięcie będzie nierówne to nic nie przeszkadza bo w metodzie szycia i klejenia wszystko przykryje klejenie a szorstki brzeg to zaleta nie wada. Widziałem na Szkutnik Amator relację z budowy gdzie budowniczy elementy wycięte ploterem na krawędziach matowił papierem ściernym bo uznał że są za gładkie pod laminat. Nasi koledzy z Forum ci co budują faktycznie a nie teoryzują wycinają ręcznie . Patrz np. Robhosailor.
No i pochwal się co budujesz !

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Bartuss1nowy!.
Jak po 4 piwach masz przesunięcie o pół milimetra to wnioskuję że po ośmiu masz przesunięcie o milimetr.

A niech robi jak uważa

po 16 piwach jest przesunięcie o 2 m, więc coś nie tak w tym ciagu

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

A byłbyś w stanie tyle wypić czy tylko się chwalisz.

Nie próbowałem jeszcze, co ja opój jakiś?

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

Witam
Jak pisałem, to jest pytanie na razie teoretyczne. Najpierw czeka mnie taki temat: po kilku latach leżakowania zaczynam się brać za odnowienie mojego pirata.
Kiedyś sporo o jego remoncie pisałem na forum. A także na blogu - jak ktoś chce przypomnieć jak wyglądała cała ta historia to można poczytać tutaj:
http://dobrewiatry.blox.pl/html/1310721 ... tml?528037
Mam nadzieję że tego lata wróci na wodę. Tyle że w Gdańsku

Natomiast od jakiegoś czasu jestem zafascynowany konstrukcją Core Sound 17.
http://bandbyachtdesigns.com/core-sound-17/

Przeczytałem już praktycznie wszystko na jej temat w sieci, znam blogi budowlane dotyczące tej konstrukcji. Podoba mi się. Ma kilka rzeczy które mi nie pasują.

Mam też - na razie do wglądu - rysunki tej łódeczki. Oczywiście jak kiedyś może zacznę budowę to je kupię od projektanta.

Wiem że kiedyś się budowało rysując samemu linie teoretyczne, przekładając je z rysunków projektowych. Wiem, że największą frajdą jest zbudowanie łódki samemu od samego początku. Namiastkę tego uczucia miałem przy remoncie pirata.

Natomiast, - z różnych względów - mam świadomość, że to trochę za dużo dla mnie. I chciałbym - jeśli dojdzie za jakiś czas do realizacji tego pomysłu - trochę to ułatwić i budować z wyciętych elementów. Stąd moje rozważania i pytanie na forum .

Pozdrawiam
Andrzej

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/

A zapytaj producenta czy, obok dokumentacji, nie przysłałby Ci plików do wycięcia elementów na CNC we własnym zakresie. Bo takie pliki on ma.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Jak jesteś fanem core sounda to pewnie widziałeś to:

https://www.youtube.com/watch?v=bPjfXCX ... ZX-4QOZCzL

części filmu są tak nagrane że można to traktować jako samouczek metody szycia i klejenia.

Bardzo fajna żaglówka.