Wyczuwam delikatny brak wiary w potęgę radzieckiej myśli technicznej
Wiosła jako główny napęd zapasowy już czekają.


Do poprawek użyłem maskującej taśmy, co przy odrobinie wysiłku zaoszczędzi dużo wysiłku później.

A ile czasu minęło od utwardzenia do szlifowania?
Epoksyd bardzo długo "staje" Podobno w WestSystemie nie występuje polep, ale...
Po moich doświadczeniach z polskimi epidianami, wiem że przed szlifowaniem należy umyć miejsce epoksydowane wodą z płynem do naczyń a następnie odczekać dwa tygodnie. Niestety... Po dobie w temp pokojowej od zżelowania, epoksyd jest utwardzony tak naprawdę w 90% i próba szlifowania zakończy się szybkim zapchaniem papieru ściernego.
Można przyśpieszyć utwardzanie, wygrzewając epoksyd, w 60st C wystarczą 4 godz. do całkowitego utwardzenia.

_________________
Pozdrawiam
ŁJ

Polepu nie obserwuję. Jechałem papierem 80 i się nie zapychał, a robiłem no na drugi dzień.

W Polsce nie są produkowane tylko epidiany, choć kiedyś tylko one były dostępne.
spróbuj dobrej żywicy niekoniecznie w cenie West System. Nie ma co się oszukiwać, te najtańsze (promocyjne) które możecie kupić to albo:
- końcówka urobku z reaktora więc pełno zanieczyszczeń i skład ~taki sobie
- receptura sprzed nastu (żeby nie powiedzieć 100) lat więc i parametry XX wieku.
- koniec terminu przydatności więc wypychamy z magazynu
I tak powstają na przykład tanie zestawy, zawsze to dodatkowe 12 miesięcy przydatności, a jak do tego dodamy matę emulsyjną... to cena jeszcze lepsza (a taką spotkałem w zestawie epoksydowym)

ale czekać dwa tygodnie na utwardzenie do szlifowania? wybacz kolego ale albo coś było nie tak z proporcją utwardzacza przy twoich próbach (na przykład) albo coś z materiałem. nie wyobrażam sobie by w procesie produkcyjnym używać materiału który da się obrabiać po 14 dniach. W zależności od modelu epoksydu (wymagane parametry) obróbka zaczyna się po 8 ~ 24 godzinach.

Właśnie robiłem poprawki w mieczu i sterze - Epidian 6011 plus utwardzacz Z-1. Polep straszny, mażący się, ale postanowiłem się nim nie przejmować, bo w piątek wyjazd i wiele jeszcze innych spraw do załatwienia przedtem, więc 24 godziny po laminowaniu przejechałem, czyli przeszlifowałem mechanicznie (krążek papieru ściernego 80 na wiertarce) i nierówności zaszpachlowałem tym samym, ale zagęszczonym krzemionką koloidalną. Po kolejnych 24 godzinach znowu szlifowanie, jak wyżej. Pierwszy krążek papieru zapchany, drugi (ten po szpachlówce) dużo mniej. Uznałem, że można, zarówno ster i miecz, polakierować jednoskładnikowym poliuretanem (jaki mi został z poprzednich lakierowań) i właśnie po jednej stronie schnie. Nie spodziewam się wcale, że wszystko zaraz odlezie.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Poprawiłem ranty, ale po zeszlifowaniu znów nie wyszedł mi ładny kant. Wyoblę go, ale i tak nie będzie idealnie równy. Czy warto jeszcze raz szpachlować, czy może mogę liczyć, że jak położę pas tkaniny to nierówności i niedoskonałości znikną?

Czy chodzi o zewnętrzny kant połączenia burta-dno? Jeśli tak, to moim zdaniem warto teraz tylko zaokrąglić i wyrównać wystające stalaktyty, położyć kolejną warstwę, a ostateczne zaokrąglenie, szlifowanie, szpachlowanie i wyrównanie na czysto wykonać po nałożeniu ostatniej warstwy. Raczej niemożliwe jest uzyskanie idealnej powierzchni i odpowiedniego wyoblenia kantu bez wykończeniowego szlifu i szpachlowania.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

O zewnętrzny. No dobra, to szpachluję jeszcze raz, chociaż wolałbym już tkaninę przykleić i zapomnieć. Ale jeśli miałoby mnie to potem drażnić, to lepiej poświęcić jeszcze jeden dzień.

Robiąc teraz dokładnie i tak oszczędzasz sobie trochę roboty na wykończeniówce.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Proszę podaj przykład żywicy epoksydowej, innej niż epidian, produkowanej w Polsce.


Epidiany kupuję prosto z hurtowni zajmującej się epoksydami wyłącznie Sarzyny. Tam raczej nie mają "zestawów" w promocji.


Może czas najwyższy zapoznać się z kartami charakterystyk produktów Sarzyny. Wystarczy napisać maila do Sarzyny i przyślą komplet. Nawet w ogólnodostępnych, w internecie, materiałach o epidianach i ich utwardzaczach, można przeczytać:
" - czas utwardzenia wynosi ok. 24h (stopień utwardzenia wynosi 80-90%),
- czas sezonowania do całkowitego utwardzenia 7-14 dni."
... tak, wiem nie zajmujesz się produktami konkurencji, a poza tym "siedzisz" w łódkach wykonanych z żywic poliestrowych, gdzie trzy dni po położeniu żelkotu na formę, wyjmuję się gotową skorupę.

Zosta, przepraszam za off-top w twoim wątku.

_________________
Pozdrawiam
ŁJ

Drobiazg.

Po ostatnim szlifie ranty wyglądały całkiem przyzwoicie:

Zabrałem się zatem za klejenie:

Okropna to robota, albo zobie to wyjątkowo nieumiejętnie. Taśma nie chce się układać równo, żywica cieknie gdzie tylko może, pęcherzy wycisnąć nie sposób... Nie cierpię klejenia. Jeszcze ręce mi się do wszystkiego kleją

Ale za to Wodowanie coraz bliżej!

Pewnie już za późno, ale na ostatnią warstwę tkaniny połóż pasek celofanu lub tkaninę poliestrową. Jak się utwardzi, po 24h, to potem zrywasz celofan/tkaninę i masz znacząco mniej roboty z wygładzaniem/szlifowaniem powierzchni laminowanej.

_________________
Pozdrawiam
ŁJ

No to już za późno

Byłem bliżej

SWIĘTE SŁOWA !!

I znowu smarowanie...
Strasznie dużo epoksydu schodzi. Przeliczyłem się robiąc zakupy i teraz znowu czeka mnie wyprawa do sklepu

Zbysiu a czajnik i spinaker będzie?

_________________
VR - Helix_zegluj
app - Pozdrawiam
Ex: Braniewo, Jaromin, Szczecinek, Krynica, Poznan, Gołdap, Krakow, Wola Batorska, Wrocław, Antoniniek, Poznan, Frankfurt am Main ... BOCAL island

To jest tłumaczenie z angliczańskiego king plank. Po polsku to się od zawsze nazywało "rybka".

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

O! I to mi się podoba. Dzięk ju.


Czajnik jak najbardziej. Mam specjalnie odłożony na tę okoliczność. Spinaker niestety poszedł do ludzi...
I nie wrócił

Pływaj tym Zbysiu po płytkiej wodzie, blisko brzegu i powoli. Koniecznie wykup dobre ubezpieczenie. Szkoda by było dobrego kolegi z Norwegii

_________________
VR - Helix_zegluj
app - Pozdrawiam
Ex: Braniewo, Jaromin, Szczecinek, Krynica, Poznan, Gołdap, Krakow, Wola Batorska, Wrocław, Antoniniek, Poznan, Frankfurt am Main ... BOCAL island

Trzeba było wypełniacz stosować najlepiej bawełniany
Co do pęcherzy; kwestia wałka, ja bym zastosował z ryflowaniem wzdłużnym

_________________
Zbyszek

Dzisiaj szlifowanie.
Potem szlifowanie i szlifowanie, a na koniec szlifowanie. Jutro poszlifuję troszkę....

A za miesiąc ...
szlifowanie

_________________
Pozdrawiam
Paweł Goławski
http://www.jkmgryf.pl

Ponieważ przesadna dokładność leży w jaskrawej sprzeczności z moją naturą, wbrew przewidywaniom Magistra, zakończyłem szlifowanie.
Łódka na moim grzbiecie trafiła do komory bezpyłowej prawie, gdzie zaraz przyjmie na siebie pierwszą warstwę epoksydu.
Po nacisku na kręgi lędźwiowe wnoszę, że waży jednak więcej niż 50 kilogramów.

W radosnej twórczości pojawił się drobniutki problem. Ponieważ zmieniliśmy typ ożaglowania mam zagwozdkę jak poprowadzić szoty.
Nie mogę przymocować w jednym punkcie do pawęży, bo ster przeszkadza. Poza tym kąt pracy szota wychodzi nieoptymalnie. W najgorszym wypadku bom dorobię, ale wolałbym tego uniknąć.
Jakieś podpowiedzi?

Taki mi wysoki połysk wyszedł, że żal teraz matowić i zamalowywać.

To może tak zostanie?

_________________
Pozdrawiam
Paweł Goławski
http://www.jkmgryf.pl

Powiedzcie dobrzy ludzie kiedy matowienie jest dostatecznie dobre pod lakierowanie?
Jeżdżę szlifierką od dwóch godzin i wygląda to wciąż tak:

Wystarczy?

Zależy do czego dążysz:
Jeśli ma tylko dobrze się trzymać to (tam po lewej) wystarczy.
a i zmień papier na bardziej "rznący".
A jeśli ma być mebelek, to zasuwaj dalej aż całość będzie gładka tak, aby pod palcami nie było można wyczuć niczego nierównego. Ja np. polakierowałem prześwitujące laminaty paskiem czarnej farby... i tak dobrałem resztę kolorów, aby pasowało (ale to było we wnętrzu, gdzie dałem, na szafki i grodzie, skórę z łaciatego cielaka - prawdziwą!)
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Dążę do tego, żeby się trzymało. Wysoki glanc jest generalnie niewskazany ze względu na produkcyjne nierówności, które pod barankiem mam nadzieję trochę znikną.
Używam papieru 240. Za drobny?