Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 21 lip 2025, o 23:16




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 173 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 12 gru 2011, o 23:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2008, o 18:57
Posty: 2300
Lokalizacja: WZ
Podziękował : 491
Otrzymał podziękowań: 406
Uprawnienia żeglarskie: Xero z kota
leo828 napisał(a):
leo828 napisał(a):
- zbiornik na tonę wody. 500 litrów to minimum bo co dwa tygodnie będziesz musiał tankować. I to nie używając pralki.
- zbiornik na 300-500 litrów ropy.
- bateria akumulatorów. I nie mam na myśli dwóch-trzech ale pół podłogi pod salonem.
- elektrownia (generator, baterie słoneczne, wiatrak)
- centralne ogrzewanie. Tak, takie samo jak w domu. Najlepiej na gaz ale można do niego podłączyć kominek ze specjalnym bojlerem z tyłu. Do tego samochodowe Webasto jako zapas.
itp... itd...


No i?? To jeszcze raz:
lj78 napisał(a):
Acha, co ważne to zanurzenie 15cm (przy wadze 2600kg) - na Wisłę jak w sam raz.

Leszek, to co podałeś, zmieści się bez problemu.

_________________
Pozdrawiam
ŁJ


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 gru 2011, o 23:18 

Dołączył(a): 27 mar 2008, o 12:38
Posty: 429
Lokalizacja: Tamiza
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 136
Uprawnienia żeglarskie: brak
lj78 napisał(a):
Leszek, to co podałeś, zmieści się bez problemu.


Ok, to rozwieś tam pranie :)

Nie mówię, że się nie da. Pytanie tylko - po co? Niewiele większym nakładem kosztów i pracy można mieć stalowy kadłub 10x3,5 metra. A tam już jest ~ 28 m. kw. powierzchni.

_________________
Leszek, s/v Saoirse
http://jachtsaoirse.blogspot.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 gru 2011, o 23:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2008, o 18:57
Posty: 2300
Lokalizacja: WZ
Podziękował : 491
Otrzymał podziękowań: 406
Uprawnienia żeglarskie: Xero z kota
leo828 napisał(a):
Taka barka ma kilkanaście ton wyporności przy zanurzeniu ok 60 cm.

A teraz odpowiedz sobie na kolejne pytanie. Czy jesteś gotowy zostawić 500 tys. złotych przywiązane 4 sznurkami do brzegu na nieuregulowanej rzece?


Leszek, zdecyduj się. To w końcu 500tyś, czy
leo828 napisał(a):
Niewiele większym nakładem kosztów i pracy

??? Bo już sam nie wiem.

***********

Pranie?? Można zrobić płaski dach, a na nim urządzić taras, i miejsce na suszenie prania się znalazło :)

_________________
Pozdrawiam
ŁJ


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 gru 2011, o 23:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13170
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2698
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
andruts napisał(a):
myśle że 40 z powodzeniem by wystarczyło

40 ma właśnie ten dom z Tomaszowa. Chyba powinieneś przyjechać do DC i porozmawiać z właścicielami.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 gru 2011, o 23:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 kwi 2006, o 13:57
Posty: 3996
Podziękował : 657
Otrzymał podziękowań: 613
Uprawnienia żeglarskie: szkutnik drewkarz,motorówkarz
lj78 napisał(a):
To w końcu 500tyś, czy

To ja Was pogodzę i zaproponuję coś pośredniego
http://www.ships.pl/new/index.php/pl/pokaz/31/527/
albo tańsza wersja
http://www.ships.pl/new/index.php/pl/pokaz/31/447/

_________________
Zbyszek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 gru 2011, o 23:45 

Dołączył(a): 27 mar 2008, o 12:38
Posty: 429
Lokalizacja: Tamiza
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 136
Uprawnienia żeglarskie: brak
lj78 napisał(a):
Pranie?? Można zrobić płaski dach, a na nim urządzić taras, i miejsce na suszenie prania się znalazło :)


W zimie?
lj78 napisał(a):
Leszek, zdecyduj się. To w końcu 500tyś, czy
leo828 napisał(a):
Niewiele większym nakładem kosztów i pracy

??? Bo już sam nie wiem.


Houseboat to u mnie dyżurny temat na zasypianie. Od dwóch lat się przymierzamy i ciągle mieszkamy na lądzie. I nie dlatego, że nas nie stać na kupienie taniej barki. Problem jest w tym, że musimy jeszcze żyć w obecnej rzeczywistości mieszcząc się w jej ramach. A żeby normalnie chodzić do pracy to trzeba mieszkać w jakiś normalnych warunkach. Wyobraź sobie, że po 10 godzinach w pracy musisz codziennie pójść po obiad bo nie masz lodówki, co 3-4 dni przytachać dużą butlę z gazem, raz w tygodniu pojechać do pralni z suszarkami bo na barce nic nie wyschnie itd. A to wszystko mieszkając na barce, zacumowanej do jakiegoś drzewa, gdzie do najbliższej drogi jest kilometr. A to oznacza, że przy miejscu gdzie parkujesz samochód musisz mieć przypiętą taczkę. Albo rower z przyczepką.

Założę się, że założyciel tego wątku o tym nie pomyślał. Jemu wydaje się, że będzie siedział przy kominku i podziwiał piękne okoliczności przyrody, spać chodził do sypialni a na tron do ciepłej(!) łazienki z prysznicem, pranie robił w pralce z suszarką itd. No to na taką barkę potrzebuje minimum 300 tys zł. A jeśli wszystko będzie nowe to i 500 tys. będzie za mało.

Oczywiście można mieszkać w narrowboacie z kozą opalaną drewnem zmagazynowanym na dachu kabiny (sprawdzają się brykiety lub węgiel drzewny do grilla), chodzić spać z kurami bo bilans energetyczny się nie zamyka, a do wzięcia prysznica odpalać silnik, bo tylko z wymiennika ciepła jest ciepła woda. I taką barkę można mieć za 100 tys zł. Tylko do takiej barki trzeba mieć inny model życia, inną codzienność, inną konstytucję mózgu

_________________
Leszek, s/v Saoirse
http://jachtsaoirse.blogspot.com



Za ten post autor leo828 otrzymał podziękowanie od: LukasJ
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 gru 2011, o 23:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13170
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2698
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
leo828 napisał(a):
trzeba mieć inny model życia,

Dlatego namawiam na rozmowę z ludźmi, którzy mieszkają tak w Polsce.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 gru 2011, o 23:53 

Dołączył(a): 27 mar 2008, o 12:38
Posty: 429
Lokalizacja: Tamiza
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 136
Uprawnienia żeglarskie: brak
boSmann napisał(a):
To ja Was pogodzę i zaproponuję coś pośredniego
http://www.ships.pl/new/index.php/pl/pokaz/31/527/
albo tańsza wersja
http://www.ships.pl/new/index.php/pl/pokaz/31/447/


Jasne tylko weź je przystosuj do życia - trzeba drugie tyle kasy. W tej tańszej trzeba dospawać drugą połowę :) kabiny. A poza tym to miał być jednak mobilny dom. Jaki w tamte barki trzeba by wsadzić silnik i ile by palił kilometr?

Tu jest coś wartego zachodu
http://www.botentekoop.nl/motorkruisers ... -1960.html
Pisałem do nich, ale nie na razie ma odzewu. A powiem wam, że jak mi napiszą, że ciągle jest do kupienia to będę miał zagwozdkę. Ale nawet wtedy koszt adaptacji oceniam na 10 tys funtów

_________________
Leszek, s/v Saoirse
http://jachtsaoirse.blogspot.com


Ostatnio edytowano 13 gru 2011, o 00:07 przez leo828, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 gru 2011, o 23:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 kwi 2010, o 22:07
Posty: 3015
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 451
Uprawnienia żeglarskie: Jachtowy Sternik Mazurski
Bardzo ciekawy temat z mieszkaniem na wodzie, myślę że leo828 określiłeś najlepiej problemy które można napotkać. To nie konstrukcja barki tylko konstrukcja psychiki i predyspozycji przy decyzji zamieszkania na wodzie jest najważniejsza. Ciekawe ilu ludzi podjęło taką decyzję i zrezygnowało po sezonie czy dwóch?

_________________
Olek Kwaśniewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 gru 2011, o 00:03 

Dołączył(a): 27 mar 2008, o 12:38
Posty: 429
Lokalizacja: Tamiza
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 136
Uprawnienia żeglarskie: brak
Stara Zientara napisał(a):
Dlatego namawiam na rozmowę z ludźmi, którzy mieszkają tak w Polsce.


W Polsce nie ma infrastruktury. Na Tamizie, na co drugiej śluzie można zrzucić ścieki, zatankować za darmo wodę, co 10-15 mil jest stacja paliw. W Praktycznie każdej większej miejscowości są pralnie z suszarkami. Poza tym większość brzegów jest umocniona i można stawać naprawdę wygodnie. Wprawdzie trzeba wykupić licencję na rzekę lub kanał ale później już wszystko jest za darmochę (woda, śluzy, zrzut ścieków jak się ma własną pompę - za pompowanie płaci się 5-10 funtów miesięcznie).

W Polsce tego nie ma. Wyjściem byłoby wyszarpać stałe miejsce jak w Porcie Czerniakowskim. Mając dostęp do prądu wiele rzeczy staje się łatwiejszych. Ale to podejrzewam kosztuje. I może się okazać, że mieszkanie na barce nie jest wcale tańsze niż na lądzie. Zresztą, właśnie dlatego ciągle mieszkamy na lądzie. Rachunek zysków i strat za tym przemawia.

_________________
Leszek, s/v Saoirse
http://jachtsaoirse.blogspot.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 gru 2011, o 00:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13170
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2698
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
leo828 napisał(a):
W Polsce nie ma infrastruktury


Znalazłem artykuł o nich:
http://wyborcza.pl/1,76842,7170703,Pier ... Wisle.html

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 gru 2011, o 00:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 kwi 2006, o 13:57
Posty: 3996
Podziękował : 657
Otrzymał podziękowań: 613
Uprawnienia żeglarskie: szkutnik drewkarz,motorówkarz
Stara Zientara napisał(a):
namawiam na rozmowę z ludźmi

Można też wyczarterować i naocznie się przekonać jak to jest
http://www.barki.eu/

_________________
Zbyszek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 gru 2011, o 00:15 

Dołączył(a): 12 gru 2011, o 11:49
Posty: 27
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: brak :(
Przemyślałem wszystkie niedogodności związane z mieszkaniem na barce. W zasadzie od tego zacząłem. Problemem jest kraj w którym mieszkamy.. Brak odpowiedniej infrastruktury.. Ale na wszystkie problemy można znaleźć sposób i nie koniecznie musi sie to wiązać z niebotycznymi kosztami. Z takiego założenia wychodzę. Co do pracy.. Najlepszym rozwiązaniem była by praca w domu ale gdyby to tylko było takie proste. Na ladzie mamy stały przyłącz do prądu za co płacimy na houseboat-cie mamy agregat alternator i baterie słoneczne. Baterie i alternator produkują darmowy prąd (nie biorąc pod uwage kosztów zakup tych urządzeń) a agregat traktować jako zapasowe źródło energi uruchamiane automatycznie gdy napięcie w akumulatorach spada. Co do wody i ścieków.. Tu trzeba sobie zamówić beczkowóz z wodą i odbierający ścieki. No chyba ze uda nam sie dogadać z właścicielem jakiegoś obiektu położonego przy rzece na tankowanie naszego mieszkanka z dokonaniem stosownej zapłaty. Stacji paliw na wodzie z tego co mi wiadomo jest pare ale większość z nich na pomorzu.. :-?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 gru 2011, o 00:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Stara Zientara napisał(a):
andruts napisał(a):
myśle że 40 z powodzeniem by wystarczyło

40 ma właśnie ten dom z Tomaszowa. Chyba powinieneś przyjechać do DC i porozmawiać z właścicielami.

I wstawić pralkosuszarkę :lol: :lol: :lol:

Jako że dozwolone są wszelkie możliwe OT - to poniżej link do wrocławskiego DNW:
http://www.domynawodzie.pl/index.html
Mobilne to jest tak sobie, ale uważna lektura daje pojęcie o kilku problemach mieszkania na wodzie - jakby nie uwzględnianych wcześniej. No i są obrazki mieszkanek na wodzie jakby bardziej mobilnych:
http://www.domynawodzie.pl/galeria_swia ... ska_letnie

Cytuj:
I może się okazać, że mieszkanie na barce nie jest wcale tańsze niż na lądzie.

Holender jakiś z którym pracowałem stwierdzał całkiem naturalnie - że u nich jest droższe. Jakieś 2 do 3 razy.

***********

Stara Zientara napisał(a):

A ja ich hausboota na sprzedaż:
http://www.ships.pl/new/index.php/pl/pokaz/31/53/

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 gru 2011, o 16:16 

Dołączył(a): 12 gru 2011, o 11:49
Posty: 27
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: brak :(
leo828 pochwaliłeś sie ze myślisz o zamieszkaniu w houseboat-cie. Masz jakies pomysły lub plany konstrukcji instalacji ogrzewania ? Co adaptacji barki.. Sadze ze koszty remontu i adaptacji sa porównywalne z nowo budowaną. A po za tym nowo budowaną jednostke od początku można dostosować pod swoje indywidualne potrzeby.

Pozdrawiam.

***********

Bardzo ciekawy koncept.


Załączniki:
12m-houseboat-features-excellent-living-environment-on-the-sea5.jpg
12m-houseboat-features-excellent-living-environment-on-the-sea5.jpg [ 18.28 KiB | Przeglądane 7123 razy ]
12m-houseboat-features-excellent-living-environment-on-the-sea1.jpg
12m-houseboat-features-excellent-living-environment-on-the-sea1.jpg [ 22.27 KiB | Przeglądane 7123 razy ]
12m-houseboat-features-excellent-living-environment-on-the-sea4.jpg
12m-houseboat-features-excellent-living-environment-on-the-sea4.jpg [ 12.03 KiB | Przeglądane 7123 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 gru 2011, o 13:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10550
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
lj78 napisał(a):
A ja, ... pokazałem na forum.
http://www.zegluj.net/forum_zeglarskie/viewtopic.php?f=5&t=8411
Tylko że zrobiona - o tymi rencyma ;)


I temi rencami wszedłeś (weszłeś?)
na jedno z najwyższych miejsc w moim prywatnym
rankingu polskich projektantów jachtów.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 gru 2011, o 16:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
leo828 napisał(a):
Houseboat to przede wszystkim inna konstytucja mózgu.


Tak dokładnie !
Jedno pytanie - w ile osób chcesz tam mieszkać i jeżeli nie sam to upewnij sie czy druga osoba też chce tak mieszkać i najlepiej niech to napisze.
Ja przez rok czasu mieszkałem na takim kuterku - fajnie było - nie powiem - ale w zimie wachty lodowe miałem jak na lodołamaczu.
Poza tym zwróć uwage, że stałem w porcie gdzie nie miałem kłopotu z 10 kW potrzebnego prądu oraz z wodą i ściekami.
Konia z rzędem jak w Polsce znajdziesz wiele takich miejsc.
I druga sprawa, która tez ktoś już poruszył - do takiego mieszkania MUSISZ mieć wolny zawod albo być rentierem.
Pzdr
Kocur
ps. ten rok życia miło mimo kłopotów wspominam
Załącznik:
Kuter w lodzie zdj.3.JPG
Kuter w lodzie zdj.3.JPG [ 59.74 KiB | Przeglądane 7041 razy ]


Załączniki:
image005.jpg
image005.jpg [ 166.42 KiB | Przeglądane 7034 razy ]
image001.jpg
image001.jpg [ 61.21 KiB | Przeglądane 7034 razy ]

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 gru 2011, o 16:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17666
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4281
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
bury_kocur napisał(a):
nie miałem kłopotu z 10 kW potrzebnego prądu

Eeee... Jednostką natężenia (czyli ilości) prądu jest Amper. :D

Wielu ludzi ma w pewnym wieku fazę na mieszkanie na barce. Ja też miałem. Problemy, jakie omawiacie nie są fikcją. Co prawda mieszkając na lądzie też ma się czasami problemy, tylko mogą być inne - np. mieszkając poza miastem częściej trzeba przebijać się przez śnieg do kolan, bo służby drogowe nie działają. Im dalej od miasta, w bardziej odludnej okolicy, tym bywa, pod tym względem, gorzej. Do tego prąd wyłączają, stacjonarnego telefonu i internetu po światłowodach nie ma itd. itp.

Najbardziej kusiłaby mnie barka gdzieś w cieplejszych rejonach, ale tak jak pisze @bury_kocur trzeba by mieć wolny zawód (no niby mam i co z tego?) a najlepiej być rentierem - tyle, że wtedy może dałoby się mieszkać w jeszcze lepszym miejscu i obiekcie niż barka na rzece...? :D :roll:

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 gru 2011, o 17:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
pierdupierdu napisał(a):
I wstawić pralkosuszarkę


Też to już miałem.
I mieszkałęm tak rok.
Co jeszcze powiedzieć autorowi wątku?
A prądu do ogrzewania potrzebowałem ok. 10 kW.
Tyle, że nie musialem nikomu sie spowiedać z czasu pracy bo miałem, i mam nadal, WOLNY ZAWÓD.
Bez tego zapomnij o barce...
Pzdr
Kocur

***********

robhosailor napisał(a):
dałoby się mieszkać w jeszcze lepszym miejscu i obiekcie niż barka na rzece...?


Zawsze możesz wrzucić domek na przyczepkę...
Pzdr
Kocur


Załączniki:
Tak sie wozi Hausboota .JPG
Tak sie wozi Hausboota .JPG [ 60.05 KiB | Przeglądane 7009 razy ]
DSC00055.JPG
DSC00055.JPG [ 147.42 KiB | Przeglądane 7015 razy ]

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 gru 2011, o 21:07 

Dołączył(a): 12 gru 2011, o 11:49
Posty: 27
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: brak :(
Zamierzam mieszkać sam w przyszłości być może z wybranką :D

- Zużycie energii dla średniego gospodarstwa domowego (2/3 osoby) to ok 6kW/24h. Wnioskuje to po wpisach ludzi na różnych typach forów. W moim mieszkaniu 5,5kW/24h. Jesli faktycznie chcemy ogrzewać houseboata prądem raczej nie obędziemy sie bez zasilania zewnetrznego.. Ale zawsze istnieje jakaś alternetywa. A po za tym ogrzewanie elektryczne nawet dla zwykłego domu jest dość drogie.

-Zbiornik 1500l wody czystej i 1500l wody szarej daje nam 15 dniową autonomie zakładając ze mieszkamy sami. To wersja przy rozważnym korzystaniu.

-Co do miejsc w których istnieje możliwość podłączenia sie do prądu wody i kanalizacji jest napewno tyle co nic, o ile w ogóle takie są? :roll: Plan budowy mojego houseboat-a to >5 lat. Tak że nie prędko i mam taka cicha nadzieje (zapewne i tak to tylko marzenia.. :-( ) że to się zmieni..


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 gru 2011, o 21:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17666
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4281
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
andruts napisał(a):
- Zużycie energii dla średniego gospodarstwa domowego (2/3 osoby) to ok 6kW/24h. Wnioskuje to po wpisach ludzi na różnych typach forów. W moim mieszkaniu 5,5kW/24h. Jesli faktycznie chcemy ogrzewać houseboata prądem raczej nie obędziemy sie bez zasilania zewnetrznego.. Ale zawsze istnieje jakaś alternetywa. A po za tym ogrzewanie elektryczne nawet dla zwykłego domu jest dość drogie.

Elektryczne ogrzewanie domu jest bardzo drogie. Gazowe trochę tańsze. Najtaniej wychodzi drewno, ale na pewno nie to kupowane na stacjach benzynowych. Tyle, że palenie drewnem jest uciążliwe - doświadczam tego właśnie na własnej skórze, w mojej pracowni stoi żeliwny piecyk kominkowy o nominalnej mocy 10 kW. Ogrzewa teoretycznie do 100 m kwadr. mieszkania, ale to zależy od różnych czynników. No i albo masz za gorąco, albo za zimno itd. itp. Opał musisz gdzieś magazynować (pod dachem lub przynajmniej dużą plandeką) gdzieś rąbać, gdzieś wyrzucać popiół... Na sezon grzewczy musisz liczyć z 10-15 m^3 drewna, jeśli zamierzasz grać tylko drewnem - u mnie wychodzi minimum 12 m^3 jeśli staram się grzać samym drewnem. No i przenikalność cieplna ścian i dachu też musi spełnić jakieś normy... A jak przyjdzie mróz 30 stopni - zdarza się przecież - to trudno ogrzać nawet nieźle ocieplony dom.
andruts napisał(a):
Zbiornik 1500l wody czystej i 1500l wody szarej daje nam 15 dniową autonomie zakładając ze mieszkamy sami. To wersja przy rozważnym korzystaniu.

-Co do miejsc w których istnieje możliwość podłączenia sie do prądu wody i kanalizacji jest napewno tyle co nic, o ile w ogóle takie są? :roll: Plan budowy mojego houseboat-a to >5 lat. Tak że nie prędko i mam taka cicha nadzieje (zapewne i tak to tylko marzenia.. :-( ) że to się zmieni..


Wypić te ścieki potem, odparować do atmosfery, czy jak? ;)
Zdaje się, że takich miejsc przystosowanych do mieszkania na barce, na naszym śródlądziu wiele nie ma. Na pewno lepiej sprawa wygląda w Niemczech, Holandii, Francji...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 gru 2011, o 21:56 

Dołączył(a): 12 gru 2011, o 11:49
Posty: 27
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: brak :(
Cytuj:
Wypić te ścieki potem, odparować do atmosfery, czy jak?


Póki co rzeczywiście jest z tym w Polsce problem.. ale zawsze mozna zamówić beczkowóz i zamówić wywóz ścieków ;)

Cytuj:
A jak przyjdzie mróz 30 stopni - zdarza się przecież - to trudno ogrzać nawet nieźle ocieplony dom.


Plusem przemawiającym za houseboat-em jest jego mała powierzchnia którą trzeba ogrzać :)

Co do ceny budowy, właśnie dostałem odpowiedź od firmy HEXAGON.
Cytuj:
Witam
Koszt gotowego kadłuba stalowego to 7 zł/kg
Koszt kadłuba aluminiowego to 30 zł /kg
Kadłub aluminiowy przy tych samych gabarytach jest mniej więcej o połowę lżejszy.
Kadłub stalowy będzie ważył ok. 10 ton


Podana waga jest orientacyjna wagą łodzi typu wide beam o szerokości 3,2m i długości 12m.


Ostatnio edytowano 14 gru 2011, o 22:33 przez Stara Zientara, łącznie edytowano 1 raz
ortografia


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 gru 2011, o 22:07 

Dołączył(a): 5 gru 2009, o 21:40
Posty: 1382
Podziękował : 173
Otrzymał podziękowań: 472
Uprawnienia żeglarskie: jachtowy sternik morski, m.s.morski.
Andruts Zacznij od rozmów z osobami co mieszkają na barkach, w Warszawie stoi kilka w porcie Czerniakowskim zamieszkanych faktycznie i oni są jedynym wiarygodnym żródłem. W lato to fajnie ale reszta roku to same wady. Bury Kocur nie dodał tylko jednego, ile wody Wylał ze skroplin w szafkach. Jachty stosunkowo małe nie mają miejsca na dostateczną izolację termiczną a dużymi trudno będzie płynąć po Wiśle.

_________________
Kto ma statki ten ma wydatki.
Pozdrawiam Michał aka Szkodnik
Usługi szkutnicze


Ostatnio edytowano 14 gru 2011, o 22:15 przez Michal, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 gru 2011, o 22:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10550
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
andruts napisał(a):

Cytuj:
A jak przyjdzie mróz 30 stopni - zdarza się przecież - to trudno ogrzać nawet nieźle ocieplony dom.

Plusem przemawiającym za houseboat-em jest jego mała powierzchnia którą trzeba ogrzać :)

Plusem jest też to,
że woda nigdy nie spada poniżej iluś tam stopni :lol:
więc to ma być tylko dogrzewanie.
Poszukaj także producentów siatkobetonu:
będzie jeszcze taniej.
Z tematem alu... to chyba pomyłka
- skoro i tak trzeba takie coś dobalastowywać co by się nie przechylało.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Ostatnio edytowano 15 gru 2011, o 10:44 przez Magister, łącznie edytowano 1 raz
Poprawiłem cytowanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 gru 2011, o 22:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17666
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4281
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
andruts napisał(a):
zamówić beczkowóz i zamówić wywóz ścieków ;)

100 PLN + 23 zł VAT na jeden raz minimum.
andruts napisał(a):
Plusem przemawiającym za houseboat-em jest jego mała powierzchnia którą trzeba ogrzać :)

To prawda. Prawda też, że na 12 x 3,2 = 38,4 m^2 (brutto, bo kabina jest zwykle trochę mniejsza niż cała barka) mieszkać się da, ale o komforcie zapomnij. Mieszkałem kiedyś z rodziną i miałem też pracownię w kawalerce 24 m^2 - dziękuję!
andruts napisał(a):
Podana waga jest orientacyjna wagą łodzi typu wide beam o szerokości 3,2m i długości 12m.

Kadłub to najwyżej 1/3 ceny. Dolicz wyposażenie, wnętrze, instalacje... i co najważniejsze chyba - silnik stacjonarny .

***********

Marian Strzelecki napisał(a):
Plusem jest też to,
że woda nigdy nie spada poniżej iluś tam stopni :lol:
więc to ma być tylko dogrzewanie.

Spróbuj ogrzać całą Wisłę do 20 stopni Celsjusza, żeby nie odebrała ciepła barce ;)

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 gru 2011, o 22:21 

Dołączył(a): 12 gru 2011, o 11:49
Posty: 27
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: brak :(
Mam taki zamiar gdy tylko znajdę trochę wolnego czasu o co łatwo póki co nie jest :roll: :D Co do skraplania.. Z tego co mi sie wydaje jest to spowodowane różnica wahań temperatury zewnętrznej i w środku barki. Sa dwa rozwiązania tego problemu przynajmniej według mnie.

1. Szczelne ocieplenie wewnętrzne pianką poliuretanową. Wtedy nie powinno występować zjawisko skraplania z racji braku bezpośredniego styku ciepłego powietrza po jednej a zimnego po drugiej stronie.

2. Zewnętrzne ocieplenie konstrukcji. Najprostszy sposób nadbudówka w systemie szkieletowym (aluminium, drewno) na zasadach budownictwa lądowego. Dodatkowym plusem tego rozwiązania jest mała waga konstrukcji i bardzo dobre właściwości termiczne ściany.

Co do pływania po Wiśle już trochę odeszłam od tej koncepcji z racji miejscowych wypłycań i opinii na temat jej żeglowności a w zasadzie jej braku.. :evil:

***********

Zdaje sobie sprawę że cena kadłuba to 1/3 ceny. Jak pisałem na samym początku temat założyłem po to by rozważyć wszystkie za i przeciw, zalety, wady, koszty utrzymania oraz budowy. Myśle ze przyda sie to nie tylko mi ale wszystkim entuzjastom houseboatingu :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 gru 2011, o 22:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17666
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4281
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
andruts napisał(a):
Co do skraplania.. Z tego co mi sie wydaje jest to spowodowane różnica wahań temperatury zewnętrznej i w środku barki.

Kondensacja pary wodnej we wnętrzu występuje z powodu: różnic temperatur po obu stronach przegrody termicznej, zbyt dużej przenikalności cieplnej tej przegrody i niedostatecznej wentylacji wnętrza.
andruts napisał(a):
1. Szczelne ocieplenie wewnętrzne pianką poliuretanową. Wtedy nie powinno występować zjawisko skraplania z racji braku bezpośredniego styku ciepłego powietrza po jednej a zimnego po drugiej stronie.

To niestety nie najlepszy pomysł - zwłaszcza zbyt duża szczelność = brak wentylacji.
andruts napisał(a):
2. Zewnętrzne ocieplenie konstrukcji. Najprostszy sposób nadbudówka w systemie szkieletowym (aluminium, drewno) na zasadach budownictwa lądowego. Dodatkowym plusem tego rozwiązania jest mała waga konstrukcji i bardzo dobre właściwości termiczne ściany.

Pod warunkiem, że tej pianki będzie tyle ile w typowym kanadyjczyku, czyli 12 cm grubości.

andruts napisał(a):
Co do pływania po Wiśle już trochę odeszłam od tej koncepcji z racji miejscowych wypłycań i opinii na temat jej żeglowności a w zasadzie jej braku.. :evil:

Pamiętaj o izolacji termicznej od strony wody - nie będzie miała temperatury rzędu -20 stopni C, ale około zera i też trzeba zaizolować kadłub, żeby ciepło nie uciekało do wody. Wisła była tylko podana przykładowo.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Ostatnio edytowano 14 gru 2011, o 22:31 przez robhosailor, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 gru 2011, o 22:31 

Dołączył(a): 12 gru 2011, o 11:49
Posty: 27
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: brak :(
Cytuj:
100 PLN + 23 zł VAT na jeden raz minimum.
Może rozwiązaniem było by zainstalowanie większego zbiornika ? I zawsze jest szansa że zostanie otwartych parę pkt w których będzie można opróżnić zbiorniki :roll: :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 gru 2011, o 22:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17666
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4281
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
andruts napisał(a):
Cytuj:
100 PLN + 23 zł VAT na jeden raz minimum.
Może rozwiązaniem było by zainstalowanie większego zbiornika ? I zawsze jest szansa że zostanie otwartych parę pkt w których będzie można opróżnić zbiorniki :roll: :lol:

Byłoby pewnie, bo przyjazd szambulansu kosztuje tyle samo, czy bierze 2,5 m^3, czy tylko połowę swojej pojemności.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 gru 2011, o 22:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13873
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1632
Otrzymał podziękowań: 2382
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
andruts napisał(a):
Co do pływania po Wiśle już trochę odeszłam od tej koncepcji z racji miejscowych wypłycań i opinii na temat jej żeglowności a w zasadzie jej braku.. :evil:


andruts napisał(a):
Co do kosztów.. Nie wiem tak naprawde ile moze wyniesc budowa takiego pływajacego mieszkania dlatego założyłem ten temat by przeanalizować koszty i realność tego projektu ;)



Moją skromną ciekawość pozwól mi zaspokoić...jesteś kobietą czy facetem ? ;)

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 173 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL