Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 27 cze 2025, o 00:43




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1209 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 41  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 9 wrz 2012, o 17:48 

Dołączył(a): 27 lip 2010, o 19:45
Posty: 1132
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 242
Otrzymał podziękowań: 439
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
Sailor Tom napisał(a):
Staszku pochwal się w końcu zdjęciami tych listew wyoblających załamania - czekam z niecierpliwością ;)
Wróciłem trochę wcześniej , więc wrzucam zdjęcia . Robiłem je przed ostatecznym szlifowaniem . Zdjęcia nie najlepiej oddają wygląd , więc myślę że najlepiej będzie jak podjedziesz do mnie w weekend . Jedna połowa łódki jest gotowa , a druga w różnych etapach wykończenia , to można porównać .


Załączniki:
003.JPG
003.JPG [ 194.26 KiB | Przeglądane 8786 razy ]
002.JPG
002.JPG [ 187.01 KiB | Przeglądane 8786 razy ]
001.JPG
001.JPG [ 223.16 KiB | Przeglądane 8786 razy ]

Za ten post autor silver_stas otrzymał podziękowanie od: Sailor Tom
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 wrz 2012, o 18:29 

Dołączył(a): 27 lip 2010, o 19:45
Posty: 1132
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 242
Otrzymał podziękowań: 439
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
Jeszcze takie zdjęcia . W sumie to niewiele zrobiłem przez weekend , bo trzeba było skosić trawniki i zrobić porządki w ogrodzie :-( .


Załączniki:
008.JPG
008.JPG [ 208.18 KiB | Przeglądane 8772 razy ]
005.JPG
005.JPG [ 222.55 KiB | Przeglądane 8772 razy ]
004.JPG
004.JPG [ 225.88 KiB | Przeglądane 8772 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 wrz 2012, o 19:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17633
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4515
Otrzymał podziękowań: 4272
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
silver_stas napisał(a):
W sumie to niewiele zrobiłem przez weekend

Idzie, jak burza!!! :respekt:

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 wrz 2012, o 10:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 sie 2012, o 16:30
Posty: 24
Lokalizacja: Wadowice
Podziękował : 2
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
silver_stas napisał(a):
Sailor Tom napisał(a):
Staszku pochwal się w końcu zdjęciami tych listew wyoblających załamania - czekam z niecierpliwością

Wróciłem trochę wcześniej , więc wrzucam zdjęcia.

Staszku bardzo Ci dziękuję - już wiem że to jest ten właściwy wybór sposobu wykończenia załamań - podziękował ;)
silver_stas napisał(a):
W sumie to niewiele zrobiłem przez weekend

Nie żartuj chciałbym mieć takie tempo jak zacznę - trzymam kciuki i "paczam" tęsknie
Pozdrawiam Tomasz W.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 wrz 2012, o 18:30 

Dołączył(a): 27 lip 2010, o 19:45
Posty: 1132
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 242
Otrzymał podziękowań: 439
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
Przez ten weekend faktycznie niewiele zrobiłem , miałem natomiast poślizg czasowy w relacji . Ponieważ chciałeś zobaczyć te zaokrąglenia , przeszedłem do relacji live :D . Ponieważ czeka mnie jeszcze sporo szlifowania i szpachlowania , więc nie będzie widocznego postępu prac , to uzupełnię brakujące fragmenty relacji :lol: . W sumie to lepiej teraz w miarę wyprowadzić powierzchnie , bo szlifowanie drewna jest zdecydowanie łatwiejsze niż szpachli .


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 wrz 2012, o 20:19 

Dołączył(a): 27 lip 2010, o 19:45
Posty: 1132
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 242
Otrzymał podziękowań: 439
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
Mam jeszcze pytanie odnośnie wkrętów , bo mam z nimi chyba jakiś problem :D . Większość jest zaszpachlowana , ale głównie na dodatkowych listwach na wzdłużnikach po zaokrągleniu i szlifowaniu część wkrętów jest na wierzchu . Czy po położeniu laminatu nie będą "przebijać".


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 wrz 2012, o 15:50 

Dołączył(a): 19 lip 2006, o 10:13
Posty: 67
Podziękował : 1
Otrzymał podziękowań: 2
Beda.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 wrz 2012, o 16:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 sie 2012, o 16:30
Posty: 24
Lokalizacja: Wadowice
Podziękował : 2
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
silver_stas napisał(a):
Mam jeszcze pytanie odnośnie wkrętów , bo mam z nimi chyba jakiś problem :D . Większość jest zaszpachlowana , ale głównie na dodatkowych listwach na wzdłużnikach po zaokrągleniu i szlifowaniu część wkrętów jest na wierzchu . Czy po położeniu laminatu nie będą "przebijać".


Staszku będzie bieda raczej bo zeszlifowac je nie dasz rady - główka wkręta jest twardsza niż drewno i szlifując IMO zbierzesz i tak więcej drewna niż metalu z wkręta (ja tak miałem przy rygipsach) - chyba jedyne wyjście wykręcić i wkręcić obok odpowiednio głęboko, ale to też pewnie nie będzie łatwe - pewnie kręciłeś wkręty posmarowane żywicą jak radził Wojtek...
A spróbuj na kawałku listwy czy po przemalowaniu żywicą nie będzie się dało tego zeszlifować czołgiem i papierem ca 100 przed właściwym lamonowaniem? (drewno po wpiciu żywicy powinno się na tyle utwardzić że a nuż...)
Powodzenia - Tomek W.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 wrz 2012, o 17:14 

Dołączył(a): 27 cze 2010, o 16:33
Posty: 873
Podziękował : 87
Otrzymał podziękowań: 136
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Taka drobna rada:
Wkręt trzyma "punktowo", a laminat "po całości". Wkręty można cofnąć lekko je podgrzewając. Żywica robi się plastyczna i pozwala na "wykręcenie". Wystarczy podgrzać końcówkę np. opalarką by wycofać wkręt.
marek

_________________
http://www.boatbuilders.glt.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 wrz 2012, o 17:47 

Dołączył(a): 27 lip 2010, o 19:45
Posty: 1132
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 242
Otrzymał podziękowań: 439
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
Dzięki za pomoc , ale uściślę pytanie . Po szlifowaniu łby wkrętów leżą w płaszczyźnie i nie wystają . Mogę je wykręcić ( choć część ma zeszlifowane główki , ale mogę rozwiercić i zaszpachlować) , tylko nie wiem czy trzeba . Chodzi o to , czy po zalaminowaniu i pomalowaniu kadłuba z czasem te punkty nie odbiją się ( tak jak nie przykleja się poszycia sklejkowego do wręg) . Staszek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 wrz 2012, o 19:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10918
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1334
Otrzymał podziękowań: 2618
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
silver_stas napisał(a):
część ma zeszlifowane główki , ale mogę rozwiercić i zaszpachlować)

Bez siania paniki, zalecam ostroznosc: Rozwiercajac, mozesz doprowadzic do bardzo wysokich temperatur, zwlaszcza jesli wkrety sa z nierdzewki, obroty duze i wiertlo nieostre... Latwo wypalic wszystko dookola i szpachla "na wierzch" moze nie wypelnic powstalej "prozni".
Wolalem wyjac wszystkie wkrety.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 wrz 2012, o 11:40 

Dołączył(a): 10 sie 2012, o 21:43
Posty: 22
Podziękował : 9
Otrzymał podziękowań: 5
Uprawnienia żeglarskie: brak
Witam!
Oczywiście nadal z wielką uwagą śledzę Twoje "boje".
Dzięki, że pozwoliłeś mi pytać o wszystko!
Patrząc na fotki "listew wyoblających załamania" mam pytanie, które już wcześniej właściwie mnie frapowało. Widziałem na wzdłużnikach narysowane linie, a teraz widzę poszycie sklejką nie na styk, ale w pewnym odstępie (domyślam się, że właśnie sklejkę położyłeś do tych linii).

Obrazek

Czy robiłeś to jak na moich odręcznych rysunkach nr 1 czy nr 2. Bo ze zdjęć tego nie potrafię wywnioskować?
Dziękuję za uwagę i życzę wytrwałości!!!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 wrz 2012, o 16:38 

Dołączył(a): 27 lip 2010, o 19:45
Posty: 1132
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 242
Otrzymał podziękowań: 439
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
Laik napisał(a):
Witam!
Oczywiście nadal z wielką uwagą śledzę Twoje "boje".
Dzięki, że pozwoliłeś mi pytać o wszystko!
Patrząc na fotki "listew wyoblających załamania" mam pytanie, które już wcześniej właściwie mnie frapowało. Widziałem na wzdłużnikach narysowane linie, a teraz widzę poszycie sklejką nie na styk, ale w pewnym odstępie (domyślam się, że właśnie sklejkę położyłeś do tych linii).

Obrazek

Czy robiłeś to jak na moich odręcznych rysunkach nr 1 czy nr 2. Bo ze zdjęć tego nie potrafię wywnioskować?
Dziękuję za uwagę i życzę wytrwałości!!!
Rysunek nr 2 . W oryginalnym projekcie wzdłużniki mają 50 mm szerokości , w wersji z zaokrągleniami 80 mm . Sklejka poszycia zachodzi po 20 mm z każdej strony i to linie wyznaczające zakładki widać na zdjęciach . Będzie to widać w tej części relacji którą "przeskoczyłem " i muszę uzupełnić . Jest to pomysł Wojtka http://www.siz.org.pl/sztrand/tipsy/okr ... raglo.html , a w nagłówku projektu "Sztrandka" znajdziesz wiele cennych porad . Przypomniała mi się jeszcze jedna rzecz . Otóż gdy pytałeś o dokumentację budowy i kwestię stałych i roboczych wręg mimowolnie popełniłem błąd . W oryginalnym projekcie "Sztrandusi" na rys. 16 masz podane stałe wręgi nr 9 , 6, 4, 2 , a na rys.17 ich wymiary . Natomiast w mojej wersji ze względu na kabinę układ wręg stałych wzorowałem na "Sztrandku" . Dzięki za życzenia wytrwałości , bo obecny etap jest nużący . Ale bardziej doświadczeni koledzy pocieszają , że naprawdę upierdliwe będzie szpachlowanie i szlifowanie całej powierzchni , więc z entuzjazmem staram się ukończyć ten etap , a na prawdziwy hardcor zbieram posiłki :D .


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 wrz 2012, o 18:56 

Dołączył(a): 27 lip 2010, o 19:45
Posty: 1132
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 242
Otrzymał podziękowań: 439
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
To jeszcze wracam do wykonanych prac , aby uzupełnić brakującą część relacji . Jeśli chodzi o szablony dla sklejki , to robiłem je ze sklejonych kawałków brystolu . Taki pas jest mocowany do wzdłużników i od spodu odrysowujemy kształt , później dodając po 20 mm z każdej strony ( przy metodzie z zaokrąglonymi powierzchniami ). Warto sobie zadać trochę trudu i rozplanować rozkład szablonów na arkuszach sklejki aby zmniejszyć ilość odpadów . Wycinając pasy poszycia należy w trudnych miejscach jak np. obło 1 od dziobnicy i i stępki zostawić naddatek materiału , bo jednak sklejka układa się inaczej niż brystol . Jak udało nam się dobrze wyciąć i ustawić wręgi i wzdłużniki , to taki szablon możemy też wykorzystać z drugiej strony łódki :lol: .


Załączniki:
Komentarz: Pierwsze płaty sklejki
DSC09196.JPG
DSC09196.JPG [ 214.43 KiB | Przeglądane 8186 razy ]
Komentarz: Układanie brystolu
DSC09192.JPG
DSC09192.JPG [ 177.63 KiB | Przeglądane 8186 razy ]
DSC09191.JPG
DSC09191.JPG [ 224.29 KiB | Przeglądane 8186 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 wrz 2012, o 19:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 sie 2012, o 16:30
Posty: 24
Lokalizacja: Wadowice
Podziękował : 2
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Catz napisał(a):
Wolalem wyjac wszystkie wkrety.

Masz na myśli Tomku wyciągnięcie takich wkrętów i wkręcenie ich obok głębiej?

Pięknie Ci to idzie Staszku!
Jakie dajesz łączniki na styku wyciętych fragmentów poszycia?
silver_stas napisał(a):
Jak udało nam się dobrze wyciąć i ustawić wręgi i wzdłużniki , to taki szablon możemy też wykorzystać z drugiej strony łódki

A jak wyszło w praktyce?
Trzymam kciuki i cierpliwości w weekend nad robotą z wystającymi wkrętami (mam nadzieję że nie masz tego dużo sztuk)
Powodzenia - Tomasz W.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 wrz 2012, o 19:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10918
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1334
Otrzymał podziękowań: 2618
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Sailor Tom napisał(a):
Masz na myśli Tomku wyciągnięcie takich wkrętów i wkręcenie ich obok głębiej?

Nie - bo to chyba inna technika byla:moj kadlub jest bez wkretow:sluzyly tylko do dociagniecia arkuszy sklejki na ich miejsce, czyli byly do uzytku wielorazowego.
Pomysl z wyciagnieciem ( jesli sie da...) "wystajacych" wkretow i wkrecenia nowych obok jest nieglupi jesli nie jest to co drugi wkret.
Jednak z tego co zrozumialem, moze sie nie dac...
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 wrz 2012, o 19:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 sie 2012, o 16:30
Posty: 24
Lokalizacja: Wadowice
Podziękował : 2
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Catz napisał(a):
Nie - bo to chyba inna technika byla:moj kadlub jest bez wkretow:sluzyly tylko do dociagniecia arkuszy sklejki na ich miejsce, czyli byly do uzytku wielorazowego.


Wojtek zaleca skręcanie i klejenie wszystkich elementów

Catz napisał(a):
Pomysl z wyciagnieciem ( jesli sie da...) "wystajacych" wkretow i wkrecenia nowych obok jest nieglupi jesli nie jest to co drugi wkret.
Jednak z tego co zrozumialem, moze sie nie dac...


Pomysł z podgrzewaniem wkrętów opalarką w celu upłynnienia żywicy w której Staszek mógł maczać wkręty jest chyba sposobem na ich wykręcenie chociaż pewnie trzeba uważać żeby nie zaszkodzić sklejce


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 wrz 2012, o 20:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10918
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1334
Otrzymał podziękowań: 2618
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Sailor Tom napisał(a):
Wojtek zaleca skręcanie i klejenie wszystkich elementów

Nie dziwota, bo i technika najwidoczniej inna.
Sailor Tom napisał(a):
Pomysł z podgrzewaniem wkrętów opalarką w celu upłynnienia żywicy w której Staszek mógł maczać wkręty jest chyba sposobem na ich wykręcenie chociaż pewnie trzeba uważać żeby nie zaszkodzić sklejce

Pisalem tylko o ostroznosci w przypadku rozwiercania lbow srub wystajacych i zeszlifowanych, czyli niewykrecalnych.
Jasne, ze jest to sposob, zwlaszcza jesli jest o co srubowykret zaczepic. Czy "uplynniona" zywica utwardzi sie pozniej i czy bez strat na objetosci? Nie wiem, ale watpie, bo cos tam z dymem pojsc sobie w atmosfere moze.
O sklejke martwilbym sie mniej.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 wrz 2012, o 20:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 sie 2012, o 16:30
Posty: 24
Lokalizacja: Wadowice
Podziękował : 2
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Catz napisał(a):
Jasne, ze jest to sposob, zwlaszcza jesli jest o co srubowykret zaczepic.


A propos wykręcania wkrętów które mają obrobioną główkę - testowałem ostatnio właśnie "wykrętło" zanabyte w pewnej taniej sieci handlowej rodem z Niemiec
i jestem pozytywnie zaskoczony - 5 z 6 udało się wykręcić na wolnych obrotach, jeden siedział w sęku i nie dał się - musiałem go rozwiercić - polecam takie rozwiązanie

Pozdrawiam - Tomasz W.

PS: wykrętaki to te dwa w pudełku, z przodu widoczny frez walcowy - nie testowałem


Załączniki:
wykretak.jpg
wykretak.jpg [ 96.59 KiB | Przeglądane 8056 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 wrz 2012, o 18:27 

Dołączył(a): 27 lip 2010, o 19:45
Posty: 1132
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 242
Otrzymał podziękowań: 439
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
Jakie dajesz łączniki na styku wyciętych fragmentów poszycia?
silver_stas napisał(a):
Jak udało nam się dobrze wyciąć i ustawić wręgi i wzdłużniki , to taki szablon możemy też wykorzystać z drugiej strony łódki

A jak wyszło w praktyce?
Trzymam kciuki i cierpliwości w weekend nad robotą z wystającymi wkrętami (mam nadzieję że nie masz tego dużo sztuk)
Powodzenia - Tomasz W.[/quote] Witam po weekendzie . Wzdłużniki mają 80 mm szerokości , sklejka poszycia zachodzi po 20 mm , więc łącznik ma 40 mm szerokości i 10 lub 15 mm grubości w zależności jaki promień zaokrąglenia chcemy uzyskać . Następnym razem wezmę aparat i zrobię zdjęcia rufy , bo tam najlepiej widać przekroje. Jeśli chodzi o szablony , to udało mi się zbudować łódkę symetrycznie i zastosowałem je z obu stron :lol: . Dziękuję kolegom za pomoc w sprawie wkrętów . Stan prac na dzień dzisiejszy , to wyszlifowana jedna połowa łódki , natomiast druga połowa ma zgrubnie zrobione zaokrąglenia i zaszpachlowane złącza . W przyszły weekend powinienem skończyć i pora na laminowanie :-o . Jak się sprężę to dogonię Tomek W :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 wrz 2012, o 19:54 

Dołączył(a): 28 sie 2012, o 15:49
Posty: 113
Podziękował : 31
Otrzymał podziękowań: 23
Uprawnienia żeglarskie: brak
Sprężaj się , sprężaj - może razem wodujemy ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 wrz 2012, o 17:16 

Dołączył(a): 27 lip 2010, o 19:45
Posty: 1132
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 242
Otrzymał podziękowań: 439
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
W moim przypadku to raczej zimowe wodowanie , jak sugerował któryś z kolegów :D . A tak poważnie , to jeśli utrzymam się z harmonogramem , to kadłub może będzie gotowy . W zimie , która uniemożliwia prace w szkutni , wezmę się za miecze + skrzynie , ster , takielunek . Z podziwem obserwuję twoje tempo budowy ,czekam na dalszą relację i życzę rychłego wodowania . Staszek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 wrz 2012, o 22:16 

Dołączył(a): 28 sie 2012, o 15:49
Posty: 113
Podziękował : 31
Otrzymał podziękowań: 23
Uprawnienia żeglarskie: brak
Ja też coś słyszałem o zimowym wodowaniu ;).
Miałem cichą nadzieję że jeszcze uda mi się w tym roku popływać, niestety teraz widzę że będzie ciężko , choć może jednak...
Mam coraz mniej czasu , i jeśli zrobi się chłodniej to prace będą musiały bardzo zwolnić a nawet stanąć w miejscu , nie dysponuję niestety ogrzewanym miejscem do budowy, praktycznie buduję pod gołym niebem , ma to swoje zalety , ale i rozliczne wady.
Na szczęście na zimę mam zapewnione miejsce dla Frosty'ego pod dachem.
Też mam plan by zimą wykończyć miecz , ster i jakieś drobiazgi jak zostaną ;)

Jeszcze jednej łódki nie skończyłem , a tu już pojawiają się pomysły na następną , otóż mam możliwość otrzymać masz i żagiel od deski windsurfingowej , gdzieś kiedyś widziałem projekt takiej małej sklejkowej łódeczki napędzanej takim właśnie żaglem - , były też fotki i całkiem fajnie to pływało , tyle że dość mokro , pamiętam tylko że na pewno był odpływowy kokpit , muszę to koniecznie odszukać ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 wrz 2012, o 15:31 

Dołączył(a): 27 lip 2010, o 19:45
Posty: 1132
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 242
Otrzymał podziękowań: 439
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
Trzymam kciuki aby ci się udało popływać w tym roku . Jak nie , to raźniej będzie we dwóch dłubać przy łódkach w zimie . Właśnie to jest najgorsze przy żywicach że temperatura ogranicza prace . Mam nadzieję że ciepłe dni jeszcze potrwają i podgonimy . Ja zostawiłem sobie pół poddasza domu nie wykończone , bo gdzieś muszę skleić maszt :D . Ale muszę się sprężyć bo żonie zaczyna to przeszkadzać :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 wrz 2012, o 17:23 

Dołączył(a): 27 lip 2010, o 19:45
Posty: 1132
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 242
Otrzymał podziękowań: 439
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
Jak wcześniej wspomniałem , przygotowując się do budowy , robiłem modele robocze . Wrzucam zdjęcia , aby zobrazować do czego zmierzam :D


Załączniki:
DSC06704.JPG
DSC06704.JPG [ 192.42 KiB | Przeglądane 7338 razy ]
DSC06703.JPG
DSC06703.JPG [ 153.3 KiB | Przeglądane 7338 razy ]
DSC06702.JPG
DSC06702.JPG [ 206.49 KiB | Przeglądane 7338 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 wrz 2012, o 21:44 

Dołączył(a): 28 sie 2012, o 15:49
Posty: 113
Podziękował : 31
Otrzymał podziękowań: 23
Uprawnienia żeglarskie: brak
Dokładnie , miejmy nadzieję że temperatury utrzymają się wyższe i jeszcze coś zrobimy.
A jak nie to aby do wiosny ;)
Ja już listwy na maszt mam , chciałbym jeszcze skleić je przed zimą , i ewentualnie dopiero obrobić wiosną - zobaczymy jak się uda.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 wrz 2012, o 23:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 sie 2012, o 16:30
Posty: 24
Lokalizacja: Wadowice
Podziękował : 2
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
silver_stas napisał(a):
Ja zostawiłem sobie pół poddasza domu nie wykończone , bo gdzieś muszę skleić maszt :D


A myślałeś Staszku nad amelinowym? :lol: tylko ze tego nie pomalujesz... ;)

Tu jest coś na kształt tego co jest w dokumentacji: http://www.profmetkol.pl/att/1/Katalog_2011.pdf str. 30 profil A4721 (jeśli dobrze pamiętam to 26zł/mb, tyle że Ty masz maszt długi na 7.5m i na bom Ci nie starczy z 9m profilu; w oryginalnej sztrandusi sport wychodzi w sam raz 6,5m maszt i 2,5m bom)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 wrz 2012, o 16:10 

Dołączył(a): 27 lip 2010, o 19:45
Posty: 1132
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 242
Otrzymał podziękowań: 439
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
Tomek W napisał(a):
Dokładnie , miejmy nadzieję że temperatury utrzymają się wyższe i jeszcze coś zrobimy.
A jak nie to aby do wiosny ;)
Ja już listwy na maszt mam , chciałbym jeszcze skleić je przed zimą , i ewentualnie dopiero obrobić wiosną - zobaczymy jak się uda.
Ja deski na maszt i bom sezonuję z 1.5 roku . Musiałem sobie trochę trudu zadać , aby znaleźć bezsęczne deski o długości ok. 8 metrów . Maszt będę kleił i obrabiał zimą jak już nie da się robić przy łódce . Weekend i przyszły tydzień (mam nadzieję że przyszły weekend też) mają być ciepłe , więc będę chciał zacząć laminować kadłub . Nigdy nie miałem z tym do czynienia , tylko przygotowanie teoretyczne :-o . To cię trochę dogonię :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 wrz 2012, o 17:49 

Dołączył(a): 27 lip 2010, o 19:45
Posty: 1132
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 242
Otrzymał podziękowań: 439
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
Sailor Tom napisał(a):

A myślałeś Staszku nad amelinowym? :lol: tylko ze tego nie pomalujesz... ;)

Tu jest coś na kształt tego co jest w dokumentacji: http://www.profmetkol.pl/att/1/Katalog_2011.pdf str. 30 profil A4721 (jeśli dobrze pamiętam to 26zł/mb, tyle że Ty masz maszt długi na 7.5m i na bom Ci nie starczy z 9m profilu; w oryginalnej sztrandusi sport wychodzi w sam raz 6,5m maszt i 2,5m bom)
A właśnie że pomaluję , bo mam farbę amelinową :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 wrz 2012, o 18:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 sie 2012, o 16:30
Posty: 24
Lokalizacja: Wadowice
Podziękował : 2
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
silver_stas napisał(a):
A właśnie że pomaluję , bo mam farbę amelinową :lol:


vel "amelinionową" :cool: ale trzeba uważać żeby nie pomylić z tą do "tumników" :lol:

swoją drogą już sie martwię jak ściągnąć te 6.5m z Katowic... ale co tam jakoś to będzie najpierw trzeba do tego etapu dojść :-?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1209 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 41  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL