Kazdy ma inne wymagania i rozne wartosci wklada w pojecie "jacht crusingowy". Marek na swojej Kate przeszedl kawal wody, a to przeciez popularna mainstreamowa konstrukcja.

... Co juz tu kilkakrotnie napisano, ale moze warto powtarzac, czy jednak najlepiej z imiennymi przykladami?
Zrobie liste (bedzie dluga, wiec skoncze za jakies pol roku )
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Właśnie buduję jacht stalowy 8x3 m. Do tej pory włożyłem 60 tys. zł, Myślę, że skończę na 90-100 tys. zł
Janusz
http://janjara.blog.interia.pl/

Podziwiam i szanuję tych, co budują własny jacht.
Rozumiem, że komuś po prostu podoba się samodzielne budowanie, i dlatego uprawia to ciekawe i rozwijające hobby.
Rozumiem, że komuś zamarzył się jacht tak nietypowy, że trudno znaleźć cokolwiek podobnego wśród tysięcy ofert sprzedaży jachtów w bliższej czy dalszej Europie... i nie tylko.
Niemniej warto pamiętać, że budowanie jachtu po to tylko, by na nim żeglować raczej nie ma szans "opłacać się" - w przyziemnym, materialnym znaczeniu tego słowa.

Ośmiometrowe jachty w rozsądnym stanie można obecnie znaleźć na pęczki za bliższą i dalszą granicą - w przedziale 30-40kPLN . Dokładając do ceny zakupu +/- 15kPLN inwestycji dla doprowdzenia takiego jachtu do stanu "znaczy porządnego" dochodzimy do sumy ca. 45-55kPLN. Czyli summa sumarum na wstępie wychodzi że kupić i wyremontować bez specjalnego trudu można o połowę taniej niż budować "od zera"...
A przecież szukając odpowiednio uparcie i reagując odpowiednio energicznie - można trafić jacht ok8m LOA - w niemal idelanym stanie i za sporo mniej niż połowa ze 100kPLN...
Na dodatek gruntowny remont jachtu "z drugiej ręki" to z reguły kwestia kilku tygodni, w najgorszym przypadku utrata najwyżej jednego sezonu - a samodzielna budowa to najczęściej kilka lat... niepływania.
Poza tym (jeżeli budowanie nie jest naszym dominującym hobby) - warto pamiętać, że nasz czas i nasza praca przy jachcie wcale nie są za darmo...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

[quote="pierdupierdu"]
Podziwiam i szanuję tych, co budują własny jacht.....

Zakup używanej łódki przerabiałem przez kilka lat. Oglądałem prawie wszystkie portale: szwedzkie, angielskie, amerykańskie. Lecz te łódki miały od 30 do 40 lat. W różnym stanie od zaniedbanych do zadbanych. Parę razy byłem bardzo blisko kupna. We wszystkie należało jednak zainwestować: a to nowe żagle, a to instalcję elektryczną przejrzeć, czyli wyrzucić starą i zrobić nową remont silnika itd, itd, Dalej mamy starą łódkę z pewnymi nowymi elementami, i nie jesteśmy jej pewni, bo jeszcze może parę rzeczy należałoby wymienić. Przy zakupie łodzi za 40 tys, dokładamy 20 tys, i mamy dalej łódkę wartą 40 tys, bo przy kupnie łodzi patrzymy najpierw na rocznik jak przy samochodach, a potem na stan techniczny. Łódż przede wszystkim to kadłub, wymienć możemy maszt, żagle, silnik itd, ale kadłub będzie miał dalej 40 lat.
Oczywiście, łódka będzie pływała, nie przeczę.
Nie można też przeliczać w ten sposób co można byłoby kupić za pieniądze włożone w budowę łódki. Ja włożę powiedzmy 100 tys, ale ona będzie warta conajmniej 2 razy tyle. Zawodowy szkutnik wycenił jej budowę na ok. 300 tys.
Następna sprawa to miejsce zamieszkania. Jeżeli mieszkamy na wybrzeżu, niedaleko mamy marinę, to możemy pokusić się zakup i remont łodzi. Gorzej ci co mieszkają daleko od morza i jeszcze pracują. Jacht trzeba tam przewieźć i odwieźć, a transport jest drogi. Czyli dodatkowe koszty.
Przy budowie koszty rozkładamy na kilka lat, nie musimy mieć całej sumy od razu.
W czasie budowy nie pływamy, to prawda, ale dlatego, że dobokoja najtaniej już wynosi 100 zł, do tego dodać dojazd i portowe, przez 4 lata mamy 1/10 łódki.
Lecz najważniejsze w budowie jest zadowolenie z działania, odskocznia od codziennego życia, pracy zawodowej, odpoczynek dla naszej psychiki. Wykonywana praca daje dużo zadowolenia i radości. A tego nie da zamienić się na żadne pieniądze.
Janusz

Ahoj!
Nie wiem co to warte, ale może to sie nada:

http://tablica.pl/oferta/skorupa-pod-za ... de820;r:;s:

skorupa w systemie rurkowym(?) bez danych wymiarowych

Może coś takiego:

http://www.otojacht.pl/pol/o.html?id=3550

Zbudowałem w życiu kilka łódków i drzewianych i plasticzanych, ale o takim systemie jeszcze nie słyszałem. Musiało mnie w tedy nie być, może chory byłem

Pozdrawiam
Przemek

Ahoj!
Może rurek jako żeberek na zasadzie wręg napakował w laminat?
pozdrawiam
Lech

Czy toto nie jest betonowate?
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Ahoj!
Diabli wiedzą co TOTO to jest, z czego TOTO to jest, i w ogóle:)
Trzeba by spytać "producenta":)
pozdrawiam
Lech

http://meluzynaspa.blogspot.com/2014_12_01_archive.html

Ja właśnie rozpocząłem składanie jachtu do kupy to 5 metrowa setka "Meluzyna" jeśli w czymś to pomoże zapraszam do oglądania budowy

Wiecie co w tym wątku jest najzabawniejsze ?
Ano to, że jego autor zalozyl go 6. stycznia ub. r., następnie dwa razy odezwał się zdawkowo 7. stycznia i do dziś tj 20. grudnia 2014 r nie odezwał się WCALE.
I żadne tam "pocałujta wujta" czy inne "dziękuję"...
Nie - po prostu pełna olewka ...
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Jak nie dostał takiej rady jakiej chciał to po co ma dalej....

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

Ale On nawet nie napisał co chce?

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Jak nie jak tak
proszę was o porady

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

Fajne, ekskluzywne, ale... uważaj na sęki.
W takiej łódce - na ocean - nie powinno ich być.
Poza tym, na łączeniach wręg, nakładki dał bym z obu stron.

Powodzenia!

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie