Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 28 cze 2025, o 22:00




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 87 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 10 kwi 2014, o 02:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13983
Podziękował : 10542
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
pierdupierdu napisał(a):
Najnowsze Saluty bywały z literką "E" - co oznaczało elektroniczny moduł zapłonowy - i co niekoniecznie musi być zaletą przy naprawie, ale trochę chyba ogranicza apetyt na paliwo.

Za to jak pokręcisz szarpanką , aby sprawdzić jakość iskry: masz do naprawy moduł elektoniczny :-?
Najbliższy serwis chyba w okolicach Uralu. :rotfl:
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 kwi 2014, o 09:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lut 2013, o 17:19
Posty: 160
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 89
Otrzymał podziękowań: 13
Uprawnienia żeglarskie: nie posiadam
kawa62 oczywiście kupiłeś okazyjnie, ale sam się przekonasz ile to warte. Moim zdaniem teraz, po zakupie masz jeszcze gorzej niż przed. Wcześniej nie miałeś ani kłopotów, ani silnika, teraz nadal nie masz silnika, a chyba o silnik głównie chodziło. Wyjaśniam: wydałeś 200 zł na kłopoty i szarpanie własnych nerwów, o czy się wkrótce przekonasz.
Co do przypadków działających salutów; słyszałem o takich za każdym razem gdy ktoś próbował ten silnik sprzedać ;)

_________________
Pozdrawiam Radek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 kwi 2014, o 10:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
Marian Strzelecki napisał(a):
Najbliższy serwis chyba w okolicach Uralu. :rotfl:

No i co? Piękne góry - można przy okazji zwiedzić. A jak wezmą za szpiega, to za friko jeszcze kawałek Syberii zobaczyć... :-D

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 kwi 2014, o 14:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13983
Podziękował : 10542
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Dla mnie to powinno sie odejmać;mać z niego górę: i na stopkę wsadzić jakiś "cichy" silniczek od kosiarki.
Nie słyszałem, żeby kolumna szy spodzina komuś nawaliła. :D

MJS
ps czyli wracamy na początek ;)

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 kwi 2014, o 18:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 sie 2010, o 15:19
Posty: 373
Lokalizacja: Kielce
Podziękował : 20
Otrzymał podziękowań: 48
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Sam pływałem kiedyś na Salucie i wiem że jest narowisty, ale można go opanować i przy odpowiednim postępowaniu będzie dobrze działał, oczywiście że nie tak jak Honda, Mercury czy Tohatsu, ale to nie ta liga. Do wyjścia z portu małą łódką wystarczy (przynajmniej mam taką nadzieję).


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 gru 2014, o 19:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lut 2013, o 10:42
Posty: 50
Lokalizacja: Góra Kalwaria pod Warszawą
Podziękował : 10
Otrzymał podziękowań: 8
Uprawnienia żeglarskie: sternik motorowodny
Alterus ! Pozdrawiam ;) nie wiem czy się znamy ale czytając twoją opinię na temat napędu z kosy spalinowej czułem się jakbym siebie czytał :rotfl: Wszystko co napisałeś o takim pomyśle jest 100% racją :roll:
Namawiam wszystkich ! Nie idźcie tą drogą ! Kosy się nie nadają do napędzania niczego oprócz do robienia kasy w serwisie naprawiajacym kosy :rotfl:
Przepłynąlem kajakiem z long tail, przez 3 godziny ponad 25km i spaliłem 3L paliwa na źle wyregulowanym nowym silniku od maszyn budowlanych, (moc podana przez producenta - 2.5hp).




p.s
mam śruby które dadzą radę ruszyć lekką łódź napędzana silnikiem od kosy spalinowej ale jest to tak bezsensowne połączenie jak wsadzenie silnika od wibrujacej szczoteczki do zębów, do blendera :mrgreen:
Koktajl będzie wstrząśnięty a my będziemy zmieszani :rotfl:

_________________
https://www.facebook.com/ZaburtoweSilnikiLongTail


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 gru 2014, o 21:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13983
Podziękował : 10542
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
SCHWIMMWANNEN napisał(a):
Przepłynąlem kajakiem z long tail, przez 3 godziny ponad 25km i spaliłem 3L paliwa

Wytłumacz mi, jaka w tym małym spalaniu jest rola LT a jaka silnika.
Bo piszesz o tych oszczędnościach, a mnie uczyli, że śruby wolnoobrotowe do napędzania łodzi wypornościowych są lepsze.
Po to przecież robiono przekładnie w spodzinach.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 gru 2014, o 22:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lut 2013, o 10:42
Posty: 50
Lokalizacja: Góra Kalwaria pod Warszawą
Podziękował : 10
Otrzymał podziękowań: 8
Uprawnienia żeglarskie: sternik motorowodny
Ja nie sugeruje że long taile palą mniej tylko że silniki od sprzętu budowlanego palą mniej napędzając łódź niż napędzając agregat prądotwórczy, który chodzi na najwyższych obrotach.
A ze stosunkiem spalania do wielkości śruby oraz niskich obrotów jest tak jak piszesz ;)
Duża śruba jest oszczedniejsza ale kiepsko sprawuje się na płytkiej wodzie i źle tnie zielsko, oczywiście zakładając że chodzi na niższych obrotach puszczonych przez reduktor.

_________________
https://www.facebook.com/ZaburtoweSilnikiLongTail



Za ten post autor SCHWIMMWANNEN otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 gru 2014, o 00:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
Małe zużycie paliwa w long tailach odnosi się do porównań z przyczepnymi silnikami dwusuwowymi - w LT stosuje się czterosuwy które, jak to czterotakty, palą benzyny mniej.
Duża śruba i wolne obroty to większa wydajność przy takim samym zużyciu paliwa przede wszystkim ze względu na mniejszy poślizg śruby. Dlatego u LT, gdzie śruba kręci się mniej więcej dwa razy szybciej niż w silniku przyczepnym, poślizg jest większy i teoretycznie ten układ ma charakterystykę ogólną nieco gorszą. Jednak w praktyce jest to niwelowane. :-D
Po pierwsze śruba do LT jest dostosowana do wyższych obrotów (mniejsza średnica) i jednocześnie do pracy przypowierzchniowej, z dużą ilością powietrza (większy skok i większa powierzchnia łopat), co w dużym stopniu rekompensuje wady. Po drugie, LT nie posiadając przekładni, nie ma też strat przekładniowych. ;-)
W rezultacie w zakresie wołnych do średnich obrotów może okazać się bardziej ekonomiczny niż silnik przyczepny, a na pewno mu pod tym względem nie ustępuje.
Oczywiście każdy z tych napędów ma swoje gorsze i lepsze strony i wybór między nimi zależy od łodzi i akwenu po jakim się pływa.

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 gru 2014, o 07:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lut 2013, o 10:42
Posty: 50
Lokalizacja: Góra Kalwaria pod Warszawą
Podziękował : 10
Otrzymał podziękowań: 8
Uprawnienia żeglarskie: sternik motorowodny
Dokładnie jest tak jak piszesz. Do różnic na plus jakie mają wpływ na spalanie i na efektywność, dodać jeszcze można to że w long tail śruba pracuje w mniejszych zawirowaniach wody - 2 metry lub więcej za rufa łodzi.
Wszystkie wymienione wczesniej zalety plus te które podałem, powodują że dobrze dobrany napęd long tail, zamontowany do łodzi, która ma odpowiedni kształt , może być bardziej wydajny, mniej paliwozerny i bardziej mobilny niż jego odpowiednik z pionową kolumną o takiej samej mocy.

_________________
https://www.facebook.com/ZaburtoweSilnikiLongTail


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2015, o 12:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lut 2013, o 10:42
Posty: 50
Lokalizacja: Góra Kalwaria pod Warszawą
Podziękował : 10
Otrzymał podziękowań: 8
Uprawnienia żeglarskie: sternik motorowodny
Zamieszczam kilka moich filmików pkazujących Long tail w akcji :D
To mój ostatni projekt Long Tail - 19hp - łódź zrobiona od podstaw. 5.65m długości- bez spawów, z jednego arkusza blachy :D





Tu test mojego Long Tail 6.5hp w dużej i ciężkiej drewnianej łodzi, z trzema osobami na pokładzie i to pod prąd na Wiśle.



Tu można zobaczyć jak radzi sobie silnik od kosiarki o takiej samej mocy jak na poprzednim filmiku (6.5hp) - podłączony do tradycyjnej pionowej kolumny z reduktorem (27:13) w leciusieńkim pontonie, z jedną osobą na pokładzie i to na stojącej wodzie :rotfl:



A tu polski podróżnik Marek strzelichowski płynie na moim silniku spod Krakowa do Orleanu we Francji - około 2700km



A tu aluminiowa łódź z seryjnej produkcji Piotra Strzałkowskiego z Nowego Miasta koło Płońska.



Oraz stalowa łódź lucjana Kaczki z Uniejowa i zrobiony przez niego napęd long Tail na silniku Lifan 13hp.


Kilka różnych silników o róznych mocach i długościach wału napędowego
Obrazek

Śruby napędowe do Long Tail
Obrazek

Proponuje popływać tak na silniku od podkaszarki o mocy 5-6 koni :mrgreen: a takie przecież moce podają w silnikach od kos spalinowych :-P
Obrazek

_________________
https://www.facebook.com/ZaburtoweSilnikiLongTail


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 lip 2015, o 16:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 sie 2010, o 05:58
Posty: 2835
Podziękował : 438
Otrzymał podziękowań: 721
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
SCHWIMMWANNEN napisał(a):
Namawiam wszystkich ! Nie idźcie tą drogą ! Kosy się nie nadają do napędzania niczego oprócz do robienia kasy
Widziałem dzisiaj w jednym z marketów kosiarkę na wyprzedaży za 369 zł. A jakiś czas temu na jeziorach silnik przy przepływającej łodzi zrobiony z takiej kosiarki. Odetchnąłem z ulgą jak to pływadło się ode mnie oddaliło z powodu czynionego hałasu.



Za ten post autor Marian J. otrzymał podziękowanie od: SCHWIMMWANNEN
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 lip 2015, o 17:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lut 2013, o 10:42
Posty: 50
Lokalizacja: Góra Kalwaria pod Warszawą
Podziękował : 10
Otrzymał podziękowań: 8
Uprawnienia żeglarskie: sternik motorowodny
Dzieki Maniek za wsparcie :) Long Taile są głośniejsze od tradycyjnych zaburtowców ale te podkaszarkowe to maaaaaasaaaaaakraaaaa :-? efekt jakby nagrać stomatologa przy borowaniu i puścić to przez wzmacniacz :(
Już lepiej kupić 2.5 konny czteroTaktowny ;) o obrotach maksymalnych 3600-4000 za 590zł niż kosiarkowy 5 kony za 360zł
http://www.silniki.toptech.pl/4_709/pg100.aspx
Obrazek

_________________
https://www.facebook.com/ZaburtoweSilnikiLongTail


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 sie 2015, o 08:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 cze 2015, o 09:18
Posty: 215
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Podziękował : 17
Otrzymał podziękowań: 32
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
a te wynalazki kajaki z silnikiem stirlinga widzieliście ? jak sie domyslam to watek ten opiera się przede wszystkim na cenie, czyli jak najtaniej zrobić napęd ktory sie nie rozsypie po paru gdzinach uzytkowania i nie będzie zbyt glosny, do napedu stirlinga wystarczy kuchenka gazowa hehe, jest na yt troche tych filmików, może i smieszne ale skuteczne no i ciche

_________________
siach


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 sie 2015, o 13:13 

Dołączył(a): 25 mar 2012, o 00:41
Posty: 108
Podziękował : 107
Otrzymał podziękowań: 31
Uprawnienia żeglarskie: zeglarz
Witam,
Ostatnio szukając czegoś na alle....drogo trafiłem na coś takiego:
http://allegro.pl/silnik-zaburtowy-spal ... 25664.html.

http://allegro.pl/silnik-zaburtowy-spal ... 54318.html

Ciekawe jak to się sprawuje ?
Ma ktoś jakieś doświadczenia?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 sie 2015, o 14:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lut 2013, o 10:42
Posty: 50
Lokalizacja: Góra Kalwaria pod Warszawą
Podziękował : 10
Otrzymał podziękowań: 8
Uprawnienia żeglarskie: sternik motorowodny
Jest gorąco i nie mam siły pisać więc krótko; to jest szmelc jakich mało, sprzedaje dużo śrub do silników powierzchniowych, bez redukcji obrotów i do silników o obrotach do 10tysiecy.
Często dzwonią do mnie ludzie żeby pomóc i dobrać im śrubę do tego badziewia licząc że to coś radykalnie poprawi :(
Badziew będzie badziewiem i żadna śruba mu nie pomoże.
Zrób sobie Long Taila na silniku 4 taktowym o normalnych obrotach (3600) a z tym daj sobie spokój.
Pisałem o tych silnikach na forum motorowodnym, wodnym, kajakowym itd. itp
Lub możesz sobie na bazie takiego silnika zrobić Mud Motor, lepsze efekty, ciszej i przeplyniesz każdą rzeką, nawet przy tak niskim poziomie rzek jaki jest teraz w polsce.
zainteresowanych tematem zapraszam do kontaktu telefonicznego Mariusz Cholewski tel.508 818 109
p.s
wpisz sobie w YouTube : silnik Madox lub silnik Demon to zobaczysz tego demona z 5 konnym silnikiem jak ledwo radzi sobie z pontonem na stojącej wodzie.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Ja nie rozumiem o co chodzi że czlowiek pisze- silniki od kos spalinowych nie nadają się do pływania przez zbyt wysokie obroty że już temat hałasu pozostawię gustom ;) a po jakimś czasie wyskakuje ktoś i pokazuje rewelacje za kilkaset złotych na bazie właśnie takowego silnika.:(
Masakra , poddaję się :( pisać się nie chce :(

_________________
https://www.facebook.com/ZaburtoweSilnikiLongTail



Za ten post autor SCHWIMMWANNEN otrzymał podziękowanie od: Alterus
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 sie 2015, o 15:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lut 2013, o 10:42
Posty: 50
Lokalizacja: Góra Kalwaria pod Warszawą
Podziękował : 10
Otrzymał podziękowań: 8
Uprawnienia żeglarskie: sternik motorowodny
Ja nie rozumiem o co chodzi że czlowiek pisze- silniki od kos spalinowych nie nadają się do pływania przez zbyt wysokie obroty że już temat hałasu pozostawię gustom ;) a po jakimś czasie wyskakuje ktoś i pokazuje rewelacje za kilkaset złotych na bazie właśnie takowego silnika.:(
Masakra , poddaję się :( pisać się nie chce :(

_________________
https://www.facebook.com/ZaburtoweSilnikiLongTail


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 sie 2015, o 15:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lut 2013, o 10:42
Posty: 50
Lokalizacja: Góra Kalwaria pod Warszawą
Podziękował : 10
Otrzymał podziękowań: 8
Uprawnienia żeglarskie: sternik motorowodny
W opisie tego wspaniałego silnika z kosy spalinowej dystrybutor napisał :
Prosta konstrukcja pozostawiła tylko niezbędne elementy co pozytywnie wpływa na bezawaryjność silnika.

na bezawaryjność silnika może i tak ale malutki reduktor obrotów nie wytrzyma długo przy takich obrotach silnika

Dalej:
Napęd jest przenoszony przez sprzęgło odśrodkowe a uciąg wsteczny uzyskujemy przez odwrócenie silnika o 180 stopni.

Sprzęgło ośrodkowe ma zmienną charakterystykę działania w zależności od temperatury do jakiej się rozgrzeje a sprężynki też działają jak im temperatura podpasuje.

A tekst o normach mnie rozwalił :)
Wieloletnie doświadczenie firmy zaowocowało doskonałym połączeniem niskiej ceny i najwyższej jakości spełniającej wszystkie normy europejskie.

Przecież ten silnik nie może mieć spełnionych żadnych norm do pływania bo jest za głośny i to dwutakt ! Long Taile też norm nie trzymają ale są bardziej ciche, są na bazie czterotaktow i jest duża szansa że policja nas nie złapie ;) jak będziemy uciekać im na płytkie wody ;) i mniejsza szansa że ktoś nas wioslem przez łeb przeleci za hałas jakim uszczęśliwimy resztę wodniakow ;)
Jeżeli silnik jest mały a ma dużą moc to znaczy tyle że że skok tłoka w tym silniku jest bardzo mały, więc silnik musi mieć wysokie obroty żeby dojść do tej swojej maksymalnej mocy. A jak silnik ma 12 tysięcy obrotów i moc rzędu kilku koni to nadaje się do napędzania modelu RC a nie normalnej łodzi.

_________________
https://www.facebook.com/ZaburtoweSilnikiLongTail


Ostatnio edytowano 9 sie 2015, o 16:23 przez SCHWIMMWANNEN, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 sie 2015, o 16:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13983
Podziękował : 10542
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Pisz tak dalej , bo sensownie piszesz ,ale nie licz na pamięć ludzką, jest zawodna i stronnicza. ;)
Napisz jakinajtańszy zestaw do powolnego przemieszczania jachtu bys zaproponował.
Zakładam, że taki silnik ma być okazyjnie używany, gdy zabraknie wiatru
i nie musi być szybki, czy ekonomiczny, a musi niezawodny.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 sie 2015, o 16:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
bartuss1 napisał(a):
z silnikiem stirlinga widzieliście ? (...)ale skuteczne no i ciche

Ciche, owszem, ale skuteczne? Chyba na filmikach... :-D

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 sie 2015, o 16:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13983
Podziękował : 10542
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Alterus napisał(a):
Ciche, owszem, ale skuteczne? Chyba na filmikach... :-D

Skuteczność to znaczy: nie machać pagajem, gdy nie wieje, a smrodziarze robią falę.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 sie 2015, o 16:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lut 2013, o 10:42
Posty: 50
Lokalizacja: Góra Kalwaria pod Warszawą
Podziękował : 10
Otrzymał podziękowań: 8
Uprawnienia żeglarskie: sternik motorowodny
Marian Strzelecki napisał(a):
Alterus napisał(a):
Ciche, owszem, ale skuteczne? Chyba na filmikach... :-D

Skuteczność to znaczy: nie machać pagajem, gdy nie wieje, a smrodziarze robią falę.

gdy nie wieje to się fajnie macha pagajem a jak wieje to wtedy by się silnik przydał ;) ale może ja jakoś odwrotnie myślę ;) może jestem popaprany bo czasem falę robię ;) ale z umiarem i z głową :)

_________________
https://www.facebook.com/ZaburtoweSilnikiLongTail


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 sie 2015, o 16:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13983
Podziękował : 10542
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
SCHWIMMWANNEN napisał(a):
... ale może ja jakoś odwrotnie myślę ;) może jestem popaprany bo czasem falę robię ;) ale z umiarem i z głową :)

Jesteś ale z umiarem...
zwłaszcza na forum żeglarskim. ;)

MJS

ps
Jak wieje to wtedy mamy żagle i mamy gdzieś fale od moturków.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 sie 2015, o 16:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lut 2013, o 10:42
Posty: 50
Lokalizacja: Góra Kalwaria pod Warszawą
Podziękował : 10
Otrzymał podziękowań: 8
Uprawnienia żeglarskie: sternik motorowodny
No widzisz dwóch ludzi i odmienne zachowanie ;)
To jak u Indian Amazonii - pływają jako przewodnicy z białasami z europy i jak pada deszcz to Indianie się rozbiera i chowają ubranie a Europejczycy odwrotnie :)
Przechodzi deszcz i Indianie zakładają suche ubranie a białas zdejmuje mokre i szuka miejsca żeby je wysuszyć :)

_________________
https://www.facebook.com/ZaburtoweSilnikiLongTail


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 sie 2015, o 16:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13983
Podziękował : 10542
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Niby kto z nas ma być tym białasem? :-P
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 sie 2015, o 17:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lut 2013, o 10:42
Posty: 50
Lokalizacja: Góra Kalwaria pod Warszawą
Podziękował : 10
Otrzymał podziękowań: 8
Uprawnienia żeglarskie: sternik motorowodny
Biel ma różne odcienie ;) szczególnie w fotografii ;) inną biel będą miały chmury, inną śnieg w górach a inną biel w mieście ;) inną biel będzie miała ściana w pokoju gościnnym u cioci Krysi a jeszcze inną biel będzie miała twarz wujka Jurka siedzącego obok cioci Krysi w tym pokoju goscinnym i pjacego za zdrowie cioci ;)

Co do napędu to nie wnikając zbytnio w szczegóły tegoż jachtu, mogę polecić silnik typu Honda GX200 lub lepszy Subaru Robin EX21 (CENA około 450 euro netto) lub dużo tańszy od Hondy i niewiele jej ustępując jakościowo silnik Kipor lub Loncin za kilkaset złotych i do tego zestaw Long Tail w cenie około 1900zl.
Przy jachtach fajnym rozwiązaniem jest zawieszenie silnika na burcie i sterowanie sterem jaki każdy jacht posiada. Takie rozwiązanie wyjdzie trochę taniej bo nie potrzebujemy rumpla i mocowanie pod silnikiem możemy wykonać sobie samemu.
Jest jeszcze zestaw 2.5hp ale nawet zawieszony na bucie będzie trochę słaby.
3konny może dać radę jako silnik pomocniczy do jachtu żaglowego - silnik pomimo że słabszy to niewiele tańszy (około 560zl) bo produkowany w małych ilościach. Do tego zestaw Long Tail w cenie około 1600zl.
Jest też zestaw do silnika typu Honda GX120 o mocy około 4hp i też niewiele tańszy z takich samych powodów jak wyżej opisany.
Pasuje do niego Long Tail ten sam co do silników GX160 około 5hp i Gx200 około 6.5hp- w cenie około 1900zl.
W każdym większym mieście lub małym mieście w którego okolicy jest dobrze rozwinięte rolnictwo, bez problemu dostaniemy części do silników typu GX160 i GX200 bo są to najczęściej występujące silniki na świecie, części są bardzo tanie a prostota tych silników pozwoli każdemu zrobić remont kapitalny takiego silnika w 2-3 godziny na pokładzie kołyszacego się jachtu ;)

_________________
https://www.facebook.com/ZaburtoweSilnikiLongTail


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 sie 2015, o 18:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13983
Podziękował : 10542
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Nie mnie dyskutować o odcieniach bieli ;) (uczyłem wiele lat w szkołach plastycznych)
ale cena: 560pln+1600pln=2160 ni jak się nie ma do:
Napisz jaki najtańszy zestaw do powolnego przemieszczania jachtu byś zaproponował.
oraz do ceny 500-600pln za te tandetne ponoć kosiarkowate z Alledrogo.
Za Twój zestaw mam na trzy tamte i benzynę, a pytam bo nie znajduję alternatywy do pagajów na kanałku pomiędzy jeziorami.
Jakoś tak wszyscy proponują mi "wyrafinowane" rozwiązania , nie oglądając się na to, że dużo zegrzyńskich czy mazurskich żeglarzy potrzebuje silnika tylko w porcie i do burłaczenia.
A wydawanie na silnik przyczepny sumy porównywalnej do budżetu rodziny, mija się z celem.
Zaczynam rozumieć dłubaczy w Salucikach, (za 100pln) oraz wysokie ceny silniczków Warta czy Tumler jakie utrzymują się na aukcjach.

Podobno są do ściągnięcia kopie silników rowerowych GNOM lub podobne: czy do takich nie ma naprawdę taniego longtaila?

MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 sie 2015, o 19:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lut 2013, o 10:42
Posty: 50
Lokalizacja: Góra Kalwaria pod Warszawą
Podziękował : 10
Otrzymał podziękowań: 8
Uprawnienia żeglarskie: sternik motorowodny
Akurat tak się składa że mam silnik Gnom a przystawka do pływania nim jest nie do zdobycia, ma sporą wartość kolekcjonerska i niechętnie ludzie się z nią rozstaja.
Nikt nie robi kopii silnika Gnom ale Chińczycy robią bardzo podobny do Gnoma silnik skopiowany z francuskiego Solexa.
Kilka lat temu był ktoś kto je importowal ale zrezygnował i na allegro można kupić jeszcze trochę części zamiennych.
Tummler kosztuje tyle ile ludzie chcą za niego dać a dadzą tyle ile mogą mając inne alternatywy.
Do burlaczenia w porcie Long Tail się nie nadaje a i Tummler nie jest do tego stworzony, brak wstecznego dyskwalifikuje je pod tym względem tak samo jak zdyskwalifikuja cię inni żeglarze wypoczywajacy na swoich jachtach w marinie, jak odpalisz silnik od podkaszarki :)
Porównując cenę zestawu Long Tail do możliwości zakupu za tę kwotę trzech silników podkaszarkowych i zapasu benzyny ma taki sens jak porównywanie nowego, prostego, nie skomplikowanego ata dostawczego do trzech Syrenek model Bosto z zepsuta i zablokowana na 4 biegu skrzynią biegów.
One ani nie będą chciały ruszyć z miejsca a do ścigania się nie nadają.
Jak kogoś nie stać na taki wydatek to zawsze lepszym rozwiązaniem będzie używany leciwy ale działający i funkcjonalny sprzęt a nie nowy który ich nie spełnia.
Ciężko mi to palcem szukać ;) Tak Tak Tak Salut to lepszy wybór niż silnik od pokaszarki ! Czasem ma większe lub bardzo duże problemy ze swoją pracą ale jak się uruchomi to działa ;) a pokaszarka żeby nie wiem jak ją uruchamiał i ja wspaniały do tego zakładał garnitur i krawat to nic jej nie pomoże ;)

_________________
https://www.facebook.com/ZaburtoweSilnikiLongTail


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 sie 2015, o 19:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 cze 2015, o 09:18
Posty: 215
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Podziękował : 17
Otrzymał podziękowań: 32
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
najtanszy to silnik od komarka z allegro okazyjnie, plus troche lancucha i ze dwa koła zebate i napęd tylnokołowy - juz o tym gdzies pisalem hehe, skoro napęd ten przetrwal poprzednie stulecie na płytkich rzekach, jak ktos gdzies zauważyl na misipisi, to wydaje mi się ze jest to bardziej zywotne od szajsu marketowego z plastikową srubką i jakby tego nie zachwalać, albo bocznokolowe też latwe i tanie do wykonania - dzisiaj lozysko w obudowie zeliwnej kosztuje grosze wystarczą dwa i kawalek wałka na srodku lodki i na to napęd łancuchowy - mozna wymyslać cuda, ale jesli wymagamy niezawodności na kilka sezonów to albo trzeba włączyć zmysł tworczy albo kupić silnik zaburtpowy 4 takt za normalne pieniądze

_________________
siach



Za ten post autor bartuss1 otrzymał podziękowanie od: SCHWIMMWANNEN
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 sie 2015, o 19:27 

Dołączył(a): 5 paź 2012, o 15:48
Posty: 2453
Podziękował : 563
Otrzymał podziękowań: 544
Uprawnienia żeglarskie: sernik morski gotowany
bartuss1 napisał(a):
i napęd tylnokołowy - juz o tym gdzies pisalem hehe, skoro napęd ten przetrwal poprzednie stulecie na płytkich rzekach, jak ktos gdzies zauważyl na misipisi

A nie zauważyłeś tej subtelnej różnicy w wielkości tego co jest napędzane kołem łopatkowym?
Peke peke załozysz w czółnie, w omedze, tratwie. Tylnokołowiec na bazie kanadyjki?

_________________
Miłego dnia :)
Pozdrawiam
Waldi



Za ten post autor Waldi_L_N otrzymał podziękowanie od: SCHWIMMWANNEN
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 87 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 41 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL