Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 14 lip 2025, o 04:36




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 65 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 7 kwi 2014, o 19:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2013, o 14:47
Posty: 1328
Podziękował : 918
Otrzymał podziękowań: 237
Uprawnienia żeglarskie: jkżb
A na poważnie to:
olej rafinowany jest duzo bardziej trwały niż tłoczony na zimno. Tłoczony na zimno zawiera dużo substancji towarzyszących, które mogą obniżać stabilność oksydatywną, czyli podatność na psucie się w wyniku utleniania. Oleje rafinowane, ze względu na brak pewnych substancji tzw. katalizatorów procesu utleniania, które są podczas rafinacji usuwane, mogą być przechowywane bardzo długo. Pełen proces rafinacji gwarantuje, że powstały w jego wyniku olej nie będzie również zawierał szkodliwych metali ciężkich – ołowiu, arsenu, rtęci, kadmu czy zanieczyszczeń chemicznych, takich jak benzo(a)piren po za tym daje równomierne schnięcie, gładkość i połysk po stwardnieniu.
Tungowy .. to wbij w google tung, tungowiec i będziesz tam miał wyczerpujacy opis, lepszy od mojego :-) i orzecha z którego wytłacza się olej do produkcji Le Tonkinois.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 kwi 2014, o 20:01 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
"Rafinowanie" w ponad 200 stopni to także niegdysiejsze "gotowanie pokostu" ;)
Olej tungowy podobnież nieco lepiej niż lniany zabezpiecza przed wodą; nie ciemnieje tak z czasem; daje twardszą powłokę; ale co bodaj najistotniejsze jest nieco antygrzybowy, nie pleśnieje.
Wykończenie tungowym jest trudniejsze (więcej warstw i szlifowania) bo bardziej podnosi włos na drewnie, a powierzchnia się marszczy. To chyba dlatego rzadko bywa czysty w sprzedaży.
Można zrobić z niego pokost, przez "gotowanie" z dostępem tlenu, ale też trudniej, bo dużo łatwiej się utlenia i żeluje. Natomiast ta akurat właściwość pozwalała robić na jego bazie dużo lepsze i twardsze lakiery (takie klasyczne, z kalafonią) niż na lnianym.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 kwi 2014, o 20:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
RyśM napisał(a):
( ... )lepiej niż lniany zabezpiecza przed wodą; nie ciemnieje tak z czasem; daje twardszą powłokę; ale co bodaj najistotniejsze jest nieco antygrzybowy, nie pleśnieje.
Wykończenie tungowym jest trudniejsze (więcej warstw i szlifowania) bo bardziej podnosi włos na drewnie, a powierzchnia się marszczy. To chyba dlatego rzadko bywa czysty w sprzedaży.
Można zrobić z niego pokost, przez "gotowanie" z dostępem tlenu, ale też trudniej, bo dużo łatwiej się utlenia i żeluje. ( ... )

Swoja droga mialem szczescie, ze pobudowalem swoje lodki bez konsultacji internetowych - teraz bym sie bal.
Catz Z Podniesionym Włosem Na Drewnie

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 kwi 2014, o 20:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 lip 2013, o 16:44
Posty: 1743
Lokalizacja: Szczecin
Podziękował : 264
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: KJ
szkodnik napisał(a):
Tek można lakierować tylko są do tego specjalne lakiery \ np. Epifanes \, .

Epifanes ma w swoim składzie do 50% Le Tonkinois. Taki myk ale się nie przyznają. To po co kupować jakąś mieszankę jak można oryginał ?
Używam Le Tonkinois i jestem naprawdę zadowolona. I z jakości i z ceny.

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 kwi 2014, o 20:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2013, o 14:47
Posty: 1328
Podziękował : 918
Otrzymał podziękowań: 237
Uprawnienia żeglarskie: jkżb
Rafinacja oleju lnianego w Le Tonkinois to 260 -262 C i jak RyśM słusznie zauważył taka mieszanka faktycznie może dać w efekcie lakier o wyjatkowych własnosciach


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 kwi 2014, o 20:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 kwi 2006, o 13:57
Posty: 3996
Podziękował : 657
Otrzymał podziękowań: 613
Uprawnienia żeglarskie: szkutnik drewkarz,motorówkarz
Żeby jeszcze zaciemnić (rozjaśnić?) -> http://www.szal-art.pl/chemizm-zjawiska ... _716_2263/

_________________
Zbyszek



Za ten post autor boSmann otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 kwi 2014, o 20:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2013, o 14:47
Posty: 1328
Podziękował : 918
Otrzymał podziękowań: 237
Uprawnienia żeglarskie: jkżb
No teraz dałes do wiwatu :D jak postudiuje co przesłałeś to może mi się wyjaśni. Dobrej wiedzy nigdy nie za duzo. Dzieki


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 kwi 2014, o 20:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Zanim otworze link... Jest tam o podnoszeniu włosa???
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 kwi 2014, o 20:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2013, o 14:47
Posty: 1328
Podziękował : 918
Otrzymał podziękowań: 237
Uprawnienia żeglarskie: jkżb
Catz napisał(a):
Zanim otworze link... Jest tam o podnoszeniu włosa???
Catz

Catze jak widać z natury leniwe... :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 kwi 2014, o 21:06 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
reed napisał(a):
Catz napisał(a):
Zanim otworze link... Jest tam o podnoszeniu włosa???
Catz

Catze jak widać z natury leniwe... :lol:
Może nawet między warstwami nie szlifują? :roll:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 kwi 2014, o 21:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
reed napisał(a):
Catze jak widać z natury leniwe...

Jest mnie tu kilku?
RyśM napisał(a):
Może nawet między warstwami nie szlifują?

Najchetniej nie. Ale kilka prix d'elégance dostaly jakos. Moze dlatego, ze bardzo im zalezalo?
Leniwietz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 kwi 2014, o 22:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2013, o 14:47
Posty: 1328
Podziękował : 918
Otrzymał podziękowań: 237
Uprawnienia żeglarskie: jkżb
zasadniczo Le Tonkinois po połozeniu i przeszlifowaniu podkładu między następnymi warstwami wystarczy przemyć wodą, ale jak zawsze wszystko zalezy od rodzaju drzewa i umiejetności lakierujacego :-)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 kwi 2014, o 23:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Widac jestem dętka...
Zadna antyreklama!
Kolegom sie udalo bardzo dobrze, a ze po moich porazkach zostali dotkliwie pobici, to tylko kwestia temperamentu.
Catz Niezdolny

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 kwi 2014, o 12:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13993
Podziękował : 10547
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Nie wystarczy: to tylko potwierdza , że Oni mają pieniądze i nie liczą się z kosztami, więc nie są wyróżnikiem dla maluczkich.
Podobnie było by gdybyś mi napisał, że Bil Gates i Królowa Angielska też to stosują.
Jedyną istotną wiadomością od Ciebie była ta, że Mączka mówił , że Chińczycy...
więc myślałem, że wiesz więcej i zechcesz się z nami podzielić wiedzą.

Wracając do meritum:
Teak jest stosowany po to, żeby go nie trzeba było konserwować i żeby się na takim niezakonserwowanym drewnie nie ślizgać, więc nawet sam olej jest już czymś ponad potrzeby a na dodatek wątek jest o podłodze do kabiny :rotfl:
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 kwi 2014, o 14:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2013, o 14:47
Posty: 1328
Podziękował : 918
Otrzymał podziękowań: 237
Uprawnienia żeglarskie: jkżb
Ale jak ktoś chce i pyta to mu grzecznie odpowiadam, że sadze że Le Tonkinois najwłaściwszy. Pytałeś co daje rafinacja to też, wydaje mi sie klarownie wyjasniłem. A ceną nie odbiega wcale od innych, zwróc uwage na wydajnosc z litra jest 20m2.
Napisz co konkretnie jeszcze chcesz wiedzieć to sie podziele swoja wiedzą.
Pozdrawiem


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 kwi 2014, o 14:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2013, o 14:47
Posty: 1328
Podziękował : 918
Otrzymał podziękowań: 237
Uprawnienia żeglarskie: jkżb
A odnosnie jak to napisałeś.. ceny dla maluczkich.. polecany tu przez Moniię EPIFANES kosztuje brutto 31,42 funtów czy ca 155 PLN a LE TONKINOIS BIO IMPRESSION 1,2 L brutto 112 PLN i to w Polsce.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 kwi 2014, o 14:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13993
Podziękował : 10547
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Olej lniany 16pln za litr w RP :lol:
ze względu na radyklaną różnicę w cenie (i niewielką w jakośći) nie widzę dalej sensu wielokrotnego przepłacania.

Poniżej porównanie danych:
...............................................................................................
Olej lniany
Otrzymuje się go z siemienia lnianego przez wytłaczanie.
Najlepszy olej otrzymuje się na zimno (jasny i przejrzysty).
Olej otrzymany na gorąco jest brunatny, ma charakterystyczny zapach oraz jest nieprzeźroczysty.
Świeży olej otrzymany na zimno jest pozbawiony zapachu. Zapach pojawia się podczas gorzknienia, czyli rozkładu.
Olej lniany posiada najwięcej kwasu tłuszczowego nienasyconego zwanegolinolowym (58%) i w mniejszych ilościach kwas linolenowy (20%)oraz izolinolenowy (2,7%).
Rodzaj i skład chemiczny oleju lnianego (jak też i innych olejówroślinnych) zależy w dużej mierze od klimatu w jakim rośnie i dojrzewalen.
Na przykład w oleju pochodzącym z północnych stron występuje tylko jeden rodzaj kwasów linolenowych.
Wysychanie oleju lnianego zależy od występujących w nim kwasów tłuszczowych nienasyconych: linolowego, linolenowego, izolinolenowego.
Olej lniany naniesiony cienką warstwą na szkło, wysycha całą swoją grubością.
Położony grubiej, wysycha najpierw na powierzchni tworząc pomarszczoną błonkę i powiększając swoją objętość o 20%.
Zjawisko to jest najbardziej charakterystyczne dla oleju lnianego.
Zimą olej lniany wysycha w ciągu 11 dni, latem w ciągu 3 ÷ 6 dni.
Rozpuszcza się łatwo w lotnych olejkach. W spirytusie - słabo, chyba że został utleniony.
Zabarwienie olejowi lnianemu mogą nadawać następujące barwniki organiczne:
ksantofil - żółte, chlorofil - zielone, erytrofil - czerwone. ...
Barwniki te szybko rozkładają się pod wpływem światła i olej jaśnieje.
Olej lniany posiada mniejszą różnicę między wzrostem a utratą objętościpodczas wysychania niż np. oleje: makowy i orzechowy. Stąd trwałośćpowłoki malarskiej większa oraz mniejsze skłonności do pękania.
Jest on najtrwalszym olejem ze wszystkich olei roślinnych.
Przykrą jego wadą jest żółknięcie i ciemnienie w trakcie wysychania.
Wpływa na to zawartość kwasu linolenowego.
Chcąc zapobiec większemu pożółknięciu obrazu, należy w pierwszej faziewysychania trzymać obraz w jasnym i słonecznym pomieszczeniu.
Od braku światła i wilgoci obraz ciemnieje bardziej.


..................................................................................................................
Olej tungowy
Używany głównie w Chinach, Indiach i Azji.
Otrzymuje się go z trujących owoców drzew z rodziny wilczomleczowatych.
Wewnątrz takiego owocu znajdują się 2 ÷ 3 tłuste ziarenka, z których wytłacza się olej.
Olej tungowy ma bardzo ciekawą własność:
wysycha od środka - nie od powierzchni.

Dlatego też olej ten wprowadzono jako dodatek do lakierów tłustych.
Powoduje on równomierne wysychanie całej warstwy malarskiej, czyniąc ją elastyczną i zapobiegając jej pękaniu.
Olej tungowy wykorzystywano w Chinach do wyrobu tuszu (kopeć oleju).
Użyty w dużych ilościach do malowania, powoduje ciemnienie warstwy malarskiej.
Jest jednak skuteczny i dobry w połączeniu z żywicami.

..................................................................................................
Cytowanie za BoSmanem:(podkreślenia moje)
http://www.szal-art.pl/chemizm-zjawiska ... _716_2263/


i jeszcze zdanie z innego artykułu :
Oleje schnące (typu lnianego) odznaczają się następującymi własnościami:
szybko schną,
po wyschnięciu nieznacznie tracą ciężar właściwy,
nie rozmiękają powtórnie,
dają powłokę nietopliwą,
po wyschnięciu powłoka prawie nie rozpuszcza się pod wpływem rozpuszczalników organicznych.
Do olejów schnących należą:
lniany,
tungowy,

konopny (częściowo),

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 kwi 2014, o 15:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2013, o 14:47
Posty: 1328
Podziękował : 918
Otrzymał podziękowań: 237
Uprawnienia żeglarskie: jkżb
Nic nowego... tylko policz ile czasy zajmie Ci połozenie 5-6 warstw i pamietaj ze nie będą pyłosuche po 2 godzinach więc zaopatrz sie w bezpyłową komorę lakierniczą i...powodzenia
:D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 kwi 2014, o 15:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13993
Podziękował : 10547
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Ja OT powodzenia :D

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 kwi 2014, o 15:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2013, o 14:47
Posty: 1328
Podziękował : 918
Otrzymał podziękowań: 237
Uprawnienia żeglarskie: jkżb
Marian Strzelecki napisał(a):
Ja OT powodzenia :D
?????


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 kwi 2014, o 15:42 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
Marian Strzelecki napisał(a):
Wracając do meritum:
Teak jest stosowany po to, żeby go nie trzeba było konserwować i żeby się na takim niezakonserwowanym drewnie nie ślizgać, więc nawet sam olej jest już czymś ponad potrzeby a na dodatek wątek jest o podłodze do kabiny :rotfl:
Ależ... przecie wątek nie o "teakowej podłodze do kabiny" tylko o imitacji nie wiem czego, nalepionej na sklejkę, i wcale nie z teaku. :-P
I o malowaniu... rozumiem aby siem wykosztować, a następnie najpierw narobić, potem przytruć, a w końcu na wodę rzuciwszy siniaków se nabić...
Przyznam jednakoż że najbardziej mię w tem fascynuje "fuga z sikafleksu" - po co, na boga? :-?

Więc wracając do meritum:
Michal 1981 napisał(a):
Oczywiscie mozna kupic gotowa sklejke podlogowa, ale doszedlem do wniosku, po co isc na skroty. [ :mrgreen: ]

Na sklejke wodoodporna odtluszczana przyklejam sikaflexem 295UV klepki z teaku brazylijkskiego Curumo. Klepki odtluszczam acetonem, lakieruje dwa razy.
Obklejam fugi tasma. Nastepnie klade fuge z tego samego sikaflexu.
Wyrownanie fug, lakierowanie kilka razy calej podlogi [...]

Jak uwazacie, co da najlepszy efekt.
Dziekuje za wszelka pomoc z gory
Pozdrawiam
Michal
To czemu nie zrobić prawdziwej "jachtowej" podłogi, z prawdziwnego drewna, zamiast iść na skróty? Nu, może dziś mało już kto widział prawdziwą drewnianą podłogę, ale bez przesady... A żeby robić sobie, własnem wysiłkiem a bezsensownym trudem - ersatz?

Taka podłoga się sprowadza, oryginalnie, do złożenia szerszej klepki ze średnio twardego drewna (teak, mahoń) przekładanej wąskimi listewkami z twardego; klasycznie - wstawianymi na sztorc, czyli słojem pionowo. Dla antypoślizgowości właśnie. A że tego się nie lakieruje, to i mniej kłopotu :) Podejrzewam że taniej i łatwiej by wyszło.

Na upartego nawet naklejoną taką na sklejkę da się (jeśli musi już koniecznie być dziadostwo nietrwałe...). Wtedy tak:
Obrazek
Tu może należy zauważyć jeszcze: cumaru należy do najtwardszych drewnien, podobnież dwukrotnie twardsze od teaku ;) a też tłuste. To ono by powinno robić za wkładkę. A jeśli już nabyte to może przełożyć czymś miększym ale dość szerokim, tak na 1 cm choć. Bo cała idea takiej podłogi jest w różnicach twardości, dzięki którym jedno drewno nieco nad drugie wystaje i zabezpiecza użytkowników przed ślizgiem w poprzek łódki. Na wypadek jakby siem, nie wiedzieć czemu, podłoga przechyliła była. A jeszcze do tego była - przypadkiem jakiem niepojętem - wilgotna...
A na domiar złego - polakierowana :mrgreen:



Za ten post autor Ryś otrzymał podziękowania - 2: Marian Strzelecki, reed
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 kwi 2014, o 20:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2013, o 14:47
Posty: 1328
Podziękował : 918
Otrzymał podziękowań: 237
Uprawnienia żeglarskie: jkżb
No i dzięki temu wątkowi naprawde duzo się od kolegów ciekawych rzeczy dowiedziałem, tylko kolega Marian nie wiem czemu tak sie złoscił :-)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 kwi 2014, o 21:40 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Marian a jest w sprzedaży lakier na bazie oleju lnianego?

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 kwi 2014, o 23:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13993
Podziękował : 10547
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Marian sie nie zezłościł, tylko nie miał już nic więcej do powiedzenia :lol:
a o lakierowaniu jachtów w komorach lakierniczych wie mało. ;)
A w temacie pytania: chyba każdy lakier olejny jest na bazie oleju lnianego.
Ja preferuję Lakier Łodziowy firmy Yuma , ale nie znam sie na tyle ,żeby powiedziec , czy lakier alkidowy ma olej lniany? Dla mnie ten lakier jest tożsamy (własnościami) ztradycyjnymi starymi lakierami olejnymi.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 kwi 2014, o 00:10 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Jakie masz doświadczenia z Yumą

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 kwi 2014, o 00:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13993
Podziękował : 10547
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Lakierem Łodziowym traktuję wszystko drewniane (oprócz podłóg) od nastu lat, ale łódki zawsze przedtem nasączałem olejami (dawniej pokostami) - (przestrzegam przed pokostem syntetycznym!).
Załącznik:
PICT4741m.jpg
PICT4741m.jpg [ 56.56 KiB | Przeglądane 5292 razy ]

w tego Fina weszło 4,5 l oleju i około 6 warstw alkilaku (około - bo nie liczyłem od czwartej)
ale ławkę parkową (w tle) też odrapałem i pouzupełniałem kilkoma nowymi kijami i tak samo Yumą przy okazji traktowałem - już trzeci rok stoi na dworze i nic.

Tu porównanie cenowe:
http://www.twenga.pl/lakier-jachtowy.html


Załączniki:
Finn dno m .jpg
Finn dno m .jpg [ 55.6 KiB | Przeglądane 5292 razy ]

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 kwi 2014, o 08:03 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Miałem takiego fina, przeżyłem niezapomniany 8 km ślizg :-D
Ostatnio malowałem płetwe sterową harzlackiem . Lakier znakomicie się kładzie, malowanie sama przyjemność. Niestety część płetwy która była non stop w wodzie nie wytrzymała próby czasu. W latach 90 używałem róznych pokostów lnianych i muszę powiedzieć,że raczej były nieudane próby, z wyjątkiem jakiegoś rzemieślniczego wyrobu.
Wydaje mi się,że te lakiery na oleju tubgowym są niezła propozycją, widziałem 2 łodki malowane farbami reeda i porównując do Harzlacka to niebo i ziemia.
Kładzenie pokostu lnianego ma dla mnie zasadniczą wadę- czas

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 kwi 2014, o 16:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2013, o 14:47
Posty: 1328
Podziękował : 918
Otrzymał podziękowań: 237
Uprawnienia żeglarskie: jkżb
zajrzałem Marianie na tę stronę z lakierami polecanymi pezez Ciebie i co np. znalazłem, wklejam oryginalny opis ze strony producenta"
Lakier Domalux Jachtowy jest najwyższej jakości środkiem przeznaczonym do malowania drewna lub materiałów drewnopochodnych stosowanych na zewnątrz pomieszczeń np. do drewnianego osprzętu jachtów oraz do altan, balustrad, bram, domków letnich, drzwi, okien, mebli ogrodowych i innych elementów drewnianych mających okresowy kontakt z wodą. Lakier ten może także być stosowany wewnątrz pomieszczeń do drzwi, okien, boazerii wewnętrznych, mebli. Jest doskonały, kiedy wymagane jest zabezpieczenie drewna szczególnie narażonego na działanie czynników atmosferycznych z równoczesnym zachowaniem bezbarwnego, w pełni przeźroczystego i błyszczącego efektu dekoracyjnego, podkreślającego piękno naturalnego rysunku drewna. Specjalna receptura tego lakieru zapewnia giętkość powłoki a zawartość filtrów UV chroni przed niszczącym działaniem silnego słońca tak, że ma on zwiększoną trwałość i jest odporny na okresowy kontakt z wodą..
Wytłuszczenia moje.
Rozumiem ze jak naokres zimowy jacht wyciagne z wody to wystarczy żeby spełnić warunki :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 kwi 2014, o 19:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2013, o 14:47
Posty: 1328
Podziękował : 918
Otrzymał podziękowań: 237
Uprawnienia żeglarskie: jkżb
a tu masz też porównanie cenowe www.tonkinois.pl i byłbym wdzieczny za wasze opinie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 kwi 2014, o 00:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13993
Podziękował : 10547
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
reed napisał(a):
zajrzałem Marianie na tę stronę z lakierami polecanymi przez Ciebie i co np. znalazłem, wklejam oryginalny opis ze strony producenta"
Lakier Domalux Jachtowy ...
Rozumiem ze jak naokres zimowy jacht wyciagne z wody to wystarczy żeby spełnić warunki :mrgreen:

Pogrubienie moje :-P
Kolega jak zwykle? - wybiórczo:
ja nie polecałem nic na tamtej stronie:
ja pokazałem wyszukiwarkę cenową!

Polecałem tylko "Alkipolak Łodziowy" Yumy cyt:
[i]Ja preferuję Lakier Łodziowy firmy Yuma , ale nie znam się na tyle, żeby powiedzieć , czy lakier alkidowy ma olej lniany? Dla mnie ten lakier jest tożsamy (własnościami) z tradycyjnymi starymi lakierami olejnymi.
oraz zwykły olej lniany rozcieńczany terpentyną, jako podkład.

Nie porównuję tu najdroższych i najlepszych lakierów świata, (Onasis) z tymi produktami , tylko sugeruje bezsens wydawania dużych pieniędzy na tamte produkty, w chwili gdy mamy rodzime niewiele im ustępujące.
Jeśli bym miał remontować jacht królowej Anglii, nie zawahał bym się ich użyć. :rotfl:
Ale do "pośledniej" jakości drewniaka nie widzę sensu,
a do lakierowania teaku tym bardziej.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 65 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL