Forum żeglarskie • Zobacz wątek - 3,5 tony ołowiu poniżej kosztów

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 5 lip 2025, o 07:51

Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki

Strona główna forum » Jachty i osprzęt » Warsztat - naprawy, remonty.

3,5 tony ołowiu poniżej kosztów - Czas umierać :-(

Strona 13 z 28

[ Posty: 817 ]

Przejdź na stronę Poprzednia strona 1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16 ... 28 Następna strona

Drukuj

Poprzedni | Następny

Autor

Wiadomość

Marian Strzelecki

Tytuł: Re: 3,5 tony ołowiu poniżej kosztów - Czas umierać :-(

Napisane: 26 kwi 2013, o 04:16

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13987
Podziękował : 10545
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik

A Ty
to niby nie?

MJS
ps
Piękny dzień się u nas zapowiada:

Załącznik:

PICT8508.JPG [ 33.3 KiB | Przeglądane 7553 razy ]

dobranoc:
już padam

ps
Mam długi korytarz na 12 pietrze
...chyba by się zmieścił :wink:

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.

Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)

"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Góra

Valec75

Tytuł: Re: 3,5 tony ołowiu poniżej kosztów - Czas umierać :-(

Napisane: 26 kwi 2013, o 13:29

Dołączył(a): 20 mar 2013, o 09:36
Posty: 44
Lokalizacja: Morąg
Podziękował : 10
Otrzymał podziękowań: 9
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy

Marian Strzelecki napisał(a):

Do sprzedania
Jollenkreuzer za 3,5 tysiaka
aukcja:
Jachcik żaglowy 20stóp ostatni rok produkcji 1981
oferta nr 3202981745

Można by dodać - taniej nie będzie!
- bo chyba drewno na opał więcej by wyniosło.

Marian Strzelecki napisał(a):

Mam długi korytarz na 12 pietrze
...chyba by się zmieścił :wink:

Ja mam dużo miejsca i czasu na remont

Ale nawet tego "marnego" 3,5 tysiaka nie mam :cry:

- sprzedać samochód? zaciągnąć kolejny kredyt? nie jeść? nie pić? :roll:

Zabraniam kategorycznie wrzucania tu takich ofert, bo mi się w głowie coś robi - choroba psychiczna chyba

pozdrawiam
Marcin

_________________
pozdrawiam serdecznie
Marcin

Góra

Marian Strzelecki

Tytuł: Re: 3,5 tony ołowiu poniżej kosztów - Czas umierać :-(

Napisane: 26 kwi 2013, o 14:49

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13987
Podziękował : 10545
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik

Jak nie tu to gdzie?
Ja mam taki bul głowy od ponad roku:
na temat Snipy za 4,5 tyś. :-(

MJS

"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Za ten post autor Marian Strzelecki otrzymał podziękowanie od: Valec75

Góra

robhosailor

Tytuł: Re: 3,5 tony ołowiu poniżej kosztów - Czas umierać :-(

Napisane: 26 kwi 2013, o 14:59

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17645
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4516
Otrzymał podziękowań: 4274
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...

Valec75 napisał(a):

zaciągnąć kolejny kredyt?

Nigdy w życiu!!!
Żyję wyłącznie dzięki temu, że nie mam żadnego kredytu do spłacenia, bo dzisiaj najmniejsze raty by mnie zabiły. W ogóle, to wychodzi, że jestem bogaty - mam nieruchomości i nie mam długów!!!

Zastanówcie się dobrze nad budową i kupowaniem łodzi!

Jeden z moich idoli, Phil Bolger powiedział, że są tylko dwa typy dobrych łodzi - jeden nadaje się, aby w nim zamieszkać na stałe, a drugi taki, aby po żegludze móc zabrać ze sobą do domu.

Mam ten drugi typ. Na pierwszy się, na razie, nie zanosi, dopóki nie sprzedam domu ... :DD

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Góra

Valec75

Tytuł: Re: 3,5 tony ołowiu poniżej kosztów - Czas umierać :-(

Napisane: 26 kwi 2013, o 15:03

Dołączył(a): 20 mar 2013, o 09:36
Posty: 44
Lokalizacja: Morąg
Podziękował : 10
Otrzymał podziękowań: 9
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy

Marian Strzelecki napisał(a):

Jak nie tu to gdzie?

Żartowałem, oczywiście, że tu. Może ktoś odratuje to cacko, tylko szkoda, że nie ja...

pozdrawiam
Marcin

_________________
pozdrawiam serdecznie
Marcin

Góra

Marian Strzelecki

Tytuł: Re: 3,5 tony ołowiu poniżej kosztów - Czas umierać :-(

Napisane: 26 kwi 2013, o 16:06

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13987
Podziękował : 10545
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik

Nie żałuj ja tak myślałem kilka lat temu; i kupiłem (z przyjacielem*) Nel
do dziś sam w niej grzebię ... a Finn nie pływa... z braku czasu.
MJS

* przyjaciela w tzw. międzyczasie zabili uczestnicy rajdu Mazurskiego.
Oczywiście nie było wypadku i nie było winnych.

"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Góra

Valec75

Tytuł: Re: 3,5 tony ołowiu poniżej kosztów - Czas umierać :-(

Napisane: 26 kwi 2013, o 17:10

Dołączył(a): 20 mar 2013, o 09:36
Posty: 44
Lokalizacja: Morąg
Podziękował : 10
Otrzymał podziękowań: 9
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy

Marian Strzelecki napisał(a):

Przykro mi z powodu utraty przyjaciela...

A co do grzebania :roll:

- ze zgrozą zauważam, że w dzisiejszych czasach rozpasanego konsumpcjonizmu coraz więcej czasu i pieniędzy poświęcamy na obsługę, naprawę (coraz mniej trwałych), wymianę na lepsze, nowsze, modniejsze etc. różnych, coraz liczniejszych rzeczy, najczęściej niepotrzebnych, zamiast skupić się na radości z posiadania i używania niewielu rzeczy prostych i nieskomplikowanych. I to chyba droga do szczęścia, nie dać się ogłupić i być minimalistą

Przepraszam za zboczenie z kursu

robhosailor napisał(a):

Zastanówcie się dobrze nad budową i kupowaniem łodzi!

Jeden z moich idoli, Phil Bolger powiedział, że są tylko dwa typy dobrych łodzi - jeden nadaje się, aby w nim zamieszkać na stałe, a drugi taki, aby po żegludze móc zabrać ze sobą do domu.

I coś w tym jest... To się chyba nazywa wolność

_________________
pozdrawiam serdecznie
Marcin

Góra

boSmann

Tytuł: Re: 3,5 tony ołowiu poniżej kosztów - Czas umierać :-(

Napisane: 26 kwi 2013, o 20:15

Dołączył(a): 25 kwi 2006, o 13:57
Posty: 3996
Podziękował : 657
Otrzymał podziękowań: 613
Uprawnienia żeglarskie: szkutnik drewkarz,motorówkarz

robhosailor napisał(a):

Zastanówcie się dobrze nad budową i kupowaniem łodzi!

Hmm ...... może to i racja ale mądry Polak po szkodzie :-P

Załączniki:

Kopia drewniaczek 2 Dziadzia.JPG [ 137.68 KiB | Przeglądane 7249 razy ]

_________________
Zbyszek

Góra

Marian Strzelecki

Tytuł: Re: 3,5 tony ołowiu poniżej kosztów - Czas umierać :-(

Napisane: 26 kwi 2013, o 21:19

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13987
Podziękował : 10545
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik

hmm
Ja go chyba kiedyś w jakimś piśmie (Rejs?) widziałem.

"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Góra

Waldi_L_N

Tytuł: Re: 3,5 tony ołowiu poniżej kosztów - Czas umierać :-(

Napisane: 27 kwi 2013, o 04:09

Dołączył(a): 5 paź 2012, o 15:48
Posty: 2453
Podziękował : 563
Otrzymał podziękowań: 545
Uprawnienia żeglarskie: sernik morski gotowany

Szaman Morski?
W jednym numerze opis jak to pięknie młoda para spełnia swoje marzenia budując dla siebie oldtimera, w następnym za miesiąc ogłoszenie, że jest na sprzedaż za niebotyczne jak dla mnie pieniądze :mrgreen:

I jakoś wtedy ten artykuł zaczął mi się kojarzyć z hasełkiem "Artykuł zawiera lokowanie produktu"...

_________________
Miłego dnia

Pozdrawiam
Waldi

Góra

boSmann

Tytuł: Re: 3,5 tony ołowiu poniżej kosztów - Czas umierać :-(

Napisane: 27 kwi 2013, o 05:56

Dołączył(a): 25 kwi 2006, o 13:57
Posty: 3996
Podziękował : 657
Otrzymał podziękowań: 613
Uprawnienia żeglarskie: szkutnik drewkarz,motorówkarz

Waldi_L_N napisał(a):

opis jak to pięknie młoda para spełnia swoje marzenia budując

Nie budując a remontując

Marian Strzelecki napisał(a):

w jakimś piśmie (Rejs?) widziałem.

http://www.kormoran.aplus.pl/rejs/ROK_2 ... szaman.htm

Waldi_L_N napisał(a):

Szaman Morski?

Nie, to jest jego bliżniak - Dziadzia
---
Statek jest fajny tylko my jakoś nie możemy się zdecydować na rodzaj remontu; ratować to co jest czy zdecydować się na radykalną odbudowę.
W tym drugim przypadku pewnie trochę rufę byśmy zmienili, Może jakiś kasztel tam postawić?

_________________
Zbyszek

Góra

Waldi_L_N

Tytuł: Re: 3,5 tony ołowiu poniżej kosztów - Czas umierać :-(

Napisane: 27 kwi 2013, o 06:49

Dołączył(a): 5 paź 2012, o 15:48
Posty: 2453
Podziękował : 563
Otrzymał podziękowań: 545
Uprawnienia żeglarskie: sernik morski gotowany

boSmann napisał(a):

Nie budując a remontując

Tak, masz rację. Drobne przeklawiszenie :lol:

Remontujcie, będę trzymał kciuki

boSmann napisał(a):

W tym drugim przypadku pewnie trochę rufę byśmy zmienili, Może jakiś kasztel tam postawić?

Albo kasztelankę z atrakcyjną rufą? :cool:

_________________
Miłego dnia

Pozdrawiam
Waldi

Góra

Pasat

Tytuł: Re: 3,5 tony ołowiu poniżej kosztów - Czas umierać :-(

Napisane: 27 kwi 2013, o 14:01

Dołączył(a): 8 sty 2013, o 00:27
Posty: 820
Podziękował : 93
Otrzymał podziękowań: 87
Uprawnienia żeglarskie: wioślarz, majtek żeglugi pontonowej

Ahoj!
Kasztelankę to można by i na tej łódce podziwiać:
http://www.dobrewiatry.pl/na-zaglach/folkboat-1963/
pozdrawiam
Lech

Załączniki:

folkboat.jpg [ 20.62 KiB | Przeglądane 7030 razy ]

Góra

Marian Strzelecki

Tytuł: Re: 3,5 tony ołowiu poniżej kosztów - Czas umierać :-(

Napisane: 27 kwi 2013, o 18:44

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13987
Podziękował : 10545
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik

Pasacie: tu jest tytuł : "...poniżej kosztów własnych"
więc jachtów w cenach komercyjnych tu nie chcemy. - nawet starych.*
Taki wątek jest na zaprzyjażnionym forum i tam nic nikogo nie zdziwi.
u nas folkboaty są i były w cenach 1-5 góra 12 tyś.
MJS
* no chyba, że jakieś światowe rarytasy. :kiss:

"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Góra

boSmann

Tytuł: Re: 3,5 tony ołowiu poniżej kosztów - Czas umierać :-(

Napisane: 27 kwi 2013, o 18:45

Dołączył(a): 25 kwi 2006, o 13:57
Posty: 3996
Podziękował : 657
Otrzymał podziękowań: 613
Uprawnienia żeglarskie: szkutnik drewkarz,motorówkarz

Pasat napisał(a):

na tej łódce podziwiać:

Do podziwiania to jest takie cuś

Załączniki:

wzór.JPG [ 77.8 KiB | Przeglądane 6962 razy ]

_________________
Zbyszek

Góra

robhosailor

Tytuł: Re: 3,5 tony ołowiu poniżej kosztów - Czas umierać :-(

Napisane: 27 kwi 2013, o 19:10

boSmann napisał(a):

takie cuś

Jejku ...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Góra

marek48100

Tytuł: Re: 3,5 tony ołowiu poniżej kosztów - Czas umierać :-(

Napisane: 27 kwi 2013, o 21:01

Dołączył(a): 27 cze 2010, o 16:33
Posty: 873
Podziękował : 87
Otrzymał podziękowań: 136
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy

Wiem że to zabrzmi enigmatycznie, ale szukam łódki do remontu, z którą ktoś jest związany emocjonalnie i chciałby ją przekazać "w dobre ręce". W zamian mogę zaproponować jedynie pływanie na wyremontowanej łódce i mieszkanie w moim domu na Podkarpaciu w okresie wakacyjnym. By bardziej skomplikować sytuację zaznaczam że ja na tej łódce pływał nie będę, a będę się nią tylko zajmował nie wyciągając z tego żadnych korzyści materialnych.
Dokładne wyjaśnienie na PW
marek

_________________
http://www.boatbuilders.glt.pl

Za ten post autor marek48100 otrzymał podziękowanie od: gurool

Góra

marek48100

Tytuł: Re: 3,5 tony ołowiu poniżej kosztów - Czas umierać :-(

Napisane: 27 kwi 2013, o 23:26

Dołączył(a): 27 cze 2010, o 16:33
Posty: 873
Podziękował : 87
Otrzymał podziękowań: 136
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy

W związku z pewnymi wątpliwościami wyjaśniam : Łódka jest potrzebna dla grupy niezrzeszonej młodzieży z ubogich rodzin, która nie ma styczności z żeglarstwem .
Grupą tą zajmuje się moja córka, a ja staram się jej pomóc. Nasza łódka jest za mała i się nie sprawdza, dlatego szukam większej. Marzenie to Foka lub Orion!!
Zaoferowałem uczciwe warunki i takie na jakie mnie stać, dlatego proszę tylko o poważne i przemyślane odpowiedzi.
marek

_________________
http://www.boatbuilders.glt.pl

Za ten post autor marek48100 otrzymał podziękowania - 2: Franciszkanin, robhosailor

Góra

Marian Strzelecki

Tytuł: Re: 3,5 tony ołowiu poniżej kosztów - Czas umierać :-(

Napisane: 28 kwi 2013, o 11:40

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13987
Podziękował : 10545
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik

Marku,
a masz transport - jakby co?

Mam na widoku Alfę (z kilem jak Nel), ale obiecałem sąsiadce z czeredą dzieci, że postawię ją jako bawialnie na jej działce.
Wiec jeśli by się znalazło coś w kształcie jachtowej piaskownicy w zamian - to całkiem dobra Alfa była by do wzięcia.
MJS

"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Za ten post autor Marian Strzelecki otrzymał podziękowania - 3: el Szaman, Franciszkanin, marek48100

Góra

marek48100

Tytuł: Re: 3,5 tony ołowiu poniżej kosztów - Czas umierać :-(

Napisane: 29 kwi 2013, o 07:41

Dołączył(a): 27 cze 2010, o 16:33
Posty: 873
Podziękował : 87
Otrzymał podziękowań: 136
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy

Dysponuję lekką przyczepką, na której można przewieść łódkę do ok 6 metrów. Poza tym mogę mieć lawetę samochodową w kosztach paliwa. Szerze mówiąc nie myślałem o kilówce ze względu na wagę i problem z wodowanniem, a Alfy nie kojażę. Podeślij proszę opis i jak możesz zdjęcia.
Dostałem też ciekawą propozycje gościnnego kożystania z jachtu w okresie wakacyjnym i ewentualnie skorupę foki.
Dziękuję Wszystkim!!
marek

_________________
http://www.boatbuilders.glt.pl

Góra

Marian Strzelecki

Tytuł: Re: 3,5 tony ołowiu poniżej kosztów - Czas umierać :-(

Napisane: 29 kwi 2013, o 10:51

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13987
Podziękował : 10545
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik

Alfa to jest taka większa =6,5m Omega z lekką otwartą kabinką
Kil to T -ownik o wadze 180kg i wysokości 25cm więc zanurzenie =Omega + 25=~60cm ale waży to; Omega+180<>600
Fotki nie mam i nie będę miał do dnia wyrwania bo stoi w zamkniętym hangarze zamkniętego (dla nieuprawnionych) klubu.
Wiadomo, że jest i wiadomo, że w niezłym stanie.
Rozmowy w toku...
MJS

Załączniki:

kil3.jpg [ 54.72 KiB | Przeglądane 7486 razy ]

"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Za ten post autor Marian Strzelecki otrzymał podziękowanie od: marek48100

Góra

marek48100

Tytuł: Re: 3,5 tony ołowiu poniżej kosztów - Czas umierać :-(

Napisane: 29 kwi 2013, o 17:33

Dołączył(a): 27 cze 2010, o 16:33
Posty: 873
Podziękował : 87
Otrzymał podziękowań: 136
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy

W pierwszym momencie euforia - unikatowa łódka, zabytek!! Jednak niestety sam dobrze wiesz, że taka łódka wymaga ciągłej uwagi, a tego nie będę jej w stanie zapewnić. Lepiej niech stoi w hangarze i czeka na pasjonata z kasą. Zdecydowałem się na skorupy Foki od naszego forumowego kolegi. Wiem co powiesz - "mydelniczka", ale Foka jest naprawdę fajną łódką i pasuje do moich potrzeb.
Bardzo dziękuję Ci za zaangażowanie, a gdybyś kiedyś był na J.Solińskim to zapraszam na pływanie na Kolibrze.
marek

_________________
http://www.boatbuilders.glt.pl

Góra

Marian Strzelecki

Tytuł: Re: 3,5 tony ołowiu poniżej kosztów - Czas umierać :-(

Napisane: 29 kwi 2013, o 19:04

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13987
Podziękował : 10545
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik

No trudno ; będę patrzeć jak się wnuki bawią pod drzewkiem na działce u sąsiadki.

"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Góra

mbober1

Tytuł: Re: 3,5 tony ołowiu poniżej kosztów - Czas umierać :-(

Napisane: 29 kwi 2013, o 19:16

Dołączył(a): 19 sty 2010, o 10:31
Posty: 1219
Podziękował : 183
Otrzymał podziękowań: 266
Uprawnienia żeglarskie: st. jach.

A co jej tak dokładnie brakuje i czego potrzebuje ta alfa ?

_________________

marek48100 napisał(a):

Gdybym miał cokolwiek do powiedzenia to zrobiłbym Cię prezesem "ludzi pozytywnie zakręconych"!!

marek

Bobrowe Żeremia
https://www.facebook.com/BobroweZeremia/

Góra

Marian Strzelecki

Tytuł: Re: 3,5 tony ołowiu poniżej kosztów - Czas umierać :-(

Napisane: 29 kwi 2013, o 20:31

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13987
Podziękował : 10545
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik

Na razie to brakuje decyzji klubu, że ją można oddać.
Ostatni (i jedyny) właściciel nie ma już sił na żeglarstwo.
A hangar ma iść do remontu.
MJS

"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Góra

marek48100

Tytuł: Re: 3,5 tony ołowiu poniżej kosztów - Czas umierać :-(

Napisane: 29 kwi 2013, o 21:01

Dołączył(a): 27 cze 2010, o 16:33
Posty: 873
Podziękował : 87
Otrzymał podziękowań: 136
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy

mbober1 napisał(a):

A co jej tak dokładnie brakuje i czego potrzebuje ta alfa ?

Jak każda stara łódka potrzebuje dużo, dużo .. serca.
Masz okazję i jeżeli tylko masz możliwości to nie pozwól by ten unikat zaginął.
marek

_________________
http://www.boatbuilders.glt.pl

Góra

mbober1

Tytuł: Re: 3,5 tony ołowiu poniżej kosztów - Czas umierać :-(

Napisane: 29 kwi 2013, o 21:05

Dołączył(a): 19 sty 2010, o 10:31
Posty: 1219
Podziękował : 183
Otrzymał podziękowań: 266
Uprawnienia żeglarskie: st. jach.

Marek nie podpuszczaj

Ja mam jeszcze dwie udki do obdraowania miłościa plus żonę i potomka

_________________

marek48100 napisał(a):

Gdybym miał cokolwiek do powiedzenia to zrobiłbym Cię prezesem "ludzi pozytywnie zakręconych"!!

marek

Bobrowe Żeremia
https://www.facebook.com/BobroweZeremia/

Góra

robhosailor

Tytuł: Re: 3,5 tony ołowiu poniżej kosztów - Czas umierać :-(

Napisane: 29 kwi 2013, o 21:09

mbober1 napisał(a):

mam jeszcze dwie udki do obdraowania miłościa plus żonę i potomka

Podobno miłości się nie dzieli, tylko się ją mnoży - tak słyszałem. :DD

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Góra

mbober1

Tytuł: Re: 3,5 tony ołowiu poniżej kosztów - Czas umierać :-(

Napisane: 29 kwi 2013, o 21:13

Dołączył(a): 19 sty 2010, o 10:31
Posty: 1219
Podziękował : 183
Otrzymał podziękowań: 266
Uprawnienia żeglarskie: st. jach.

Żona mówi: Bóg dał dziecko to i da na nie obojętnie czy żywe czy nieożywione :d

Marian jak by co to mogę dać w zamian L. Chiefa na piaskownicę

_________________

marek48100 napisał(a):

Gdybym miał cokolwiek do powiedzenia to zrobiłbym Cię prezesem "ludzi pozytywnie zakręconych"!!

marek

Bobrowe Żeremia
https://www.facebook.com/BobroweZeremia/

Góra

marek48100

Tytuł: Re: 3,5 tony ołowiu poniżej kosztów - Czas umierać :-(

Napisane: 29 kwi 2013, o 21:31

Dołączył(a): 27 cze 2010, o 16:33
Posty: 873
Podziękował : 87
Otrzymał podziękowań: 136
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy

mbober1 napisał(a):

Marek nie podpuszczaj

A ja tam wcale nie podpuszczam

Przywieź do mnie Alfę, żonę i potomka. Pomogę Ci w remoncie, a potem Twoje zmartwienie. Weźmiesz Alfę i potomka, a... nad resztą się zastanowimy :lol:

marek

_________________
http://www.boatbuilders.glt.pl

Góra

Strona 13 z 28

[ Posty: 817 ]

Przejdź na stronę Poprzednia strona 1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16 ... 28 Następna strona

Strona główna forum » Jachty i osprzęt » Warsztat - naprawy, remonty.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 51 gości

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników