Dzięki za linki,na pewno pochwale się o efektami budowy.

Polecam także konstrukcje p. Janusza Maderskiego. Są projektowane w założeniu do budowy armatorskiej. Setka, Setka L (czyli moja łódka) oraz cała rodzina Pasji.
http://www.maderskiyachts.alpha.pl/

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Trochę ciężko będzie trzymetrową łódkę na dach auta...
Może coś mniejszego ciut:
http://www.zeglarstwo.sail-ho.pl/s230/s230.html

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Na dach samochodu da się położyć nawet pięciometrową łódkę/kajak - nawet może być łatwiej niż trzymetrową, o ile tylko masa pozwoli na podniesienie jej nad głowę. We dwie osoby, z powodzeniem, mogę ułożyć na bagażnik dachowy moją Beth - tak udało się to nie jeden raz jej projektantowi:

(tym razem na Beth ułożona jest jeszcze sklejkowa deska windsurfingowa)

...a tak jednemu z budowniczych w Kanadzie:

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Acha...
http://www.v10.pl/prawo/Kodeks,drogowy, ... z3oddzial1
Art.61, pkt.6, ust.3...

Ciekawe na ile jaką masę liczono dach Twego auta...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Ja na swoim nie woziłem, ale to Ford Transit Connect i wchodzi tam dosyć sporo - niestety trzeba wysoko podnosić. Kadłub Beth waży według projektu 32 kg, moja jest cięższa, bo z cięższych materiałów, nawet jeśli o 100%, to się mieści w nośności, naciskach itd. dla tego pojazdu:

Wymagać może jedynie specjalnego oznakowania, jeśli okaże się, że łódka będzie wystawać z tyłu ponad 0,5 m poza obrys, ale to mało prawdopodobne, bo długość łódki to 4,72m.
A tak w ogóle, to nawet dłuższe kajaki wozi się na dachach samochodów "od zawsze" i nikomu to nie przeszkadza jakoś...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Nie zauważyłeś tego znaczka?
No to serio:
1. Na fotce nie widać Transita, tylko jakieś starsze małe Renault czy inną Simcę.
2. Najtrudniej uzyskać "niewystawanie" ponad 1.5m przed siedzenie kierowcy, zdarzyła mi się dyskusja z mundurowym na drodze na temat definicji "siedzenia". Ja gościa w niebieskim przekonałem - ale z tak zapakowanym autem jak na fotografii nie przekonałbyś go na pewno....
3. Podziwiam niską wagę - serio, myślałem, że taka łódka musi ważyć sporo ponad 50kg...
4. Przy +/-32kg. pewnie nawet razem z bagażnikiem i szpejami mieści się w standardowo dopuszczanych w starszych autach 60kg na dachu. Współczesne mają na ogół 75-100kg...
5. Sam woziłem DN-a z masztem (4.87m) na dachu Uno... A raz nawet dwa DN-y

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

zauważyłem


To (zabytkowe ) Renault 16 M.Storera (projektanta Beth) - fotka zrobiona w Australii jakieś 20 lat temu.


Rysunek był robiony w skali - przednia krawędź tego czerwonego prostokąta, o długości 5 m, umieszczona jest niecałe 1,5 m od przedniej krawędzi siedzenia kierowcy.


Rzeczywiście, kadłub jest lekki (to sprawa nowoczesnej konstrukcji, chociaż mój jest na pewno cięższy od 32 kg - sam nim manewruję, jestem w stanie podnieść, sam go przenosiłem, w dwie osoby robi się to bez problemu). Gdybym budował ze sklejki okoume i świerku (jak w projekcie), to miałbym szansę na utrzymanie tych 32 kg, ale jest z materiałów cięższych (ale u nas bardziej dostępnych - bezsęczne listwy świerkowe, to marzenie, a sklejkę okoume znalazłem ponad 300 kg od domu, więc jej transport byłby droższy od samej sklejki), czyli sklejki brzozowej i sosny - musi więc ważyć przynajmniej o 30%-40% więcej... Czyli pewnie przynajmniej 42 - 45 kg, ale nie ważyłem jej jeszcze.


No właśnie.


Brawo!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Narysowałem to jeszcze raz - starając się dokładnie w skali i zamiast prostokąta o długości 5 m wstawiłem obrys mojej BETH "YuanFen" o długości około 4,72 m:


EDIT:
Aha! Znawcy tematu przestrzegają przed wożeniem otwartych łódek na dachu samochodu w pozycji dnem do dołu. Latem (a głównie wtedy wozimy łódki) zdarzają się gwałtowne nawałnice, podczas których może w ciągu krótkiego czasu nastąpić napełnienie całego kokpitu wodą - dla mojej BETH, masa ładunku mogłaby, w takim wypadku, wzrosnąć nawet o 200 kg!!!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Witajcie, właśnie trafiłem na relację z budowy sklejkowej żaglówki Żabcia wg projektu p. Jankowskiego. Może komuś się przyda

http://www.dyrektor.net/article/%C5%BCa ... B3wk%C4%99

http://szkutnikamator.pl/zaglowka-zabci ... bcia-tofik

_________________
Steruj tak aby trafić do Dobrego portu

Witam!
Od niedawna jestem posiadaczem BMki. A raczej tego co z niej zostało. Chciałbym przywrócić życie starej łódce niestety brakuje mi bomu, płetwy mieczowej oraz całego steru (płetwa, jarzmo, rumpel etc.)
Posiada ktoś może na zbyciu w/w elementy? Ew. poratowałby ktoś planami, żebym mógł brakujące części dorobić? Pozdrawiam!

Pytaj mbober1 'a On chyba ma odpowiednią książeczkę zeskanowaną.

MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Witaj. Mógłbym Cię poorosić o skan tego opisu? Pozdrawiam

Proponował bym zwrócić się bezpośrednio do Tomasza Piaseckiego, jest również użytkownikiem naszego forum.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Przejrzałem sobie wątek od początku. Chcę powiedzieć coś co może uznacie za offtop, i pewnie nim jest bo dotyczy nie tylko tego wątku (jak by co to może jakiś admin wydzielić to jako nowy wątek), ale moim zdaniem ...


... nie ma sensu wrzucać linków które po jakimś czasie nie działają, na trzy strony wątku jest mnóstwo linków, głównie do zdjęć na jakiś hostingach zdjęciowych, po kliknięciu których otwierają się tylko reklamy. Jedyne cztery linki które zadziałały mi na trzy strony wątku to:


http://www.duckworksbbs.com/plans.htm

viewtopic.php?f=5&t=5377&start=25

https://www.svensons.com/boat/

https://www.v10.pl/prawo/Kodeks,drogowy ... z3oddzial1


Przy czym jeden z nich to link na nasze forum.

... jest to cholernie deprymujące.

Jedyne zdjęcia, które przetrwały, to te, które zostały zamieszczone jako załączniki do postów, dlatego uważam, że to powinna być standardowa praktyka. Jak dajecie linka na jakąś stronę, to zróbcie chociaż printscreena i załączcie go bo po kilku latach ludzie będą się zastanawiali do czego do cholery był ten link i ... fajnie się czyta cmokanie z zachwytu nad konstrukcją, ale jak się jej nie widzi, to na nic czytającemu taka dyskusja, serio, więc może też jakiś załącznik, który będzie widać za jakiś czas. To może nawet powinno być wpisane jakoś do regulaminu (a może jest?, dawno już go nie czytałem...)

Co do linków do stron to zgoda że nie ma na to rady, domeny po jakimś czasie mogą się zmieniać, ale może podawać oprócz linka w nawiasie jakieś frazy do wyszukiwania po jakimś czasie w googlu (autora strony, jakieś hasła itp), bo czasem nawet nie wiadomo co wpisać żeby wyszukać nowy adres danej strony, bo potrafi stara domena być dość lamersko skonstruowana.

Koniec offtopu, dziękuję za uwagę.

_________________
Adam O.

Zdaje mi się, że trochę przesadzasz.

Forum, to nie repozytorium, czy archiwum planów, tylko miejsce bieżących dyskusji, a linki są nieaktualne, bo strony, na które prowadzą zniknęły z netu, bo upłynęły lata. Zniknęły bardzo "szacowne" strony i na to nie mamy wpływu. Jest, jak jest.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Jedne zniknęły, ale inne się pojawiły:

https://planyjachtow.pl/kategoria-produktu/za-darmo/

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/