Otworzylem dzisiaj sezon, pogoda piekna, zona w Moskwie , na coz czekac !! zapakowalem utke na samochod, i hajda na wode. do przetestowania mialem nowy ster, miecz, wypornosciowe nakladki na burty (plan przewidywal wywalenie jej na plytkiej wodzie po plywaniu i proba postawienia) a przede wszystkim spedzenie milo czasu na wodzie. Otaklowanie zajelo mi 10 minut i hajda, polwiatry i pelne swietnie za to bajdewind no coz nie chodzi zbyt ostro - latwiej mi bylo rufe zrobic niz zmusic ja do przejscia lini wiatru. poplywalem jakies dwie godzinki , zrobilem pare zdjec, nakrecilem krotki film komorka i pomyslalem ze cos mi sie ten zagiel slabo uklada na ostrych wiec jak go podciagne jeszcze 10 cm to moze zmarszcza zniknia a Ona ostrzej zacznie chodzic. stanalem przy maszcie ale 2 godzinki pollezenia w sloneczku asdpowodowalo ze stracilem rownowage stojac i ..... zaliczylismy grzyba jakies 500 m od brzegu (my to znaczy ja i Utka Jako ze to ujscie rzeki to za gleboko nie bylo i maszt wbil sie w dno co zauwazylem jak juz ja postawilem i lekko sie wygial przy tej operacji. test komor wypornosciowych wypadl .... pol-pozytywnie to znaczy lodka nie tonie ale rufa siedzi pod lustrem wody wiec wylanie wody na srodku jeziora jest bez szans . Przetestowalem wiec holowanie jej za soba, nie wymagalo to jakiegos wiekszego wysilku bo bylem w kamizelce i pon jakims czasie osiagnalem mulisty brzeg. wylanie wody obejrzenie masztu i podjecie decyzji o powrocie na wioslach zajelo moment i juz po kolejnej godzince bylem w moim ''porcie'' .
teraz sie susze i trzymam telefon w szklance z ryzem - moze uda sie go uratowac i odzyskac pliki

ps. wiem juz ze czeka mnie zrobienie komory wypornosciowej na rufie

Cisza w temacie, a tu konkurencja nie śpi:
https://www.facebook.com/onakcanoes/
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

fajne canoe dzieki , moze kiedys zrobie cos nowego. Dzis mialem poplywac ale mokro na gorze, mokro na dole wiec odpuscilem
bedzie cos nowego to napisze , na razie ciagle zagiel lugrowy +dodane wypornosci ze styropianu po ostatniej wywrotce

dzis pierwszy dzien urlopu i nawet poplywac sie udalo wialo fajnie, sprobowalem plywac bez bomu i jest ok, choc przy pelnych musialem sioobie pomagac wioslem zeby zagiel wypchnac za burte , generalnie bylo fajnie, wyszedlem i wrocilem do ,, portu '' na zaglach, obylo sie bez przygod wiec dzien fajny

https://www.youtube.com/watch?v=RIA6KTYGpkA
https://www.youtube.com/watch?v=uzA3ql8rJ4o

Jesteś wielki ... a i odważny

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Kooniu, jeszcze raz na wodę i nagrać te filmy prawidłowo! Komórką trzymaną POZIOMO!

_________________
Pozdrawiam
ŁJ

oki douki

Ale tam były fale i łódką rzucało...
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

wbrew pozorom, na mojej malej utce mam co robic jak wieje, mam jeden sznurek, i jedno wioslo sterowe . Ze wzgledu na mase i mozliwosci balastowania knagowanie zagla raczej nie jest najlepszym pomyslem, a jako ze plywam sam i bez asysty, robienie dokumentacji faktograficznej jest na ostatnim miejscu, robie to jak mnie np.cypel zasloni i czekam na wiatr albo po zwrocie jak jeszcze nie mam predkosci a nic mnie na brzeg nie pcha itp. . Nie mniej wszystkie uwagi wezme pod uwage i nastepny postaram sie nakrecic lepiej.

ps. braklo mi czasu a zauwazylem go jak juz zapakowalem utke na dach samochodu, niedaleko mnie, na wodzie zauwazylem ... DRAKKARA (lub jakis inny wikinski wynalazek) z piekna zielona smocza glowa i takimze ogónem - wygladal mi z daleka na 8-10 wiosel czyli cos kole naszej DZty - nastepnym razem mam w planie do niego podplynac jak jeszcze bedzie tam parkowal

sie wkurzylem
kupilem sobie remizki do zakucia zagla przy mojej ostatniej wizycie w Polsce. Dzis sie za to wzialem i ... jedna czesc remizki (pierscien ) jest za mala i nie pasuje do dolnej mam 2 x po 50 nie pasujacych do siebie czesci. oczywiscie jak bede nstepny raz to sobie dokupie brakujace, ale na razie z robota stoje , a chcialem sobie maly, sztormowy, szczypiec krabika zrobic ....

zrobilem sobie w koncu sztormowy zagielek, wialo mocno, ale jak go zalozylem to zdechlo i utka stala w miejscu
https://www.youtube.com/watch?v=9WIQJhSFAAg
wrocilem do duzego zagla w konfiguracji ''2 ref OMC kleszcze kraba'' i na tym plywalo sie calkiem fajnie

https://www.youtube.com/watch?v=9-VofxspKSM
https://www.youtube.com/watch?v=eVcGD1Ppqis

A myslalem ze stoisz w "porcie" i czekasz na wiatr ...

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

No i doczekalem sie silnego wiatru, ale niestety praw fizyki pan nie zmienisz wialo 4 , ja na 2 refie i niestety choc ciezko udka pracowala to predkosc jaka osiaga jest mniejsza niz predkosc odplywu, wiec pod prad i pod wiatr choc plynela niby szybko to w sumie jednak .... tylem dobrze ze udalo mi sie dobic do jakiejs ostrogi przy hotelu , przebrodzic pare metrow w szlamie i wywlec udke na brzeg bo bym tego posta z Francyji pisac musial
Tak wiec albo musze miec dluzsza utke, albo silnik i to nie najgorszy na te odplywy

Po ostatnim plywaniu przy 4 B doszedlem do wniosku ze bez normalnego steru sie nie obejdzie. Pierwszym problemem bylo jak go zamocowac by nie rozszczelnic kadluba. Przypomnial mi sie szyty ster via Marian i taki tez udalo mi sie zrobic i zainstalowac. czeka mnie jeszcze troche obrobki i malowanie ale konstrukcja jest calkiem stabilna. Obslugiwac mam go zamiar nogami , dzieki czemu bede mial wiecej wolnych rák

http://imgur.com/a/SCcrn

robota skonczona teraz czekam na ladna pogode ..... chyba do wiosny ...

http://imgur.com/a/bKYeY

Co to za kurczak na dziobie? Kurczak jest tylko jeden

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

no to taki Wikinski zwyczaj ze leb kuraka na dziobnicy wieszali

(nazwa utki zobowiazuje )

Wikinski mowisz? Tyz masz A rh+ ?

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

ano, dokladnie

ps. a miejsce mojego obecnego zamieszkania jest bardziej przesycone tradycja Vikingow niz podejrzewam Dania lub Norwegia , poczawszy od nazywy klubow motocyklowych, sportowych , przez maskotki i imprezy wszystko jest ''viking'' !w koncu to oni wszystkie wieksze miasta tu pozakladali stad pomysl na utke, jej nazwe i obecny wyglad

bracie hehe, tu na sląsku malo kto ma arh+

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

Mój ojciec miał, mój brat ma, ja grupę krwi odziedziczyłem po matce. Moja była żona (z polskich chłopów radomsko-mazowieckich) ma. Moja córka ma... Ciekawe, czy z tego powodu jesteśmy według Twoich kryteriów* bardziej, czy mniej ludzcy?
Bo większość, po 1945 przyjechała zza Buga?
____
*) Coś mi się zdaje, że naczytałeś się pseudonaukowych, rasistowskich głupot, które kształtują Twój pseudonarodowy światopogląd.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

No, ale ja tez mam i cala rodzina ze strony ojca z Rzeszowszczyzny, moi synowie tez mają. Zza Buga to cała ferajna żony.
Niczego sie nie naczytałem, znam dużo Polaków z niemieckimi nazwiskami, więc sie tam nie ciepaj że ja jakiś nacjonalista jestem. Bo są i ludzie i taborety.

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

dolaczylem do zacnej rodziny

http://www.duckworksmagazine.com/16/pro ... 9pqbZgrLIU

byle do wiosny, mam juz alternatywe dla wiosel

No i kolejny sezon otwarty Dzis sprawdzilem wszystkie poprawki i dodatki ktore zrobilem przez zime.
- Stabilizatory do SUPA sa calkiem fajne i choc nie sprawdzalem przy wywrotce bo woda jeszcze zimna, to ladnie podtrzymuja burte nad lustrem wody.
-Ster szyty via Marian sprawdza sie naprawde swietnie, co prawda z dwóch systemow sterowania sterem , czyli nozny i rumpel sprawdzil sie tylko rumpel, nogami steruje odwrotnie niz potrzeba
- Silnik elektryczny to naprawde super dodatek do takiej udeczki pozwala calkiem sybko sie poruszac, nawet pod wiatr i fale co byl;o moim celem !
- jedynym starym elementem byl zagiel , no i w nim poszedl bom (przegnil bambus z ktorego byl zrobiony) , wiec plywalem na samej gornej rejce

https://youtu.be/UB_a7HUpLAU

Podziwiam!!!
Zawsze wydawało mi się, że łódka może być zbudowana praktycznie z czegokolwiek, ale sam nigdy nie zdecydowałem się na taki eksperyment. Patrzę i szczęka mi opada!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Idea zrobienia zaglowki za pare groszy i w 2 dni (dzis moglbym to zrobic w jeden dzien bo wiem jak) oczarowala mnie. Kadlub ma 2 lata, zimuje pod chmurka (no dobra pod dachem ale na zewnatrz domu) i nie wykazuje zadnych sladow zuzycia !!! i pomyslec ze zrobilem ja na probe a okazala sie strzalem w 10

Tak sobie mysle ze ci harcerze ktorzy zbieraja pieniazki powinni sie zapoznac z takimi projektami i zrobic sobie utki dla siebie - nie potrzebny jest zaden hangar tylko kawalek twardej powierzchni i jeden dzien bez deszczu po plywaniu udke skladamy i chowamy pod tapczan

A jakby to bylo pieknie usłojone i błyszczące, to dech by zapierało.
Pierwszą utke robisz dla siebie, drugą dla tesciowej a trzecią pewnie na handel.

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

Ja ma m odwrotnie.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Zrobilem ja na probe, zeby nastepna byla lepsza I ..... To cholerswo juz 3 ROK wytrzymuje wcale niedelikat e traktowanie i zepsuc sie nie chce wiec jestem chyba na nia skazany