Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Chugger czyli coś do przepłynięcia Wielkiej Pętli Wlkp.
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=22&t=13412
Strona 1 z 1

Autor:  robitak [ 1 lis 2012, o 16:01 ]
Tytuł:  Chugger czyli coś do przepłynięcia Wielkiej Pętli Wlkp.

Witam,
myślałem czym przepłynąć WPW i znalazłem coś takiego:

http://forum.woodenboat.com/showthread. ... -the-water

Koszt podobno 700pln i do tego silnik 2,5 KM. Dla 2 osób dorosłych i dwojga dzieci myślicie, że ta łódka da radę na tą trasę.

Pozdr
Robert

Autor:  piotr6 [ 1 lis 2012, o 16:24 ]
Tytuł:  Re: Chugger czyli coś do przepłynięcia Wielkiej Pętli Wlkp.

silnik 2,5 to za mało min 6 a jeszcze lepiej 9,9

Autor:  Jaromir [ 1 lis 2012, o 19:31 ]
Tytuł:  Re: Chugger czyli coś do przepłynięcia Wielkiej Pętli Wlkp.

robitak napisał(a):
Witam,
myślałem czym przepłynąć WPW i znalazłem coś takiego:

http://forum.woodenboat.com/showthread. ... -the-water

Koszt podobno 700pln i do tego silnik 2,5 KM. Dla 2 osób dorosłych i dwojga dzieci myślicie, że ta łódka da radę na tą trasę.


Piszą, że sam kadłub tej powiększonej wersj na pierwszych fotkach waży ca 800lbs (363kg)...
Do tego szpeje zwykle we włóczędze takim pływającym domkiem przydatne (trochę cum, odbijacze, wiaderko, pagaje, bosak, kamizelki, koło rat., pewnie jakaś kotwiczka, może tent nad kokpitem, etc, etc) - pewnie z 50kg.
No i ciuchy, jakaś porta potti, kambuz, picie i żarełoko - razem będzie spokojnie następne 50kg...
Do tego waga silnika i paliwa, pewnie jakiś akumulator...
Sama załoga 2+2 też waży, pewnie z 200 kg...

Nie zejdziesz raczej z wagą wszystkiego "zusamen nach kopa" poniżej 700kg, a równie dobrze może być sporo ponad 800kg !
Myślę, że by sprawnie w takiej podróży manewrować i nieśpiesznie ale pewnie się poruszać taką łódką z takim bagażem - 2.5kM to zdecydowanie za mało.

Łódeczka jest sympatyczna, bardzo oryginalna, ale swoje waży. Z kształtu można zgadywać, że opory generuje niemałe - no i powierzchnię nawiewu ma sporą. Tymczasem Wielka Pętla ma odcinki pod prąd rzeki (słaby - ale jednak)... Ma też odcinki, gdzie silniejszy wiatr uniemożliwi poruszanie się jednostce na słabiutkim silniku (jeziora, szerokie rzeki).
Dalej - jeżeli nie masz zamiaru zamęczać dziecisków - to pewnie więcej niż 6-7h dziennie nie będziesz płynął. To wymaga jakiejś przyzwoitej prędkości marszowej. Pewnie 10km/h byłoby taką minimalną prędkością...
W każdym razie - pywajac kilka godzin dziennie lepiej jest moim zdaniem mieć możliwość pokonania 60km niż 30... Bo czasu nie rozciągniesz - a cała Wielka Pętla liczy sobie niemal 700km...

Czyli - tak jak piotr6 napisał - bardzo zdecydowanie potrzebujesz mocniejszego silnika. Fajnie jakby taki silnik miał śrubę dostosowaną do niewielkich prędkości ("uciągową").

Autor:  boSmann [ 1 lis 2012, o 19:43 ]
Tytuł:  Re: Chugger czyli coś do przepłynięcia Wielkiej Pętli Wlkp.

Projektant przewiduje zastosowanie motorka 10-15 hp
Pływadełko robi sympatyczne wrażenie
---------
Link bezpośredni do planów http://www.angelfire.com/ego/lewisboatw ... gdes_a.htm

Autor:  robitak [ 2 lis 2012, o 15:23 ]
Tytuł:  Re: Chugger czyli coś do przepłynięcia Wielkiej Pętli Wlkp.

Tutaj budowa ze zdjeciami krok po kroku: http://www.flickr.com/photos/sidshare/sets/


Grubość sklejki, piszą ze 1/2 cala (~12mm) na dno i 3/8 cala (10mm) na boki.

Czy to nie jest za dużo?

Pozdr

Autor:  Jaromir [ 2 lis 2012, o 16:06 ]
Tytuł:  Re: Chugger czyli coś do przepłynięcia Wielkiej Pętli Wlkp.

boSmann napisał(a):
Projektant przewiduje zastosowanie motorka 10-15 hp

Hmmm - przewiduje tak: "Maximum Motor Capacity: 10 hp-15hp (depending on length)"

Czyli maksymalnie 10-15 hp, w zależności od długości (plany oryginalne są na 12ft, link w pierwszym poście tu prowadzi do łódeczki 16 ft długiej).

Myślę, że do spokojnej włóczęgi po rzekach, jeziorach i kanałach typowy silnik 8-10 kM powinien wystarczyć.

Autor:  piotr6 [ 2 lis 2012, o 16:12 ]
Tytuł:  Re: Chugger czyli coś do przepłynięcia Wielkiej Pętli Wlkp.

robitak napisał(a):
Tutaj budowa ze zdjeciami krok po kroku: http://www.flickr.com/photos/sidshare/sets/


Grubość sklejki, piszą ze 1/2 cala (~12mm) na dno i 3/8 cala (10mm) na boki.

Czy to nie jest za dużo?

Pozdr


jest ok.pamiętaj ,że zderzenie z przeszkodą ,kamieniem jest nader częste

Autor:  robitak [ 2 lis 2012, o 21:23 ]
Tytuł:  Re: Chugger czyli coś do przepłynięcia Wielkiej Pętli Wlkp.

Przy założeniu, ze łódka będzie na wodzie przez 3 tygodnie w roku, to czy jest sens laminować to 12mm dno?

Autor:  piotr6 [ 2 lis 2012, o 22:18 ]
Tytuł:  Re: Chugger czyli coś do przepłynięcia Wielkiej Pętli Wlkp.

moim zdaniem jest,znacznie lepiej jest zakonserwowany kadłub i mimo wszystko odporniejszy na przecieranie.Jak zaczniesz pływać na Warcie to okaże się ,że sezon trwać będzie 3 mc,

Autor:  Mir [ 2 lis 2012, o 23:07 ]
Tytuł:  Re: Chugger czyli coś do przepłynięcia Wielkiej Pętli Wlkp.

A może czymś bardziej z XXI wieku? :roll: :-P

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=bNN8NoJ7qvs&feature=related[/youtube]

Autor:  boSmann [ 4 lis 2012, o 10:32 ]
Tytuł:  Re: Chugger czyli coś do przepłynięcia Wielkiej Pętli Wlkp.

robitak napisał(a):
czy jest sens laminować to 12mm dno?

piotr6 napisał(a):
moim zdaniem jest,znacznie lepiej jest zakonserwowany kadłub i mimo wszystko odporniejszy na przecieranie

A moim zdaniem, zrobi to więcej złego niż dobrego.
Małe łódki laminujemy dosyć cienko (ze względu na ciężar) i taki laminat dosyć łatwo jest uszkodzić na kamieniach czy podczas cumowania na żwirowym dnie.
Wystarczy go lekko naruszyć i woda sobie penetruje i penetruje a nieświadomy armator pływa i pływa.
Kiedy się zorientuje, jest już za późno.
Ilustracja zdjęciowa; przetarcie od pasów transportowych, zaszpachlowane po pewnym czasie i zamalowane. Ani z zewnątrz ani od środka nic nie wskazywało, że pod laminatem jest woda. Dopiero jak ktoś mocniej się oparł o burtę, zauważył, że jest tam bardzo miękko. No i efekt końcowy badań organoleptycznych widać na zdjęciu.
Jeżeli chcemy chronić dno to uczmy się od rybaków.
Ja bym zastosował stępki zewnętrzne z twardego i odpornego drewna okute bednarką mosiężną lub nierdzewną. Jak się przetrze to wymieniamy bednarkę i pływamy dalej.
----
wiara w cudowność zabezpieczeń laminatowych drewnianego kadłuba, niejedną łódkę już doprowadziła do zgniłości :evil:

Załączniki:
dziurka.JPG
dziurka.JPG [ 94.66 KiB | Przeglądane 4436 razy ]

Autor:  ins [ 6 lis 2012, o 14:21 ]
Tytuł:  Re: Chugger czyli coś do przepłynięcia Wielkiej Pętli Wlkp.

robitak napisał(a):
Witam,
myślałem czym przepłynąć WPW i znalazłem coś takiego:

http://forum.woodenboat.com/showthread. ... -the-water

Koszt podobno 700pln i do tego silnik 2,5 KM. Dla 2 osób dorosłych i dwojga dzieci myślicie, że ta łódka da radę na tą trasę.

Pozdr
Robert


Moim zdaniem sam koszt świadczy o tym że budowa tego plywadła jest bezsensowna. Za 700 PLN nawet nie kupisz farb, lakierów, klejów, plexiglasu, spaxów itp rzeczy które zapewnią jednostce eksploatacje dłuższą niż przez rok dwa lata nie mówiąc o komforcie przebywania w środku. Znacznie prostszym sposobem będzie wyczarterowanie lub kupno jakiejś taniej łódki typu Crescendo, może Orion, Raja, mieczowa Carina / nawet bez masztu i żagli / plus silnik 4 KM. Sprawdziłem, w zupełności wystarczy. Jeśli będziesz robić kółko w prawo to jedynym odcinkiem pod prad będzie Noteć od Santoku do Nakła. Warta z prądem. Wystarczy na standbay'u kotwica z rufy, wiosło najlepiej, dwa pychowe i pewny silnik dla korekty. Wymienione przeze mnie jachty są niskie - co prawda w środku trzeba się schylać ale za to maja znacznie mniejszą powierzchnie nawiewu dzięki czemu nie potrzebują mocnego silnika.

Piotr Siedlewski

Autor:  piotr6 [ 6 lis 2012, o 14:29 ]
Tytuł:  Re: Chugger czyli coś do przepłynięcia Wielkiej Pętli Wlkp.

można kupić jakąs kilówkę i obciąć kil. Ponoć dośc popularne w naszym kraju

Autor:  robitak [ 10 lis 2012, o 17:38 ]
Tytuł:  Re: Chugger czyli coś do przepłynięcia Wielkiej Pętli Wlkp.

Z Chuggera rezygnuję.



Teraz wymyśliłem kupić przyczepę Niewiadów N126, zrobić pływaki z grubej sklejki i tak opłynąć pętlę.

Widział ktoś może ma zdjęcia podobnych realizacji?

Pozdr

Autor:  boSmann [ 10 lis 2012, o 17:49 ]
Tytuł:  Re: Chugger czyli coś do przepłynięcia Wielkiej Pętli Wlkp.

robitak napisał(a):
zdjęcia podobnych realizacji

http://www.zegluga.wroclaw.pl/images/hauseboat.jpg
http://sportina.net/galerie/2006sierp/przyczepa.jpg
http://www.share48.pl/images/sized/imag ... P3tltX.jpg

Autor:  robitak [ 10 lis 2012, o 17:51 ]
Tytuł:  Re: Chugger czyli coś do przepłynięcia Wielkiej Pętli Wlkp.

Fajny pomysł:

http://www.youtube.com/watch?v=a1UJ2lFH ... el&list=UL

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

A tutaj na holu:

http://www.boattest.com/images-gallery/ ... _0720a.jpg

Autor:  Michal [ 10 lis 2012, o 19:17 ]
Tytuł:  Re: Chugger czyli coś do przepłynięcia Wielkiej Pętli Wlkp.

W tym roku Wartą z Pyzdr \350km\ popłynąłem do Odry \i dalej viewtopic.php?f=39&t=12607\. Bez względu czy Spłyniecie kajakiem, pontonem czy jachtem szlak jest tego wart. Lasy, łąki, pusto i ta cisza. Głebokości na Warcie nie sa problemem , pustych biwaków z pomostami trochę jest. Zdjęcie ciekawej tratwy z Warty, podziwiam załogę za fantazję.

Załączniki:
okręt.jpg
okręt.jpg [ 97.27 KiB | Przeglądane 3950 razy ]

Autor:  Catz [ 10 lis 2012, o 22:55 ]
Tytuł:  Re: Chugger czyli coś do przepłynięcia Wielkiej Pętli Wlkp.

szkodnik napisał(a):
Zdjęcie ciekawej tratwy z Warty, podziwiam załogę za fantazję.

Ja podziwiam nie tyle za fantazje ile za jej realizacje.
Nie mam pojecia jak, ale warto by bylo jakos zespolic ten watek ( i obrazek ! ) z dysputa o "estetyce i racjonalnosci" dwa pietra wyzej? ;)
Catz Zachwycony

Autor:  robhosailor [ 10 lis 2012, o 23:03 ]
Tytuł:  Re: Chugger czyli coś do przepłynięcia Wielkiej Pętli Wlkp.

Catz napisał(a):
watek ( i obrazek ! ) z dysputa o "estetyce i racjonalnosci" dwa pietra wyzej? ;)
I z tymi o budowie tratwy, co gdzieś tam są np. o obliczaniu wyporności i mas przez inżynierów przyszłych... (mam nadzieję, że niedoszłych) :DD

Autor:  Catz [ 10 lis 2012, o 23:15 ]
Tytuł:  Re: Chugger czyli coś do przepłynięcia Wielkiej Pętli Wlkp.

Tez...
Ale ja o tych, co pewnie Wielkimi Zeglarzami nie sa, ale co piekna przygode wodna przezyli, nie troszczac sie o estetyke, racjonalnosc i funkcjonalnosc podmiotu ich zabawy.
Catz

Autor:  piotr6 [ 11 lis 2012, o 00:14 ]
Tytuł:  Re: Chugger czyli coś do przepłynięcia Wielkiej Pętli Wlkp.

Catz napisał(a):
Tez...
Ale ja o tych, co pewnie Wielkimi Zeglarzami nie sa, ale co piekna przygode wodna przezyli, nie troszczac sie o estetyke, racjonalnosc i funkcjonalnosc podmiotu ich zabawy.
Catz


po prostu płynęli, mile spędzając czas. Czasami sobie myślę,że to jest prawdziwsze niż dyskusje o zawiszy, pustakach,czy stażach na stm i innych patentach, o tych wszystkich pierdołach.
Jak dla mnie to jest właśnie żeglarstwo, wielkie czy małe ,kogo to obchodzi.

ps. Uwaga ten post nikogo nie atakuję

Autor:  robhosailor [ 11 lis 2012, o 00:33 ]
Tytuł:  Re: Chugger czyli coś do przepłynięcia Wielkiej Pętli Wlkp.

piotr6 napisał(a):
to jest prawdziwsze niż

Dyskusje też są prawdziwe, tylko że one są dyskusjami, a nie samym żeglarstwem. :D

Autor:  piotr6 [ 11 lis 2012, o 00:37 ]
Tytuł:  Re: Chugger czyli coś do przepłynięcia Wielkiej Pętli Wlkp.

robhosailor napisał(a):
piotr6 napisał(a):
to jest prawdziwsze niż

Dyskusje też są prawdziwe, tylko że one są dyskusjami, a nie samym żeglarstwem. :D


coś w tym jest :D ale czasami wydaje mi się,że oddalają one od pływania (żeglarstwa)niż przybliżają,

Autor:  robhosailor [ 11 lis 2012, o 00:46 ]
Tytuł:  Re: Chugger czyli coś do przepłynięcia Wielkiej Pętli Wlkp.

A mają przybliżać???

One nie przybliżają, one wyjaśniają, omawiają, ale są tylko substytutem najwyżej.

Autor:  piotr6 [ 11 lis 2012, o 00:56 ]
Tytuł:  Re: Chugger czyli coś do przepłynięcia Wielkiej Pętli Wlkp.

robhosailor napisał(a):
A mają przybliżać???

One nie przybliżają


poniektóre dyskusje forumowe odstraszają raczej

robhosailor napisał(a):
one wyjaśniają, omawiają, ale są tylko substytutem najwyżej.


nie wyrazilem się precyzyjnie ,dyskusję o pustaku czytam z zainteresowaniem jak inne wątki bardziej techniczne.

ps. chyba dzisiaj sfrustrowaną młodzieżą jestem :lol:

Autor:  Catz [ 11 lis 2012, o 01:28 ]
Tytuł:  Re: Chugger czyli coś do przepłynięcia Wielkiej Pętli Wlkp.

piotr6 napisał(a):
chyba dzisiaj sfrustrowaną młodzieżą jestem

Bo myslisz, petaku, ze sfrustrowana starosc jest lepsza i cos Ci odpusci??? ;)
Catz

Autor:  piotr6 [ 11 lis 2012, o 01:36 ]
Tytuł:  Re: Chugger czyli coś do przepłynięcia Wielkiej Pętli Wlkp.

Catz napisał(a):
piotr6 napisał(a):
chyba dzisiaj sfrustrowaną młodzieżą jestem

Bo myslisz, petaku, ze sfrustrowana starosc jest lepsza i cos Ci odpusci??? ;)
Catz



nie, lepsza jest sfrustrowana młodość, :D może sobie dodaję ,ale mam nadzieję ,że do sfrustrowanej starości jeszcze mam czas

sfrustrowany ,trochę mniej piotr

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/