Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Profanacja.....
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=22&t=17156
Strona 1 z 1

Autor:  Micubiszi [ 10 lis 2013, o 19:50 ]
Tytuł:  Profanacja.....

Pragnę się przyznać bez bicia i całą winę wziąć na siebie .Otóż wyczyściłem wszystkie teakowe dodatki na jachcie , zabejcowałem i polakierowałem. Teraz mi się podobają ,pięknie bejca się wchłonęła a lakier doskonale przylega..........ciekawy jestem co będzie dalej???? Macie może jakieś swoje doświadczenie z teakiem???? :roll:

Autor:  plitkin [ 10 lis 2013, o 19:51 ]
Tytuł:  Re: Profanacja.....

W srodku czy na zewnatrz? Na zewnatrz bedzie sie luszczylo.

Autor:  Micubiszi [ 10 lis 2013, o 20:21 ]
Tytuł:  Re: Profanacja.....

No właśnie na zewnątrz :oops: a dokładnie knagi zaciskowe, knagi zwykłe , hand relingi, takie deseczki od szprycbudy .............i rumpel też. Na pocieszenie dodam ,że lakier jest jakiś jachtowy i na puszce napisali że jest bardzo odporny na ścieranie , wodę i promienie UV :roll:
Do tego napisali że ma być dobrze przez minimum 5 lat :roll:

Autor:  plitkin [ 10 lis 2013, o 20:44 ]
Tytuł:  Re: Profanacja.....

Aaa. Nie mowiles, ze na puszce napisali :rotfl: :rotfl: :rotfl:

A na powaznie: widzialem luszczacy sie lakier na teaku. Olejowany wygladal ok. Najwyzej odswiezysz po roku czy dwoch. Moze ten co widzialem byl zly...

Autor:  jachu [ 11 lis 2013, o 00:49 ]
Tytuł:  Re: Profanacja.....

ja mam u siebie tylko czyszczony ciepla woda i lekko jakims ludwikiem zadne olejowanie i wyglada bardzo dobrze po 12 latach :)

Autor:  Wojciech [ 11 lis 2013, o 08:05 ]
Tytuł:  Re: Profanacja.....

Micubiszi napisał(a):
Macie może jakieś swoje doświadczenie z teakiem?

Tak, ale od jakiegoś czasu wiem więcej viewtopic.php?f=22&t=7663&hilit=lakierowanie+teaku

Autor:  Ryś [ 11 lis 2013, o 16:43 ]
Tytuł:  Re: Profanacja.....

Co roku zmatowić delikatnie i położyć nową warstwę na wierzch, a będzie trzymał. Nawet trochę dłużej niż 5 lat. Oczywista zakładając że dość warstw położyłeś (i że nie poliuretan ;) ) Oczywista nikt nie mówi że na knagach i takich tam siem nie zetrze, ja tam bym knagi jednak w oleju trzymał, choćby tylko dlatego by i one trzymały :mrgreen:
A poza tym myć, brud i sól nie pomaga.

Ale ja nie o tym... zafascynowała mię niezwykła idea bejcowania teaku... znaczy kosztowne, szlachetne drewno, w dzisiejszech czasach już wręcz biżuteria na pokaz - i to maskować bejcą? :roll:
Micubiszi napisał(a):
Pragnę się przyznać bez bicia i całą winę wziąć na siebie ... Teraz mi się podobają ,pięknie bejca się wchłonęła ...
De gustibus et coloribus non disputandum est :rotfl:

Autor:  Micubiszi [ 12 lis 2013, o 08:13 ]
Tytuł:  Re: Profanacja.....

RyśM napisał(a):
zafascynowała mię niezwykła idea bejcowania teaku... znaczy kosztowne, szlachetne drewno,


No nie do końca jest tak jak mówisz. Te elementy mają chyba tyle lat co łódka,czyli 40.
Wyglądają jakby ich nikt nigdy niczym nie smarował . Szare popękane , zzieleniałe i w niektórych miejscach rozsypujące się w rękach. Ja to wyszystko odczyściłem ,pierwsza warstwa normalnie odchodziła gdy się ją drapało paznokciami , jednak dalej były zapuszczone . Miałem do wyboru albo nowe , albo coś wymyślić ....no to wymyśliłem .
Na razie wygladają ok resztę czas pokaże :D Nie omieszkam poinformować szacowne grono o wynikach za jakiś czas :D

Na tych zdjęciach są pomalowane jeden raz. Teraz jak lakier stwardnieje przetrzemy papierkiem i druga warstwa ;)

Załączniki:
DSC_0031.jpg
DSC_0031.jpg [ 57.83 KiB | Przeglądane 1747 razy ]
DSC_0028.jpg
DSC_0028.jpg [ 54.91 KiB | Przeglądane 1747 razy ]
DSC_0027.jpg
DSC_0027.jpg [ 64.49 KiB | Przeglądane 1747 razy ]

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/