Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Kilka pytań o renowację łodki z laminatu. https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=22&t=18066 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Sławek Sea-Line [ 17 lut 2014, o 09:16 ] |
Tytuł: | Re: Kilka pytań o renowację łodki z laminatu. |
imiglis napisał(a): Zacznę od zdjęcia nr 1. Dodam, że łódka jest wykonana fabrycznie. Na zdjęci widać popękaną masę, która wypełniała połączenie dna z nadbudówką (łódka posiada dwie komory wypornościowe). Czym wypełnić te łączenie? Co to za substancja? czy jest tego typu uszkodzenie występuje punktowo? czy jest to przypadłość na całej długości klejenia skorupy? jeżeli punktowo to: ![]() wkręć w miejsce uszkodzone dwa wkręty, oczyść i uszkodzony materiał w miarę możliwości,przygotuj szpachlówkę , polecam epoksydową wypełnij uszkodzone miejsce, wykręć wkręty, ściśnij całość. ![]() imiglis napisał(a): Zdjęcie nr 2. Widać na nim tzw. pajączki lub słoneczka. Różnie to nazywają. Jak coś takiego usunąć? Czy można to przeszlifować, nałożyć szpachlę poliestrową i wypolerować na lustro czy jeszcze położyć na to żelkot? musisz oszlifować takie miejsce, szpachla, wyrównać i w zależności czy: jeżeli będziesz malował całą łódkę to nie ma sensu dawać topkotu jeżeli nie będziesz malował całości to możesz użyć topkot, lub pomalować punktowo. imiglis napisał(a): Zdjęcie nr 3. Uszkodzenie te powstało od łańcucha, którym łódka była przycumowana do pomostu. W jaki sposób to naprawić? Czy braki uzupełnić matą szklaną plus żywica poliestrowa a następnie szpachla i polerowanie? Czy też trzeba położyć żelkot ? Podobnie jak wyżej tylko wcześniej użyj maty szklanej. |
Autor: | imiglis [ 17 lut 2014, o 16:57 ] |
Tytuł: | Re: Kilka pytań o renowację łodki z laminatu. |
Dzięki serdeczne za odpowiedz. Zrobię tak jak napisałeś. Tylko jeszcze jedno pytanie odnośnie pierwszej fotki. Na Twojej fotce obydwie krawędzie są równiutkie, a u mnie jedna jest dłuższa i zaokrąglona. Z racji, że wieko i dno łódki nie są idealnie spasowane mimo, że to fabryczna robota, dzięki temu jest dosyć szeroka szpara, która była czymś wypełniona. Uszkodzenie jest do o koła łódki. Ładniej było by, gdybym to wypełnił tylko nie wiem czym? Szpachlą? |
Autor: | robhosailor [ 17 lut 2014, o 17:39 ] |
Tytuł: | Re: Kilka pytań o renowację łodki z laminatu. |
imiglis napisał(a): wieko i dno łódki nie są idealnie spasowane mimo, że to fabryczna robota, dzięki temu jest dosyć szeroka szpara, która była czymś wypełniona. Wieko, to raczej do trumny. ![]() Chodzi o kształtkę wewnętrzną, czy może raczej pokład, czyli skorupę pokładu? Przestrzeń pomiędzy skorupą dna i pokładu mogła być kiedyś wypełniona materiałem wypornościowym - styropianem albo pianką poliuretanową. Trzeba by dokupić styropianu i dopasować (wyrzeźbić) taką wkładkę. Otworzyć (odspoić) obie skorupy, wstawić wkładkę i skleić całość. Tutaj zachodzi problem z zastosowaniem żywic i szpachlówek poliestrowych - zawarty w nich styren rozpuszcza styropian i być może dlatego oryginalna wkładka znikła. Dlatego ja bym zastosował do naprawy (szpachlowanie i klejenie) epoksyd, aby nie rozpuszczał nowej wkładki styropianowej. Taka wkładka styropianowa stanowi zwykle materiał wypornościowy ale i pełni funkcję konstrukcyjną, czyli podpiera tę wewnętrzną skorupę, aby się zbytnio nie zapadała. Oczywiście - mogę się mylić, bo nie znam tej Twojej łódki. |
Autor: | Wojciech [ 17 lut 2014, o 17:44 ] |
Tytuł: | Re: Kilka pytań o renowację łodki z laminatu. |
Tu chodzi o ubytek wypełniacza na listwie połączenia pokładu z burtami... Można nałożyć topkotu, sikaflexu albo zaszpachlować. |
Autor: | robhosailor [ 17 lut 2014, o 17:51 ] |
Tytuł: | Re: Kilka pytań o renowację łodki z laminatu. |
Wojciech1968 napisał(a): Tu chodzi o ubytek wypełniacza na listwie połączenia pokładu z burtami.../.../Można nałożyć topkotu, sikaflexu albo zaszpachlować. Jeśli to o to chodzi, to ja bym zaszpachlował metodą podaną przez Sławka Sea-Line. ![]() |
Autor: | imiglis [ 17 lut 2014, o 21:13 ] | ||
Tytuł: | Re: Kilka pytań o renowację łodki z laminatu. | ||
Pozwoliłem sobie skrobnąć drobny rysunek przekroju łódki. Wybaczcie mi tą prowizorkę ale malarzem nie jestem ![]()
|
Autor: | robhosailor [ 17 lut 2014, o 21:46 ] |
Tytuł: | Re: Kilka pytań o renowację łodki z laminatu. |
To żółte, to jest to: robhosailor napisał(a): Przestrzeń pomiędzy skorupą dna i pokładu mogła być kiedyś wypełniona materiałem wypornościowym - styropianem albo pianką poliuretanową. Ale skoro dla Ciebie nieistotne, to JT.imiglis napisał(a): Nie chodzi mi o ilość szpachli, tylko ile czasu ona będzie schła. Szpachlówka epoksydowa utwardza się w masie, czyli praktycznie niezależnie od swojej ilości, a nawet im grubsza warstwa, tym szybciej się utwardzi, o ile tylko składniki są prawidłowo wymieszane. |
Autor: | Sławek Sea-Line [ 18 lut 2014, o 08:33 ] |
Tytuł: | Re: Kilka pytań o renowację łodki z laminatu. |
imiglis napisał(a): Mankament jest taki, że w niektórych miejscach szpara ma wymiar 2 cm szerokości i 1 cm głębokości. Nie chodzi mi o ilość szpachli, tylko ile czasu ona będzie schła. Czy trzeba nakładać ją warstwami? Może są inne substancje do takich wypełnień? spokojnie możesz wypełniać duże ubytki choć do tego polecam szpachlówkę epoksydową z włóknem szklanym (jak na zdjęciu 1) epoksydowe szpachlówki nie mają praktycznie skurczu, więc nawet twoje 2 cm ubytki nie będą narażone na zapadanie się (zmianę objętości) użytego wypełniacza. objętość jak pisał kolega robhosailor nie ma wpływu na utwardzanie. najważniejsza jest w ich przypadku temperatura, nie powinna być niższa niż 10 st.C przez cały proces utwardzania epoksydu. P.S. zdjęcia zrobiłem na szybko w laboratorium, w realu raczej nigdy nie masz równej powierzchni, chyba że "szkodnik" źle skleił skorupy i trzeba po nim poprawiać. jeżeli powierzchnia jest większa możesz użyć nawet 3 wkrętów. o czasie utwardzania mogę powiedzieć tylko o swoich, w temp. 20 st. C epoksydowe szpachlówki utwardzają się w 24h. epoksydowa Uniwersalna to Ok 5 h - ale bierz poprawkę na temp. w której Ty będziesz ich używał. spadek do 10 st. C to dwa razy dłuższy czas. Jeżeli temp. spadnie poniżej 10 st. C proces może zostać zatrzymany i nie rozpocznie się na nowo a szpachlówka nigdy się już nie utwardzi. |
Autor: | imiglis [ 18 lut 2014, o 20:33 ] |
Tytuł: | Re: Kilka pytań o renowację łodki z laminatu. |
Robhosailor nie to, że wypełnieni jest kompletnie nie istotne. Po prostu jeszcze nie czuję się na siłach żeby odspoić obie skorupy. Na razie dno się nie wygina, wiec nie będę tego ruszał. Kto wie, może za rok, dwa jak już trochę poeksperymentuje zrobię remont kapitalny. Na dzień dzisiejszy nie mam czasu na konkretny remont, poza tym sezon idzie a woda działa na mnie lepiej niż narkotyk. Fajnie, już wiem prawie wszystko. Jeszcze mam takich kilka pytań odnośnie materiałów. Jak byście mi doradzili troszeczkę to będę wdzięczny. Pierwsze pytanie odnośnie naprawy uszkodzenia tego na zdjęciu nr. 3. Jaką gramaturę maty szklanej zastosować do naprawy tego uszkodzenia? Robiłem już takie rzeczy z matą i żywicą ale zazwyczaj używałem tego co było na stanie ![]() Drugie pytanko odnośnie tych pajączków. Ostatni na necie spotkałem się z zestawem naprawczym do żelkotu firmy Sea-Line. Stosował już ktoś z was taki zestaw? Na filmiku widziałem, że to dosyć fajne i proste rozwiązanie. To pytanko Sławku do Ciebie. Trzecie pytanko dotyczy szpachli. Czy jeśli zaszpachluję jakiś ubytek powyżej lini wody to muszę ją koniecznie kryć żelkotem. Czy ona wytrzyma jeśli jej nie pokryje? Ostatnie moje pytanko odnośnie odświeżenia żelkotu. Oczywiście chodzi o to, żeby go wyczyścić i wypolerować. Czym polerować (tarcza polerska) i jakiej pasty użyć?? |
Autor: | robhosailor [ 19 lut 2014, o 00:21 ] |
Tytuł: | Re: Kilka pytań o renowację łodki z laminatu. |
imiglis napisał(a): Robhosailor nie to, że wypełnieni jest kompletnie nie istotne. Po prostu jeszcze nie czuję się na siłach żeby odspoić obie skorupy. Na razie dno się nie wygina, wiec nie będę tego ruszał. Kto wie, może za rok, dwa jak już trochę poeksperymentuje zrobię remont kapitalny. Problemem może być ewentualna woda (wilgoć) która pomiędzy takimi skorupami sobie siedzi. Zwiększa niepotrzebnie masę łódki, nie dodaje wyporności, czyli nie zwiększa bezpieczeństwa, a wręcz przeciwnie. Na Twoim miejscu sprawdziłbym jakoś, czy jest tam sucho, czy mokro, bo jak sucho, to spokojnie, zakleić ubytki na tym połączeniu skorup i zwodować, ale jeśli mokro, to ja bym odspoił i zrobił porządnie.
|
Autor: | imiglis [ 19 lut 2014, o 07:21 ] |
Tytuł: | Re: Kilka pytań o renowację łodki z laminatu. |
Troszkę mnie zaniepokoiłeś. Czy jest jakiś cwany sposób na sprawdzenie czy jest mokro czy nie ?? Może przez korek spustowy? W razie czego to jak to odspoić? |
Autor: | Wojciech [ 19 lut 2014, o 09:16 ] |
Tytuł: | Re: Kilka pytań o renowację łodki z laminatu. |
imiglis napisał(a): Troszkę mnie zaniepokoiłeś. Czy jest jakiś cwany sposób na sprawdzenie czy jest mokro czy nie ?? Może przez korek spustowy? W razie czego to jak to odspoić? Jesteś pewien, że to wypełnienie (żółty kolor) występuje w miejscu oznaczonym przez Ciebie? |
Autor: | robhosailor [ 19 lut 2014, o 12:43 ] |
Tytuł: | Re: Kilka pytań o renowację łodki z laminatu. |
imiglis napisał(a): Czy jest jakiś cwany sposób na sprawdzenie czy jest mokro czy nie ?? Może przez korek spustowy? Korek spustowy, to jedno - trzeba było go dawno, jako pierwsze zadanie, wykręcić i tę wodę wylać. Jak woda poleci, to wiadomo, że jest mokro, a woda dostawała się tam zapewne przez szpary w kołnierzu połączenia dwóch skorup. Mogą być też inne przyczyny, bo łódeczka nie jest nowa.Zaklejenie połączenia dwóch skorup uszczelni to miejsce, ale nie wyeliminuje wilgoci z wnętrza. Bez obejrzenia dokładnie, nic więcej nie powiem, bo to wróżenie z fusów. Może trzeba to odspajać, bo wewnątrz jest bagno, a może nie? Można też nawiercić od strony kokpitu małe otwory średnicy 5-10 mm i sprawdzić czy mokro, a potem zakleić te otworki tą samą szpachlówką epoksydową, którą będziesz kleił resztę. Samo spuszczenie wody korkiem spustowym nie powie Ci nic, albo niewiele, na temat stanu tego wypełnienia między skorupami. |
Autor: | imiglis [ 19 lut 2014, o 18:07 ] |
Tytuł: | Re: Kilka pytań o renowację łodki z laminatu. |
Wojciech1968 napisał(a): Jesteś pewien, że to wypełnienie (żółty kolor) występuje w miejscu oznaczonym przez Ciebie? Nie jestem pewien. To rysunek raczej poglądowy, którego zdaniem było pokazanie miejsc zaznaczonych na czerwonych. Odnośnie tej wilgoci między skorupami. Jak to jest wykonane? Wypełnienie jest dawane na dnie czy burty też są wypełnione? |
Autor: | Wojciech [ 19 lut 2014, o 18:24 ] |
Tytuł: | Re: Kilka pytań o renowację łodki z laminatu. |
Masz zdjęcie całej łodzi? |
Autor: | imiglis [ 19 lut 2014, o 21:17 ] |
Tytuł: | Re: Kilka pytań o renowację łodki z laminatu. |
Gdzieś mam fotkę, jutro zamieszczę. To nie jest łódź, tylko łódka wędkarska 3,1x1,3 |
Autor: | Wojciech [ 19 lut 2014, o 21:31 ] |
Tytuł: | Re: Kilka pytań o renowację łodki z laminatu. |
imiglis napisał(a): To nie jest łódź, tylko łódka wędkarska 3,1x1,3 Tak przypuszczam. Tylko nie jestem pewien, czy producent wypełniał przestrzeń między skorupami materiałem wypornościowym. Nie ma w łodzi komór wypornościowych? |
Autor: | imiglis [ 20 lut 2014, o 16:19 ] |
Tytuł: | Re: Kilka pytań o renowację łodki z laminatu. |
Sprawdziłem i ma dwie komory wypornościowe, prawdopodobnie ? |
Autor: | Wojciech [ 20 lut 2014, o 16:29 ] |
Tytuł: | Re: Kilka pytań o renowację łodki z laminatu. |
imiglis napisał(a): Sprawdziłem i ma dwie komory wypornościowe, prawdopodobnie ? Zatem można przypuszczać, że pomiędzy warstwą laminatu nie znajduje się materiał wypornościowy ( który oznaczyłeś na rysunku), a tylko w komorach wypornościowych. |
Autor: | imiglis [ 20 lut 2014, o 21:15 ] | ||
Tytuł: | Re: Kilka pytań o renowację łodki z laminatu. | ||
Całkiem możliwe, ale i tak nie wiem jak ją rozwarstwić?
|
Autor: | Wojciech [ 20 lut 2014, o 21:38 ] |
Tytuł: | Re: Kilka pytań o renowację łodki z laminatu. |
imiglis napisał(a): Całkiem możliwe, ale i tak nie wiem jak ją rozwarstwić? Nie rób tego. Narobisz się jak wół. W przedziale dziobowym jest(?) komora wypornościowa. Na rufie bakista. Tam, jeżeli nie ma materiału wypornościowego, to wyłóż styropian w workach foliowych. Czy Twoja łódź ma korek spustowy na rufie? |
Autor: | imiglis [ 21 lut 2014, o 14:44 ] |
Tytuł: | Re: Kilka pytań o renowację łodki z laminatu. |
Tak jest korek spustowy |
Autor: | Wojciech [ 21 lut 2014, o 15:00 ] |
Tytuł: | Re: Kilka pytań o renowację łodki z laminatu. |
imiglis napisał(a): Tak jest korek spustowy To postaw łódź pionowo by ewentualna woda znajdująca się w komorach zaszła. Naprawy laminatu i uzupełnień masy wypełniającej połączenia kadłuba wykonuj przy temperaturze minimum 18 st.C. Miejsce naprawy musi być suche i odtłuszczone, a o tym już poczytaj w dziale forum viewforum.php?f=22 |
Autor: | imiglis [ 21 lut 2014, o 20:43 ] |
Tytuł: | Re: Kilka pytań o renowację łodki z laminatu. |
Super dzięki za podpowiedz zrobię tak jak napisałeś. Podpowiedz mi jeszcze imiglis napisał(a): Ostatnie moje pytanko odnośnie odświeżenia żelkotu. Oczywiście chodzi o to, żeby go wyczyścić i wypolerować. Czym polerować (tarcza polerska) i jakiej pasty użyć?? to będe wiedział prawie wszystko. Wiem, że od wiedzy do praktyki jeszcze daleko, ale jakieś umiejętności manualne posiadam ![]() |
Autor: | Wojciech [ 21 lut 2014, o 20:59 ] |
Tytuł: | Re: Kilka pytań o renowację łodki z laminatu. |
Ja używałem do polerowania kadłuba jachtu "DZ" pasty 3M i polerki samochodowej. Z tym, że rysy na Twojej łodzi są głębokie i wymagają zaszpachlowania np. topkotem. |
Autor: | imiglis [ 22 lut 2014, o 20:15 ] |
Tytuł: | Re: Kilka pytań o renowację łodki z laminatu. |
Może tymczasowo wypoleruje to jak jest a po sezonie pobawię się w szpachlowanie. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |