Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 19 lip 2025, o 00:26




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 43 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 20 lut 2013, o 12:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lut 2012, o 16:35
Posty: 881
Lokalizacja: Morro Jable / Fuerteventura
Podziękował : 85
Otrzymał podziękowań: 121
Uprawnienia żeglarskie: kapitan
Odpowiadając na pytania z wątku o zachowaniu się silników w przechyle parę informacji o msy Caribe. Dział raczej odpowiedni, bo łódka będzie remontowana, więc z czasem pewnie i tak bym taki wątek założył :).

Dla ogólnej informacji: msy Caribe, zaprojektowana pod koniec lat '60 przez szwajcarskiego konstruktora, zbudowana i zwodowana w niewielkiej szkutni na Teneryfie, przewidziana jako jednostka o dużej dzielności w warunkach oceanicznych dla kilkuosobowej rodziny.

Kadłub drewniany, longkiler. Został zalaminowany, co miało ułatwić konserwację i uszczelnić całość. Laminat położono z zewnątrz oraz wewnątrz kadłuba (!). Nie wpłynęło to jednak negatywnie na substancję, może po prostu nigdy nie dostała się pod spód woda, a może zwyczajnie dobre drewno (mahoń). Wpłynęło jednak na moje poglądy, że takie laminowanie to "zbrodnia" :). W trakcie trwającego remontu laminat wewnętrzny został częściowo usunięty i pod spodem ukazało się zdrowe drewno.
Remont kadłuba został rozpoczęty ze względu na chęć przywrócenia łódce dawnego kształtu sterówki i przebudowy wnętrza (zabudowa przewidywała żeglowanie rodziny z małymi dziećmi i była projektowana pod życzenie właściciela, chcemy ją zmodernizować zachowując oczywiście styl). Do remontu częściowo zmusiło nas też towarzystwo na pokładzie. W czasie rozbudowy sterówki użyto "skażonego" materiału i rodzinka termitów zagościła się na dobre! Niektóre np belki składały się WYŁĄCZNIE z zewnętrznej warstwy lakieru, pod nią wszystko podległo już konsumpcji. Nigdy wcześniej czegoś takiego nie widziałem!!!

Termity udało się bez problemów zniechęcić do dalszego bytowania, straty okazały się nie tak bardzo dotkliwe. Głownie w obrębie powiększonej zabudowy, w niektóre fragmenty można było wetknąć palec - wyglądały na nieuszkodzone, ale składały się naprawdę wyłącznie z farby; kilka elementów w "starej" części, które zresztą już zostały wymienione...

Ożaglowanie ok 60 m.kw.

Cóż, silnik Fiat Marine CP3M, ale właśnie się doczytałem, że skłamałem pisząc w pierwotnym poście (napisałem, że 163 PS). Silnik w wersji "marine", odmiennie niż w wersji podstawowej, ma "jedynie" 145 PS :(. I co ja teraz pocznę z takim słabym motorkiem???:D
Rzędowy, 6 cylindrów, o średnicy 110 i skoku 130 mm.
Instalacja 24V

Moc maksymalna dla 2600 obrotów, ale jeszcze nigdy tyle się nie kręcił - praktycznie max. to ok 1500 - powyżej zaczyna mielić wodę i produkować głównie bąbelki :).

Rewers to ND3 firmy "Point a Mousson S.A."

Śruba? - przyznam szczerze, że nigdy nie mierzyłem średnicy ani skoku... A poprzedni (i jedyny) właściciel przekazał jacht wprawdzie z kilkoma kilogramami oryginalnej dokumentacji (były np karty gwarancyjne z lat '70 odkurzacza, kuchenki czy kompasu żyroskopowego), ale nie śruby...

Tzw. "konsumpcja" niestety sporawa - w trudnych warunkach ok 9 l/h, w normalnych ok.7... Ale nie jest to jakimś szczególnym problemem. U nas litr diesla kosztuje (w przeliczeniu) ok. 1 zł :).

W załącznikach parę zdjęć - cały łódek, silnik (ulotka), silnik - zabudowa. W następnym poście umieszczę zdjęcia "podwozia" i samej śruby z płetwą sterową (max. 3 załączniki do postu, więc tu nie dam rady więcej)

Kadłub - oczywiście longkiler :) - lubię takie!!!. W środku spanie dla 8 osób, osobny kibelek i osobna duuuża łazienka...
Sterówka została jeszcze przez poprzedniego właściciela znacznie powiększona, ale planuję przywrócenie łódce oryginalnego kształtu...

Ciąg dalszy nastąpi gdy będą jeszcze jakieś pytania lub gdy ruszy druga faza remontu :).


Załączniki:
Komentarz: silnik zabudowany
caribe_02_B.jpg
caribe_02_B.jpg [ 50.96 KiB | Przeglądane 4765 razy ]
Komentarz: Prospekt silnika
CARIBE - motor FIAT-MARINE CP3M.jpg
CARIBE - motor FIAT-MARINE CP3M.jpg [ 43.75 KiB | Przeglądane 4765 razy ]
Komentarz: CAŁY ŁÓDEK
caribe_01.jpg
caribe_01.jpg [ 62.65 KiB | Przeglądane 4765 razy ]

_________________
silnych wiatrów, małych fal...
Grzegorz "el Szaman" Roman
http://www.bluewateracademy.com
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2013, o 12:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13873
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1632
Otrzymał podziękowań: 2382
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Grzegorz, wrzuć foty z postawionymi żaglami.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2013, o 12:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 09:33
Posty: 1319
Podziękował : 194
Otrzymał podziękowań: 214
Uprawnienia żeglarskie: zeglarz
Proszę o więcej zdjęć.

_________________
Pozdrawiam
Marian Jasiński


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2013, o 13:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lut 2012, o 16:35
Posty: 881
Lokalizacja: Morro Jable / Fuerteventura
Podziękował : 85
Otrzymał podziękowań: 121
Uprawnienia żeglarskie: kapitan
Ehhh, nie mam żadnego, a teraz maszt już zdjęty :(... Nie zrobiłem na czas...

Za to załączam zdjęcia podwozia, śruby (było pytanie jak śruba) i "starej" messy. Kambuz jak widać w stylu NRDowskim, ale tak w latach '70 było modnie. Przewidziany na gotowanie dla całej rodziny :)

Następne foto w kolejnych postach...

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Zdjęcia cd.. W kokpicie stoję z kapitanem portu Los Gigantes na Teneryfie - tam znaleźliśmy Caribe :)


Załączniki:
Komentarz: kokpit - ten z lewej to Maksimo - kpt portu Los Gigantes
CARIBE - kokpit.jpg
CARIBE - kokpit.jpg [ 59.13 KiB | Przeglądane 4704 razy ]
Komentarz: messa widziana od strony kambuza
CARIBE - messa 2.jpg
CARIBE - messa 2.jpg [ 57.96 KiB | Przeglądane 4704 razy ]
Komentarz: sterówka
CARIBE - sterówka.jpg
CARIBE - sterówka.jpg [ 61.08 KiB | Przeglądane 4704 razy ]
Komentarz: messa
CARIBE - messa.jpg
CARIBE - messa.jpg [ 52.64 KiB | Przeglądane 4719 razy ]
Komentarz: napęd
caribe_04.jpg
caribe_04.jpg [ 40.89 KiB | Przeglądane 4719 razy ]
Komentarz: podwozie
caribe_03.jpg
caribe_03.jpg [ 37.13 KiB | Przeglądane 4719 razy ]

_________________
silnych wiatrów, małych fal...
Grzegorz "el Szaman" Roman
http://www.bluewateracademy.com
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2013, o 13:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 09:33
Posty: 1319
Podziękował : 194
Otrzymał podziękowań: 214
Uprawnienia żeglarskie: zeglarz
A może cdn.

_________________
Pozdrawiam
Marian Jasiński


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2013, o 13:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lut 2012, o 16:35
Posty: 881
Lokalizacja: Morro Jable / Fuerteventura
Podziękował : 85
Otrzymał podziękowań: 121
Uprawnienia żeglarskie: kapitan
Obecnie jacht stoi w "stoczni" w Morro Jable, na zdjęciu bocznym Martelek, czyli moja "pierwsza po Bogu" (uczestniczy dzielnie w pracach, zaraziła się już nieuleczalnie) - dla porównania skali (maszt widoczny w tle, to nie maszt Caribe, tylko jachtu stojącego dalej - maszt już zdjęty, na pokładzie widać cęgi).

To stare zdjęcie to jedyne zachowane z poprzedniego kształtu sterówki. Na razie trwa dyskusja, czy nowa sterówka ma właśnie tak wyglądać :)

Na zdjęciu wiszącej Caribe widać mniej więcej kształt kadłuba. Sprawdził się świetnie w trudnych warunkach. Trzyma się kursu, nie kombinuje na falach, jak to longkilerki :).

Pewnie po wakacjach zajmiemy się dalszym remontem, przebudową wnętrza, nową sterówką itd.. Całą instalację elektryczną wyciąłem w pień, była "made in Canarian". Była robiona na rok przed zakupem, były właściciel był z niej strasznie dumny, ale mnie powaliła :). Nowa instalacja powstaje w sposób "profesjonalny" - wszystkie schematy robię w Eaglu, kładł też będę sam - wtedy wiem co zostało zrobione. Lubię, jak prace wykonywane są "porządnie" (wtajemniczeni wiedzą co to znaczy, niewtajemniczonych odsyłam do "Znaczy Kapitan", jeśli mieli czelność jeszcze nie czytać :D). Wiem, że będzie to zrobione z przerostem, ale tak lubię i już :D.


Załączniki:
Komentarz: tak wyglądała kiedyś..
CARIBE - kształt pierwotny.jpg
CARIBE - kształt pierwotny.jpg [ 46.2 KiB | Przeglądane 4677 razy ]
Komentarz: widok ogólny podwozia
CARIBE - na dzwigu.jpg
CARIBE - na dzwigu.jpg [ 49.02 KiB | Przeglądane 4677 razy ]
Komentarz: profil boczny Caribe
CARIBE - w stoczni - 2010.03.03__004.jpg
CARIBE - w stoczni - 2010.03.03__004.jpg [ 50.74 KiB | Przeglądane 4677 razy ]

_________________
silnych wiatrów, małych fal...
Grzegorz "el Szaman" Roman
http://www.bluewateracademy.com
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2013, o 13:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lut 2012, o 16:35
Posty: 881
Lokalizacja: Morro Jable / Fuerteventura
Podziękował : 85
Otrzymał podziękowań: 121
Uprawnienia żeglarskie: kapitan
Zmieniać będziemy dużo, w najbliższym czasie porobię trochę zdjęć częściowo zdemontowanego już wnętrza, ustalimy ostatecznie jak ma wyglądać po remoncie. Wnętrze będę chciał skonsultować z jakimś fachowcem, sam nie czuję się na siłach. Zabiorę się też za planowanie pozostałych instalacji.

Przebudowę będziemy robić z pewnością z pomocą "dodatkowych rąk", robienie tylko własnymi trwałoby zbyt długo... Będziemy chcieli poszukać kogoś, kto miałby ochotę przyjechać na kilka miesięcy i nas wspomóc w działaniach :). Mamy nadzieję, że znajdzie się ktoś, kto będzie chciał zmienić na jakiś czas miejsce pracy! Tutejsi fachowcy raczej nie wchodzą w grę, bo po prostu ich pojęcie o określeniu "porządnie" różni się od naszego. No, ale taka już specyfika naszej wyspy :).

Na zdjęciu belki sterówki po wizycie nieproszonych gości. Na szczęście wystarczył jeden "prysznic", aby się wyprowadzili. To co widać ukazało się po zerwaniu starej farby, pod lakierem była pustka (można porównać na wcześniejszym zdjęciu sterówki). To niesamowite, z zewnątrz nic nie było widać!


Załączniki:
Komentarz: zdolne bestie!
CARIBE - zjadana przez termity - 2010.05.06__007.jpg
CARIBE - zjadana przez termity - 2010.05.06__007.jpg [ 54.96 KiB | Przeglądane 4664 razy ]

_________________
silnych wiatrów, małych fal...
Grzegorz "el Szaman" Roman
http://www.bluewateracademy.com
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2013, o 14:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13873
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1632
Otrzymał podziękowań: 2382
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
el szaman napisał(a):
Będziemy chcieli poszukać kogoś, kto miałby ochotę przyjechać na kilka miesięcy i nas wspomóc w działaniach :). Mamy nadzieję, że znajdzie się ktoś, kto będzie chciał zmienić na jakiś czas miejsce pracy!

Grzegorz, czy składałeś już komuś ofertę ?

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...



Za ten post autor Wojciech otrzymał podziękowanie od: el Szaman
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2013, o 14:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lut 2012, o 16:35
Posty: 881
Lokalizacja: Morro Jable / Fuerteventura
Podziękował : 85
Otrzymał podziękowań: 121
Uprawnienia żeglarskie: kapitan
Nie, jeszcze nie... Sam wiesz, że to nie takie proste. Pseudofachmanów gotowych podjąć się wszystkiego nie brak, a chcielibyśmy znaleźć kogoś, kto czuje bluesa :). Cały park maszynowy mamy na miejscu, narzędzi nie brak, potrzebne jedynie ręce :).

Rozmawiałem wprawdzie z kilkoma, co to podobno potrafią, ale to raczej oni tak uważali :(. Potrzebny jest ktoś, kto zna się na drewnie, czuje smaczek oldtimerów i rozumie, dlaczego lakier kładzie się w dziesięciu warstwach, nie wystarczy jedna po papierze o gradacji 60...
Nie chcę pracować z kimś, komu muszę ciągle patrzeć na ręce, bo jak się odwrócisz, to zacznie robić po swojemu. Nie spieszy mi się, to nie ma być miejsce harówki, tylko spokojnej, systematycznej pracy bez przemęczania - tylko wtedy obydwie strony będą zadowolone. Po jakichś wstępnych rozmowach chciałbym, żeby ten ktoś przyjechał tu na tydzień, na pooglądanie i obgadanie tematu, a po wakacjach (u nas na szczęście sezon trwa cały rok, nie potrzeba ogrzewanej hali :D) zgromadzilibyśmy materiały i go a'head!

Ale jeszcze kogoś takiego znajdę...

ps. Próbowałem niektórych wspólnych znajomych wprawdzie namówić, ale Ci się akurat wykręcali - rodzina, plany zawodowe itd - cóż, poniekąd ich rozumiem. NIkt nie rzuci dobrej stałej pracy dla kilkumiesięcznego kontraktu, nawet jeśli to miałoby być na Kanarach :) ...

_________________
silnych wiatrów, małych fal...
Grzegorz "el Szaman" Roman
http://www.bluewateracademy.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2013, o 16:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
el szaman napisał(a):
Potrzebny jest ktoś, kto zna się na drewnie, czuje smaczek oldtimerów i rozumie, dlaczego lakier kładzie się w dziesięciu warstwach, nie wystarczy jedna po papierze o gradacji 60...


Znam jedną taką osobę - na priv wysyłam Co do Adama telefon.
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell



Za ten post autor bury_kocur otrzymał podziękowanie od: el Szaman
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2013, o 17:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lut 2012, o 16:35
Posty: 881
Lokalizacja: Morro Jable / Fuerteventura
Podziękował : 85
Otrzymał podziękowań: 121
Uprawnienia żeglarskie: kapitan
Dzięki, jestem wdzięczny za każdą podpowiedź :)

_________________
silnych wiatrów, małych fal...
Grzegorz "el Szaman" Roman
http://www.bluewateracademy.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2013, o 19:26 

Dołączył(a): 7 lut 2013, o 18:08
Posty: 507
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 13
Uprawnienia żeglarskie: Funka 1965
Grzesiu !W listopadzie ubr. na Waszej Fuerte ,spotkalem niemiaszka ,ktory mial starego polskiego drewniaka zakonserwowanego lakierami nanotechnologicznymi .Kladl tylko trzy warstwy ,Zrobil to w 2009,a jachcik wygladal jak nowka.Te farbo-lakiery maja bez problemu wytrzymac 6-7 lat.Chyba znasz jeszcze niemiaszkowy,Wystarczy wpisac nanotechnolgie fur segler i juz masz . Moja najmlodsza kiedys robila praktyke w Unweltinstytucie w Monachium i mnie zapewnila ,ze to sie bardzo oplaca ? Ale Musiecie to przeliczyc ! Moim zdaniem warto.

AJKC


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2013, o 19:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2008, o 18:57
Posty: 2300
Lokalizacja: WZ
Podziękował : 490
Otrzymał podziękowań: 406
Uprawnienia żeglarskie: Xero z kota
AJKC napisał(a):
zakonserwowanego lakierami nanotechnologicznymi .Kladl tylko trzy warstwy ,Zrobil to w 2009,a jachcik wygladal jak nowka.

To brzmi jak Colean :) ino 250zł/m²

_________________
Pozdrawiam
ŁJ


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2013, o 19:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lut 2012, o 16:35
Posty: 881
Lokalizacja: Morro Jable / Fuerteventura
Podziękował : 85
Otrzymał podziękowań: 121
Uprawnienia żeglarskie: kapitan
:)
Tak, znamy, wiem, że nie trzeba aż tyle. Pisząc o dziesięciu warstwach miałem na myśli wnętrze łódki. Tak naprawdę dopiero dużo warstw, rozdzielanych szlifowaniem, i to naprawdę drobnym, daje ten efekt gładziutkiego drewna... Może jestem nienormalny, ale nie lubię, gdy spod lakieru wyłazi głęboka struktura drewna, albo - co gorzej - wręcz ślady po ostatnim szlifowaniu! Szczególnie, gdy mówimy o lakierze bezbarwnym, położonym na drewna szlachetne...
Lakierowanie zaś kadłuba to osobna rzecz. Jeśli ma być zachowana faktura pięknych słojów, to musi to naprawdę lśnić. I tu niestety: szlifowanie, szlifowanie, szlifowanie... A pomiędzy nimi cieniutkie warstewki lakieru.
Co uchodzi przy lakierach kryjących, przy bezbarwnym niestety nie... Choć i te pierwsze wymagają staranności :)
Zresztą - po co ja to piszę - sami wiecie. Szkoda czasem patrzeć, jak niektórzy wkładają straszną pracę w konstrukcję, a na koniec - może brak im już po prostu pary - kładą na to dwie grube warstwy bezbarwnego...
Nikogo nie krytykuję, wiem, że po paru latach można mieć dość i chciałoby się jak najszybciej skończyć, ale to właśnie wykończenie decyduje o efekcie :)

_________________
silnych wiatrów, małych fal...
Grzegorz "el Szaman" Roman
http://www.bluewateracademy.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lut 2013, o 09:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
el szaman napisał(a):
:)

Co uchodzi przy lakierach kryjących, przy bezbarwnym niestety nie... Choć i te pierwsze wymagają staranności :)
Zresztą - po co ja to piszę - sami wiecie. Szkoda czasem patrzeć, jak niektórzy wkładają straszną pracę w konstrukcję, a na koniec - może brak im już po prostu pary - kładą na to dwie grube warstwy bezbarwnego...
(..)ale to właśnie wykończenie decyduje o efekcie :)


No właśnie... Nawet kryjaca farba położona w kilku warstwach każda przeszlifowana na mokro coraz drobniejszym papierem wyglada niesamowicie i daje różnice w odbiorze coś pomiędzy 'dobrze zrobione' a 'wow'... (aczkolwiek ze dwie warstwy bezbarwnego lakieru na samym wierzchu tych 5-6 warstw farby dają jeszcze bardziej niesamowity efekt, a poza tym chronią farbę, która zwykle daje mniej odporna powloke od lakieru...).

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lut 2013, o 11:38 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 390
Uprawnienia żeglarskie: nikt
Chyba warto przypomnieć, że lakierując - malując powinniśmy zastosować trzy rodzaje preparatów: podkład, farbę i emalię. Stosując tylko po dwie warstwy każdego środka i tak w sumie wychodzi ich sześć.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lut 2013, o 18:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lut 2012, o 16:35
Posty: 881
Lokalizacja: Morro Jable / Fuerteventura
Podziękował : 85
Otrzymał podziękowań: 121
Uprawnienia żeglarskie: kapitan
Ale i tak największy problem właśnie z bezbarwną... To najsłabsze z lakierów, i malowanie nimi to proszenie się o kłopoty z UV. A my lubimy strukturę drewna, więc...
We wnętrzu to nie problem, ale na zewnątrz zaczynają się schody. Zwłaszcza, że mamy 350 dni słonecznych w roku, a na dodatek to słońce jest dużo gorsze, niż znane nam z Bałtyku czy Śródziemnego.
No, ale jak się komuś we łbie przewraca, to niech ma! - i dlatego coroczne szlify, poprawki itd musimy "przyjąć z dobrodziejstwem inwentarza" :D

_________________
silnych wiatrów, małych fal...
Grzegorz "el Szaman" Roman
http://www.bluewateracademy.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lut 2013, o 21:30 

Dołączył(a): 7 lut 2013, o 18:08
Posty: 507
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 13
Uprawnienia żeglarskie: Funka 1965
Grzesiu ! Jedna kolezanka na Grabow ,widziala to ,ale bez motorka ! Mysle ze jak napiszesz zapytanko z Waszej stronki firmowej ,to w ciagu paru dni dostaniesz odpowiedz . 80 % tych papierow maja na CD. Jak znajda ,to bedzie kosztowalo jakies 15-20 E.astschwerin@bstu.bund.de , astrostock@bstu.bund.de .Po dwoch tygodniach takie samo na nazwicho szefa ( Roland Jahn -bystrzak jak Nasze na forach zeglarskich ) Adresik bundesbeauftragter@bstu.bund.de .

pzdr, AJKC

Tantra Was uzdrowi

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Jacku,to jest XXI w i sa inne srodki do malowanka .Szkoda tylko ze to produkuja klony z IG Farben ! A Grzesiu nam napisal ze lubi szlifowac .

AJKC


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lut 2013, o 21:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lut 2012, o 16:35
Posty: 881
Lokalizacja: Morro Jable / Fuerteventura
Podziękował : 85
Otrzymał podziękowań: 121
Uprawnienia żeglarskie: kapitan
Czegoś nie łapię :(. Czy to chodzi o wątek dotyczący wodolotu Delphin (viewtopic.php?f=22&t=14417)?

Jeśli tak, to to jest super informacja!!! Dzięki!!! :D

_________________
silnych wiatrów, małych fal...
Grzegorz "el Szaman" Roman
http://www.bluewateracademy.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 lut 2014, o 22:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lut 2012, o 16:35
Posty: 881
Lokalizacja: Morro Jable / Fuerteventura
Podziękował : 85
Otrzymał podziękowań: 121
Uprawnienia żeglarskie: kapitan
Patrzcie no, to już rok minął od ostatniego postu... No cóż niespodziewane problemy rodzinne zmusiły nas (Martelka i mnie) do zajęcia się innymi sprawami, ale co się odwlecze, to nie uciecze :).
Prace przy Caribe ruszyły :)
Zacząć trzeba było od demontażu. Ciągle słyszałem "rozbieraj jak najmniej co się da, to łataj i laminuj" itd.. W miarę rozbierania okazywało się, że zakres strat spowodowanych żarłocznością pieprzonych robaczków jest dużo dalej idące, niż myślałem. No dobra, trudno. Ponieważ lubię robić porządnie, więc wszystko kolejno wylatywało z kadłuba, aż doszedłem do etapu, w którym uznałem, że nie będę dalej się zastanawiał co jest OK, a co do wywalenia, tylko wywalę wszystko. Budowanie od nowa jest sensowniejsze niż naprawa, a przede wszystkim szybsze i tańsze. Pozostało tylko pytanie w jakim stanie jest kadłub. Jeden z kolegów stracił nawet w zakładzie swój jacht, który stawiał jako gwaranta, twierdząc, że jeśli 20% poszycia będzie OK, to on swoją łodkę oddaje :). Jego szczęście, że podchodzę do takich zakładów bardziej humorystycznie, niż serio, bo po paru dniach okazało się że tu mnie przeczucie nie zawiodło. Mahoniowy kadłub jachtu był zdrowiuteńki.

Prace trwają, codziennie robota się posuwa, a ja - zgodnie z daną kiedyś obietnicą - będę raportował. Przy okazji trzeba rozwiązywać nieco ciekawych problemów technologicznych, więc może komuś się przyda :).

Na początek parę zdjęć jak to wyglądało w środku, w sumie już w trakcie demontażu... a dalej będzie cdn :)


Załączniki:
CARIBE 2013.11.26  _17.JPG
CARIBE 2013.11.26 _17.JPG [ 49.3 KiB | Przeglądane 3541 razy ]
CARIBE 2013.11.26  _14.JPG
CARIBE 2013.11.26 _14.JPG [ 60.14 KiB | Przeglądane 3541 razy ]
CARIBE 2013.11.26  _10.JPG
CARIBE 2013.11.26 _10.JPG [ 46.08 KiB | Przeglądane 3541 razy ]
CARIBE 2013.11.26  _05.JPG
CARIBE 2013.11.26 _05.JPG [ 55.29 KiB | Przeglądane 3541 razy ]
CARIBE 2013.11.26  _02.JPG
CARIBE 2013.11.26 _02.JPG [ 58.47 KiB | Przeglądane 3541 razy ]

_________________
silnych wiatrów, małych fal...
Grzegorz "el Szaman" Roman
http://www.bluewateracademy.com


Ostatnio edytowano 6 lut 2014, o 22:33 przez el Szaman, łącznie edytowano 2 razy
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 lut 2014, o 22:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lut 2012, o 16:35
Posty: 881
Lokalizacja: Morro Jable / Fuerteventura
Podziękował : 85
Otrzymał podziękowań: 121
Uprawnienia żeglarskie: kapitan
Po zerwaniu laminatu z pokładu okazało się, że pod spodem był kiedyś piękny materiał, ale kolejne naprawy były robione coraz tandetniej, więc w końcu ktoś to zalaminował. Szkoda, bo listwy już były nie do uratowania - poprzewiercane wkrętami w tylu miejscach, że łatanie było bez sensu - widać to na pierwszym zdjęciu.

W pawęży postanowiłem wyciąć wygodne wejście - do tej pory do kokpitu trzeba było przełazić przez burty, co było mało wygodne. A ponieważ zamierzamy też z łódki nurkować, więc zrobienie przejścia z platformy do kokpitu jest niezbędne… Tak to wyglądało przed i po:


Załączniki:
CARIBE 2013.12.06  _08.JPG
CARIBE 2013.12.06 _08.JPG [ 56.85 KiB | Przeglądane 3541 razy ]
CARIBE 2013.11.30  _09.JPG
CARIBE 2013.11.30 _09.JPG [ 44.01 KiB | Przeglądane 3541 razy ]
CARIBE 2013.12.03  _07.JPG
CARIBE 2013.12.03 _07.JPG [ 52.29 KiB | Przeglądane 3541 razy ]

_________________
silnych wiatrów, małych fal...
Grzegorz "el Szaman" Roman
http://www.bluewateracademy.com
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 lut 2014, o 23:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lut 2012, o 16:35
Posty: 881
Lokalizacja: Morro Jable / Fuerteventura
Podziękował : 85
Otrzymał podziękowań: 121
Uprawnienia żeglarskie: kapitan
A dalej to już tylko znikały poszczególne fragmenty :)


Załączniki:
CARIBE 2013.12.19  _02.JPG
CARIBE 2013.12.19 _02.JPG [ 65.83 KiB | Przeglądane 3498 razy ]
CARIBE 2013.12.14  _02.JPG
CARIBE 2013.12.14 _02.JPG [ 64.12 KiB | Przeglądane 3498 razy ]
CARIBE 2013.12.13  _01.JPG
CARIBE 2013.12.13 _01.JPG [ 59.92 KiB | Przeglądane 3498 razy ]
CARIBE 2013.12.10  _01.JPG
CARIBE 2013.12.10 _01.JPG [ 44.17 KiB | Przeglądane 3498 razy ]
CARIBE 2013.12.09  _01.JPG
CARIBE 2013.12.09 _01.JPG [ 48.09 KiB | Przeglądane 3498 razy ]

_________________
silnych wiatrów, małych fal...
Grzegorz "el Szaman" Roman
http://www.bluewateracademy.com
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 lut 2014, o 20:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lut 2012, o 16:35
Posty: 881
Lokalizacja: Morro Jable / Fuerteventura
Podziękował : 85
Otrzymał podziękowań: 121
Uprawnienia żeglarskie: kapitan
W trakcie wywalania resztek starego drewna ze środka jeszcze znalazłem żywe egzemplarze sukinsynków, które zrobiły sobie z Caribe obiad:
Załącznik:
CARIBE 2013.12.09  _10.JPG
CARIBE 2013.12.09 _10.JPG [ 39.38 KiB | Przeglądane 3379 razy ]

Załącznik:
CARIBE 2013.12.09  _11.JPG
CARIBE 2013.12.09 _11.JPG [ 49.49 KiB | Przeglądane 3379 razy ]

Czyli decyzja o wycięciu w pień całego wnętrza była słyszna. Oczywiście jeszcze całość będzie spryskana specjalnym prepratem - skoro się najadły, to teraz pójdą się kąpać :twisted:

Silnik też wyleciał - będzie przy okazji przejrzany, pomalowany itd.. Latwiej na zewnątrz, niż potem w maszynowni :)
Załącznik:
CARIBE 2013.12.20  _06.JPG
CARIBE 2013.12.20 _06.JPG [ 53.89 KiB | Przeglądane 3379 razy ]

Powstaje też nowy zbiornik paliwa -ok. 600 l.
Załącznik:
CARIBE 2014.02.10  _011.JPG
CARIBE 2014.02.10 _011.JPG [ 49.56 KiB | Przeglądane 3379 razy ]

Prz okazji trzeba było poprawić część wręg. Wprawdzie są ustawione tak gęsto, jakby to miał być lodołamacz, ale te, które ząb czasu i sukinsynków nadruszył trzeba było poprawić:
Załącznik:
CARIBE 2014.02.10  _004.JPG
CARIBE 2014.02.10 _004.JPG [ 50.43 KiB | Przeglądane 3379 razy ]

No a teraz zaczyna się zabudowa. Pierwsze grodzie już wstawione, choć jeszcze panuje ogólny chaos. Mam nadzieję, że niedługo :)

_________________
silnych wiatrów, małych fal...
Grzegorz "el Szaman" Roman
http://www.bluewateracademy.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 lut 2014, o 20:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13994
Podziękował : 10548
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
No to już wiemy dlaczego tak długo Was nie było na forum. :cool:
Walczcie gryżcie i budujcie... ale przedtem trzeba dobrze polać,
co by się to tałatajstwo spowrotem nie odrodziło.
Czytałem, że na to - zamyka się jacht szczelnie w folii i podgrzewając .... itd.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 lut 2014, o 21:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lut 2012, o 16:35
Posty: 881
Lokalizacja: Morro Jable / Fuerteventura
Podziękował : 85
Otrzymał podziękowań: 121
Uprawnienia żeglarskie: kapitan
Nie było nas, bo nas zajęcia ponadprogramowo-rodzinne przytłoczyły. Prawdę mówiąc od powrotu do domu po tak długiej nieobecności wpadliśmy w wir porządkowania rzeczywistości...
Ale już jesteśmy, zaczynamy działać - jak widać, więc i aktywność forumowa się nam podniosła.

Do polewania przygotowałem 40 l. specjalnego preparatu, powinno wystarczyć. Podgrzewać nie musimy, słoneczko działa niezawodnie. W przyszłym tygodniu może sie uda zamknąć kadłub, wtedy wkroczę ze spryskiwaczem, całość dodatkowo otulę folią - tak jak piszesz - i drżyjcie sukinsynki!!! Materiał w środku cały będzie zlany dwa razy, a potem zamknięty na 48 h - a jakby co, to powtórzę :twisted:

_________________
silnych wiatrów, małych fal...
Grzegorz "el Szaman" Roman
http://www.bluewateracademy.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 lut 2014, o 21:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 sty 2010, o 10:31
Posty: 1219
Podziękował : 183
Otrzymał podziękowań: 266
Uprawnienia żeglarskie: st. jach.
Te wzmocnienia to ze sklejki i na epoksydzie jak mniemam przyklejone. Jak je dociskałeś?

_________________
marek48100 napisał(a):
Gdybym miał cokolwiek do powiedzenia to zrobiłbym Cię prezesem "ludzi pozytywnie zakręconych"!! ;)
marek


Bobrowe Żeremia
https://www.facebook.com/BobroweZeremia/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 lut 2014, o 22:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lut 2012, o 16:35
Posty: 881
Lokalizacja: Morro Jable / Fuerteventura
Podziękował : 85
Otrzymał podziękowań: 121
Uprawnienia żeglarskie: kapitan
Yhy - na epoxy. A dociskane najprościej - wkrętami, które następnie zostały usunięte, a otworki zaszpachlowane. Szpachla na epoksydzie z sieczką szklaną, coby sie wzmocniło. Nic wyczynowego, chodziło o wzmocnienie i dołożenie wierzchniej warstwy, w którą można będzie wkręcać wkręty mocujące elementy wnętrza, np w dziobówce będą to listwy mahoniowe położone wzdłużnie jako ścianki kabiny, z małymi dylatacjami, żeby mogło się trochę wentylować...

Ruszyło przykrywanie części pokładu, ale najpierw została wylaminowana wstępnie komora kotwiczna:
Załącznik:
CARIBE 2014.02.10  _033.JPG
CARIBE 2014.02.10 _033.JPG [ 54.65 KiB | Przeglądane 3283 razy ]

A na to pokład ze sklejki szkutniczej. Potem będzie to zalaminowane poliestrem. Były rozważania nad epoksydem, były i nad winylami, ale w końcu stanęło na poliestrze. Ta łodka była oblaminowana poliestrem 20 lat temu i nic się jej nie działo, więc niech już tak zostanie :)
Załącznik:
CARIBE 2014.02.10  _031.JPG
CARIBE 2014.02.10 _031.JPG [ 56.72 KiB | Przeglądane 3279 razy ]

_________________
silnych wiatrów, małych fal...
Grzegorz "el Szaman" Roman
http://www.bluewateracademy.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 lut 2014, o 14:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lut 2012, o 16:35
Posty: 881
Lokalizacja: Morro Jable / Fuerteventura
Podziękował : 85
Otrzymał podziękowań: 121
Uprawnienia żeglarskie: kapitan
Zabudowa trwa: grodzie i ścianki już częściowo wstawione, kabina już ma przycięty dach :). Powolutku naprzód!


Załączniki:
CARIBE 2014.02.10  _032.JPG
CARIBE 2014.02.10 _032.JPG [ 55.63 KiB | Przeglądane 3213 razy ]
CARIBE 2014.02.10  _014.JPG
CARIBE 2014.02.10 _014.JPG [ 38.59 KiB | Przeglądane 3213 razy ]

_________________
silnych wiatrów, małych fal...
Grzegorz "el Szaman" Roman
http://www.bluewateracademy.com
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lut 2014, o 22:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lut 2012, o 16:35
Posty: 881
Lokalizacja: Morro Jable / Fuerteventura
Podziękował : 85
Otrzymał podziękowań: 121
Uprawnienia żeglarskie: kapitan
Marian, odpowiadając na Twoje "zarzuty" :) (dla niewtajemniczonych: Marian czepia, że otworzyłem kokpit i psuję linię :) ) powiem tylko, że kokpit w Caribe ma jakieś 80 cm głebokości, burta tyż wysoka i wdrapywanie mnie zmęczyło:). A jak jeszcze miałbym przełazić z ołowiem na biodrach i butlami na plecach, to chyba by mnie zabiło! Ale nie matw się - to wycięcie będzie otwierane na czas przełażenia, poza tym będzie porządna "brama", tak że optyki nie popsuję! Ale coś jest w tym co mówisz: chyba sie będę musial pogodzić z faktem, że łódka robocza, która ma powstać , będzie miała otwartą rufę... O zgrozo...

A z nowości: zamykanie pokładu posuwa się dalej:
Załącznik:
CARIBE 2014.02.12  _002.JPG
CARIBE 2014.02.12 _002.JPG [ 65.34 KiB | Przeglądane 3106 razy ]

A tymczasem się kleją następne pokładniki: 6 warstw mahoniu o grubości 1 cm (widać na zdjęciu - pierwszy pokładnik leży po lewej stronie.
Załącznik:
CARIBE 2014.02.12  _007.JPG
CARIBE 2014.02.12 _007.JPG [ 47.65 KiB | Przeglądane 3106 razy ]


Całą sobotę i niedzielę lało - cóż, pora deszczowa. Caribe została otulona plandeką i czekamy do jutra - już będzie słonecznie. Nie chcieliśmy, żeby wszystko w środku zamokło. Sklejka niby szkutnicza, ale lepiej dmuchać na zimne. W tym tygodniu będzie laminowana, to i ewentualne deszcze nam nie straszne. Zresztą, to już chyba była końcówka takiej pogody :)

_________________
silnych wiatrów, małych fal...
Grzegorz "el Szaman" Roman
http://www.bluewateracademy.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lut 2014, o 23:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13994
Podziękował : 10548
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Ja nie mówiłem o linii, a o fakcie w aspekcie wychodzenia z kabiny na rufową platformę na Szamanidesie :roll:
...i mojej ulubionej klapie wodoszczelnej.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 43 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL