Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Remont silnika Yanmar YSB 8
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=22&t=18592
Strona 1 z 1

Autor:  Nicram [ 7 kwi 2014, o 11:50 ]
Tytuł:  Remont silnika Yanmar YSB 8

Wszystko szło gładko, wszytko wypiaskowane, pomalowane podkładem, części nowe przyszły w 3 dni. W ostatnim pomiarze wyszło, że korbowód stary ma lekkiego banana i trzeba nowy zamówić. Jeden jaki znalazłem jest w Japonii i kosztuje 700euro i trzy tyg transportu. Czy ktoś może mi pomóc szukać, może bliżej jest albo wie kto ma.

kod części 704200-23100 ROD ASSY


Obrazek

Autor:  Wojciech [ 7 kwi 2014, o 12:07 ]
Tytuł:  Re: Remont silnika Yanmar YSB 8

Skontaktuj się z http://www.lasoki.eu/kontakt_10.php .
Na już nie ma, ale jak prześlesz mu konieczne dane to popyta w swoich źródłach.

Autor:  kudlaty74 [ 7 kwi 2014, o 20:12 ]
Tytuł:  Re: Remont silnika Yanmar YSB 8

nie wiem czy o to chodzi ale jak tak to jest za 336e i w Europie

http://www.dieselpartseurope.com/webwin ... s_id=44078

Autor:  Nicram [ 7 kwi 2014, o 23:30 ]
Tytuł:  Re: Remont silnika Yanmar YSB 8

Wojtek dzięki za namiar, dzwoniłem do bosmana i ma poszperać w świecie.
kudlaty dzięki, teraz potrzebuje kogoś kto zadzwoni do Holandii i porozmawia szczegółowo czy maja tą część. Ktoś pomoże? Może ktoś mieszka w Holandii?

Autor:  Nicram [ 8 kwi 2014, o 15:29 ]
Tytuł:  Re: Remont silnika Yanmar YSB 8

Dobra, amsteramska koleżanka po starej znajomości zadzwoniła i okazało się, że nie mają tej części ale są wstanie sprowadzić ją z Japonii w ciągu 5 dni i 2 dni do Polski. Kupuje to bo cena o połowę mniejsza niż w Polsce bym zamawiał. Kolejny absurd.

Autor:  waliant [ 8 kwi 2014, o 19:52 ]
Tytuł:  Re: Remont silnika Yanmar YSB 8

Ale czemu się dziwisz? Autopilot Raymarine ST2000+, jak go kupowałem, kosztował w Polsce 2800 zł, a w sklepie żeglarskim w Berlinie, w przeliczeniu - 2000 zł. Kolega kupił i przywiózł. Nie ma reguł na ceny, ech.

Autor:  Nicram [ 8 kwi 2014, o 20:14 ]
Tytuł:  Re: Remont silnika Yanmar YSB 8

Firma z Gdańska ściąga z Japonii i chce ode mnie 700euro a Sklep z Holandii ściągnie dla mnie z Japonii( z tego samego miejsca) i skasuje mnie równą połowę.

Autor:  Ryś [ 8 kwi 2014, o 21:08 ]
Tytuł:  Re: Remont silnika Yanmar YSB 8

Z cenami bambetli do starych Yanmarów generalnie jest kłopot; słyszałem że gdy komuś pękła głowica (akurat aluminiowa ona) po sprawdzeniu cen kupił sobie całą nową Kubotę sporo taniej...
To są fajne silniki lecz niespecjalnie morskie. A bywało że chłodzone były bezpośredni, tzn. zaburtówką, mimo że aluminiowe :-?
Tak mem skromnem a niedzisiejszem zdaniem (znaczy "IMWHO") gdyby przyszło remontować YSa to bym kupił jednocylindrowego Bukha i jego zrobił - choć też ceny części czasem powalają, to przynajmniej da siem zapalić z korby i ma w sobie przeciwwagi - oczywista jeśli kto lubi masaż wibracyjny, ja mu nie wróg :mrgreen:
A w przypadku Yanmara przed remontem kupiłbym najzwyczajniej drugi na części. Bywają niemal darmo, ciekawość czemu... taniej znaczy niż cena tej korby.

To takie dywagacje dla potomnych, gdyby kto znalazł się w tej sytuacji w przyszłości. Bo jak już silniczek odrobiony to skończyć warto, nie powiem, a nawet podziw wyrażem.
To ile wyszło, 3 tyś eurasów czy 4? ;)

Autor:  piotr6 [ 8 kwi 2014, o 21:23 ]
Tytuł:  Re: Remont silnika Yanmar YSB 8

RyśM napisał(a):
To są fajne silniki lecz niespecjalnie morskie


że fajne to się zgodzę ale czemu na łódkach morskich te niespecjalnie morskie wkładają to nie wiem :D Moim zdaniem bardzo dobre silniki mam 1GMC

Autor:  waliant [ 8 kwi 2014, o 21:25 ]
Tytuł:  Re: Remont silnika Yanmar YSB 8

Nicram napisał(a):
Firma z Gdańska ściąga z Japonii i chce ode mnie 700euro a Sklep z Holandii ściągnie dla mnie z Japonii( z tego samego miejsca) i skasuje mnie równą połowę.


W Polsce termostat do VP MD5B chcą mi sprzedać za 350-400 zł. Załamka.

Autor:  Nicram [ 8 kwi 2014, o 22:00 ]
Tytuł:  Re: Remont silnika Yanmar YSB 8

RyśM napisał(a):
To ile wyszło, 3 tyś eurasów czy 4? ;)


Pomiędzy 2 a 3.
RyśM napisał(a):
A w przypadku Yanmara przed remontem kupiłbym najzwyczajniej drugi na części


Tego rozumowania to w ogóle nie pojmuje. Albo się remontuje albo nie. Ten silnik prawie 40 lat chodził i jak go zrobię odpowiednio dobrze to będzie następne 40 chodził.

RyśM napisał(a):
;)


Wyśmiewasz się z kogoś co chce dobrze dla siebie lub innych czy co?

Autor:  Nicram [ 8 kwi 2014, o 22:12 ]
Tytuł:  Re: Remont silnika Yanmar YSB 8

waliant napisał(a):
W Polsce termostat do VP MD5B chcą mi sprzedać za 350-400 zł. Załamka.


Szukamy za granicą?

Autor:  Ryś [ 8 kwi 2014, o 22:14 ]
Tytuł:  Re: Remont silnika Yanmar YSB 8

Nicram napisał(a):
Tego rozumowania to w ogóle nie pojmuje. Albo się remontuje albo nie. Ten silnik prawie 40 lat chodził i jak go zrobię odpowiednio dobrze to będzie następne 40 chodził.
To rozumowanie płynie z przestarzałego być może podejścia... człek już niedzisiejszy... :oops:
Jak byś tak wyjął z tego szrotowatego (ale sprawnego) "zapasowego na części" korbowód używany :lol: i tylko tulejki dodał, to ile by wyszło, cenowo?
A nie idzie mi o koszta, lecz o wygodę - w razie "W" można skorzystać z istniejącej części, ewentualnie regenerując - lecz w tem rzecz że fizycznie ona jest, na podorędziu, a nie w Japonii. Możesz spytać, równie dobrze, czemu mam w bakiście stare zużyte wtryski i takie tam :-P
(a dodam, wstydliwie, że moja cholera 40-letnia ma calowe gwinty... spróbuj zdobyć głupię byle śrubkię :cry: Ale to wspaniały silnik, do dziś ceniony)

waliant napisał(a):
W Polsce termostat do VP MD5B chcą mi sprzedać za 350-400 zł. Załamka.
Jako posiadacz, acz samochodu - nie istnieje już firma Volvo. Części robią inni. Każdą dostanie taniej niż z cennika Volvo, tylko znaleźć. Termostat do morskiego kłopot, owszem, do słoną chłodzonych ma być na 60 stopni... http://www.keypart.com/stock/v875783
piotr6 napisał(a):
czemu na łódkach morskich te niespecjalnie morskie wkładają to nie wiem :D Moim zdaniem bardzo dobre silniki mam 1GMC
Pytanie konkursowe: czym siem różni Yanmar GM od YS - i dlaczego kierunkiem trzęsienia... ;)

Autor:  Nicram [ 8 kwi 2014, o 22:23 ]
Tytuł:  Re: Remont silnika Yanmar YSB 8

RyśM napisał(a):
To rozumowanie płynie z przestarzałego być może podejścia... człek już niedzisiejszy... :oops:


Tak właśnie myślałem. Ale ten silnik to nie silnik Poloneza. Widziałeś zeby ktoś do merca trzysety woził części w bagażniku jak motor był dobrze zrobiony? A w czasie W to na żaglach a nawet pagajach pocisnę ! ;)

Ten silnik będzie jak silnik Ferrari ,kolorem, mrukiem i jakością ;) Robię go jak dla siebie.

Autor:  Były user [ 8 kwi 2014, o 22:29 ]
Tytuł:  Re: Remont silnika Yanmar YSB 8

RyśM napisał(a):
a dodam, wstydliwie, że moja cholera ma calowe gwinty... spróbuj zdobyć głupię byle śrubkię, jak skoroduje


Serwisy Land Rovera. Nieautoryzowane rzecz jasna, te dla offroadowców. Myślę że Ci bez problemu pomogą i nie zabiją cenami ;)

Autor:  Ryś [ 8 kwi 2014, o 22:40 ]
Tytuł:  Re: Remont silnika Yanmar YSB 8

Dzięki, to było westchnienie retoryczne :mrgreen: Kiedyś jednak w końcu wypłynę do krajów metrycznych, obawiam siem...
Nicram napisał(a):
Widziałeś zeby ktoś do merca trzysety woził części w bagażniku jak motor był dobrze zrobiony?
Ten silnik będzie jak silnik Ferrari ,kolorem, mrukiem i jakością ;) Robię go jak dla siebie.
A toś trafił, o rany julek... :rotfl:
Miałem taką sytuacyją - merca 300 sel z silnikiem składanym z dwóch. Akurat reprezentacyjny firmowy dla wspólnika wóz (któren mało był techniczny i jak lampka zaświeciła to jeszcze se te parę kilometrów do knajpy dociągnął, bez oleju...) no i motorek dostał cały wał z panewkami ze starego, co mechanik miał na podorędziu. Używane panewki... sam siem zżymałem... Długo jeszcze służył. A jak służył! :-P

Tak nawiasem: chce ktoś Dużego Fiata, pełen remont wszystko ganz nowe, na włoskich częściach zrobiony podrasowany silnik, a i do tego cały drugi napęd mu leży w bagażniku? włącznie z mostem.... Oddam, byle w dobre ręce, za miły uśmiech... kiedyś trzeba te wiosenne porządki... :lol:

Autor:  Nicram [ 8 kwi 2014, o 22:47 ]
Tytuł:  Re: Remont silnika Yanmar YSB 8

RyśM napisał(a):
A toś trafił, o rany julek... :rotfl:


Ale czy woziłeś?

RyśM napisał(a):
Tak nawiasem: chce ktoś Dużego Fiata, pełen remont wszystko ganz nowe, na włoskich częściach zrobiony podrasowany silnik, a i do tego cały drugi napęd mu leży w bagażniku? włącznie z mostem.... Oddam, byle w dobre ręce, za miły uśmiech... :rotfl:


Pokaż fotę. Jak w miarę zdrowy to biorę.

Autor:  Ryś [ 8 kwi 2014, o 23:01 ]
Tytuł:  Re: Remont silnika Yanmar YSB 8

Fotkem strzelem jak wytrzeźwiejem, znaczy jutro :mrgreen: Reszta PW.

Autor:  Nicram [ 8 kwi 2014, o 23:03 ]
Tytuł:  Re: Remont silnika Yanmar YSB 8

A bagażnik ma choć dobry bo trzeba by cię tam na kopach wcisnąć i na następne 12 lat z cukrem zamknąć!

Autor:  Ryś [ 8 kwi 2014, o 23:25 ]
Tytuł:  Re: Remont silnika Yanmar YSB 8

Nicram napisał(a):
A bagażnik ma choć dobry bo trzeba by cię tam na kopach wcisnąć i na następne 12 lat z cukrem zamknąć!
Wisz... to akurat wersja kombi... Bagażnik? :mrgreen:
Cóż... czas płynie, człek nie robi siem młodszy... kiedyś oddałem UAZa 452, wojskowego, stan idealny poza tym że zardzewiał miejscami (w nich nie dziwne) i palił sporo... acz mniej niż norma, bom podrasował...
Zgadnij jaka w nim była przestrzeń bagażowa!?
I też był do niego drugi, kompletny a pełnosprawny napęd... znaczy na części... :rotfl:

Autor:  piotr6 [ 9 kwi 2014, o 08:11 ]
Tytuł:  Re: Remont silnika Yanmar YSB 8

RyśM napisał(a):
Pytanie konkursowe: czym siem różni Yanmar GM od YS - i dlaczego kierunkiem trzęsienia...


nie mam pojęcia

Autor:  cantos [ 9 kwi 2014, o 09:02 ]
Tytuł:  Re: Remont silnika Yanmar YSB 8

RyśM napisał(a):
kiedyś oddałem UAZa 452


RyśM, skoro masz Fiata 125p, miałeś UAZa 452, to masz może na zbyciu kuchnię polową?
Chętnie bym się zaopiekował :)

O - jakąś takową lub podobną:

Obrazek

Autor:  Ryś [ 10 kwi 2014, o 19:47 ]
Tytuł:  Re: Remont silnika Yanmar YSB 8

Przykro mi... :)
Takie to już nie za darmo, ale Agencja często miewała na przetargach. Tak ze dwa tysie przynajmniej należałoby liczyć.

Autor:  Nicram [ 10 kwi 2014, o 20:04 ]
Tytuł:  Re: Remont silnika Yanmar YSB 8

Może ktoś będzie w najbliższych dnia w Roterdamie i wraca do Polski?

Autor:  Magister [ 10 kwi 2014, o 23:07 ]
Tytuł:  Re: Remont silnika Yanmar YSB 8

Może ja ale jutro się dowiem wieczorem co i jak.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/