Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Alarm/brzęczyk temperatury maksymalnej silnika https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=22&t=18753 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | mchanga [ 22 kwi 2014, o 11:07 ] |
Tytuł: | Alarm/brzęczyk temperatury maksymalnej silnika |
Jak dodać do układu elektrycznego brzęczyk, który uruchamia się gdy temperatura w silniku zbyt wzrośnie. Kiedyś padło mi chłodzenie i dopiero jak się zaczęły topić elementy wydechu (mokry tłumik Plastimo z PCV) i śmierdzieć palonym plastikiem to spojrzałem na zegar temperatury silnika. Na szczęście silnik ocalał a tłumik naprawiłem dzięki angielskiemu shipchandlerowi, który sprzedał mi tylko stopiony element. Czy mogę wykorzystać tę samą czujkę do której jest podpięty zegar czy muszę/powinienem założyć nową? Brzęczyk a właściwie "wyjec" już mam. Zwykły na 12V. Nie znam oporności ale mogę zmierzyć. BTW, jaka powinna być nominalna temperatura pracy w 10 konnym, jednocylindrowym dieslu i w którym miejscu ją zmierzyć? Gdy silnik się nagrzeje to zegar pokazuje około 40 stopni. Nie wiem, czy to jest odczyt prawdziwy więc przy okazji zakładania alarmu, skalibrowałbym całe ustrojstwo. |
Autor: | Kurczak [ 22 kwi 2014, o 11:32 ] |
Tytuł: | Re: Alarm/brzęczyk temperatury maksymalnej silnika |
Są specjalnie termometry "bezdotykowe", miewają je dobe warsztaty samochodowe. 40 stopni to przynajmniej o połowę za mała temperatura pracy dla silnika spalinowego. Ale lepsze to, niż przegrzanie ![]() Sam brzęczyk bez odpowiedniego sterownika nie na wiele Ci się przyda..... |
Autor: | Były user [ 22 kwi 2014, o 11:45 ] |
Tytuł: | Re: Alarm/brzęczyk temperatury maksymalnej silnika |
Tani bimetal pod śrubę pokrywy zaworów/kolektora i wsio. |
Autor: | noone [ 22 kwi 2014, o 11:54 ] |
Tytuł: | Re: Alarm/brzęczyk temperatury maksymalnej silnika |
Yigael napisał(a): i wsio. Nie wsio, przydałby się jeszcze przekaźnik, żeby nie wypalać styków na bimetalu. |
Autor: | Były user [ 22 kwi 2014, o 11:58 ] |
Tytuł: | Re: Alarm/brzęczyk temperatury maksymalnej silnika |
noone napisał(a): Yigael napisał(a): i wsio. Nie wsio, przydałby się jeszcze przekaźnik, żeby nie wypalać styków na bimetalu. Nie zawadzi na pewno. Diodę podpinałem na krótko i robi - ale brzęczyk faktycznie więcej ciągnie. |
Autor: | mchanga [ 22 kwi 2014, o 12:24 ] |
Tytuł: | Re: Alarm/brzęczyk temperatury maksymalnej silnika |
Yigael napisał(a): Tani bimetal pod śrubę pokrywy zaworów/kolektora i wsio. A możesz jaśniej? Jakiś przełącznik z bimetalem? |
Autor: | Były user [ 22 kwi 2014, o 12:49 ] |
Tytuł: | Re: Alarm/brzęczyk temperatury maksymalnej silnika |
Wpisz w google "termostat bimetaliczny otwarty". Do wyboru do koloru. Nie przejmuj się tym, że 250V. Mocowania różne mają. Warto tylko sprawdzić np. pirometrem ile faktycznie mają okolice miejsca gdzie chcesz go zamontować podczas normalnej pracy i na granicy przegrzania i dobrać właściwą temperaturę zamknięcia obwodu. Okolice kolektora wydechowego to niegłupie miejsce jeśli interesuje Cię natychmiastowa informacja o wzroście temperatury silnika /nie chłodziwa!/ zanim coś spłynie. Dalej jak przytomnie zauważył Noone przekaźnik a z niego pędzisz co tylko dusza zapragnie a czego nie da się przegapić, zignorować czy pomylić z czymś innym - brzęczyki, syreny, diody... PS. Generalnie jeśli masz dwie sygnalizacje - np. termometr i alarm to dobrze, żeby mierzyły temperaturę "czego innego" a ta krytyczna sygnalizacja - właśnie głowicy czy kolektora - na chłodziwie czy oleju masz większe opóźnienie pomiaru a kiedy nawali pompa temperatura chłodziwa w obiegu nie podskoczy w odróżnieniu od głowicy. Edycja: Jak jeszcze przytomniej zauważył Noone - jak już dajemy przekaźnik /niekonieczny do brzęczyka - termostat wytrzymujący 250V 5A poradzi sobie bez niego/ to warto wykorzystać okazję do zrobienia układu, który sam zaalarmuje o swoim uszkodzeniu - termostat bimetaliczny zamknięty - wtedy już przekaźnik konieczny. Uruchomienie alarmu wystąpi po przerwaniu obwodu - z powodu wzrostu temperatury ale i uszkodzenia przewodów, przerwy na połączeniach etc. |
Autor: | mchanga [ 22 kwi 2014, o 13:10 ] |
Tytuł: | Re: Alarm/brzęczyk temperatury maksymalnej silnika |
Dzięki ![]() |
Autor: | Były user [ 22 kwi 2014, o 13:16 ] |
Tytuł: | Re: Alarm/brzęczyk temperatury maksymalnej silnika |
Generalnie tak tyle, że do temperatury nie tyle roboczej co przy pełnym, dopuszczalnym w pracy ciągłej obciążeniu przez kilkadziesiąt minut - temperatura może być sporo wyższa. Zobacz, która śruba najcieplejsza i tam celuj. Pierwszym objawem niedopinania się bilansu cieplnego silnika jest wzrost temperatury spalin a co za tym idzie zaworów i kolektorów wydechowych - jeszcze zanim przysmaży się olej czy zagotuje woda - stąd oczy domorosłych tunerów od rasowania silnika do mocy będących krotnościami fabrycznych /a i pilotów samolotów tłokowych/ wpatrzone są z niepokojem we wskaźnik EGT - Exhaust Gas Temperature. A czy bimetal zamknięty czy otwarty to uzupełniłem wyżej pod wpływem myśli Adaśkowej. |
Autor: | waliant [ 22 kwi 2014, o 18:31 ] |
Tytuł: | Re: Alarm/brzęczyk temperatury maksymalnej silnika |
Tak z ciekawości zapytam, czy ten silnik nie ma kontrolki przegrzania? Ma wskaźnik temperatury, ale może ma też kontrolkę? Bo jeżeli ma, i ta kontrolka się zapala, to można do niej podłączyć wyjca (równolegle) i powinno działać. Pytam, bo kombinujecie jak konie pod górkę, a może da się prościej? ![]() Poza tym nie znam się na silnikach, na jachtowych w szczególności (ale przecież to nie przeszkadza, żebym się wypowiedział ![]() ![]() Chodzi mi o to, że silnik bez kontrolki przegrzania to chyba jednak rzadkość. A jak świeci, to może i wyć... |
Autor: | Maar [ 22 kwi 2014, o 18:51 ] |
Tytuł: | Re: Alarm/brzęczyk temperatury maksymalnej silnika |
Mchanga, zobacz, tak mniej więcej wygląda schemat układu wskaźnika temperatury. Dobierając rezystor (nr. 6 na schemacie) wysterujesz tego wyjca o którym pisałeś wcześniej bez najmniejszych problemów i bez nadmiernego kombinowania. |
Autor: | noone [ 22 kwi 2014, o 18:56 ] |
Tytuł: | Re: Alarm/brzęczyk temperatury maksymalnej silnika |
Maar napisał(a): Dobierając rezystor Nie rezystor, tylko czujnik ![]() Ten czujnik ze schematu ma wbudowane dwa obwody - jeden do buczka, drugi do zegara. |
Autor: | Maar [ 22 kwi 2014, o 19:33 ] |
Tytuł: | Re: Alarm/brzęczyk temperatury maksymalnej silnika |
Jeżeli dobierzesz odpowiednio rezystor, to możesz styki W i G połączyć. Jedyny szkopuł, to taki, że będzie trzeba wyskalować wskaźnik a w momencie włączenia się wyjca będzie wskazywał temperaturę na max (wskazówka się oprze o ogranicznik). |
Autor: | mchanga [ 22 kwi 2014, o 20:42 ] |
Tytuł: | Re: Alarm/brzęczyk temperatury maksymalnej silnika |
Czujnik temperatury, ten z numerem 5 na Twoim schemacie można wymienić na dwuobwodowy, tak mnie dziś oświecono w klubie. Wtedy niezależnie obsłuży i zegar i wyjca ![]() |
Autor: | Maar [ 22 kwi 2014, o 20:46 ] |
Tytuł: | Re: Alarm/brzęczyk temperatury maksymalnej silnika |
mchanga napisał(a): Czujnik temperatury, ten z numerem 5 na Twoim schemacie można wymienić na dwuobwodowy, To problem masz rozwiązany.
|
Autor: | waliant [ 22 kwi 2014, o 20:51 ] |
Tytuł: | Re: Alarm/brzęczyk temperatury maksymalnej silnika |
A mówiłem, żeby zapytać w klubie PRAKTYKÓW ![]() |
Autor: | Magister [ 22 kwi 2014, o 21:18 ] |
Tytuł: | Re: Alarm/brzęczyk temperatury maksymalnej silnika |
Nic na temat praktyków nie pisałeś, no chyba że w domyśle ![]() |
Autor: | waliant [ 22 kwi 2014, o 21:47 ] |
Tytuł: | Re: Alarm/brzęczyk temperatury maksymalnej silnika |
Pisałem na PW ![]() |
Autor: | noone [ 22 kwi 2014, o 22:04 ] |
Tytuł: | Re: Alarm/brzęczyk temperatury maksymalnej silnika |
waliant napisał(a): A mówiłem, żeby zapytać w klubie PRAKTYKÓW Chcesz powiedzieć, że my to nie praktycy, że sobie tu tylko teoretycznie plumkamy?! My ze szwagr.. tfu! z Grzywiastym i Yigaelem nie takie rzeczy u Grzywiastego na zadupiu robili ![]() |
Autor: | Były user [ 22 kwi 2014, o 22:17 ] |
Tytuł: | Re: Alarm/brzęczyk temperatury maksymalnej silnika |
Nie u Grzywiastego tylko u Micusia i nie na zadupiu a pod duuuużym mostem w kokpicie. Że Ci przypomnę kwestię: co będzie jak? i śmiałe kluczyka wyjęcie wsparte obecnością pewnego cięgła ![]() |
Autor: | noone [ 22 kwi 2014, o 22:21 ] |
Tytuł: | Re: Alarm/brzęczyk temperatury maksymalnej silnika |
Yigael napisał(a): Że Ci przypomnę kwestię: co będzie jak? i śmiałe kluczyka wyjęcie wsparte obecnością pewnego cięgła A od czego się zaczęło? "Odstawmy ten motor, bo przecież wieje"... wiatr własny qrfa ![]() |
Autor: | Były user [ 22 kwi 2014, o 22:27 ] |
Tytuł: | Re: Alarm/brzęczyk temperatury maksymalnej silnika |
A skończyło się fantą ![]() ![]() ![]() |
Autor: | noone [ 22 kwi 2014, o 22:37 ] |
Tytuł: | Re: Alarm/brzęczyk temperatury maksymalnej silnika |
A czym miało się skończyć? Szachami? ![]() |
Autor: | waliant [ 22 kwi 2014, o 23:24 ] |
Tytuł: | Re: Alarm/brzęczyk temperatury maksymalnej silnika |
noone napisał(a): Chcesz powiedzieć, że my to nie praktycy, że sobie tu tylko teoretycznie plumkamy?! My ze szwagr.. tfu! z Grzywiastym i Yigaelem nie takie rzeczy u Grzywiastego na zadupiu robili ![]() Ja tam nie wiem, jacy z was praktycy... ![]() A w klubie, na wszystkich jachtach klubowych (a mamy ich trochę!), takie wyjce były w zeszłym roku instalowane. "Temi ręcami" kilku osób w klubie, które wiedzą co i jak. Uznałem, że najlepiej iść do źródeł ![]() |
Autor: | Moris29 [ 25 kwi 2014, o 22:25 ] |
Tytuł: | Re: Alarm/brzęczyk temperatury maksymalnej silnika |
Dodam 3 grosze. W Vetuasach jest dodatkowy czujnik temperatury spalin umieszczony w rurze wydechowej po wlocie wody chłodzącej do spalin. Bardzo dobry system, bo sygnalizuje przegrzanie znacznie szybciej niż wskaźnik temperatury umieszczony w głowicy. Ten czujnik to wystarczy 0/1 - do kontrolki przegrzania, a nie do wskaźnika temperatury, podłączenie do buczka czy syreny nie stanowi problemu. |
Autor: | Były user [ 25 kwi 2014, o 22:55 ] |
Tytuł: | Re: Alarm/brzęczyk temperatury maksymalnej silnika |
I do tego piłem - drugie niezależne źródło sygnału /a nie czujnik z podwójnym wyjściem/, drugi, oddzielny obwód i pomiar temperatury tam gdzie najszybciej skacze. I najszybciej zabija silnik. |
Autor: | Marian Strzelecki [ 25 kwi 2014, o 23:40 ] |
Tytuł: | Re: Alarm/brzęczyk temperatury maksymalnej silnika |
Ja używałem termostaku wyjętego z boliera (taki długi prętowy) z przekaźnikiem "odwrotnym" (nie wiem jak taki sie fachowo nazywa). Mierzyłem powietrze bezpośrednio nad głowicą. MJS ps podobno istnieją mierniki w postaci podkładek pod śrubę. |
Autor: | Były user [ 25 kwi 2014, o 23:57 ] |
Tytuł: | Re: Alarm/brzęczyk temperatury maksymalnej silnika |
Marian Strzelecki napisał(a): podobno istnieją mierniki w postaci podkładek pod śrubę. Istnieją. |
Autor: | Marian Strzelecki [ 26 kwi 2014, o 00:09 ] |
Tytuł: | Re: Alarm/brzęczyk temperatury maksymalnej silnika |
A gdzie istnieją? jeśli można - bo ja słyszałem tylko o przedwojennych. MJS |
Autor: | boSmann [ 26 kwi 2014, o 00:17 ] |
Tytuł: | Re: Alarm/brzęczyk temperatury maksymalnej silnika |
Marian Strzelecki napisał(a): A gdzie istnieją? A zrób se sam -> http://www.paramotor.com.pl/tani-sposob ... y-glowicy/ ![]() |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |